Adam Nawałka surowo ocenił poczynania reprezentacji Polski

Reprezentacja Polski jest w fatalnej sytuacji w grupie eliminacyjnej do Euro 2024. Grupa, która dla Biało-Czerwonych miała być formalnością, okazała się ostatecznie nie do przejścia. Na temat postawy Biało-Czerwonych wypowiedział się były selekcjoner reprezentacji Polski Adam Nawałka w rozmowie z „Super Expressem”.
Adam Nawałka
Adam Nawałka / Screen/YouTube

Michał Probierz został pod koniec września nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Były trener między innymi Cracovii zastąpił na tym stanowisku Fernando Santosa, który mówiąc bardzo delikatnie, nie potrafił znaleźć odpowiedniego sposobu na polskich piłkarzy.

W tej sytuacji PZPN podjął decyzję o zakończeniu współpracy z Portugalczykiem i zawiązaniu współpracy z trenerem kadry młodzieżowej. Mimo wszystko zatrudnienie byłego trenera Cracovii wielkiej rewolucji nie zrobiło. Polacy w słabym stylu wygrali z Wyspami Owczymi. Z kolei z Mołdawią nie zdołali wywalczyć zwycięstwa, które dałby ostateczną walkę o awans na Euro 2024 z Czechami na Stadionie Narodowym.

Na temat postawy Biało-Czerwonych głos zabrał były selekcjoner Adam Nawałka.

Adam Nawałka o reprezentacji Polski

Mecz z rywalem na takim poziomie trzeba było wygrać i koniec kropka. Pierwsze 15 minut było po prostu nie do przyjęcia, a konkretnie to, że drużyna Mołdawii, która przyjechała na Narodowy, tak szybko przejęła kontrolę. To był błąd, jeśli chodzi o nasze nastawienie, bo to my musieliśmy skoczyć przeciwnikowi do gardła i pokazać, że jesteśmy lepsi. Dopiero później powinny wziąć górę nasze umiejętności, a stało się wręcz odwrotnie, bo Mołdawianie skoczyli na nas i wywalczyli trzy rzuty rożne, a po ostatnim zdobyli bramkę. Po tym gongu drużyna dopiero się otrząsnęła

– mówił Nawałka.

Na drugą połowę wyszła już inna drużyna. Gdybyśmy od początku byli nastawieni, że wychodzimy na wojnę, oczywiście z pomysłem na grę, to uważam, że nie stracilibyśmy bramki, bo rywale nie podeszliby pod szesnastkę, jak było to po przerwie. Jest, jak jest, ale jeśli będziemy tylko narzekać, nic się nie zmieni

– powiedział były selekcjoner reprezentacji Polski.


 

POLECANE
Polacy ocenili rząd na półmetku. Tusk nie otworzy szampana  z ostatniej chwili
Polacy ocenili rząd na półmetku. Tusk nie otworzy szampana 

Negatywnie pracę rządu ocenia 50,5 proc. badanych, pozytywnie 42 proc., a 7,5 proc. respondentów nie ma na ten temat zdania. Wśród negatywnych ocen zdecydowanie przeważały odpowiedzi "zdecydowanie negatywne" (blisko 40 proc.). Wśród osób oceniających pozytywnie dwa lata rządów koalicji opcję „zdecydowanie pozytywnie” wybrało zaledwie niecałe 9 proc. – wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Zamieszki na ulicach Lizbony. Policja broni parlamentu Wiadomości
Zamieszki na ulicach Lizbony. Policja broni parlamentu

Funkcjonariusze portugalskiej policji udaremnili próbę wdarcia się do budynku parlamentu grupy osób uczestniczących w czwartek wieczorem w antyrządowym wiecu w centrum stolicy kraju, Lizbonie.

Szanse koalicji rządowej na dotrwanie do końca kadencji. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Szanse koalicji rządowej na dotrwanie do końca kadencji. Jest nowy sondaż

49,6 proc. respondentów twierdzi, że rządowa koalicja dotrwa do końca kadencji sejmowej w obecnym kształcie, a 30,1 proc. jest przeciwnego zdania – wynika z sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) na zlecenie Polskiego Radia 24. Opinii na ten temat nie ma 20,3 proc. ankietowanych.

GIS alarmuje: groźna bakteria w mleku dla niemowląt z ostatniej chwili
GIS alarmuje: groźna bakteria w mleku dla niemowląt

Główny Inspektorat Sanitarny wydał pilne ostrzeżenie po wykryciu bakterii Bacillus cereus w dwóch partiach mleka modyfikowanego NAN Optipro Plus 1. Produkty natychmiast wycofano ze sprzedaży.

Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych polityka
Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych

Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział w parlamencie, że Słowacja nie poprze żadnego unijnego mechanizmu finansowania ukraińskich wydatków wojskowych. Premier podkreślił, że jego stanowisko pozostaje niezmienne, nawet jeśli rozmowy w Brukseli będą przedłużane.

Burza po wyborach w Holandii może zmienić układ sił w Brukseli tylko u nas
Burza po wyborach w Holandii może zmienić układ sił w Brukseli

Holandia wchodzi w kluczową fazę powyborczej układanki, a chaos wokół negocjacji koalicyjnych może mieć konsekwencje daleko poza Hagiem. Jak zauważa Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec i UE, polityczny kryzys w Niderlandach może realnie wpłynąć na przyszłość unijnych finansów, relacje Berlin–Bruksela oraz siłę Europy wobec Rosji i Chin.

Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby pilne
Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby

Makabryczne znalezisko na terenie opuszczonych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego wywołało poruszenie. Policjanci i prokurator wyjaśniają, kim była odnaleziona osoba i w jakich okolicznościach doszło do jej śmierci.

Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego pilne
Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego

W rozmowie z RMF FM Adam Bodnar ponownie oceniał działania rządu i Trybunału Konstytucyjnego, a także odniósł się do możliwego aktu oskarżenia wobec byłego premiera Mateusza Morawieckiego. W wywiadzie padło wiele stanowczych deklaracji.

Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na święta Wiadomości
Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na święta

Choć grudzień rozpoczął się wyjątkowo ciepło i zamiast zimy mamy jesienną aurę, prognozy zapowiadają wyraźne ochłodzenie jeszcze przed świętami. Czy oznacza to, że Boże Narodzenie przyniesie białe krajobrazy w całym kraju?

Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać Wiadomości
Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać

Wygaszenie programu darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla ukraińskich uchodźców w Polsce przyniosło natychmiastowy efekt: liczba mieszkańców ośrodków spadła nawet o połowę, a państwo zamknęło przedsięwzięcie, które od 2022 r. pochłonęło ponad miliard złotych.

REKLAMA

Adam Nawałka surowo ocenił poczynania reprezentacji Polski

Reprezentacja Polski jest w fatalnej sytuacji w grupie eliminacyjnej do Euro 2024. Grupa, która dla Biało-Czerwonych miała być formalnością, okazała się ostatecznie nie do przejścia. Na temat postawy Biało-Czerwonych wypowiedział się były selekcjoner reprezentacji Polski Adam Nawałka w rozmowie z „Super Expressem”.
Adam Nawałka
Adam Nawałka / Screen/YouTube

Michał Probierz został pod koniec września nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Były trener między innymi Cracovii zastąpił na tym stanowisku Fernando Santosa, który mówiąc bardzo delikatnie, nie potrafił znaleźć odpowiedniego sposobu na polskich piłkarzy.

W tej sytuacji PZPN podjął decyzję o zakończeniu współpracy z Portugalczykiem i zawiązaniu współpracy z trenerem kadry młodzieżowej. Mimo wszystko zatrudnienie byłego trenera Cracovii wielkiej rewolucji nie zrobiło. Polacy w słabym stylu wygrali z Wyspami Owczymi. Z kolei z Mołdawią nie zdołali wywalczyć zwycięstwa, które dałby ostateczną walkę o awans na Euro 2024 z Czechami na Stadionie Narodowym.

Na temat postawy Biało-Czerwonych głos zabrał były selekcjoner Adam Nawałka.

Adam Nawałka o reprezentacji Polski

Mecz z rywalem na takim poziomie trzeba było wygrać i koniec kropka. Pierwsze 15 minut było po prostu nie do przyjęcia, a konkretnie to, że drużyna Mołdawii, która przyjechała na Narodowy, tak szybko przejęła kontrolę. To był błąd, jeśli chodzi o nasze nastawienie, bo to my musieliśmy skoczyć przeciwnikowi do gardła i pokazać, że jesteśmy lepsi. Dopiero później powinny wziąć górę nasze umiejętności, a stało się wręcz odwrotnie, bo Mołdawianie skoczyli na nas i wywalczyli trzy rzuty rożne, a po ostatnim zdobyli bramkę. Po tym gongu drużyna dopiero się otrząsnęła

– mówił Nawałka.

Na drugą połowę wyszła już inna drużyna. Gdybyśmy od początku byli nastawieni, że wychodzimy na wojnę, oczywiście z pomysłem na grę, to uważam, że nie stracilibyśmy bramki, bo rywale nie podeszliby pod szesnastkę, jak było to po przerwie. Jest, jak jest, ale jeśli będziemy tylko narzekać, nic się nie zmieni

– powiedział były selekcjoner reprezentacji Polski.



 

Polecane