Kazimierz Paczesny: Po co komu islamscy migranci?

Dla arabskich szejków fala migracyjna, oparta o rzesze młodych mężczyzn to kolejna po islamizacji środkowej Afryki ,,misja” szerząca kult Mahometa. Dla środowisk katolickich daleko idące zagrożenie chrześcijaństwa Europy Zachodniej. Czy jednak na pewno idzie ,,tylko” o religię i ręce do pracy dla Niemiec i Francji? Przecież zarówno chrześcijaństwo jak i tradycje antyku na Zachodzie w zasadzie już nie funkcjonują. Kościoły świecą pustkami, są burzone albo zmieniane na obiekty świeckie, jak muzea czy sklepy. Słynna sentencja Cycerona ,,rodzimy się i umieramy dla ojczyzny” została zastąpiona sloganem rodzaju ,,róbta co chceta”. O co zatem chodzi? Bo raczej nie o brak środków do ochrony granic czy naiwność kanclerz Merkel lub nieposiadającego matury przez pijaństwo Martina Schulza.
 Kazimierz Paczesny: Po co komu islamscy migranci?
/ screen YT
Czytelną podpowiedź uzyskamy po spojrzeniu na oficjalny dokument Komisji Europejskiej jakim niedawno szafował Jean Claude Juncker: ,,Białą Księgę o przyszłości Europy”. Nie odnajdziemy tam ani żadnego aktu prawnego, jak konstytucje czy jakiś traktat, oczywiście nie znajdziemy Biblii czy Koranu, a jedynie króciutki ,,Manifest z Ventotene”. Stworzony przez trzech komunistów włoskich w więzieniu na wyspie Ventotene dokumencik, dziś kojarzony jest przede wszystkim z Altiero Spinellim, z uwagi na nieprzypadkowe nazwanie jednej z europejskich organizacji ,,grupą Spinelli” (oficjalna strona: spinelligropu.eu), do której należą m.in. Róża Thun und Hohenstein, Danuta Hübner i Jerzy Buzek. Sam manifest podważa istnienie europejskich narodów, nie mówiąc już o państwach. Dla osób wykształconych w PRL czy interesujących się pracami Marksa i Engelsa i innych myślicieli komunistycznych powiem, że w odróżnieniu od Lenina ,,Manifest” traktuje o konieczności likwidacji, zmiany ,,nadbudowy”, nie zaś ,,bazy”. Uproszczając, zaprowadzenie komunizmu musi zostać oparte nie o krwawą rewolucję proletariacką a rewolucję kulturową. U Lenina kultura, w tym religia, miała ulec zmianie na skutek odsunięcia od władzy inteligencji i burżuazji, zaś u Spinelliego i jego towarzyszy ,,nowa elita” zostanie wykształcona na skutek przemian kulturowych. Żeby do zmian kulturowych mogło dojść należy zlikwidować ,,stary porządek”. Jest to zatem czysto komunistyczny wywód i  jeśli dalej będzie lekceważony jak myśli komunistów carskiej Rosji, czy spisany również w więzieniu przez innego socjalistę ,,Mein Kampf” może dojść do jeszcze jednej tragedii. Pomimo jak najlepszych chęci. Co zaś ,,starego porządku” do jego likwidacji zniszczyć należy poczucie religii, tradycji i państwowości i utworzyć Związek Europejski. Jak pisałem poczucie religii i tradycji Europy Zachodniej już w zasadzie nie funkcjonuje, a utworzenie narodu europejskiego, swoiście pojętego multi-kulti działo się na naszych oczach. Działo, bo w sensie politycznym Francja zależy już od głosu muzułmanów. Czy nie dzięki nim V Republika rządzona jest przez E. Macrona? Sam przyrost naturalny muzułmanów daje podstawy pod wniosek że za kilka pokoleń to ludność pochodzenia romańskiego będzie nad Sekwaną mniejszością, podobnie germańska nad Tamizą i Renem.  Po co zatem jeszcze ściągać migrantów? Pole spekulacji. Słyszałem o osłabieniu Bliskiego Wschodu i Północnej Afryki przez Izrael lub Iran, o działaniach Moskwy osłabiających Europę. Moją uwagę skupił jednak pomysł zajrzenia na karty historii, zwłaszcza politycznych nadziei związanych z islamem i słów komisarza EU Federici Mogherini jakoby islam był przyszłością Europy. Nadziei zawiedzionych, bo choćby podczas I Wojny Światowej Berlin liczył na kierowany przez sułtana tureckiego dżihad z którego pod panowaniem cara (przeciwnika sułtana na Kaukazie i na Bałkanach) nie dość, że nic nie wyszło, to jeszcze słynna misja Brytyjczyka ,,Lawrencea z Arabii” zaangażowała armię sułtana na południu. Można by dużo pisać o fikcji znajomości religii Mahometa, o takiji. Ale lepiej spójrzmy na znane nam z kart sienkiewiczowskiej opowieści sudańskie Powstanie Mahdiego. Mahdi bowiem to osoba, która można spróbować nazwać islamskim mesjaszem, ukrytym potomkiem Mahometa, który powiedzie swoich wyznawców do chwały. Jeśli uwzględnić obraz islamu jako totalnie regulującego życie jednostki (nawet którą nogę stawiać jako pierwszą, czy którą ręką pomagać sobie w toalecie) perspektywa postawienia się w roli Mahdiego zdaje się interesująca. Bez wchodzenia na pole teorii spiskowych przypomnijmy, że próba politycznego wykorzystania źle zrozumianego islamu przez Niemcy sprzed stu lat dała w konsekwencji władzę nad Arabią związanym z wahabitami (skrajny odłam) Saudom. Z tym, że było to daleko od Europy a i tak sponsoring terroryzmu i indoktrynacji daje się nam we znaki po dziś dzień. Skąd ostrzeżenie przed płytkim, nieprawdziwym obrazem islamu i skutkami podjętych w błędzie działań musi wybrzmieć w sposób zdecydowany. Kantowskie ,,każdy ma swoją prawdę” sprawdza się tylko w teorii filozofii, w życiu a zwłaszcza polityce prawda jest jedna i źle rozpoznana prowadzi zwykle do opłakanych konsekwencji. Do cierpień, łez i upadku całych cywilizacji. Nawet komunista Spinelli (w śmieszny sposób wyróżniony na liście komunistów, więźniów Ventotene określeniem ,,europejski federalista”) pisał o zjednoczonej Europie. Europie, która choć ,,zjednoczona” dalej pozostaje kształtowana myślą wyrosłą z kultury antyku, choćby źle zrozumiałej i wypaczonej. Nie zaś kolejnej post-romańskiej prowincji islamu z dominującą rolą zjawisk którym Spinelli się sprzeciwiał: (arabskiemu) nacjonalizmowi, (islamskiej) religii, homogeniczności i ograniczeniu roli jednostki do posłusznego muzułmanina. O znaczeniu kobiet czy homoseksualistów nie mówiąc. Zanim zatem ktokolwiek zechce posługiwać się islamem jako narzędziem niech spojrzy na bogate niegdyś i tolerancyjne, chrześcijańskie Egipt, Syrię, Afrykę Północną. Sprowadzone za sprawa Koranu do arabskiego średniowiecza, ledwo uczące się osiągnięć cywilizacyjnych arabskie prowincje, gdzie wolnomyślicielom odcinano głowy a kobiety kamienowano. Bo jak mawiał cytowany już, a odrzucony przez Zachód Cyceron: ,,jeśli się nie zna historii, pozostaje się zawsze dzieckiem”.

Kazimierz Paczesny

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Kto zostanie nowym szefem NATO? Turcja wskazała kandydata z ostatniej chwili
Kto zostanie nowym szefem NATO? Turcja wskazała kandydata

Turcja poinformowała sojuszników, że poprze kandydaturę holenderskiego premiera Marka Ruttego na sekretarza generalnego NATO – przekazali przedstawiciele tureckich władz, cytowani w poniedziałek przez agencję Anatolia.

Francuski portal: Żegnaj, von der Leyen z ostatniej chwili
Francuski portal: Żegnaj, von der Leyen

„Obecnie Ursula Von der Leyen kandyduje do ponownego objęcia stanowiska szefowej Komisji Europejskiej i wydaje się, że ma duże szanse na jego utrzymanie. Istnieje jednak wiele powodów przemawiających przeciwko przedłużeniu jej kadencji” – pisze francuski portal Sauvons l’Europe.

Koniec nowego Messiego. Barcelona chce pozbyć się swojej gwiazdy z ostatniej chwili
Koniec "nowego Messiego". Barcelona chce pozbyć się swojej gwiazdy

Dziennikarz Relevo Matteo Moretto na łamach Football Espana odniósł się do przyszłości Ansu Fatiego przebywającego obecnie na wypożyczeniu w Brighton & Hove Albion. Ujawnił on, że według jego informacji, FC Barcelona nie chce, aby zawodnik powrócił do swojego macierzystego klubu.

Dziwna „konferencja” Sienkiewicza: „Pozapraszał media, a potem sam się nie pojawił” z ostatniej chwili
Dziwna „konferencja” Sienkiewicza: „Pozapraszał media, a potem sam się nie pojawił”

„Minister Bartłomiej Sienkiewicz zwołał na godzinę 11 konferencję prasową. Pozapraszał media. A potem na konferencji sam się nie pojawił. Nie mówiąc nikomu” – oświadczył w mediach społecznościowych dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda.

Niespokojnie na granicy z Białorusią. Jest komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niespokojnie na granicy z Białorusią. Jest komunikat Straży Granicznej

458 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią odnotowała w ostatni weekend Straż Graniczna. Zatrzymano także pięć osób za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy – poinformował w poniedziałek Podlaski Oddział Straży Granicznej.

To historyczne odkrycie – odnaleziono tajemnicze butelki w posiadłości pierwszego prezydenta USA z ostatniej chwili
To historyczne odkrycie – odnaleziono tajemnicze butelki w posiadłości pierwszego prezydenta USA

Fox News poinformowała, że historycy odkryli XVIII-wieczne butelki z tajemniczym płynem na górze Vernon Jerzego Waszyngtona.

Donald Tusk atakuje Daniela Obajtka. Jest reakcja z ostatniej chwili
Donald Tusk atakuje Daniela Obajtka. Jest reakcja

„Premierze @donaldtusk szuka Pan afer tam, gdzie ich nie ma. W państwie koalicji #13grudnia nic nie jest przypadkowe” – pisze na platformie X Daniel Obajtek, były prezes Orlenu, odnosząc się do swoich rzekomych możliwych powiązań z Hezbollahem.

Szokująca analiza. Co jest tańsze – własne mieszkanie czy życie w hotelu all inclusive? z ostatniej chwili
Szokująca analiza. Co jest tańsze – własne mieszkanie czy życie w hotelu all inclusive?

Amerykański tiktoker Ben Keenan przeprowadził analizę tego, czy bardziej opłaca mu się mieszkać w USA, czy w hotelu all inclusive na Dominikanie. Wynik jego wyliczeń może być zaskakujący.

PiS odkrywa karty. Oto pierwsza trójka pomorskiej listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego z ostatniej chwili
PiS odkrywa karty. Oto pierwsza trójka pomorskiej listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego

Anna Fotyga, Jarosław Sellin i Kazimierz Smoliński zajęli trzy pierwsze miejsca na liście PiS do Parlamentu Europejskiego w województwie pomorskim. Lista z kompletem podpisów została złożona do rejestracji – poinformował w poniedziałek startujący z czwartego miejsca, były rzecznik rządu ZP Piotr Müller.

