"Uśmiechnięta Polska drukuje listy proskrypcyjne i prosi konfidentów o nowe nazwiska"

"Gazeta Wyborcza" publikuje imiona i nazwiska osób, pełniących funkcje publiczne podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości, które wg. redakcji należy zwolnić z powodu współpracy z rządem PiS. Zachęcono również czytelników do... podawania nowych nazwisk.
Siedziba
Siedziba "Gazety Wyborczej" / Wikipedia - domena publiczna

"Uśmiechnięta Polska drukuje listy proskrypcyjne i prosi konfidentów o nowe nazwiska" – tak korespondent TVP Info w Berlinie Cezary Gmyz komentuje publikację "Gazety Wyborczej", w której redaktorzy informują "kto straci pracę po zmianie władzy".

"Kochani donosiciele! Do roboty!"

Państwu już dziękujemy. Wraz z przejmowaniem władzy przez opozycję demokratyczną przez Polskę przetoczy się wielka wymiana kadr

– pisała podekscytowana "Gazeta Wyborcza" w ubiegłym tygodniu twierdząc, że "pracę stracą osoby, które – choć pełniły funkcje publiczne – były przede wszystkim oddanymi propagandystami Prawa i Sprawiedliwości". Zachęcono również czytelników do... podawania nowych nazwisk.

Co to za ludzie? Reporterzy „Gazety Wyborczej" przedstawiają ich w cyklu „Państwu już dziękujemy". Kogoś na naszej liście brakuje? Prosimy o kontakt: [email protected]

– piszą redaktorzy "GW". W piątek powstała druga publikacja na ten temat..

Wynik wyborczy PiS sprawił, że wielu działaczy tej partii lub sympatyzujących z nią osób może stracić swoje posady. Opublikowaliśmy listę takich osób z Warmii i Mazur, jednak już na drugi dzień odezwali się ludzie, którzy uznali ją za mocno niepełną (...) Działacze PiS sami uzupełniają listę ludzi "dobrej zmiany" do zwolnienia z Warmii i Mazur

– twierdzi "GW". 

No! Kochani donosiciele! Do roboty! 😂

– zakpił z publikacji red. naczelny i wydawca Salonu24, Sławomir Jastrzębowski. 

 

 


 

POLECANE
A kiedy żołnierzy przeprosisz?!. Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan z ostatniej chwili
"A kiedy żołnierzy przeprosisz?!". Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan

Podczas premiery spektaklu w Teatrze Muzycznym w Gdyni Barbara Kurdej-Szatan musiała zmierzyć się z pytaniem, które od lat ciąży nad jej wizerunkiem. W pewnym momencie ciszę na sali przerwał głos widza: "A kiedy żołnierzy naszych przeprosisz?!".

Akcja ratunkowa w  Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków z ostatniej chwili
Akcja ratunkowa w Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków

W szwajcarskich Alpach trwa intensywna akcja poszukiwawcza dwóch polskich turystów, którzy zaginęli podczas wyprawy w rejonie masywu Weissmies. Mężczyźni, mający 52 i 76 lat, wyruszyli w góry 16 sierpnia, dzień po przyjeździe do Szwajcarii, i od tego czasu nie nawiązali kontaktu z rodziną.

Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE z ostatniej chwili
Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE

Zgodnie z dyrektywą o ochronie tymczasowej pomoc Ukraińcom musi być udzielona, ale poziom świadczeń socjalnych i rodzinnych określają państwa członkowskie - oświadczył we wtorek rzecznik Komisji Europejskiej Markus Lammert.

Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom z ostatniej chwili
Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek po raz pierwszy od objęcia urzędu pojawił się w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa. Podczas swojego przemówienia otwierającego posiedzenie Rady wygłosił ostrą krytykę jej obecnego składu, podważając legalność sędziowskiej części KRS. Groził przy tym zebranym konsekwencjami prawnymi i stwierdził, że będzie dążył, by sędziowie Rady opuścili budynek.

Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości pilne
Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości

Prokurator Ewa Wrzosek objęła stanowisko radcy generalnego w biurze ministra sprawiedliwości – podał w komunikacie resort sprawiedliwości.

Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja z ostatniej chwili
Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt ocenia restrykcje w polityce azylowej wprowadzone przez nowy rząd jako duży sukces. Kluczowym dowodem na skuteczność tych działań ma być liczba migrantów zawróconych na granicy – od 8 maja było to ponad 10 tysięcy osób, z czego około 550 to osoby ubiegające się o azyl.

Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich pilne
Pilny komunikat dla miejscowości nadmorskich

Główny Inspektor Sanitarny wydał ostrzeżenia dla kilkudziesięciu nadmorskich miejscowości.

Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce z ostatniej chwili
Zdecydowana odpowiedź rzecznika prezydenta na krytykę prezesa Związku Ukraińców w Polsce

Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy wywołała impulsywną reakcję Mirosława Skórki, prezesa Związku Ukraińców w Polsce. Jego wypowiedź w TVP Info zdecydowanie skomentował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta, nazywając ją bezczelnymi manipulacjami, obrażającymi prezydenta RP.

Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów z ostatniej chwili
Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów

– Znów wzrasta liczba incydentów na granicy z Białorusią, wojsko jest cały czas do dyspozycji – mówił we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Zaznaczył, że stan żołnierza, który w poniedziałek został ranny na tej granicy, jest stabilny, a sprawę wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa.

Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego Wiadomości
Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego

Hanna Radziejowska, kierowniczka berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego, nie tylko została odwołana ze stanowiska, ale grozi jej również dyscyplinarne zwolnienie. Powodem ma być wysłanie poufnego listu do minister kultury Marty Cienkowskiej, w którym zgłosiła nieprawidłowości w funkcjonowaniu instytucji.

REKLAMA

"Uśmiechnięta Polska drukuje listy proskrypcyjne i prosi konfidentów o nowe nazwiska"

"Gazeta Wyborcza" publikuje imiona i nazwiska osób, pełniących funkcje publiczne podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości, które wg. redakcji należy zwolnić z powodu współpracy z rządem PiS. Zachęcono również czytelników do... podawania nowych nazwisk.
Siedziba
Siedziba "Gazety Wyborczej" / Wikipedia - domena publiczna

"Uśmiechnięta Polska drukuje listy proskrypcyjne i prosi konfidentów o nowe nazwiska" – tak korespondent TVP Info w Berlinie Cezary Gmyz komentuje publikację "Gazety Wyborczej", w której redaktorzy informują "kto straci pracę po zmianie władzy".

"Kochani donosiciele! Do roboty!"

Państwu już dziękujemy. Wraz z przejmowaniem władzy przez opozycję demokratyczną przez Polskę przetoczy się wielka wymiana kadr

– pisała podekscytowana "Gazeta Wyborcza" w ubiegłym tygodniu twierdząc, że "pracę stracą osoby, które – choć pełniły funkcje publiczne – były przede wszystkim oddanymi propagandystami Prawa i Sprawiedliwości". Zachęcono również czytelników do... podawania nowych nazwisk.

Co to za ludzie? Reporterzy „Gazety Wyborczej" przedstawiają ich w cyklu „Państwu już dziękujemy". Kogoś na naszej liście brakuje? Prosimy o kontakt: [email protected]

– piszą redaktorzy "GW". W piątek powstała druga publikacja na ten temat..

Wynik wyborczy PiS sprawił, że wielu działaczy tej partii lub sympatyzujących z nią osób może stracić swoje posady. Opublikowaliśmy listę takich osób z Warmii i Mazur, jednak już na drugi dzień odezwali się ludzie, którzy uznali ją za mocno niepełną (...) Działacze PiS sami uzupełniają listę ludzi "dobrej zmiany" do zwolnienia z Warmii i Mazur

– twierdzi "GW". 

No! Kochani donosiciele! Do roboty! 😂

– zakpił z publikacji red. naczelny i wydawca Salonu24, Sławomir Jastrzębowski. 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe