Hartman: Doszło do tego, że to Kościół katolicki służy Polsce. Tak nisko już upadliśmy

"Brawo Biskupi" - pisze Jan Hartman w najnowszym wpisie na swoim blogu. Publicysta pisze o liście polskich biskupów w sprawie relacji z Niemcami. "Niezwykle rzadko się zdarza, aby działalność Kościoła rzymsko-katolickiego w Polsce była pożyteczna i zgodna z polską racją stanu" - czytamy.
 Hartman: Doszło do tego, że to Kościół katolicki służy Polsce. Tak nisko już upadliśmy
/ Jan Hartman, screen YT

Grupa polskich biskupów (Muszyński, Kopiec, Skworc, Nycz, Lityński) w sposób dyplomatyczny, aczkolwiek jednoznaczny, potępiła pisowskie warcholstwo w stosunkach z Niemcami. Treść tego pięknego i mądrego listu można znaleźć tutaj.

Niemcy są ostatnim krajem, który wciąż może czuć się zobowiązany do powściągliwości i cierpliwości wobec Polski i jej agresywnie antyzachodniej, antyunijnej polityki. Polityki, dodajmy, przede wszystkim antyniemieckiej, wzorowanej na PRL czasów Gomułki. Jednakże dziś tę cierpliwość tracą również one – kraj najbardziej zasłużony w pomocy dla Polski od roku 1980 i kluczowy dla naszej integracji ze strukturami Zachodu


- pisze Hartman.
 

Zadowoleni z siebie Polacy nie zdają sobie sprawy z rozmiarów katastrofy politycznej, jaką wywołali Kaczyński i jego rząd – oto zniweczono dorobek dziesiątek lat walki opozycji demokratycznej i budowania wolnej Polski. Jakimż paradoksem jest to, że dziś w obronie resztek honoru naszego kraju stają właśnie biskupi katoliccy. Czynią tak zapewne na prośbę kolegów z Niemiec albo na polecenie z Rzymu, ale to bez znaczenia. Dziś doszło do tego, że to Kościół katolicki służy Polsce. Tak nisko już upadliśmy.

Niezwykle rzadko się zdarza, aby działalność Kościoła rzymsko-katolickiego w Polsce była pożyteczna i zgodna z polską racją stanu. Polska hierarchia reprezentuje materialne i ideologiczne interesy kurii rzymskiej oraz Stolicy Apostolskiej, czyli państwa trzeciego, znanego z bardzo konsekwentnej polityki umacniania swej potęgi.


- czytamy we wpisie filozofa.
 

Piękne i dobre słowa polskich biskupów nie zrównoważą słów, a tym bardziej uczynków złych i grzesznych. Niosą jednak nadzieję na to, że również do opornego i wyizolowanego od społecznej i politycznej kultury Zachodu (a w tym również zachodniego katolicyzmu) Kościoła polskiego dociera rewolucja moralna, której boleśnie zrodzonym płodem jest współczesny pluralistyczny i demokratyczny świat.


- pisze Hartman.
 

Dla dzieci tej wielkiej pokojowej rewolucji, która zniosła poddaństwo i przemoc, w tak straszliwych rozmiarach praktykowane przez kilkanaście stuleci istnienia imperium katolickiego, to może i nie wielka, lecz jakże miła satysfakcja. Biskupi przemawiający językiem kultury liberalnej to wzruszający widok dla każdego, komu leży na sercu jej rozkrzewienie. Oto pierwszy krok błądzących do „nawrócenia”. Oby starczyło im sił, by wytrwać w pokorze i nadal pracować nad sobą.


- kończy publicysta.

źródło: hartman.blog.polityka.pl

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy

Sąd Najwyższy oddalił wniosek kasacyjny w sprawie dwóch młodych mężczyzn skazanych za rozbój i pobicie obywateli Szwecji. Jednym z nich był wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Bartłomiej W. odbywa karę 4 lat więzienia.

PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi? z ostatniej chwili
PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi?