„Ciepła matka i babcia”. Eurokraci lansują nowy wizerunek Ursuli von der Leyen polityka
„Ciepła matka i babcia”. Eurokraci lansują nowy wizerunek Ursuli von der Leyen

Portal Politico ujawnił, że na miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego zespół Ursuli von der Leyen podjął próbę zmieniania wizerunku szefowej Komisji Europejskiej. Teraz zamiast jako „twardy szef” ma być ukazywana jako „ciepła matka i babcia, która pragnie, aby jej rodzina dorastała w bezpiecznej Europie”.

REKLAMA

Kazimierz Paczesny: Po co komu islamscy migranci?

Dla arabskich szejków fala migracyjna, oparta o rzesze młodych mężczyzn to kolejna po islamizacji środkowej Afryki ,,misja” szerząca kult Mahometa. Dla środowisk katolickich daleko idące zagrożenie chrześcijaństwa Europy Zachodniej. Czy jednak na pewno idzie ,,tylko” o religię i ręce do pracy dla Niemiec i Francji? Przecież zarówno chrześcijaństwo jak i tradycje antyku na Zachodzie w zasadzie już nie funkcjonują. Kościoły świecą pustkami, są burzone albo zmieniane na obiekty świeckie, jak muzea czy sklepy. Słynna sentencja Cycerona ,,rodzimy się i umieramy dla ojczyzny” została zastąpiona sloganem rodzaju ,,róbta co chceta”. O co zatem chodzi? Bo raczej nie o brak środków do ochrony granic czy naiwność kanclerz Merkel lub nieposiadającego matury przez pijaństwo Martina Schulza.
 Kazimierz Paczesny: Po co komu islamscy migranci?
/ screen YT
Czytelną podpowiedź uzyskamy po spojrzeniu na oficjalny dokument Komisji Europejskiej jakim niedawno szafował Jean Claude Juncker: ,,Białą Księgę o przyszłości Europy”. Nie odnajdziemy tam ani żadnego aktu prawnego, jak konstytucje czy jakiś traktat, oczywiście nie znajdziemy Biblii czy Koranu, a jedynie króciutki ,,Manifest z Ventotene”. Stworzony przez trzech komunistów włoskich w więzieniu na wyspie Ventotene dokumencik, dziś kojarzony jest przede wszystkim z Altiero Spinellim, z uwagi na nieprzypadkowe nazwanie jednej z europejskich organizacji ,,grupą Spinelli” (oficjalna strona: spinelligropu.eu), do której należą m.in. Róża Thun und Hohenstein, Danuta Hübner i Jerzy Buzek. Sam manifest podważa istnienie europejskich narodów, nie mówiąc już o państwach. Dla osób wykształconych w PRL czy interesujących się pracami Marksa i Engelsa i innych myślicieli komunistycznych powiem, że w odróżnieniu od Lenina ,,Manifest” traktuje o konieczności likwidacji, zmiany ,,nadbudowy”, nie zaś ,,bazy”. Uproszczając, zaprowadzenie komunizmu musi zostać oparte nie o krwawą rewolucję proletariacką a rewolucję kulturową. U Lenina kultura, w tym religia, miała ulec zmianie na skutek odsunięcia od władzy inteligencji i burżuazji, zaś u Spinelliego i jego towarzyszy ,,nowa elita” zostanie wykształcona na skutek przemian kulturowych. Żeby do zmian kulturowych mogło dojść należy zlikwidować ,,stary porządek”. Jest to zatem czysto komunistyczny wywód i  jeśli dalej będzie lekceważony jak myśli komunistów carskiej Rosji, czy spisany również w więzieniu przez innego socjalistę ,,Mein Kampf” może dojść do jeszcze jednej tragedii. Pomimo jak najlepszych chęci. Co zaś ,,starego porządku” do jego likwidacji zniszczyć należy poczucie religii, tradycji i państwowości i utworzyć Związek Europejski. Jak pisałem poczucie religii i tradycji Europy Zachodniej już w zasadzie nie funkcjonuje, a utworzenie narodu europejskiego, swoiście pojętego multi-kulti działo się na naszych oczach. Działo, bo w sensie politycznym Francja zależy już od głosu muzułmanów. Czy nie dzięki nim V Republika rządzona jest przez E. Macrona? Sam przyrost naturalny muzułmanów daje podstawy pod wniosek że za kilka pokoleń to ludność pochodzenia romańskiego będzie nad Sekwaną mniejszością, podobnie germańska nad Tamizą i Renem.  