Szef MON ostro o planach opozycji na wojsko: To będzie katastrofa

– Już mamy więcej żołnierzy WOT, niż planuje mieć Siemoniak. Mamy ich prawie 40 tys., a Siemoniak mówi o 20–30 tys. – powiedział we wtorek w Programie Pierwszym Polskiego Radia szef MON Mariusz Błaszczak. Podkreślił, że opozycja zapowiada redukcję Wojska Polskiego i wypowiadanie umów zbrojeniowych zawartych przez rząd PiS.
Mariusz Błaszczak
Mariusz Błaszczak / Wikipedia - CC BY-SA 2.0 / U.S. Secretary of Defense

Komentując pogłoski o tym, że po przejęciu władzy premierem zostanie Donald Tusk, wicepremierem Władysław Kosiniak-Kamysz, a Marszałkiem Sejmu Szymon Hołownia, ocenił, że polityków tych łączy wyłącznie nienawiść do PiS. "Co ich łączy? W kampanii wyborczej łączyła ich tylko nienawiść do PiS" – stwierdził.

Wskazał, że po stronie opozycji widać już pierwsze pęknięcia np. w kwestiach związanych z aborcją, rolnictwem, czy unijnymi traktatami.

"To będzie katastrofa"

"Opozycja chce europejskiej armii, a to będzie oznaczało wypchnięcie z Europy Stanów Zjednoczonych. To będzie katastrofa, bo jedynie USA ma realną siłę militarną. My próbujemy stworzyć siłę militarną na wschodniej flance NATO, a już słyszę wypowiedzi opozycji, że 300 tys. Wojska Polskiego to za dużo i nie pozwala na to demografia. Nie, 300 tys. armia to minimum. Nikt za Polskę nie będzie bronił naszego terytorium. Nikt nie będzie chciał nas obronić, jeśli sami nie będziemy tego robili" – podkreślił.

Błaszczak zaznaczył, że NATO jest sojuszem oferującym wsparcie. "Jedyną realną odpowiedzią jest silne Wojsko Polskie. Musi być liczne i uzbrojone w nowoczesną broń" – oświadczył.

"Szacunki Siemoniaka oznaczają zwolnienia w armii"

Przypomniał, że szacunki T. Siemoniaka oznaczają zwolnienia w armii. "Już mamy więcej żołnierzy WOT niż planuje pan Siemoniak. Mamy prawie 40 tys., a Siemoniak mówi o 20-30 tys." – wyjaśnił.

Wskazał, że kolejnym zagrożeniem płynącym z UE jest nielegalna migracja. "Jeżeli oni przejmą władzę, to się zgodzą (na przymusowy mechanizm relokacji - PAP). Za parę lat w wielkich miastach będą takie dzielnice, do których nie będzie wjeżdżała policja, bo takie są konsekwencje nielegalnej migracji" – podkreślił.

Pytany o to, czy wybory w Polsce miały wymiar geopolityczny odpowiedział twierdząco. "Oczywiście miały taki wymiar. Trzeba pamiętać, że aby liczyć się w tej grze trzeba mieć atuty w ręku, a jednym z nich jest silne wojsko. Pozwala na umocnienie naszej pozycji na arenie międzynarodowej" – mówił. "Z kolei opozycja zapowiada redukcję WP i wypowiadanie umów zbrojeniowych" – dodał minister. (PAP)


 

POLECANE
Sikorski: Polska z Niemcami i Norwegią przekaże 500 mln dolarów dla Ukrainy z ostatniej chwili
Sikorski: Polska z Niemcami i Norwegią przekaże 500 mln dolarów dla Ukrainy

Polska wraz z Niemcami i Norwegią przekaże 500 mln dolarów w ramach programu zakupu amerykańskiej broni dla Ukrainy - zadeklarował w środę przed posiedzeniem w NATO w Brukseli wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Mamy nadzieję, że Ameryka to dostrzeże – dodał.

Pilne doniesienia z granicy. Straż Graniczna opublikowała komunikat pilne
Pilne doniesienia z granicy. Straż Graniczna opublikowała komunikat

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Gigantyczny pożar w Rosji. Ukraińskie drony znów uderzają – płonie baza paliwowa Rosnieftu z ostatniej chwili
Gigantyczny pożar w Rosji. Ukraińskie drony znów uderzają – płonie baza paliwowa Rosnieftu

Nocny atak ukraińskich dronów wywołał potężny pożar w bazie paliwowej w obwodzie tambowskim. To kolejny cios w rosyjską infrastrukturę energetyczną w ciągu zaledwie 24 godzin – informują lokalne władze i ukraińskie media.

„Niemcy stoją  w obliczu najgłębszego kryzysu od lat powojennych” Wiadomości
„Niemcy stoją w obliczu najgłębszego kryzysu od lat powojennych”

Wiodąca niemiecka grupa przemysłowa ostrzegła, że kraj stoi w obliczu “najgłębszego kryzysu” od II wojny światowej, wzywając rząd kanclerza Friedricha Merza do szybszego działania w celu ożywienia borykającej się z trudnościami gospodarki.

Stanisław Żaryn: W działaniach polskich służb kontrwywiadowczych brakuje samodzielności i autonomicznego potencjału gorące
Stanisław Żaryn: W działaniach polskich służb kontrwywiadowczych brakuje samodzielności i autonomicznego potencjału

„Dziś niestety Rosji udaje się prowadzić skuteczne akty sabotażu i dywersji przeciwko Polsce. Brakuje skuteczności w zapobieganiu, brakuje – o czym wiele razy pisałem – także samodzielności i autonomicznego potencjału w działaniach polskich służb kontrwywiadowczych” - napisał na platformie X Stanisław Żaryn, były rzecznik ministra koordynatora ds. służb specjalnych komentując komunikat ABW o prowadzonym śledztwie w sprawie rosyjskiej siatki szpiegowskiej, która zajmowała się aktami sabotażu i dywersji na terenie Polski.

Szokujące wyniki sondażu. Czy Polacy będą bronić kraju, gdyby nadeszła wojna? z ostatniej chwili
Szokujące wyniki sondażu. Czy Polacy będą bronić kraju, gdyby nadeszła wojna?

Najnowszy sondaż IBRiS dla Radia ZET odsłania niepokojącą prawdę o gotowości Polaków do obrony ojczyzny. Choć deklaracje są niemal równo podzielone, zmiany w poszczególnych grupach – zwłaszcza wśród młodych i kobiet – mogą zaskoczyć nawet ekspertów.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Choć Polska pozostaje pod wpływem spokojniejszego wyżu, najbliższe godziny przyniosą mieszankę jesiennej aury: od przejaśnień na południu po gęste mgły i miejscowe opady, a wszystko w rytmie dynamicznych zmian pogodowych nad Europą – zapowiada IMGW.

Rolnik przerywa milczenie ws. ustawy o zakazie hodowli zwierząt futerkowych. Byliśmy szantażowani z ostatniej chwili
Rolnik przerywa milczenie ws. ustawy o zakazie hodowli zwierząt futerkowych. "Byliśmy szantażowani"

„Zostaliśmy postawieni pod ścianą i zmuszeni do akceptacji rozwiązania w trybie presji i szantażu: «albo zgodzicie się na ustawę, albo w oparciu o regulacje unijne będziecie wykończeni w dwa lata»” – napisał w mediach społecznościowych Szczepan Wójcik, przedsiębiorca z branży hodowlanej i rolnik.

Rada UE i PE zawarły nieformalne porozumienie ws. wycofywania importu rosyjskiego gazu z ostatniej chwili
Rada UE i PE zawarły nieformalne porozumienie ws. wycofywania importu rosyjskiego gazu

W środę wieczorem posłowie do Parlamentu Europejskiego z Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii oraz Komisji Handlu Zagranicznego i duńskiej prezydencji w Radzie zgodzili się na zakaz importu rosyjskiego gazu ziemnego od wejścia w życie rozporządzenia na początku 2026 r. w odniesieniu do gazu ziemnego skroplonego (LNG) dostępnego na rynku kasowym, a od 30 września 2027 r. zakaz importu gazu rurociągowego.

Pentagon zerwał współpracę na szczeblu roboczym z niemieckim ministerstwem obrony z ostatniej chwili
Pentagon zerwał współpracę na szczeblu roboczym z niemieckim ministerstwem obrony

Obecny dowódca niemieckich wojsk lądowych Christian Freuding przekazał latem miesięcznikowi „Atlantic”, że Pentagon przerwał kanały komunikacji ze stroną niemiecką. O sprawie amerykański magazyn pisze w najnowszym wydaniu; nie wiadomo, czy kanały zostały przywrócone.

REKLAMA

Szef MON ostro o planach opozycji na wojsko: To będzie katastrofa

– Już mamy więcej żołnierzy WOT, niż planuje mieć Siemoniak. Mamy ich prawie 40 tys., a Siemoniak mówi o 20–30 tys. – powiedział we wtorek w Programie Pierwszym Polskiego Radia szef MON Mariusz Błaszczak. Podkreślił, że opozycja zapowiada redukcję Wojska Polskiego i wypowiadanie umów zbrojeniowych zawartych przez rząd PiS.
Mariusz Błaszczak
Mariusz Błaszczak / Wikipedia - CC BY-SA 2.0 / U.S. Secretary of Defense

Komentując pogłoski o tym, że po przejęciu władzy premierem zostanie Donald Tusk, wicepremierem Władysław Kosiniak-Kamysz, a Marszałkiem Sejmu Szymon Hołownia, ocenił, że polityków tych łączy wyłącznie nienawiść do PiS. "Co ich łączy? W kampanii wyborczej łączyła ich tylko nienawiść do PiS" – stwierdził.

Wskazał, że po stronie opozycji widać już pierwsze pęknięcia np. w kwestiach związanych z aborcją, rolnictwem, czy unijnymi traktatami.

"To będzie katastrofa"

"Opozycja chce europejskiej armii, a to będzie oznaczało wypchnięcie z Europy Stanów Zjednoczonych. To będzie katastrofa, bo jedynie USA ma realną siłę militarną. My próbujemy stworzyć siłę militarną na wschodniej flance NATO, a już słyszę wypowiedzi opozycji, że 300 tys. Wojska Polskiego to za dużo i nie pozwala na to demografia. Nie, 300 tys. armia to minimum. Nikt za Polskę nie będzie bronił naszego terytorium. Nikt nie będzie chciał nas obronić, jeśli sami nie będziemy tego robili" – podkreślił.

Błaszczak zaznaczył, że NATO jest sojuszem oferującym wsparcie. "Jedyną realną odpowiedzią jest silne Wojsko Polskie. Musi być liczne i uzbrojone w nowoczesną broń" – oświadczył.

"Szacunki Siemoniaka oznaczają zwolnienia w armii"

Przypomniał, że szacunki T. Siemoniaka oznaczają zwolnienia w armii. "Już mamy więcej żołnierzy WOT niż planuje pan Siemoniak. Mamy prawie 40 tys., a Siemoniak mówi o 20-30 tys." – wyjaśnił.

Wskazał, że kolejnym zagrożeniem płynącym z UE jest nielegalna migracja. "Jeżeli oni przejmą władzę, to się zgodzą (na przymusowy mechanizm relokacji - PAP). Za parę lat w wielkich miastach będą takie dzielnice, do których nie będzie wjeżdżała policja, bo takie są konsekwencje nielegalnej migracji" – podkreślił.

Pytany o to, czy wybory w Polsce miały wymiar geopolityczny odpowiedział twierdząco. "Oczywiście miały taki wymiar. Trzeba pamiętać, że aby liczyć się w tej grze trzeba mieć atuty w ręku, a jednym z nich jest silne wojsko. Pozwala na umocnienie naszej pozycji na arenie międzynarodowej" – mówił. "Z kolei opozycja zapowiada redukcję WP i wypowiadanie umów zbrojeniowych" – dodał minister. (PAP)



 

Polecane