Europarlament przyjął w środę przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE. Jeśli zatwierdzi je Rada UE, zakaz płatności gotówką powyżej określonej kwoty zostanie wprowadzony.

Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO] z ostatniej chwili
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO]

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit z ostatniej chwili
Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit

„Pani Hennig-Kloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit” – alarmuje były premier Mateusz Morawiecki.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

„Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji” – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

„Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów” – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

REKLAMA

Hartman: Doszło do tego, że to Kościół katolicki służy Polsce. Tak nisko już upadliśmy

"Brawo Biskupi" - pisze Jan Hartman w najnowszym wpisie na swoim blogu. Publicysta pisze o liście polskich biskupów w sprawie relacji z Niemcami. "Niezwykle rzadko się zdarza, aby działalność Kościoła rzymsko-katolickiego w Polsce była pożyteczna i zgodna z polską racją stanu" - czytamy.
 Hartman: Doszło do tego, że to Kościół katolicki służy Polsce. Tak nisko już upadliśmy
/ Jan Hartman, screen YT

Grupa polskich biskupów (Muszyński, Kopiec, Skworc, Nycz, Lityński) w sposób dyplomatyczny, aczkolwiek jednoznaczny, potępiła pisowskie warcholstwo w stosunkach z Niemcami. Treść tego pięknego i mądrego listu można znaleźć tutaj.

Niemcy są ostatnim krajem, który wciąż może czuć się zobowiązany do powściągliwości i cierpliwości wobec Polski i jej agresywnie antyzachodniej, antyunijnej polityki. Polityki, dodajmy, przede wszystkim antyniemieckiej, wzorowanej na PRL czasów Gomułki. Jednakże dziś tę cierpliwość tracą również one – kraj najbardziej zasłużony w pomocy dla Polski od roku 1980 i kluczowy dla naszej integracji ze strukturami Zachodu


- pisze Hartman.
 

Zadowoleni z siebie Polacy nie zdają sobie sprawy z rozmiarów katastrofy politycznej, jaką wywołali Kaczyński i jego rząd – oto zniweczono dorobek dziesiątek lat walki opozycji demokratycznej i budowania wolnej Polski. Jakimż paradoksem jest to, że dziś w obronie resztek honoru naszego kraju stają właśnie biskupi katoliccy. Czynią tak zapewne na prośbę kolegów z Niemiec albo na polecenie z Rzymu, ale to bez znaczenia. Dziś doszło do tego, że to Kościół katolicki służy Polsce. Tak nisko już upadliśmy.

Niezwykle rzadko się zdarza, aby działalność Kościoła rzymsko-katolickiego w Polsce była pożyteczna i zgodna z polską racją stanu. Polska hierarchia reprezentuje materialne i ideologiczne interesy kurii rzymskiej oraz Stolicy Apostolskiej, czyli państwa trzeciego, znanego z bardzo konsekwentnej polityki umacniania swej potęgi.


- czytamy we wpisie filozofa.
 

Piękne i dobre słowa polskich biskupów nie zrównoważą słów, a tym bardziej uczynków złych i grzesznych. Niosą jednak nadzieję na to, że również do opornego i wyizolowanego od społecznej i politycznej kultury Zachodu (a w tym również zachodniego katolicyzmu) Kościoła polskiego dociera rewolucja moralna, której boleśnie zrodzonym płodem jest współczesny pluralistyczny i demokratyczny świat.


- pisze Hartman.
 

Dla dzieci tej wielkiej pokojowej rewolucji, która zniosła poddaństwo i przemoc, w tak straszliwych rozmiarach praktykowane przez kilkanaście stuleci istnienia imperium katolickiego, to może i nie wielka, lecz jakże miła satysfakcja. Biskupi przemawiający językiem kultury liberalnej to wzruszający widok dla każdego, komu leży na sercu jej rozkrzewienie. Oto pierwszy krok błądzących do „nawrócenia”. Oby starczyło im sił, by wytrwać w pokorze i nadal pracować nad sobą.


- kończy publicysta.

źródło: hartman.blog.polityka.pl


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe