Jest sukces Łukasza Sakowskiego w sporze z "Asz Dziennikiem". Sąd podjął decyzję

Łukasz Sakowski poinformował, że sprawiedliwość stanęła po jego stronie i może świętować pierwsze zwycięstwo.
- Pierwszy sukces! Udało się odnieść pierwszy sądowy sukces ws. szkalujących mnie mediów i osób. Teraz chodzi o AszDziennik, który od ponad roku regularnie publikował na mój temat obraźliwe, szkalujące, nieśmieszne i szydercze „artykuły”
- czytamy.
- Bywało, że AszDziennik publikował o mnie po kilka takich tekstów w miesiącu - ktoś tam się ewidentnie uwziął i postanowił zniszczyć moją reputację
- dodał bloger.
Szokująca historia Łukasza Sakowskiego
Łukasz Sakowski to bloger popularnonaukowy prowadzący blog „To Tylko Teoria”. Niedawno podzielił się w mediach społecznościowych szokującą historią z lat młodości. Okazuje się, że jako 13-letni chłopiec miał być nakłaniany przez 40-letniego transseksualistę do „zmiany płci”. Historia ta wywołała wiele burzliwych emocji.
- Gdy byłem bardzo młody, zostałem zmanipulowany i nakłoniony do zmiany płci przez około 40-letniego transseksualistę. Przez kilka lat podawał mi blokery dojrzewania – niebezpieczne dla zdrowia środki blokujące działanie testosteronu - oraz hormony płci przeciwnej, czyli estrogeny. Tuż przed 18-stką psycholog, psychiatra i seksuolog po jednej wizycie, bez jakichkolwiek badań, sfabrykowali mi diagnozę transseksualizmu i skierowali, już oficjalnie, na zmianę płci, co nigdy nie powinno się było wydarzyć. Obecnie jestem po jej cofnięciu, wróceniu do prawdziwej płci, z którą się urodziłem, z czego bardzo się cieszę - opowiadał Łukasz Sakowski.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Trump miażdży sondażowo Bidena w "swing states"
Pierwszy sukces!
— Łukasz Sakowski (@totylkoteoria) November 6, 2023
Udało się odnieść pierwszy sądowy sukces ws. szkalujących mnie mediów i osób. Teraz chodzi o AszDziennik, który od ponad roku regularnie publikował na mój temat obraźliwe, szkalujące, nieśmieszne i szydercze „artykuły”. Część z nich opatrzył informacją, że pic.twitter.com/rmXNMHWOZO
nie są satyryczne, lecz zawierają „prawdziwe” informacje, mimo iż zawierały ewidentne kłamstwa oraz półprawdy na mój temat. Bywało, że AszDziennik publikował o mnie po kilka takich tekstów w miesiącu – ktoś tam się ewidentnie uwziął i postanowił zniszczyć moją reputację, a
— Łukasz Sakowski (@totylkoteoria) November 6, 2023
niektóre z „artykułów” AszDziennika o mnie były podpisane nazwą organizacji trans, z którą AszDziennik współpracował, aby mnie szkalować.
— Łukasz Sakowski (@totylkoteoria) November 6, 2023
Sąd Okręgowy w Poznaniu przychylił się do mojego wniosku o zabezpieczenie i nakazał wydawcy AszDziennika usunąć część opublikowanych
treści. Co więcej, ograniczył także możliwość publikowania na mój temat w niektórych kontekstach na czas trwania postępowania.
— Łukasz Sakowski (@totylkoteoria) November 6, 2023
Dziękuję serdecznie wszystkim, którzy mnie wsparli, dziękuję też radcy prawnemu Krzysztofowi Drozdowiczowi, który prowadzi tą sprawę.