Wojny, zbrojenia, podróż do Dubaju, synod, celibat, święcenie kobiet, LGBT w mocnym wywiadzie z Papieżem

Światowy konflikt jest możliwy, nie możemy przyzwyczajać się do wojny, problemem jest przemysł zbrojeniowy – podkreśla Papież Franciszek w rozmowie z dyrektorem włoskiej telewizji Tg1 Gianmarco Chiocci. Dodaje, że uda się do Dubaju w dniach 1-3 grudnia na COP28. Pozytywnie ocenia Synod oraz kwestię dania więcej miejsca dla kobiet, ale bez wyświęcania ich. Nie sądzę, „aby pomogło” zniesienie celibatu” – mówi Ojciec Święty.
Papież Franciszek Wojny, zbrojenia, podróż do Dubaju, synod, celibat, święcenie kobiet, LGBT w mocnym wywiadzie z Papieżem
Papież Franciszek / EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA

Izrael i Gaza

O tym, co dzieje się na Bliskim Wschodzie, Papież powiedział: „Każda wojna jest porażką. Wojna niczego nie rozwiązuje. Niczego”. Franciszek podkreślił, że wszystko zdobywa się pokojem, dialogiem. Mówił o tych, którzy weszli do kibuców, wzięli zakładników, zabijali. A potem reakcja ze strony Izraela w kwestii zakładników. „Na wojnie jeden policzek prowokuje drugi. Jeden mocny, drugi mocniejszy i tak to się toczy. Wojna jest porażką. Odczuwałem to jako jeszcze jedną porażkę. Dwa narody muszą żyć razem. Z tym mądrym rozwiązaniem: dwa narody, dwa państwa. Porozumienie z Oslo: dwa państwa z dobrze określonymi granicami i Jerozolima o specjalnym statusie”. 

Przypominając zeszłotygodniową modlitwę o pokój, Franciszek powtórzył, że świat przeżywa „bardzo ciemną godzinę. Nie można znaleźć zdolności do jasnej refleksji, a do najciemniejszej godziny dodałbym: jeszcze jedną porażkę. Tak było od ostatniej wojny światowej, od 1945 do teraz, jedna porażka za drugą, ponieważ wojny nie ustały. Ale największym problemem wciąż jest przemysł zbrojeniowy. Osoba znająca się na inwestycjach, którą spotkałem powiedziała mi, że obecnie inwestycjami, które przynoszą największe dochody, są fabryki broni”. 

Papież powiedział, że codziennie rozmawia przez telefon z duszpasterzami przebywającymi w Strefie Gazy. „Wikariusz parafii pochodzący z Egiptu ojciec Yussuf, do którego dzwonię codziennie mówi mi: «Ale to jest straszne, teraz ostatnią rzeczą jest to, że zbombardowano szpital, ale szanują nas w parafii, w parafii mamy 563 osoby, wszyscy chrześcijanie, a także niektórzy muzułmanie. Chore dzieci, którymi opiekują się siostry zakonne Matki Teresy». Każdego dnia staram się im towarzyszyć. Na razie, dzięki Bogu, siły izraelskie szanują tę parafię”.

Przyzwyczajenie do wojny i antysemityzmu

„Pamiętam - powiedział Papież - bardzo trudny moment na początku mojego pontyfikatu, kiedy wojna wybuchła z taką siłą w Syrii, a ja miałem nabożeństwo na placu św. Piotra, gdzie modlili się chrześcijanie, a także muzułmanie, którzy przynieśli dywan, aby się modlić. To był bardzo trudny moment”. Papież podkreślił, że można się przyzwyczaić do wojny. 

Jeśli chodzi o możliwą eskalację konfliktu i wojen na świecie Papież zauważa, że „byłby to koniec wielu rzeczy i wielu istnień. Myślę, że ludzka mądrość powstrzyma takie rzeczy. Tak, istnieje taka możliwość, ale ... i nas dotyczy ta wojna ze względu na to, co oznacza ona dla Izraela, Palestyny, Ziemi Świętej, Jerozolimy, ale też Ukrainy, ponieważ jest blisko. Ale jest wiele innych wojen, które nas nie dotykają: Kivu, Jemen, Myanmar z Rohingya (...) Świat jest w stanie wojny, ale stoi za nią przemysł zbrojeniowy”. 

Franciszek mówi również o antysemityzmie, który „niestety pozostaje ukryty. Widać go na przykład wśród młodych ludzi, którzy tu i ówdzie coś robią. To prawda, że w tym przypadku jest on znaczny, ale zawsze jest coś z antysemityzmu i nie zawsze wystarczy zobaczyć Holokaust, który zrobili podczas II wojny światowej, te sześć milionów zamordowanych, zniewolonych, to nie minęło. Niestety, to nie minęło. Nie wiem, jak to wyjaśnić, nie mam wyjaśnienia, faktem jest, że to widzę i mi się to nie podoba”.

Konflikt na Ukrainie

Zapytany o ukraińską reakcję na inicjatywy pokojowe Stolicy Apostolskiej, Franciszek odpowiedział: „Myślę o narodzie ukraińskim, nie możemy go dziś osądzać. Naród ukraiński jest narodem męczenników, miał prześladowania w czasach Stalina, bardzo silne. To naród męczenników. Czytałem o tym książkę ze wspomnieniami, męczeństwo było straszne, Syberia... To naród, który tak bardzo cierpi”. Papież podkreślił, że teraz ten naród przeżywa to na nowo. Wspominał też, że przyjął Prezydenta Zełenskiego.

Franciszek wspomina: „Drugiego dnia wojny na Ukrainie poszedłem do ambasady rosyjskiej, czułem, że muszę tam pójść i powiedziałem, że jestem gotów pójść do Putina, jeśli to pomoże… Od tego momentu dobrze mi się rozmawiało z rosyjską ambasadą. Kiedy przedstawiłem więźniów, szedłem tam, a oni uwalniali, uwolnili nawet niektórych z Azowa. Krótko mówiąc, ambasada bardzo dobrze poradziła sobie z uwolnieniem ludzi, których można było uwolnić. Ale na tym dialog się skończył. Wtedy Ławrow napisał do mnie: «Dziękuję, jeśli chcecie przyjechać, ale to nie jest konieczne». Chciałem porozmawiać z obiema stronami”.

Tragedia migrantów

Jestem synem migrantów”, powiedział Papież, „ale w Argentynie jest nas 46 milionów, jak sądzę, a tylko rdzennych mieszkańców jest 6 milionów, nie więcej. Pozostali to migranci. To naprawdę kraj migracji: Włosi, Hiszpanie, Ukraińcy, Rosjanie, z Bliskiego Wschodu”. 

Papież wspomniał kraje, które obecnie cierpią z powodu migracji: Cypr, Grecja, Malta, Włochy i Hiszpania. Ojciec Święty zwrócił uwagę na migrantów z Afryki, którzy przybywają z Libii, i przeżywają ogromne cierpienia. „Europa musi okazać solidarność z tymi pięcioma krajami, które nie mogą przyjąć wszystkich, a rządy Europy muszą nawiązać dialog” – powiedział Papież. Wspomniał także o wioskach, gdzie jest mało osób i potrzeba ludzi do pracy. „Istnieje polityka migracyjna obejmująca etapy migracji: przyjmowanie ich, towarzyszenie im, promowanie i zatrudnianie”. 

Kobiety w Kościele

Franciszek wspomniał o kobietach, które są zatrudniane w Watykanie na odpowiedzialnych stanowiskach i dał kilka przykładów. Wspomniał, że w Radzie ds. Ekonomii jest sześciu kardynałów i sześć osób świeckich, z tych sześciu osób świeckich pięć to kobiety. „Kobiety rozumieją rzeczy, których my nie rozumiemy, kobiety mają szczególny talent do sytuacji i myślę, że powinny być włączone w normalną pracę Kościoła” – powiedział. 

Odnosząc się do wyświęcania kobiet, Franciszek powiedział: „Istnieje problem teologiczny, a nie administracyjny”. Zaznaczył, że jest „zasada Piotrowa”, która jest zasadą jurysdykcji oraz „zasada Maryjna”, która jest ważniejsza, ponieważ Kościół jest kobietą, Kościół jest oblubienicą. „Ale jeśli chcemy zredukować to do funkcjonalizmu, to przegrywamy” - podkreślił.

Synod i celibat

Dla Franciszka wynik Synodu na temat synodalności jest pozytywny. Podkreśla, że wszystko było dyskutowane z pełną swobodą. Zaznacza, że dokument końcowy musi być przestudiowany w drugiej sesji, która będzie w październiku 2024 roku. „Wierzę, że doszliśmy do synodalności, której pragnął św. Paweł VI pod koniec Soboru, ponieważ zdał sobie sprawę, że Kościół Zachodni utracił wymiar synodalny, który ma Kościół Wschodni” – powiedział Papież.

Odpowiadając na pytanie dotyczące celibatu księży, wyjaśnił: „Jest to prawo pozytywne, nie jest to prawo naturalne: księża w katolickich Kościołach wschodnich mogą się żenić, natomiast w Kościołach zachodnich istnieje dyscyplina z XII wieku, jak sądzę, która zapoczątkowała celibat. Ale jest to prawo, które może zostać zniesione, nie ma problemu. Nie sądzę, żeby to pomogło. Ponieważ problem jest inny. To nie pomaga” – zaznaczył.

Odnosząc się do tematu par homoseksualnych, papież Franciszek powiedział: „Kiedy mówię 'wszyscy, wszyscy, wszyscy', chodzi o ludzi. Kościół przyjmuje ludzi, wszystkich i nie pyta, jacy jesteście. Wtedy, wewnątrz, każdy wzrasta i dojrzewa w swojej chrześcijańskiej przynależności. To prawda, że dzisiaj mówienie o tym jest trochę modne. Kościół przyjmuje każdego. Co innego, gdy są organizacje, które chcą do niego wejść. Zasada jest taka: Kościół przyjmuje wszystkich, którzy mogą zostać ochrzczeni. Organizacje nie mogą być ochrzczone. Ludzie tak”.

Nadużycia w Kościele i poza nim

W wywiadzie Papież Franciszek wyjaśnił, że kontynuuje pracę Benedykta XVI. Podkreślił, że dokonał on bardzo wiele w kwestii oczyszczenia Kościoła. „Papież Ratzinger był w tym odważny. Wziął ten problem w swoje ręce i podjął wiele kroków, a następnie przekazał go dalej do zakończenia. To trwa nadal”. „Nadużycia, czy to sumienia, czy seksualne, czy jakiekolwiek inne, nie mogą być tolerowane. Jest to sprzeczne z Ewangelią; Ewangelia jest służbą, a nie nadużyciem i widzimy wiele episkopatów, które wykonały dobrą pracę, aby zbadać nadużycia seksualne, ale także inne [rodzaje nadużyć]”. Papież przyznał, że chociaż Kościół zrobił wiele w walce z pedofilią, „wciąż jest wiele do zrobienia”.

Najtrudniejszy moment

Zapytany, jaki był najtrudniejszy moment jego pontyfikatu, Franciszek odpowiedział: „Być może był trudny i ciężki, kiedy musiałem sprzeciwić się wojnie w Syrii... Nie wiedziałem, co robić, to było bardzo trudne. Nie byłem przyzwyczajony do czegoś takiego i [istniał] również strach przed popełnieniem błędów i wyrządzeniem krzywdy. To było trudne. Było też kilka łatwych lub niezbyt łatwych momentów. Ale Pan zawsze pomagał mi rozwiązać, a przynajmniej mieć cierpliwość, czekać na rozwiązanie”.

Zapytany o to, co go przeraża, Ojciec Święty odpowiedział: „Przychodzą małe lęki, że stanie się to czy tamto. Przeraża mnie wojna w Ziemi Świętej”. Dodał, że nie jest tak, że obawy znikają, ale pozostają w ludzki sposób i dobrze mieć obawy.

„Pojadę do Dubaju na COP 28”

„Pojadę do Dubaju. Myślę, że wyjadę 1 grudnia do 3 grudnia. Zostanę tam przez trzy dni. Pamiętam, że kiedy pojechałem do Strasburga, do Parlamentu Europejskiego, prezydent Hollande wysłał minister środowiska Segolene Royal, aby mnie przyjęła. Zapytała mnie: „Czy przygotowujecie coś na temat środowiska? Powinniście to zrobić przed spotkaniem w Paryżu”. Zadzwoniłem do kilku naukowców, którzy działali szybko. „Laudato sí” zostało wydane, ukazało się przed spotkaniem w Paryżu. A spotkanie w Paryżu było najpiękniejsze ze wszystkich. Po Paryżu wszyscy się cofnęli, a do tego potrzeba odwagi” – podkreślił Papież.

Wiara

Zapytany czy jego wiara kiedykolwiek się zachwiała, Franciszek odpowiedział: „W sensie jej utraty, nie. Ale w sensie jej nie odczuwania i chodzenia po ciemnych ścieżkach, gdzie jest Pan? - czujesz, że Pan się ukrywa, gdzie On jest? Albo cofamy się i oddalamy od Niego. Gdzie jesteś, Panie? I dlaczego tego nie naprawisz? I czujesz, że Pan mówi do ciebie wewnątrz, ponieważ nie ma magicznej różdżki”. Papież dodał, że Bóg nie jest magiem, On jest kimś innym.

Między Maradoną a Messim?

Na koniec Ojciec Święty odpowiedział na pytanie, którego z dwóch wielkich argentyńskich piłkarzy, Maradonę czy Messiego, woli: „Powiem trzeci: Pelé”.

Vatican News


 

POLECANE
Parafianie stanęli w obronie proboszcza. Przyjechało pięć radiowozów z ostatniej chwili
Parafianie stanęli w obronie proboszcza. Przyjechało pięć radiowozów

Jak donosi lokalny gorzowski serwis gorzowianin.com, na cmentarzu komunalnym przy ul. Żwirowej w Gorzowie doszło do awantury pomiędzy policją, która zatrzymała księdza do kontroli, a żałobnikami, którzy po pogrzebie zmierzali na stypę. 

Powrót do tej polityki będzie dla Polski katastrofą tylko u nas
Powrót do tej polityki będzie dla Polski katastrofą

Co łączy spotkanie liderów czterech zachodnich państw w 2024 roku z rozmowami w Mińsku ws. Ukrainy w 2015 roku? To pokaz politycznej abdykacji Ameryki w Europie. Która zawsze prowadzi do nieszczęść dla naszej części kontynentu zwłaszcza. Ekskluzywne spotkanie Bidena z liderami Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii właśnie w Berlinie, bez udziału np. Polski, Włoch czy Ukrainy, to zapowiedź polityki, jaką prowadzić będzie w Europie Kamala Harris. Oczywiście jeśli wygra wybory prezydenckie.

Hennig-Kloska o spadku sprzedaży detalicznej. To dobrze dla klimatu z ostatniej chwili
Hennig-Kloska o spadku sprzedaży detalicznej. "To dobrze dla klimatu"

Katastrofalne dane ze sklepów o wynikach sprzedaży detalicznej we wrześniu zaskoczyły dzisiaj ekspertów w całej Polsce. Optymistycznie w sprawie wypowiedziała się jednak minister klimatu Paulina Hennig-Kloska, która stwierdziła, że spada sprzedaż produktów "takich, bez których czasami możemy się obyć", a poza tym, to "dobrze dla klimatu". 

Zbigniew Kuźmiuk: Trwają przygotowania do likwidacji „800 plus” z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Trwają przygotowania do likwidacji „800 plus”

Rząd Tuska przesłał do Sejmu coroczne sprawozdanie z wykonywania ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci za rok 2023, w którym znalazły się między innymi tezy, że program 800 plus „miał ograniczony wpływ na dzietność”, oraz że „program prawdopodobnie przyczynił się do niewielkiego wzrostu urodzeń w pierwszych latach po wprowadzeniu świadczenia”. 

Karambol na S7. Adwokat oskarżonego kierowcy zabiera głos z ostatniej chwili
Karambol na S7. Adwokat oskarżonego kierowcy zabiera głos

W rozmowie z Onetem obrońca kierowcy oskarżonego o spowodowanie katastrofy lądowej na S7 mecenas Marek Wasilewski zabrał głos ws. okoliczności wypadku i stanu swojego klienta.

RPO do premiera: To założenie jest pozbawione podstaw z ostatniej chwili
RPO do premiera: To założenie jest pozbawione podstaw

Pozbawione podstaw jest przyjmowanie założenia, iż osoby powołane na stanowiska sędziowskie od 2018 r. nie są sędziami, a wydawane przez nich orzeczenia są orzeczeniami nieistniejącymi - napisał Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek w stanowisku przesłanym do premiera Donalda Tuska.

Pan bredzi!. Reporter Telewizji Republika doprowadził Agnieszkę Holland do wściekłości z ostatniej chwili
"Pan bredzi!". Reporter Telewizji Republika doprowadził Agnieszkę Holland do wściekłości

We wtorek przed Kancelarią Premiera odbyła się manifestacja przeciwko polityce migracyjnej rządu. Obecna na niej była kontrowersyjna reżyser, Agnieszka Holland, twórca filmu "Zielona Granica", który szkalował polską Straż Graniczną i jej działania w obronie granic państwowych.

Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu. Jest komentarz Rosji z ostatniej chwili
Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu. Jest komentarz Rosji

Rzecznik rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa skomentowała podczas wtorkowej konferencji prasowej decyzję Polski o zamknięciu rosyjskiego konsulatu w Poznaniu.

Rodzice ks. Olszewskiego pod Prokuraturą Krajową. To nagranie łamie serce z ostatniej chwili
Rodzice ks. Olszewskiego pod Prokuraturą Krajową. To nagranie łamie serce

We wtorek pod Prokuraturą Krajową zjawili się rodzice przetrzymywanego od miesięcy w areszcie ks. Michała Olszewskiego.

Sikorski: Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu z ostatniej chwili
Sikorski: Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu

Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że za ostatnimi próbami dywersji w Polsce i krajach sojuszniczych stoi Rosja, dlatego zdecydował o wycofaniu zgody na funkcjonowanie konsulatu Rosji w Poznaniu. Jego personel zostanie uznany za osoby niepożądane w Polsce.

REKLAMA

Wojny, zbrojenia, podróż do Dubaju, synod, celibat, święcenie kobiet, LGBT w mocnym wywiadzie z Papieżem

Światowy konflikt jest możliwy, nie możemy przyzwyczajać się do wojny, problemem jest przemysł zbrojeniowy – podkreśla Papież Franciszek w rozmowie z dyrektorem włoskiej telewizji Tg1 Gianmarco Chiocci. Dodaje, że uda się do Dubaju w dniach 1-3 grudnia na COP28. Pozytywnie ocenia Synod oraz kwestię dania więcej miejsca dla kobiet, ale bez wyświęcania ich. Nie sądzę, „aby pomogło” zniesienie celibatu” – mówi Ojciec Święty.
Papież Franciszek Wojny, zbrojenia, podróż do Dubaju, synod, celibat, święcenie kobiet, LGBT w mocnym wywiadzie z Papieżem
Papież Franciszek / EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA

Izrael i Gaza

O tym, co dzieje się na Bliskim Wschodzie, Papież powiedział: „Każda wojna jest porażką. Wojna niczego nie rozwiązuje. Niczego”. Franciszek podkreślił, że wszystko zdobywa się pokojem, dialogiem. Mówił o tych, którzy weszli do kibuców, wzięli zakładników, zabijali. A potem reakcja ze strony Izraela w kwestii zakładników. „Na wojnie jeden policzek prowokuje drugi. Jeden mocny, drugi mocniejszy i tak to się toczy. Wojna jest porażką. Odczuwałem to jako jeszcze jedną porażkę. Dwa narody muszą żyć razem. Z tym mądrym rozwiązaniem: dwa narody, dwa państwa. Porozumienie z Oslo: dwa państwa z dobrze określonymi granicami i Jerozolima o specjalnym statusie”. 

Przypominając zeszłotygodniową modlitwę o pokój, Franciszek powtórzył, że świat przeżywa „bardzo ciemną godzinę. Nie można znaleźć zdolności do jasnej refleksji, a do najciemniejszej godziny dodałbym: jeszcze jedną porażkę. Tak było od ostatniej wojny światowej, od 1945 do teraz, jedna porażka za drugą, ponieważ wojny nie ustały. Ale największym problemem wciąż jest przemysł zbrojeniowy. Osoba znająca się na inwestycjach, którą spotkałem powiedziała mi, że obecnie inwestycjami, które przynoszą największe dochody, są fabryki broni”. 

Papież powiedział, że codziennie rozmawia przez telefon z duszpasterzami przebywającymi w Strefie Gazy. „Wikariusz parafii pochodzący z Egiptu ojciec Yussuf, do którego dzwonię codziennie mówi mi: «Ale to jest straszne, teraz ostatnią rzeczą jest to, że zbombardowano szpital, ale szanują nas w parafii, w parafii mamy 563 osoby, wszyscy chrześcijanie, a także niektórzy muzułmanie. Chore dzieci, którymi opiekują się siostry zakonne Matki Teresy». Każdego dnia staram się im towarzyszyć. Na razie, dzięki Bogu, siły izraelskie szanują tę parafię”.

Przyzwyczajenie do wojny i antysemityzmu

„Pamiętam - powiedział Papież - bardzo trudny moment na początku mojego pontyfikatu, kiedy wojna wybuchła z taką siłą w Syrii, a ja miałem nabożeństwo na placu św. Piotra, gdzie modlili się chrześcijanie, a także muzułmanie, którzy przynieśli dywan, aby się modlić. To był bardzo trudny moment”. Papież podkreślił, że można się przyzwyczaić do wojny. 

Jeśli chodzi o możliwą eskalację konfliktu i wojen na świecie Papież zauważa, że „byłby to koniec wielu rzeczy i wielu istnień. Myślę, że ludzka mądrość powstrzyma takie rzeczy. Tak, istnieje taka możliwość, ale ... i nas dotyczy ta wojna ze względu na to, co oznacza ona dla Izraela, Palestyny, Ziemi Świętej, Jerozolimy, ale też Ukrainy, ponieważ jest blisko. Ale jest wiele innych wojen, które nas nie dotykają: Kivu, Jemen, Myanmar z Rohingya (...) Świat jest w stanie wojny, ale stoi za nią przemysł zbrojeniowy”. 

Franciszek mówi również o antysemityzmie, który „niestety pozostaje ukryty. Widać go na przykład wśród młodych ludzi, którzy tu i ówdzie coś robią. To prawda, że w tym przypadku jest on znaczny, ale zawsze jest coś z antysemityzmu i nie zawsze wystarczy zobaczyć Holokaust, który zrobili podczas II wojny światowej, te sześć milionów zamordowanych, zniewolonych, to nie minęło. Niestety, to nie minęło. Nie wiem, jak to wyjaśnić, nie mam wyjaśnienia, faktem jest, że to widzę i mi się to nie podoba”.

Konflikt na Ukrainie

Zapytany o ukraińską reakcję na inicjatywy pokojowe Stolicy Apostolskiej, Franciszek odpowiedział: „Myślę o narodzie ukraińskim, nie możemy go dziś osądzać. Naród ukraiński jest narodem męczenników, miał prześladowania w czasach Stalina, bardzo silne. To naród męczenników. Czytałem o tym książkę ze wspomnieniami, męczeństwo było straszne, Syberia... To naród, który tak bardzo cierpi”. Papież podkreślił, że teraz ten naród przeżywa to na nowo. Wspominał też, że przyjął Prezydenta Zełenskiego.

Franciszek wspomina: „Drugiego dnia wojny na Ukrainie poszedłem do ambasady rosyjskiej, czułem, że muszę tam pójść i powiedziałem, że jestem gotów pójść do Putina, jeśli to pomoże… Od tego momentu dobrze mi się rozmawiało z rosyjską ambasadą. Kiedy przedstawiłem więźniów, szedłem tam, a oni uwalniali, uwolnili nawet niektórych z Azowa. Krótko mówiąc, ambasada bardzo dobrze poradziła sobie z uwolnieniem ludzi, których można było uwolnić. Ale na tym dialog się skończył. Wtedy Ławrow napisał do mnie: «Dziękuję, jeśli chcecie przyjechać, ale to nie jest konieczne». Chciałem porozmawiać z obiema stronami”.

Tragedia migrantów

Jestem synem migrantów”, powiedział Papież, „ale w Argentynie jest nas 46 milionów, jak sądzę, a tylko rdzennych mieszkańców jest 6 milionów, nie więcej. Pozostali to migranci. To naprawdę kraj migracji: Włosi, Hiszpanie, Ukraińcy, Rosjanie, z Bliskiego Wschodu”. 

Papież wspomniał kraje, które obecnie cierpią z powodu migracji: Cypr, Grecja, Malta, Włochy i Hiszpania. Ojciec Święty zwrócił uwagę na migrantów z Afryki, którzy przybywają z Libii, i przeżywają ogromne cierpienia. „Europa musi okazać solidarność z tymi pięcioma krajami, które nie mogą przyjąć wszystkich, a rządy Europy muszą nawiązać dialog” – powiedział Papież. Wspomniał także o wioskach, gdzie jest mało osób i potrzeba ludzi do pracy. „Istnieje polityka migracyjna obejmująca etapy migracji: przyjmowanie ich, towarzyszenie im, promowanie i zatrudnianie”. 

Kobiety w Kościele

Franciszek wspomniał o kobietach, które są zatrudniane w Watykanie na odpowiedzialnych stanowiskach i dał kilka przykładów. Wspomniał, że w Radzie ds. Ekonomii jest sześciu kardynałów i sześć osób świeckich, z tych sześciu osób świeckich pięć to kobiety. „Kobiety rozumieją rzeczy, których my nie rozumiemy, kobiety mają szczególny talent do sytuacji i myślę, że powinny być włączone w normalną pracę Kościoła” – powiedział. 

Odnosząc się do wyświęcania kobiet, Franciszek powiedział: „Istnieje problem teologiczny, a nie administracyjny”. Zaznaczył, że jest „zasada Piotrowa”, która jest zasadą jurysdykcji oraz „zasada Maryjna”, która jest ważniejsza, ponieważ Kościół jest kobietą, Kościół jest oblubienicą. „Ale jeśli chcemy zredukować to do funkcjonalizmu, to przegrywamy” - podkreślił.

Synod i celibat

Dla Franciszka wynik Synodu na temat synodalności jest pozytywny. Podkreśla, że wszystko było dyskutowane z pełną swobodą. Zaznacza, że dokument końcowy musi być przestudiowany w drugiej sesji, która będzie w październiku 2024 roku. „Wierzę, że doszliśmy do synodalności, której pragnął św. Paweł VI pod koniec Soboru, ponieważ zdał sobie sprawę, że Kościół Zachodni utracił wymiar synodalny, który ma Kościół Wschodni” – powiedział Papież.

Odpowiadając na pytanie dotyczące celibatu księży, wyjaśnił: „Jest to prawo pozytywne, nie jest to prawo naturalne: księża w katolickich Kościołach wschodnich mogą się żenić, natomiast w Kościołach zachodnich istnieje dyscyplina z XII wieku, jak sądzę, która zapoczątkowała celibat. Ale jest to prawo, które może zostać zniesione, nie ma problemu. Nie sądzę, żeby to pomogło. Ponieważ problem jest inny. To nie pomaga” – zaznaczył.

Odnosząc się do tematu par homoseksualnych, papież Franciszek powiedział: „Kiedy mówię 'wszyscy, wszyscy, wszyscy', chodzi o ludzi. Kościół przyjmuje ludzi, wszystkich i nie pyta, jacy jesteście. Wtedy, wewnątrz, każdy wzrasta i dojrzewa w swojej chrześcijańskiej przynależności. To prawda, że dzisiaj mówienie o tym jest trochę modne. Kościół przyjmuje każdego. Co innego, gdy są organizacje, które chcą do niego wejść. Zasada jest taka: Kościół przyjmuje wszystkich, którzy mogą zostać ochrzczeni. Organizacje nie mogą być ochrzczone. Ludzie tak”.

Nadużycia w Kościele i poza nim

W wywiadzie Papież Franciszek wyjaśnił, że kontynuuje pracę Benedykta XVI. Podkreślił, że dokonał on bardzo wiele w kwestii oczyszczenia Kościoła. „Papież Ratzinger był w tym odważny. Wziął ten problem w swoje ręce i podjął wiele kroków, a następnie przekazał go dalej do zakończenia. To trwa nadal”. „Nadużycia, czy to sumienia, czy seksualne, czy jakiekolwiek inne, nie mogą być tolerowane. Jest to sprzeczne z Ewangelią; Ewangelia jest służbą, a nie nadużyciem i widzimy wiele episkopatów, które wykonały dobrą pracę, aby zbadać nadużycia seksualne, ale także inne [rodzaje nadużyć]”. Papież przyznał, że chociaż Kościół zrobił wiele w walce z pedofilią, „wciąż jest wiele do zrobienia”.

Najtrudniejszy moment

Zapytany, jaki był najtrudniejszy moment jego pontyfikatu, Franciszek odpowiedział: „Być może był trudny i ciężki, kiedy musiałem sprzeciwić się wojnie w Syrii... Nie wiedziałem, co robić, to było bardzo trudne. Nie byłem przyzwyczajony do czegoś takiego i [istniał] również strach przed popełnieniem błędów i wyrządzeniem krzywdy. To było trudne. Było też kilka łatwych lub niezbyt łatwych momentów. Ale Pan zawsze pomagał mi rozwiązać, a przynajmniej mieć cierpliwość, czekać na rozwiązanie”.

Zapytany o to, co go przeraża, Ojciec Święty odpowiedział: „Przychodzą małe lęki, że stanie się to czy tamto. Przeraża mnie wojna w Ziemi Świętej”. Dodał, że nie jest tak, że obawy znikają, ale pozostają w ludzki sposób i dobrze mieć obawy.

„Pojadę do Dubaju na COP 28”

„Pojadę do Dubaju. Myślę, że wyjadę 1 grudnia do 3 grudnia. Zostanę tam przez trzy dni. Pamiętam, że kiedy pojechałem do Strasburga, do Parlamentu Europejskiego, prezydent Hollande wysłał minister środowiska Segolene Royal, aby mnie przyjęła. Zapytała mnie: „Czy przygotowujecie coś na temat środowiska? Powinniście to zrobić przed spotkaniem w Paryżu”. Zadzwoniłem do kilku naukowców, którzy działali szybko. „Laudato sí” zostało wydane, ukazało się przed spotkaniem w Paryżu. A spotkanie w Paryżu było najpiękniejsze ze wszystkich. Po Paryżu wszyscy się cofnęli, a do tego potrzeba odwagi” – podkreślił Papież.

Wiara

Zapytany czy jego wiara kiedykolwiek się zachwiała, Franciszek odpowiedział: „W sensie jej utraty, nie. Ale w sensie jej nie odczuwania i chodzenia po ciemnych ścieżkach, gdzie jest Pan? - czujesz, że Pan się ukrywa, gdzie On jest? Albo cofamy się i oddalamy od Niego. Gdzie jesteś, Panie? I dlaczego tego nie naprawisz? I czujesz, że Pan mówi do ciebie wewnątrz, ponieważ nie ma magicznej różdżki”. Papież dodał, że Bóg nie jest magiem, On jest kimś innym.

Między Maradoną a Messim?

Na koniec Ojciec Święty odpowiedział na pytanie, którego z dwóch wielkich argentyńskich piłkarzy, Maradonę czy Messiego, woli: „Powiem trzeci: Pelé”.

Vatican News



 

Polecane
Emerytury
Stażowe