Propozycja sprzeczna z Ewangelią "nie pochodzi od Ducha Świętego". Arcybiskup Sydney o rozeznawaniu na synodzie

W czasie trwającego obecnie Synodu o synodalności musimy być ostrożni w „zrzucaniu odpowiedzialności za wszystko na Ducha Świętego", powiedział arcybiskup Anthony Fisher z Sydney, zauważając, że jeśli wysuwana propozycja jest radykalnie sprzeczna z Ewangelią, to „nie pochodzi od Ducha Świętego”. „Duch Święty jest Duchem Chrystusa. Jest Duchem Ojca i Syna, zatem zawsze będzie mówił tylko to, co jest zgodne z tym, co Chrystus objawił nam w tradycji apostolskiej” - powiedział arcybiskup australijskiej metropolii w wywiadzie dla agencji CNA.
abp Anthony Fisher, metropolita Sydney
abp Anthony Fisher, metropolita Sydney / wikimedia.commons/CC BY-SA 4.0/Alstah - Own work

Podczas obecnego zgromadzenia duży nacisk położono na słuchanie głosu Ducha Świętego, a delegaci synodalni gromadzą się na prawie codziennych „rozmowach w Duchu” w małych grupach, opisanych na stronie internetowej Synodu jako „dynamika rozeznawania w Kościele synodalnym”. Australijski dominikanin wyjaśnił, że jeśli jakaś propozycja Synodu jest „radykalnie sprzeczna” z Ewangelią i tradycją apostolską, „to nie pochodzi od Ducha Świętego, ponieważ nie możemy mieć sytuacji w której Chrystus i Duch Święty walczą ze sobą”.

Hierarcha przestrzegł przed zrzucaniem wszystkiego, naszych opinii, interesów, lobby i frakcji na Ducha Świętego. Nie kwestionuje on działania Bożej opatrzności we wszystkich ważnych wydarzeniach naszego życia, a także życia Kościoła. Przypomina zarazem, że w dziejach Kościoła byli też okropni papieże, biskupi czy księża. Nie oznacza to nieobecności Ducha Świętego, chociaż pozwolił On, aby takie rzeczy się zdarzyły. - Nie przypisujmy więc Duchowi Świętemu wszystkiego, co dzieje się na Synodzie lub gdziekolwiek w naszym życiu. Myślę, że takie postępowanie jest przesądne – stwierdził abp Fisher. 

Słuchanie Ducha Świętego

Zgodził się, że wyzwaniem Synodu jest słuchanie i pytanie, co Bóg mówi do nas i do Kościoła w tym czasie, dodając, że Kościół już dostarczył pomocnych „drogowskazów”, kiedy próbujemy rozeznać wolę Boga. „Chrystus dał nam wszystko, czego potrzebujemy do naszego zbawienia, i jest to już objawione. Przekazujemy to z pokolenia na pokolenie, Ewangelię i nauczanie Kościoła” – powiedział arcybiskup Sydney. Przypomniał, że dysponujemy całym bogactwem nauczania, refleksji tysięcy ludzi na przestrzeni dziejów, prowadzonych pod kierunkiem Ducha Świętego w różnych kwestiach, a nazywamy to depozytem wiary. - Nie jesteśmy więc pozostawieni samym sobie, własnemu myśleniu - niezależnie od tego, jaki nastrój panuje w zgromadzeniu w danej sprawie. W gruncie rzeczy mamy coś solidnego, na czym możemy polegać i wobec czego możemy skonfrontować nastroje i intuicje – powiedział dominikanin.

Święcenia kobiet

62-letni arcybiskup Sydney zauważył, że na zgromadzeniu synodalnym odbyła się długa dyskusja na temat święceń kobiet. - Nie sądzę, aby to ujawniło coś, czego ludzie już nie wiedzieli - dodał. Zauważył, że wokół tej kwestii jest wiele napięć i emocji. Jego zdaniem trudno dowiedzieć się, co zgromadzenie jako całość odczuwa w tej sprawie, ponieważ ludzie słyszą raport z każdego z 35 stolików na sali, ale nie wiadomo, czy ten raport informuje o tym, co powiedziała jedna osoba, czy też o tym, co powiedziało wszystkie 12 osób zgromadzonych przy danym stole. - Nie wiadomo zatem, czy jest to entuzjazm jednej lub dwóch osób przy każdym stole, czy też entuzjazm, który naprawdę panuje w całym gremium – powiedział hierarcha.

Priorytety

Arcybiskup Fisher powiedział EWTN News, że uważa, iż Synod może być okazją do omówienia ważniejszych kwestii w dzisiejszym Kościele, takich jak to, że wielu młodych twierdzi, iż w ogóle nie wyznaje żadnej religii. - W końcu jest to o wiele pilniejsze, o wiele poważniejsze niż powierzchowna dyskusja o tym, czy 0,001 proc. kobiet może być diakonisami - stwierdził. - To błahostka w porównaniu z ogromną utratą wiary, która ma obecnie miejsce szczególnie w całych pokoleniach, bowiem kiedy ludzie tracą wiarę, udają się gdzie indziej, aby szukać sensu życia – zauważył, podkreślając, że trafiają wówczas do wielu miejsc bardzo destrukcyjnych. - Dla ich dobra musimy być bardziej aktywni w ewangelizowaniu naszej kultury, a zwłaszcza naszej młodzieży – dodał arcybiskup Sydney. Jego pragnieniem jest to, aby Synod przyczynił się do przywracania wiary ludziom, którzy powinni ją mieć, ale z jakiegokolwiek powodu są od niej oderwani.

Pytania teologiczne

Abp Fisher zauważył, że Synod na temat synodalności jest zupełnie inny niż poprzednie zgromadzenie Synodu Biskupów, w którym uczestniczył. Opisał cały proces jako eksperyment, dodając, że rodzi to poważne pytania teologiczne. Przypomina, że Synod Biskupów ustanowiony przez Pawła VI po Soborze Watykańskim II miał być wyrazem kolegialności biskupiej, podobnie jak grona apostołów zgromadzonych razem, a zwłaszcza ich wspólnego nauczania. Natomiast Synod na temat synodalności jest bardziej „hybrydą” Synodu Biskupów i innych rodzajów zgromadzeń kościelnych i spotkań z biskupami, kapłanami, siostrami zakonnymi i świeckimi. - Jest to zarówno Synod Biskupów, jak i zgromadzenie kościelne w jednym. Pojawiają się w związku z tym pytania: jaka jest jego natura kościelna? Jaki jest jego autorytet? ... Czy stara się być zebraniem biskupów, jak zgromadzenie apostołów? Czy też stara się być zgromadzeniem wszystkich ochrzczonych?. Myślę, że musimy dokonać znacznie więcej przemyśleń na temat tego, co to wszystko oznacza eklezjologicznie, kanonicznie, praktycznie? – powiedział australijski hierarcha. 

Szeroki wachlarz 

Abp Fisher wyznał, że toczy się również dyskusja na temat proporcji osób świeckich, zwłaszcza kobiet biorących udział w Synodzie na temat synodalności. - Jest więcej kobiet niż kiedykolwiek wcześniej, a jednak [Synod] wciąż spotyka się z dużą krytyką, że wciąż nie ma wystarczającej liczby kobiet - zauważył. Dodał, że jedną z zalet Synodu na temat synodalności jest szeroki wachlarz katolików z całego świata zgromadzonych w Watykanie. - W ciągu ostatnich dwóch tygodni spotkałem większą liczbę biskupów niż prawdopodobnie w ciągu moich poprzednich 20 lat biskupstwa - zaznaczając pozytywy tych spotkań.

Metropolita Sydney

Abp Anthony Fisher urodził się w Sydney 10 marca 1960 roku. Po ukończeniu studiów w zakresie historii i prawa w 1985 roku wstąpił do dominikanów. Święcenia kapłańskie przyjął 14 września 1991 roku. Na uniwersytecie w Oxfordzie uzyskał doktorat w dziedzinie bioetyki, a następnie był wykładowcą na Australijskim Uniwersytecie Katolickim. Założył Instytut Małżeństwa i Rodziny im. Jana Pawła II w Melbourne. Był też magistrem braci studentów i socjuszem prowincjała.

16 lipca 2003 roku św. Jana Paweł II mianował go biskupem pomocniczym archidiecezji w Sydney. Sakry biskupiej udzielił mu 3 września 2003 roku kard. George Pell. Był koordynatorem XXIII Światowego Dnia Młodzieży w Sydney w 2008 roku. 8 stycznia 2010 roku Benedykt XVI mianował go biskupem diecezji Parramatta, a 18 września 2014 papież Franciszek mianował go arcybiskupem Sydney. Od 2004 roku jest członkiem Papieskiej Akademii „Pro vita". Od 2019 roku jest też członkiem Dykasterii do spraw Kościołów Wschodnich.

st (KAI) / Watykan


 

POLECANE
Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu Wiadomości
Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu

Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 21-letniego Maksymiliana S. na 20 lat i trzy miesiące pozbawienia wolności za zabójstwo 23-letniego studenta Uniwersytetu Gdańskiego Jakuba Siemiątkowskiego w Sopocie i posiadanie narkotyków. Mężczyzna zepchnął pokrzywdzonego pod pociąg w sierpniu 2024 r.

Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA z ostatniej chwili
Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA

„Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA!!!!” - skomentowała ekspert ds. Niemiec odnosząc się do opublikowanego artykułu w Welt.de. cytującego Angelę Merkel, byłą kanclerz Niemiec.

Nie żyje znana brytyjska pisarka Wiadomości
Nie żyje znana brytyjska pisarka

Sophie Kinsella nie żyje. Brytyjska pisarka, która zdobyła międzynarodową sławę dzięki serii książek o zakupoholiczce, odeszła po długich zmaganiach z glejakiem wielopostaciowym. O jej śmierci poinformowała rodzina.

REKLAMA

Propozycja sprzeczna z Ewangelią "nie pochodzi od Ducha Świętego". Arcybiskup Sydney o rozeznawaniu na synodzie

W czasie trwającego obecnie Synodu o synodalności musimy być ostrożni w „zrzucaniu odpowiedzialności za wszystko na Ducha Świętego", powiedział arcybiskup Anthony Fisher z Sydney, zauważając, że jeśli wysuwana propozycja jest radykalnie sprzeczna z Ewangelią, to „nie pochodzi od Ducha Świętego”. „Duch Święty jest Duchem Chrystusa. Jest Duchem Ojca i Syna, zatem zawsze będzie mówił tylko to, co jest zgodne z tym, co Chrystus objawił nam w tradycji apostolskiej” - powiedział arcybiskup australijskiej metropolii w wywiadzie dla agencji CNA.
abp Anthony Fisher, metropolita Sydney
abp Anthony Fisher, metropolita Sydney / wikimedia.commons/CC BY-SA 4.0/Alstah - Own work

Podczas obecnego zgromadzenia duży nacisk położono na słuchanie głosu Ducha Świętego, a delegaci synodalni gromadzą się na prawie codziennych „rozmowach w Duchu” w małych grupach, opisanych na stronie internetowej Synodu jako „dynamika rozeznawania w Kościele synodalnym”. Australijski dominikanin wyjaśnił, że jeśli jakaś propozycja Synodu jest „radykalnie sprzeczna” z Ewangelią i tradycją apostolską, „to nie pochodzi od Ducha Świętego, ponieważ nie możemy mieć sytuacji w której Chrystus i Duch Święty walczą ze sobą”.

Hierarcha przestrzegł przed zrzucaniem wszystkiego, naszych opinii, interesów, lobby i frakcji na Ducha Świętego. Nie kwestionuje on działania Bożej opatrzności we wszystkich ważnych wydarzeniach naszego życia, a także życia Kościoła. Przypomina zarazem, że w dziejach Kościoła byli też okropni papieże, biskupi czy księża. Nie oznacza to nieobecności Ducha Świętego, chociaż pozwolił On, aby takie rzeczy się zdarzyły. - Nie przypisujmy więc Duchowi Świętemu wszystkiego, co dzieje się na Synodzie lub gdziekolwiek w naszym życiu. Myślę, że takie postępowanie jest przesądne – stwierdził abp Fisher. 

Słuchanie Ducha Świętego

Zgodził się, że wyzwaniem Synodu jest słuchanie i pytanie, co Bóg mówi do nas i do Kościoła w tym czasie, dodając, że Kościół już dostarczył pomocnych „drogowskazów”, kiedy próbujemy rozeznać wolę Boga. „Chrystus dał nam wszystko, czego potrzebujemy do naszego zbawienia, i jest to już objawione. Przekazujemy to z pokolenia na pokolenie, Ewangelię i nauczanie Kościoła” – powiedział arcybiskup Sydney. Przypomniał, że dysponujemy całym bogactwem nauczania, refleksji tysięcy ludzi na przestrzeni dziejów, prowadzonych pod kierunkiem Ducha Świętego w różnych kwestiach, a nazywamy to depozytem wiary. - Nie jesteśmy więc pozostawieni samym sobie, własnemu myśleniu - niezależnie od tego, jaki nastrój panuje w zgromadzeniu w danej sprawie. W gruncie rzeczy mamy coś solidnego, na czym możemy polegać i wobec czego możemy skonfrontować nastroje i intuicje – powiedział dominikanin.

Święcenia kobiet

62-letni arcybiskup Sydney zauważył, że na zgromadzeniu synodalnym odbyła się długa dyskusja na temat święceń kobiet. - Nie sądzę, aby to ujawniło coś, czego ludzie już nie wiedzieli - dodał. Zauważył, że wokół tej kwestii jest wiele napięć i emocji. Jego zdaniem trudno dowiedzieć się, co zgromadzenie jako całość odczuwa w tej sprawie, ponieważ ludzie słyszą raport z każdego z 35 stolików na sali, ale nie wiadomo, czy ten raport informuje o tym, co powiedziała jedna osoba, czy też o tym, co powiedziało wszystkie 12 osób zgromadzonych przy danym stole. - Nie wiadomo zatem, czy jest to entuzjazm jednej lub dwóch osób przy każdym stole, czy też entuzjazm, który naprawdę panuje w całym gremium – powiedział hierarcha.

Priorytety

Arcybiskup Fisher powiedział EWTN News, że uważa, iż Synod może być okazją do omówienia ważniejszych kwestii w dzisiejszym Kościele, takich jak to, że wielu młodych twierdzi, iż w ogóle nie wyznaje żadnej religii. - W końcu jest to o wiele pilniejsze, o wiele poważniejsze niż powierzchowna dyskusja o tym, czy 0,001 proc. kobiet może być diakonisami - stwierdził. - To błahostka w porównaniu z ogromną utratą wiary, która ma obecnie miejsce szczególnie w całych pokoleniach, bowiem kiedy ludzie tracą wiarę, udają się gdzie indziej, aby szukać sensu życia – zauważył, podkreślając, że trafiają wówczas do wielu miejsc bardzo destrukcyjnych. - Dla ich dobra musimy być bardziej aktywni w ewangelizowaniu naszej kultury, a zwłaszcza naszej młodzieży – dodał arcybiskup Sydney. Jego pragnieniem jest to, aby Synod przyczynił się do przywracania wiary ludziom, którzy powinni ją mieć, ale z jakiegokolwiek powodu są od niej oderwani.

Pytania teologiczne

Abp Fisher zauważył, że Synod na temat synodalności jest zupełnie inny niż poprzednie zgromadzenie Synodu Biskupów, w którym uczestniczył. Opisał cały proces jako eksperyment, dodając, że rodzi to poważne pytania teologiczne. Przypomina, że Synod Biskupów ustanowiony przez Pawła VI po Soborze Watykańskim II miał być wyrazem kolegialności biskupiej, podobnie jak grona apostołów zgromadzonych razem, a zwłaszcza ich wspólnego nauczania. Natomiast Synod na temat synodalności jest bardziej „hybrydą” Synodu Biskupów i innych rodzajów zgromadzeń kościelnych i spotkań z biskupami, kapłanami, siostrami zakonnymi i świeckimi. - Jest to zarówno Synod Biskupów, jak i zgromadzenie kościelne w jednym. Pojawiają się w związku z tym pytania: jaka jest jego natura kościelna? Jaki jest jego autorytet? ... Czy stara się być zebraniem biskupów, jak zgromadzenie apostołów? Czy też stara się być zgromadzeniem wszystkich ochrzczonych?. Myślę, że musimy dokonać znacznie więcej przemyśleń na temat tego, co to wszystko oznacza eklezjologicznie, kanonicznie, praktycznie? – powiedział australijski hierarcha. 

Szeroki wachlarz 

Abp Fisher wyznał, że toczy się również dyskusja na temat proporcji osób świeckich, zwłaszcza kobiet biorących udział w Synodzie na temat synodalności. - Jest więcej kobiet niż kiedykolwiek wcześniej, a jednak [Synod] wciąż spotyka się z dużą krytyką, że wciąż nie ma wystarczającej liczby kobiet - zauważył. Dodał, że jedną z zalet Synodu na temat synodalności jest szeroki wachlarz katolików z całego świata zgromadzonych w Watykanie. - W ciągu ostatnich dwóch tygodni spotkałem większą liczbę biskupów niż prawdopodobnie w ciągu moich poprzednich 20 lat biskupstwa - zaznaczając pozytywy tych spotkań.

Metropolita Sydney

Abp Anthony Fisher urodził się w Sydney 10 marca 1960 roku. Po ukończeniu studiów w zakresie historii i prawa w 1985 roku wstąpił do dominikanów. Święcenia kapłańskie przyjął 14 września 1991 roku. Na uniwersytecie w Oxfordzie uzyskał doktorat w dziedzinie bioetyki, a następnie był wykładowcą na Australijskim Uniwersytecie Katolickim. Założył Instytut Małżeństwa i Rodziny im. Jana Pawła II w Melbourne. Był też magistrem braci studentów i socjuszem prowincjała.

16 lipca 2003 roku św. Jana Paweł II mianował go biskupem pomocniczym archidiecezji w Sydney. Sakry biskupiej udzielił mu 3 września 2003 roku kard. George Pell. Był koordynatorem XXIII Światowego Dnia Młodzieży w Sydney w 2008 roku. 8 stycznia 2010 roku Benedykt XVI mianował go biskupem diecezji Parramatta, a 18 września 2014 papież Franciszek mianował go arcybiskupem Sydney. Od 2004 roku jest członkiem Papieskiej Akademii „Pro vita". Od 2019 roku jest też członkiem Dykasterii do spraw Kościołów Wschodnich.

st (KAI) / Watykan



 

Polecane