Premier Morawiecki apeluje do posłów Trzeciej Drogi i Konfederacji

Wybory parlamentarne w Polsce wygrało Prawo i Sprawiedliwość. To pierwszy w historii Polski po 1989 roku przypadek, żeby partia wygrała wybory parlamentarne trzeci raz z rzędu. Jednak uzyskany wynik nie daje partii możliwości samodzielnych rządów i prawdopodobnie nowy rząd utworzy koalicja licznych partii opozycyjnych.
Premier Morawiecki apeluje do posłów
Przede wszystkim chcę odwołać się do tych posłów Trzeciej Drogi, Konfederacji i innych klubów, którym bliski jest program społeczny, suwerennościowy i kwestia walki z nielegalną migracją. Zobaczymy, ilu takich sprawiedliwych znajdzie się wśród posłów opozycji
- powiedział szef rządu.
Wybory wygrało PiS. Opozycja próbuje się porozumieć - ja to widzę, dostrzegam i umiem liczyć. Ale być może gdy przedstawimy ryzyka i szanse, to uzyskamy poparcie nowych posłów
- ocenił premier.
Czym innym są emocje przedwyborcze, które pchały tę partię w objęcia Koalicji Obywatelskiej, a czym innym refleksja i pytanie, które powinni sobie zadać: "Czy na pewno chcemy się stać przystawkami PO?"
- wskazał.
Niezależność w luźnej koalicji z naszym obozem byłaby dużo większa, proszę mi wierzyć
- wskazał Morawiecki.
Wybory 2023
Według danych ze 100 proc. komisji w wyborach do Sejmu PiS uzyskało 35,38 proc., KO – 30,70 proc., Trzecia Droga – 14,40 proc., Nowa Lewica – 8,61 proc., Konfederacja – 7,16 proc., Bezpartyjni Samorządowcy – 1,86 proc. Pozostałe ugrupowania nie przekroczyły progu wyborczego; spośród nich najlepszy wynik zdobyli Bezpartyjni Samorządowcy – 1,86 proc. Frekwencja w wyborach do Sejmu wyniosła 74,38 proc. Uzyskany przez partię Kaczyńskiego wynik nie pozwala jej na samodzielne rządzenie.
Nie ulega wątpliwości, że PiS ma problem, ponieważ nie ma w Sejmie naturalnego koalicjanta. Konfederacja zapowiedziała bowiem, że nie wesprze żadnego ugrupowania i będzie działać samodzielnie.