Po co zatem jeszcze ściągać migrantów? Pole spekulacji. Słyszałem o osłabieniu Bliskiego Wschodu i Północnej Afryki przez Izrael lub Iran, o działaniach Moskwy osłabiających Europę. Moją uwagę skupił jednak pomysł zajrzenia na karty historii, zwłaszcza politycznych nadziei związanych z islamem i słów komisarza EU Federici Mogherini jakoby islam był przyszłością Europy. Nadziei zawiedzionych, bo choćby podczas I Wojny Światowej Berlin liczył na kierowany przez sułtana tureckiego dżihad z którego pod panowaniem cara (przeciwnika sułtana na Kaukazie i na Bałkanach) nie dość, że nic nie wyszło, to jeszcze słynna misja Brytyjczyka ,,Lawrencea z Arabii” zaangażowała armię sułtana na południu. Można by dużo pisać o fikcji znajomości religii Mahometa, o takiji. Ale lepiej spójrzmy na znane nam z kart sienkiewiczowskiej opowieści sudańskie Powstanie Mahdiego. Mahdi bowiem to osoba, która można spróbować nazwać islamskim mesjaszem, ukrytym potomkiem Mahometa, który powiedzie swoich wyznawców do chwały. Jeśli uwzględnić obraz islamu jako totalnie regulującego życie jednostki (nawet którą nogę stawiać jako pierwszą, czy którą ręką pomagać sobie w toalecie) perspektywa postawienia się w roli Mahdiego zdaje się interesująca. Bez wchodzenia na pole teorii spiskowych przypomnijmy, że próba politycznego wykorzystania źle zrozumianego islamu przez Niemcy sprzed stu lat dała w konsekwencji władzę nad Arabią związanym z wahabitami (skrajny odłam) Saudom. Z tym, że było to daleko od Europy a i tak sponsoring terroryzmu i indoktrynacji daje się nam we znaki po dziś dzień. Skąd ostrzeżenie przed płytkim, nieprawdziwym obrazem islamu i skutkami podjętych w błędzie działań musi wybrzmieć w sposób zdecydowany. Kantowskie ,,każdy ma swoją prawdę” sprawdza się tylko w teorii filozofii, w życiu a zwłaszcza polityce prawda jest jedna i źle rozpoznana prowadzi zwykle do opłakanych konsekwencji. Do cierpień, łez i upadku całych cywilizacji. Nawet komunista Spinelli (w śmieszny sposób wyróżniony na liście komunistów, więźniów Ventotene określeniem ,,europejski federalista”) pisał o zjednoczonej Europie. Europie, która choć ,,zjednoczona” dalej pozostaje kształtowana myślą wyrosłą z kultury antyku, choćby źle zrozumiałej i wypaczonej. Nie zaś kolejnej post-romańskiej prowincji islamu z dominującą rolą zjawisk którym Spinelli się sprzeciwiał: (arabskiemu) nacjonalizmowi, (islamskiej) religii, homogeniczności i ograniczeniu roli jednostki do posłusznego muzułmanina. O znaczeniu kobiet czy homoseksualistów nie mówiąc. Zanim zatem ktokolwiek zechce posługiwać się islamem jako narzędziem niech spojrzy na bogate niegdyś i tolerancyjne, chrześcijańskie Egipt, Syrię, Afrykę Północną. Sprowadzone za sprawa Koranu do arabskiego średniowiecza, ledwo uczące się osiągnięć cywilizacyjnych arabskie prowincje, gdzie wolnomyślicielom odcinano głowy a kobiety kamienowano. Bo jak mawiał cytowany już, a odrzucony przez Zachód Cyceron: ,,jeśli się nie zna historii, pozostaje się zawsze dzieckiem”.

Kazimierz Paczesny


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe