M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Nowa kadencja i nowe wyzwania

XXXI Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność” odbył się w sytuacji dla Związku trudnej. Oto w wyniku ostatnich wyborów parlamentarnych wprawdzie najwięcej głosów zdobyła partia realizująca postulaty Solidarności – Prawo i Sprawiedliwość – ale najbardziej prawdopodobne wydaje się, że nową większość sejmową, a co za tym idzie – nowy rząd, utworzy koalicja partii opozycyjnych, z dominującą rolą liberalnej Platformy Obywatelskiej.
Piotr Duda
Piotr Duda / fot. YouTube / TVSolidarnosc

Wprawdzie Donald Tusk, zabiegając o głosy Polaków, obiecywał: „nic, co dane, nie zostanie zabrane”, jednak zanim opadł kurz po wyborach, politycy Platformy pod pretekstem rzekomego „braku pieniędzy”, zanim zdążyli sprawdzić ich obecność, zaczęli orzekać o niemożności realizacji obietnic wyborczych w zakresie programów socjalnych, które w ostatnich latach przywróciły Polakom godność. W istocie jednak, czy kłamliwość tego środowiska może być dla kogoś, po latach doświadczeń, zaskoczeniem?

„Musimy pilnować Polski!”

Ale nie z Solidarnością takie numery. Zjazd przebiegał w atmosferze determinacji i gotowości do walki o to, co Związkowi udało się w ostatnich ośmiu latach uzyskać. – Musimy pilnować Polski! Polacy na nas patrzą! Musimy pilnować praw pracowniczych. Jesteśmy Solidarnością. Wygrywamy, bo jesteśmy razem! – mówił, przemawiając do delegatów, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda, co spotkało się z aplauzem.
Myślę, że te słowa Piotra Dudy, o czym świadczy również żywa reakcja w mediach społecznościowych, były skierowane nie tylko do delegatów Solidarności. W sytuacji, w której spora część Polaków ma poczucie zagrożenia, frustracji, czy wręcz rezygnacji, w związku z powrotem do władzy sił, które wydają się nie być zainteresowane ani interesem Polaków, ani interesem Polski, Solidarność wysłała mocny sygnał: Jesteśmy i jeśli ktoś sądzi, że coś Polakom zabierze, będzie miał z nami do czynienia. Nic dziwnego, że Piotr Duda został zdecydowaną większością głosów wybrany na kolejną kadencję na stanowisko przewodniczącego. Czy to będzie łatwa kadencja? Nie. Ale czy Solidarność miała kiedyś łatwo? – Z pomocą Bożą damy radę! – obiecał Piotr Duda.

 

 

 


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Nowa kadencja i nowe wyzwania

XXXI Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność” odbył się w sytuacji dla Związku trudnej. Oto w wyniku ostatnich wyborów parlamentarnych wprawdzie najwięcej głosów zdobyła partia realizująca postulaty Solidarności – Prawo i Sprawiedliwość – ale najbardziej prawdopodobne wydaje się, że nową większość sejmową, a co za tym idzie – nowy rząd, utworzy koalicja partii opozycyjnych, z dominującą rolą liberalnej Platformy Obywatelskiej.
Piotr Duda
Piotr Duda / fot. YouTube / TVSolidarnosc

Wprawdzie Donald Tusk, zabiegając o głosy Polaków, obiecywał: „nic, co dane, nie zostanie zabrane”, jednak zanim opadł kurz po wyborach, politycy Platformy pod pretekstem rzekomego „braku pieniędzy”, zanim zdążyli sprawdzić ich obecność, zaczęli orzekać o niemożności realizacji obietnic wyborczych w zakresie programów socjalnych, które w ostatnich latach przywróciły Polakom godność. W istocie jednak, czy kłamliwość tego środowiska może być dla kogoś, po latach doświadczeń, zaskoczeniem?

„Musimy pilnować Polski!”

Ale nie z Solidarnością takie numery. Zjazd przebiegał w atmosferze determinacji i gotowości do walki o to, co Związkowi udało się w ostatnich ośmiu latach uzyskać. – Musimy pilnować Polski! Polacy na nas patrzą! Musimy pilnować praw pracowniczych. Jesteśmy Solidarnością. Wygrywamy, bo jesteśmy razem! – mówił, przemawiając do delegatów, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda, co spotkało się z aplauzem.
Myślę, że te słowa Piotra Dudy, o czym świadczy również żywa reakcja w mediach społecznościowych, były skierowane nie tylko do delegatów Solidarności. W sytuacji, w której spora część Polaków ma poczucie zagrożenia, frustracji, czy wręcz rezygnacji, w związku z powrotem do władzy sił, które wydają się nie być zainteresowane ani interesem Polaków, ani interesem Polski, Solidarność wysłała mocny sygnał: Jesteśmy i jeśli ktoś sądzi, że coś Polakom zabierze, będzie miał z nami do czynienia. Nic dziwnego, że Piotr Duda został zdecydowaną większością głosów wybrany na kolejną kadencję na stanowisko przewodniczącego. Czy to będzie łatwa kadencja? Nie. Ale czy Solidarność miała kiedyś łatwo? – Z pomocą Bożą damy radę! – obiecał Piotr Duda.

 

 

 



 

Polecane