Niemieckie media wzywają „nowy polski rząd” do użycia „całej siły państwa policyjnego” przeciwko PiS i Andrzejowi Dudzie

Przez osiem lat rządów Prawa i Sprawiedliwości niemieckie media, podobnie jak „wiodące media” w Polsce, w dużym stopniu należące do niemieckich koncernów, usiłowały przekonać Polaków o rzekomo autorytarnej naturze Prawa i Sprawiedliwości. Wręcz otwarcie pisano o „dyktaturze”. Dziś „demokratyczne” niemieckie media wzywają do użycia „metod państwa policyjnego” przeciwko PiS.
Mężczyzna z pistoletem. Ilustracja poglądowa Niemieckie media wzywają „nowy polski rząd” do użycia „całej siły państwa policyjnego” przeciwko PiS i Andrzejowi Dudzie
Mężczyzna z pistoletem. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

„Tylko autorytaryzm przyniesie zmiany”pisze znany ze swojej mało obiektywnej wobec Polski postawy Klaus Bachmann na łamach „Berliner Zeitung” w artykule „Nowy rząd Tuska musi rządzić jak Kaczyński, żeby zmienić kraj”.

Czytaj również: Nasz news: Na tym spotkaniu może dojść do powyborczych rozliczeń w PiS

XXXI KZD. Bartosz Budziak: Podatek od kopalin uderza w KGHM

 

„Tak nie będzie”

Bachmann jako jedną z przyczyn możliwej utraty władzy przez PiS wymienia „dobrze udokumentowany” film Agnieszki Holland, który „ukazuje dylematy moralne aktywistów, mieszkańców i funkcjonariuszy straży granicznej”.

Politycy opozycji robią, co mogą, aby utwierdzić wrażenie, że wszystko wróci do poprzedniego stanu: nowy rząd odwróci reformę sądownictwa, usunie sędziów Trybunału Konstytucyjnego powołanych nielegalnie i oczyści wymiar sprawiedliwości z sędziów, którzy według odpowiednich orzeczeń pochodzą ze Strasburga, Luksemburga i… W polskim Sądzie Najwyższym nie ma sędziów, którzy uniezależniają prokuratorów od rządu.

Będzie nowa polityka klimatyczna, większa ochrona środowiska, koniec cenzury i propagandy w mediach państwowych. Można mieć nadzieję, że wówczas fundusze UE ponownie powrócą. To muzyka dla uszu zwolenników opozycji, urzędników UE, parlamentarzystów europejskich i wszystkich polskich dziennikarzy i prawników, którzy przez ostatnie osiem lat nie płakali z wilkami. Jest tylko jeden problem: tak nie będzie

– pisze niemiecki publicysta.

 

„Siła państwa policyjnego przeciwko PiS i Andrzejowi Dudzie”

Bachmann zwraca uwagę na to, że sytuacja ewentualnego nowego rządu nie będzie wcale różowa. Nowa ewentualna koalicja będzie się w istocie składała z kilkunastu partii, a jej utrzymanie będzie nie lada wyczynem. Przeszkodą ma być również prezydent Andrzej Duda. A ostatecznie ewentualny nowy rząd może polec na konstytucyjnych terminach przedłożenia budżetu. Niemiecki publicysta wieszczy powrót PiS do władzy. Ewentualny nowy rząd może, według Bachmanna, „panować, ale nie rządzić i utknąć w klinczu, który może prowadzić do zagłady”.

Nowy rząd mógłby też po prostu przegłosować wszystkie najważniejsze reformy w drodze rozporządzeń wykonawczych, co naruszałoby wówczas obowiązujące przepisy i konstytucję, ale miało tę zaletę, że prezydent nie mógł ich zablokować. Gdyby Trybunał Konstytucyjny nadal chciał go uchylić (i wyjątkowo znalazłby wystarczającą liczbę sędziów, aby wydać wyrok), rząd po prostu odmówiłby publikacji odpowiedniego wyroku. To są wszystkie metody, którymi rządził się PiS przez ostatnie osiem lat. W skrócie: jeśli nowy rząd naprawdę chce rządzić, musi skierować całą siłę państwa policyjnego, które PiS zbudował przeciwko PiS i prezydentowi

– doradza Bachmann.


 

POLECANE
Rafał, o czym ty mówisz?. Partia Razem uderza w Trzaskowskiego pilne
"Rafał, o czym ty mówisz?". Partia Razem uderza w Trzaskowskiego

"Nam się udało wprowadzić 14 tys. nowych mieszkań na rynek komunalny, wybudowaliśmy 2 tys., w budowie jest kolejnych 2 tys." - mówił podczas debaty Rafał Trzaskowski. Na te informacje zareagowała w nagraniu w mediach społecznościowych polityk partii Lewica Razem Zofia Piotrowska, opisując, jak naprawdę wygląda polityka mieszkaniowa w Warszawie i spełnianie obietnic wyborczych przez kandydata KO.

Koniec tarcz energetycznych. Rząd szykuje się do wygaszenia osłon Wiadomości
Koniec tarcz energetycznych. Rząd szykuje się do wygaszenia osłon

Rząd w mijającym tygodniu przyjął dokument, z którego wynika, że nie będzie potrzeby dalszego przedłużania tarcz antyinflacyjnych. Jak twierdzi resort finansów, rynkowe ceny mają być na tyle niskie, że Polacy nie powinni odczuć drastycznych podwyżek.

Uczestnik wiecu Brauna ściągnął z urzędu ukraińską flagę. Będzie doniesienie do prokuratury z ostatniej chwili
Uczestnik wiecu Brauna ściągnął z urzędu ukraińską flagę. Będzie doniesienie do prokuratury

Podczas wiecu Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej jeden z uczestników wszedł po drabinie i ściągnął z balkonu Urzędu Miasta zawieszoną tam flagę Ukrainy. Jak przekazała policja, "ustalono tożsamość sprawcy i zgromadzone dowody mają być przekazane do prokuratury".

Interwencja polskiej armii na Ukrainie? Dowództwo wydało oświadczenie pilne
Interwencja polskiej armii na Ukrainie? Dowództwo wydało oświadczenie

Roman Fritz, wiceprezes Konfederacji Korony Polskiej, zamieścił na X wpis, w którym poinformował, że "władze wojskowe rozpoczęły przygotowania do interwencji na Ukrainie". Zapytał w nim, dlaczego szef MON nie informował posłów o "procederze formowania polskiego korpusu interwencyjnego". Do wpisu dołączył skan fragmentu pisma z lutego br., zawierający wykaz dokumentów, które muszą posiadać żołnierze, skierowani do takiej służby.

Jerzy Kwaśniewski: Barbarzyńskie praktyki aborcyjne w Polsce muszą się skończyć! gorące
Jerzy Kwaśniewski: Barbarzyńskie praktyki aborcyjne w Polsce muszą się skończyć!

W Wielkim Tygodniu – gdy wspominaliśmy męczeńską śmierć Jezusa – wielu Polaków usłyszało o niewinnej śmierci… 9-miesięcznego Felka (takie zmienione imię nadali mu dziennikarze „Gazety Wyborczej”).

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz i juror miał 41 lat z ostatniej chwili
Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz i juror miał 41 lat

Znany kucharz Tomasz Jakubiak zmarł 30 kwietnia 2025 roku w wieku 41 lat. Informację przekazała jego rodzina.

Stanowski opuścił studio podczas rozmowy z Maciakiem z ostatniej chwili
Stanowski opuścił studio podczas rozmowy z Maciakiem

Krótko trwała środowa rozmowa na Kanale Zero z kandydatem na prezydenta Maciejem Maciakiem. Krzysztof Stanowski wyszedł ze studia, po tym, jak Maciak chwalił Putina.

Niemcy cichym wspólnikiem Rosji w destabilizacji Polski gorące
Niemcy cichym wspólnikiem Rosji w destabilizacji Polski

Inżynieria przymusowej migracji stała się bezprecedensową formą nacisku, za pomocą której Federacja Rosyjska realizuje swoje interesy geopolityczne. Wszystko wskazuje na to, że cichymi wspólnikami Rosji w planach zdestabilizowania państwa polskiego są Niemcy. Działania rządu w Berlinie idealnie wpisują się w rosyjską strategię. Czy to oznacza, że aktualna mimo wojny na Ukrainie budowa przestrzeni od Władywostoku do Lizbony ma się dokonać na gruzach państwa i Narodu Polskiego?

Dziwne zachowanie Trzaskowskiego w Olsztynie. Jest nagranie z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie Trzaskowskiego w Olsztynie. Jest nagranie

Rafał Trzaskowski spotkał się z mieszkańcami Olsztyna na miejskiej plaży. Fragment przemówienia kandydata KO wzbudził spore zainteresowanie internautów.

Europoseł z Francji przywiozła do Warszawy setki pigułek aborcyjnych z ostatniej chwili
Europoseł z Francji przywiozła do Warszawy setki pigułek aborcyjnych

29 kwietnia 2025 r. poseł Mathilde Panot i europoseł Manon Aubry dostarczyły do Warszawy 300 pigułek aborcyjnych. Francuzki zapowiedziały, że wyślą ich więcej.

REKLAMA

Niemieckie media wzywają „nowy polski rząd” do użycia „całej siły państwa policyjnego” przeciwko PiS i Andrzejowi Dudzie

Przez osiem lat rządów Prawa i Sprawiedliwości niemieckie media, podobnie jak „wiodące media” w Polsce, w dużym stopniu należące do niemieckich koncernów, usiłowały przekonać Polaków o rzekomo autorytarnej naturze Prawa i Sprawiedliwości. Wręcz otwarcie pisano o „dyktaturze”. Dziś „demokratyczne” niemieckie media wzywają do użycia „metod państwa policyjnego” przeciwko PiS.
Mężczyzna z pistoletem. Ilustracja poglądowa Niemieckie media wzywają „nowy polski rząd” do użycia „całej siły państwa policyjnego” przeciwko PiS i Andrzejowi Dudzie
Mężczyzna z pistoletem. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

„Tylko autorytaryzm przyniesie zmiany”pisze znany ze swojej mało obiektywnej wobec Polski postawy Klaus Bachmann na łamach „Berliner Zeitung” w artykule „Nowy rząd Tuska musi rządzić jak Kaczyński, żeby zmienić kraj”.

Czytaj również: Nasz news: Na tym spotkaniu może dojść do powyborczych rozliczeń w PiS

XXXI KZD. Bartosz Budziak: Podatek od kopalin uderza w KGHM

 

„Tak nie będzie”

Bachmann jako jedną z przyczyn możliwej utraty władzy przez PiS wymienia „dobrze udokumentowany” film Agnieszki Holland, który „ukazuje dylematy moralne aktywistów, mieszkańców i funkcjonariuszy straży granicznej”.

Politycy opozycji robią, co mogą, aby utwierdzić wrażenie, że wszystko wróci do poprzedniego stanu: nowy rząd odwróci reformę sądownictwa, usunie sędziów Trybunału Konstytucyjnego powołanych nielegalnie i oczyści wymiar sprawiedliwości z sędziów, którzy według odpowiednich orzeczeń pochodzą ze Strasburga, Luksemburga i… W polskim Sądzie Najwyższym nie ma sędziów, którzy uniezależniają prokuratorów od rządu.

Będzie nowa polityka klimatyczna, większa ochrona środowiska, koniec cenzury i propagandy w mediach państwowych. Można mieć nadzieję, że wówczas fundusze UE ponownie powrócą. To muzyka dla uszu zwolenników opozycji, urzędników UE, parlamentarzystów europejskich i wszystkich polskich dziennikarzy i prawników, którzy przez ostatnie osiem lat nie płakali z wilkami. Jest tylko jeden problem: tak nie będzie

– pisze niemiecki publicysta.

 

„Siła państwa policyjnego przeciwko PiS i Andrzejowi Dudzie”

Bachmann zwraca uwagę na to, że sytuacja ewentualnego nowego rządu nie będzie wcale różowa. Nowa ewentualna koalicja będzie się w istocie składała z kilkunastu partii, a jej utrzymanie będzie nie lada wyczynem. Przeszkodą ma być również prezydent Andrzej Duda. A ostatecznie ewentualny nowy rząd może polec na konstytucyjnych terminach przedłożenia budżetu. Niemiecki publicysta wieszczy powrót PiS do władzy. Ewentualny nowy rząd może, według Bachmanna, „panować, ale nie rządzić i utknąć w klinczu, który może prowadzić do zagłady”.

Nowy rząd mógłby też po prostu przegłosować wszystkie najważniejsze reformy w drodze rozporządzeń wykonawczych, co naruszałoby wówczas obowiązujące przepisy i konstytucję, ale miało tę zaletę, że prezydent nie mógł ich zablokować. Gdyby Trybunał Konstytucyjny nadal chciał go uchylić (i wyjątkowo znalazłby wystarczającą liczbę sędziów, aby wydać wyrok), rząd po prostu odmówiłby publikacji odpowiedniego wyroku. To są wszystkie metody, którymi rządził się PiS przez ostatnie osiem lat. W skrócie: jeśli nowy rząd naprawdę chce rządzić, musi skierować całą siłę państwa policyjnego, które PiS zbudował przeciwko PiS i prezydentowi

– doradza Bachmann.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe