Gazeta.pl nieoficjalnie: Kulisy spotkania na szczycie PiS. Znamienne słowa Jarosława Kaczyńskiego

Jak podaje red. Jacek Gądek dla portalu gazeta.pl, we wtorek odbyło się spotkanie na szczycie PiS, gdzie politycy omówili wyniki wyborów. 
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński / PAP/Tomasz Gzell

Szef sztabu Joachim Brudziński przepraszał za porażkę, ale prezes PiS mówił, by przestał, bo nie ma za co. Jak ustaliliśmy, Kaczyński zapowiedział gruntowne zmiany w PiS-ie i wskazał cel, który ma pomóc wrócić do władzy: wybory prezydenckie w 2025 r.

– poinformowano w publikacji.

„Do rozliczeń nie doszło”

Spotkanie miało trwać około dwóch godzin, a obecnych na nim było około 20 osób ze sztabu PiS, do tego prezes Kaczyński i premier Morawiecki.

Informator portalu twierdzi, że na spotkaniu „do rozliczeń nie doszło”, choć niektórzy politycy zaczęli zgłaszać pretensje do kolegów z partii, jednak nie robił tego prezes PiS. 

Jarosław Kaczyński podziękował całemu sztabowi za pracę wykonaną w kampanii. Szef sztabu Joachim Brudziński miał przepraszać za porażkę wyborczą, jednak przeciwko temu zaoponował prezes PiS, mówiąc, że „gdyby nie zmiany w sztabie, byłoby jeszcze gorzej”.

Sam Kaczyński miał wziąć na siebie odpowiedzialność jako lider obozu rządzącego za wyniki tych wyborów. Obecnie nie ma mowy o odejściu prezesa z pełnionej funkcji; jego kadencja kończy się w 2025 r. 

Atmosfera porażki

Wszyscy mieli poczucie, że przegraliśmy 

– podaje informator serwisu i dodaje, że jedynie otoczenie premiera Morawieckiego może podejmować próby zbudowania większości wokół PiS, próbą rozmów z PSL-em i Konfederacją, ale „próby takie są skazane na niepowodzenie, co z każdą godziną staje się coraz bardziej oczywiste”.

Ale tak na serio, to nikt nie zakładał scenariusza, że będziemy dalej rządzić. Nie ma wiary, że skusimy PSL

– informuje źródło w PiS.

Co dalej?

Partia wymaga głębokich zmian, w strukturach obserwowałem złe zjawiska

– miał powiedzieć na spotkaniu Jarosław Kaczyński. Jednym z jego najważniejszych wniosków było to, że w partii muszą zajść szybkie i dogłębne zmiany, wskazywał na wojenki personalne pomiędzy politykami i słabą pracę w terenie.

Jako priorytety prezes PiS wskazał przygotowania do kampanii samorządowej (wybory samorządowe odbędą się już na wiosnę) i do Parlamentu Europejskiego (czerwiec 2024 r.). 

Najważniejsza jednak ma być kampania prezydencka w 2025 r. To właśnie ona ma być szansą dla PiS na ponowne wejście na zwycięską ścieżkę.

Jarosław Kaczyński kampanię prezydencką 2025 r. uznał za cel najważniejszy, ale żeby myśleć o wygraniu tych wyborów, partia musi się najpierw dogłębnie zmienić w formację nowoczesną złożoną z ludzi, którym „się chce”, i wystawić kogoś z realną szansą na wygraną w walce o Pałac Prezydencki

– podano w publikacji. Wiadomo, że na start w wyborach ochotę mogą mieć Mateusz Morawiecki, Beata Szydło, Elżbieta Witek czy Mariusz Błaszczak, ale w partii mówi się też, że trzeba znaleźć „zupełnie nową twarz”.


 

POLECANE
Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29 pilne
Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29

W sprawie przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 wybuchł konflikt między MON a prezydenckim Biurem Polityki Międzynarodowej. „Nie wiem z kim WKK utrzymuje relacje i kogo informuje, ale najwyraźniej nie Pana Prezydenta” – napisał prezydencki minister Marcin Przydacz w mediach społecznościowych, wskazując na brak informacji przekazanych prezydentowi Karolowi Nawrockiemu.

Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł Wiadomości
Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł

Jeszcze w tym roku Wojsko Polskie otrzyma 360 dronów Warmate – nowoczesnej amunicji krążącej, zdolnej do rażenia celów opancerzonych i piechoty. To pierwszy duży krok w realizacji szerszej umowy ramowej przewidującej nawet 10 tys. takich maszyn.

Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki” z ostatniej chwili
Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki”

Liderka pro-aborcyjnych Strajków Kobiet Marta Lempart ogłosiła, że opuszcza Polskę i przenosi się do Brukseli. W rozmowie z serwisem Goniec.pl przyznała, że nie zamierza już działać w kraju, a powodem ma być obawa przed wykorzystaniem wobec niej materiałów służb specjalnych. "Myślałam, że walczę o Polskę, a walczyłam o stołki dla różnych ludzi" – wyznała gorzko.

Jeśli Fidesz przegra wybory, Orban ma plan. „Rozważana opcja od dawna” z ostatniej chwili
Jeśli Fidesz przegra wybory, Orban ma plan. „Rozważana opcja od dawna”

Według Bloomberga Viktor Orban miał sygnalizować w rozmowach, że „plan ten zawsze był rozważany”, a jego celem byłoby utrzymanie wpływu na politykę państwa nawet w razie przegranej Fideszu.

Przełom w Brukseli: Rosyjskie aktywa bezterminowo zamrożone. Co to oznacza? z ostatniej chwili
Przełom w Brukseli: Rosyjskie aktywa bezterminowo zamrożone. Co to oznacza?

Państwom UE udało się porozumieć w czwartek w sprawie zamrożenia rosyjskich aktywów na stałe, bez konieczności przedłużania co pół roku za zgodą wszystkich stolic - ogłosiła duńska prezydencja. Przybliża to Wspólnotę do decyzji o wykorzystaniu tych aktywów do sfinansowania wsparcia dla Ukrainy.

Wstrząsające zeznania Polaków w Szwecji. „Zabrali dokumenty, kazali pracować bez przerwy” z ostatniej chwili
Wstrząsające zeznania Polaków w Szwecji. „Zabrali dokumenty, kazali pracować bez przerwy”

Według prokuratury w Malmö cała działalność oskarżonych opierała się na mechanizmie podporządkowania ofiar, którym odbierano dokumenty i wmawiano długi. Polscy robotnicy mieli pracować bez przerwy, w fatalnych warunkach i za symboliczne kwoty.

Zamordował księdza toporkiem. Sąd umorzył sprawę Wiadomości
Zamordował księdza toporkiem. Sąd umorzył sprawę

Sąd Okręgowy w Olsztynie umorzył postępowanie wobec Szymona K., oskarżonego o brutalne zabójstwo proboszcza ze Szczytna. Kluczowa okazała się opinia biegłych potwierdzająca całkowitą niepoczytalność mężczyzny. Sprawca nie odpowie karnie — zamiast tego zostanie umieszczony w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym.

Prezydent Nawrocki na wschodniej flance NATO. Spotkanie z żołnierzami i jazda czołgiem pilne
Prezydent Nawrocki na wschodniej flance NATO. Spotkanie z żołnierzami i jazda czołgiem

Podczas wizyty w bazie Adazi prezydent Karol Nawrocki podkreślił, że polscy żołnierze wzmacniają nie tylko bezpieczeństwo kraju, lecz także całej wschodniej flanki NATO. Mówił o ich determinacji, gotowości i znaczeniu dla międzynarodowej pozycji Polski.

Marcin Wojewódka został odwołany z rady nadzorczej PKP Cargo z ostatniej chwili
Marcin Wojewódka został odwołany z rady nadzorczej PKP Cargo

Marcin Wojewódka został odwołany ze składu rady nadzorczej PKP Cargo - poinformowała spółka w czwartkowym raporcie bieżącym. Wojewódkę odwołał największy akcjonariusz kolejowego przewoźnika - spółka PKP SA, która kontroluje pakiet 33,01 akcji.

Politico: Polska traci atuty, które miała na początku wojny, i ląduje na marginesie polityka
Politico: Polska traci atuty, które miała na początku wojny, i ląduje na marginesie

Politico odnotowuje, że Polska – mimo roli jednego z głównych filarów wsparcia dla Kijowa – ponownie nie została zaproszona do rozmów o planie pokojowym dla Ukrainy. To drugi przypadek w ostatnich miesiącach i, jak podaje portal, wywołuje to narastającą irytację w rządzie.

REKLAMA

Gazeta.pl nieoficjalnie: Kulisy spotkania na szczycie PiS. Znamienne słowa Jarosława Kaczyńskiego

Jak podaje red. Jacek Gądek dla portalu gazeta.pl, we wtorek odbyło się spotkanie na szczycie PiS, gdzie politycy omówili wyniki wyborów. 
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński / PAP/Tomasz Gzell

Szef sztabu Joachim Brudziński przepraszał za porażkę, ale prezes PiS mówił, by przestał, bo nie ma za co. Jak ustaliliśmy, Kaczyński zapowiedział gruntowne zmiany w PiS-ie i wskazał cel, który ma pomóc wrócić do władzy: wybory prezydenckie w 2025 r.

– poinformowano w publikacji.

„Do rozliczeń nie doszło”

Spotkanie miało trwać około dwóch godzin, a obecnych na nim było około 20 osób ze sztabu PiS, do tego prezes Kaczyński i premier Morawiecki.

Informator portalu twierdzi, że na spotkaniu „do rozliczeń nie doszło”, choć niektórzy politycy zaczęli zgłaszać pretensje do kolegów z partii, jednak nie robił tego prezes PiS. 

Jarosław Kaczyński podziękował całemu sztabowi za pracę wykonaną w kampanii. Szef sztabu Joachim Brudziński miał przepraszać za porażkę wyborczą, jednak przeciwko temu zaoponował prezes PiS, mówiąc, że „gdyby nie zmiany w sztabie, byłoby jeszcze gorzej”.

Sam Kaczyński miał wziąć na siebie odpowiedzialność jako lider obozu rządzącego za wyniki tych wyborów. Obecnie nie ma mowy o odejściu prezesa z pełnionej funkcji; jego kadencja kończy się w 2025 r. 

Atmosfera porażki

Wszyscy mieli poczucie, że przegraliśmy 

– podaje informator serwisu i dodaje, że jedynie otoczenie premiera Morawieckiego może podejmować próby zbudowania większości wokół PiS, próbą rozmów z PSL-em i Konfederacją, ale „próby takie są skazane na niepowodzenie, co z każdą godziną staje się coraz bardziej oczywiste”.

Ale tak na serio, to nikt nie zakładał scenariusza, że będziemy dalej rządzić. Nie ma wiary, że skusimy PSL

– informuje źródło w PiS.

Co dalej?

Partia wymaga głębokich zmian, w strukturach obserwowałem złe zjawiska

– miał powiedzieć na spotkaniu Jarosław Kaczyński. Jednym z jego najważniejszych wniosków było to, że w partii muszą zajść szybkie i dogłębne zmiany, wskazywał na wojenki personalne pomiędzy politykami i słabą pracę w terenie.

Jako priorytety prezes PiS wskazał przygotowania do kampanii samorządowej (wybory samorządowe odbędą się już na wiosnę) i do Parlamentu Europejskiego (czerwiec 2024 r.). 

Najważniejsza jednak ma być kampania prezydencka w 2025 r. To właśnie ona ma być szansą dla PiS na ponowne wejście na zwycięską ścieżkę.

Jarosław Kaczyński kampanię prezydencką 2025 r. uznał za cel najważniejszy, ale żeby myśleć o wygraniu tych wyborów, partia musi się najpierw dogłębnie zmienić w formację nowoczesną złożoną z ludzi, którym „się chce”, i wystawić kogoś z realną szansą na wygraną w walce o Pałac Prezydencki

– podano w publikacji. Wiadomo, że na start w wyborach ochotę mogą mieć Mateusz Morawiecki, Beata Szydło, Elżbieta Witek czy Mariusz Błaszczak, ale w partii mówi się też, że trzeba znaleźć „zupełnie nową twarz”.



 

Polecane