Gen. Leon Komornicki o dymisji generałów: Zachowali się haniebnie
- Najwyżsi dowódcy WP, którzy w momencie (wojna w Ukrainie i wojna w Izraelu oraz szczyt kampanii wyborczej) mając przez wiele lat wiele okazji do złożenia dymisji, dopiero teraz ją składają, mając świadomość, że ten akt zostanie wykorzystany w walce politycznej, zachowali się haniebnie!
Złożyli dopiero dymisje tuż przed ”metą” kiedy przez 6 lat (co najmniej) nachapali się w trybie przyspieszonym apanaży, awansów i odznaczeń, a wiec ta ich decyzja, nie jest podyktowana dobrem WP i Polski..To typowi karierowicze!
Nieważne co myślą o tym generałowie, politycy i byli wojskowi oraz eksperci, ważne i bolesne jest myślenie i oceny tego zachowania przez żołnierzy WP służących w jego jednostkach i jaka towarzyszy im atmosfera spowodowana tą dymisją, a jest ona fatalna i godzi SZ RP
No cóż u karierowicza nie ważne jak i kiedy zaistnieć, ważne by zaistnieć i przejść do historii za wszelką cenę!
- komentuje gen. Leon Komornicki.
Czytaj również: Dymisja generałów. Jest decyzja Andrzeja Dudy
Dymisja generałów. Kontekst
Dziennik „Rzeczpospolita” poinformował we wtorek rano, że najważniejsi dowódcy polskiej armii – szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak i Dowódca Operacyjny gen. Tomasz Piotrowski – podali się do dymisji. Wnioski o dymisję obydwu dowódców trafiły w poniedziałek wieczorem na biurko prezydenta.
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera powiedział dziennikarzom we wtorek po południu, że ten temat był drugim punktem wtorkowej narady z udziałem prezydenta, premiera i przedstawicieli rządu.
Oczywiście jeżeli panowie generałowie w dniu wczorajszym postanowili złożyć wnioski o wypowiedzenie stosunku służbowego, zrzucić mundur, to taka decyzja zostanie przez zwierzchnika Sił Zbrojnych przyjęta
– powiedział Siewiera. Jak dodał, z punktu widzenia prezydenta i BBN absolutnie kluczowe jest zachowanie ciągłości dowodzenia i sprawność prowadzenia działań, choćby takich, jak ewakuacja z terytorium Izraela.
Jest oficjalne potwierdzenie dymisji gen. Andrzejczaka
– Potwierdzam, że gen. Rajmund Andrzejczak zrezygnował w poniedziałek ze stanowiska szefa Sztabu Generalnego – poinformowała PAP we wtorek rzecznik Sztabu Generalnego płk. Joanna Klejszmit. Podkreśliła, że gen. Andrzejczak, jak każdy żołnierz, ma prawo do rezygnacji ze stanowiska służbowego bez podania powodu takiej decyzji.
Gen. Rajmund Andrzejczak pełni funkcję szefa Sztabu Generalnego WP od 2018 roku; wtedy też postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy został wskazany jako osoba przewidziana do mianowania na stanowisko Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych, wyznaczanego na czas wojny. Wcześniej dowodził m.in. 16. Dywizją Zmechanizowaną. Brał udział w misjach w Iraku i Afganistanie.
Jest oficjalne potwierdzenie dymisji gen. Piotrowskiego
Jak podaje „Rzeczpospolita”, oficjalnie potwierdzono również rezygnację Dowódcy Operacyjnego gen. Tomasza Piotrowskiego.
Złożenie dymisji potwierdził ppłk. Jacek Goryszewski, rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego. Dodał jednak, że nie będzie komentował tej sytuacji.
2/
— Leon Komornicki (@KomornickiLeon) October 10, 2023
Złożyli dopiero dymisje tuż przed”metą”kiedy przez 6 lat( conajmniej)nachapali się w trybie przyspieszonym apanaży, awansów i odznaczeń,a wiec ta ich decyzja,nie jest podyktowana dobrem WP i Polski..To typowi karierowicze!