POWRÓT BARAŻY ZAMIAST ROZSZERZENIA EKSTRALIGI!

POWRÓT BARAŻY ZAMIAST ROZSZERZENIA EKSTRALIGI!

Rozszerzenia Ekstraligi nie będzie - a szkoda! Nie chcą tego kluby Ekstraligi, bo musiałyby podzielić się tortem finansowym z Canal Plus  via  Ekstraliga z 2 klubami - beneficjentami potencjalnego poszerzenia. Mówiąc wprost: musiałyby dać część kasy dwóm dodatkowym klubom. 

Co w zamian? Wszyscy albo prawie wszyscy mają poczucie, że trzeba coś zmienić, aby zdynamizować rozgrywki najlepszej ligi świata. Wie to PZMot, wie to Ekstraliga, wie to GKSZ, ale chcąc nie chcąc ulegają szantażowi klubów, które pokazują „gest Kozakiewicza” władzom polskiego żużla. Powtórzę: co w takim razie w zamian?

 

Widzę, że idzie to w kierunku swoistego ersatzu poszerzenia, czyli przywrócenia barażów. Będzie tak, jak było! Czyli przedostatnia drużyna najwyższej klasy rozrywkowej jeździ na koniec sezonu z drugą drużyną I ligi.

 

Zatem będzie, jak drzewiej. Przecież pamiętamy te czasy baraży, czyż nie? Sam na nie jeździłem, nawet jeśli nie brał w nich udziału mój klub.

Powrót do tego będzie powrotem do przeszłości, ale też próbą złagodzenia gniewu żużlowej opinii publicznej, która domaga się zmian. A ta zmiana oznacza otwarcie furtki - skoro nie można otworzyć bramy! – na potencjalny awans do Ekstraligi więcej niż 1 klubu I Ligi. Nie musze mówić, że ze względów finansowo-sportowych(skład!) absolutnym faworytem takiego barażu będzie oczywiście przedostatnia drużyna Ekstraligi.

Można powiedzieć, że będzie to zmiana, aby nic nie zmienić. A ja jednak uważam, że lepszy rydz niż nic. Dużo za mało, ale na początek niech będzie i to...

 

 

*tekst ukazał się na portalu magazynzuzel.pl (30.10.2023)


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Ostatni lot „Św. Franciszka” Wiadomości
Ostatni lot „Św. Franciszka”

Siedemdziesiąt dziewięć lat temu sierżant Alvin Jerry Ellin zdołał wyskoczyć z uszkodzonej maszyny, ale gdy bezbronny opadał na spadochronie kilkanaście kilometrów od Oświęcimia, zastrzelił go hitlerowski żandarm z posterunku w Jawiszowicach w dniu 17 grudnia 1944 r. Bohaterski lotnik był strzelcem pokładowym i jednym z członków załogi strąconego przez niemiecką obronę przeciwlotniczą amerykańskiego bombowca B-17G.

Ostatni wysłannik dynastii Ming Wiadomości
Ostatni wysłannik dynastii Ming

“Ostatni wysłannik dynastii Ming” to fabularyzowana opowieść o autentycznej postaci Michała Boyma, siedemnastowiecznego polskiego jezuity i misjonarza w Chinach, który jako oficjalny wysłannik ostatniego cesarza dynastii Ming, Yongliego, udał się do Europy, by tam reprezentować ten jedyny katolicki dwór w historii Chin.

Kamil Stoch z ważnym apelem do kibiców: To nie jest łatwa sytuacja z ostatniej chwili
Kamil Stoch z ważnym apelem do kibiców: To nie jest łatwa sytuacja

Kamil Stoch ma fatalny początek sezonu. Po czterech konkursach trzykrotny mistrz olimpijski ma zaledwie trzy punkty wywalczone na skoczni Lillehammer. W rozmowie z portalem skijumping.pl podkreślił, że wierzy w polski zespół.

Paweł Jędrzejewski: Jeżeli rzeczywistość nie spełnia ideologicznych oczekiwań, tym gorzej dla rzeczywistości Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: Jeżeli rzeczywistość nie spełnia ideologicznych oczekiwań, tym gorzej dla rzeczywistości

Jeżeli rzeczywistość nie spełnia ideologicznych oczekiwań, tym gorzej dla rzeczywistości. Zostaje przerobiona na ideologicznie właściwą.

Tragedia w Lubelskiem. Nie żyje 15-latek z ostatniej chwili
Tragedia w Lubelskiem. Nie żyje 15-latek

Strażacy wydobyli spod lodu zwłoki 15-latka, który w poniedziałkowe popołudnie wyszedł na ryby nad zbiornik wodny w miejscowości Bochotnica w powiecie puławskim (woj. lubelskie) – podała policja.

Afera wiatrakowa: Szymon Hołownia zabrał głos z ostatniej chwili
Afera wiatrakowa: Szymon Hołownia zabrał głos

– Intencje były dobre, popełniono błędy w komunikacji, w wytłumaczeniu, o co dokładnie chodzi – powiedział w poniedziałek w Polsat News marszałek Sejmu Szymon Hołownia, odnosząc się do tzw. ustawy wiatrakowej. – Ludzie nie mogą mieć wątpliwości, że nie będzie wiatraków w parkach narodowych, że nikt nie chce stawiać im wiatraków 300 metrów od domu – dodał.

Niemcy: Ujawniono nowe dokumenty obciążające Olafa Scholza z ostatniej chwili
Niemcy: Ujawniono nowe dokumenty obciążające Olafa Scholza

Nad Odrą znów głośno o aferze cum-ex i wciąż niejasna jest w niej rola kanclerza Niemiec Olafa Scholza (wówczas włodarza Hamburga).

„Washington Post”: Wszystko w ukraińskiej kontrofensywie poszło nie tak, jak powinno z ostatniej chwili
„Washington Post”: Wszystko w ukraińskiej kontrofensywie poszło nie tak, jak powinno

– Wszystko poszło nie tak, jak powinno – ocenił w poniedziałek amerykański dziennik „Washington Post” w obszernej analizie poświęconej ukraińskiej kontrofensywie przeciwko rosyjskiej armii, która rozpoczęła się w czerwcu br. Jak podkreślono, w ciągu niemal pół roku Ukraińcy zdołali przesunąć się o zaledwie 19 km i wyzwolić kilka miejscowości.

Wrocław: Nie żyje drugi z postrzelonych policjantów z ostatniej chwili
Wrocław: Nie żyje drugi z postrzelonych policjantów

Nie żyje drugi z policjantów postrzelonych przez Maksymiliana F. – poinformowała polska policja.

Paulina Hennig-Kloska odpowiadała również za projekt ograniczający wakacje kredytowe: „Zarobią na tym banki” z ostatniej chwili
Paulina Hennig-Kloska odpowiadała również za projekt ograniczający wakacje kredytowe: „Zarobią na tym banki”

„Ustawa o wakacjach kredytowych od Polski 2050 zakłada znaczące ograniczenie kręgu osób, które mogą zawiesić spłatę kredytu. Zarobią na tym banki” – pisze były minister cyfryzacji i poseł PiS Janusz Cieszyński

REKLAMA

POWRÓT BARAŻY ZAMIAST ROZSZERZENIA EKSTRALIGI!

POWRÓT BARAŻY ZAMIAST ROZSZERZENIA EKSTRALIGI!

Rozszerzenia Ekstraligi nie będzie - a szkoda! Nie chcą tego kluby Ekstraligi, bo musiałyby podzielić się tortem finansowym z Canal Plus  via  Ekstraliga z 2 klubami - beneficjentami potencjalnego poszerzenia. Mówiąc wprost: musiałyby dać część kasy dwóm dodatkowym klubom. 

Co w zamian? Wszyscy albo prawie wszyscy mają poczucie, że trzeba coś zmienić, aby zdynamizować rozgrywki najlepszej ligi świata. Wie to PZMot, wie to Ekstraliga, wie to GKSZ, ale chcąc nie chcąc ulegają szantażowi klubów, które pokazują „gest Kozakiewicza” władzom polskiego żużla. Powtórzę: co w takim razie w zamian?

 

Widzę, że idzie to w kierunku swoistego ersatzu poszerzenia, czyli przywrócenia barażów. Będzie tak, jak było! Czyli przedostatnia drużyna najwyższej klasy rozrywkowej jeździ na koniec sezonu z drugą drużyną I ligi.

 

Zatem będzie, jak drzewiej. Przecież pamiętamy te czasy baraży, czyż nie? Sam na nie jeździłem, nawet jeśli nie brał w nich udziału mój klub.

Powrót do tego będzie powrotem do przeszłości, ale też próbą złagodzenia gniewu żużlowej opinii publicznej, która domaga się zmian. A ta zmiana oznacza otwarcie furtki - skoro nie można otworzyć bramy! – na potencjalny awans do Ekstraligi więcej niż 1 klubu I Ligi. Nie musze mówić, że ze względów finansowo-sportowych(skład!) absolutnym faworytem takiego barażu będzie oczywiście przedostatnia drużyna Ekstraligi.

Można powiedzieć, że będzie to zmiana, aby nic nie zmienić. A ja jednak uważam, że lepszy rydz niż nic. Dużo za mało, ale na początek niech będzie i to...

 

 

*tekst ukazał się na portalu magazynzuzel.pl (30.10.2023)



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe