Szokująca sprawa z Chorzowa. Nowe informacje

Młodzi ludzie potrafią być dla siebie okrutni. W mediach społecznościowych pojawiły się ostatnio szokujące nagrania z Chorzowa. Widać na nich, jak według relacji jednego z internautów 14-latka wraz z grupą znajomych pastwi się nad autystycznym chłopcem.
Napaść w Chorzowie
Napaść w Chorzowie / Screen z portalu X

Nagrania z Chorzowa trafiły do sieci. W zdarzeniu mieli brać udział nieletni, którzy dręczyli 9-letniego autystycznego chłopca. Widzimy, że dziewczyna przytrzymuje dziecko i wyśmiewa się z niego. Chłopiec nie jest w stanie się obronić, prosi tylko o puszczenie go. Na następnych nagraniach słychać, jak płacze, a oprawcy zabierają mu rower.

Internauci nie kryli oburzenia. Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo wpisów, w których nie zabrakło niecenzuralnych słów. O zdarzeniu zostały szybko powiadomione służby, które wszczęły dochodzenie. 

Nowe informacje w sprawie

Pojawiły się nowe informacje w sprawie. Wiadomo, że 9-latek nie był jedyną ofiarą. Głos zabrał oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie Karol Kolaczek.

- Policjanci rozpoznali wszystkie osoby z nagrań. Był to grupka pięciu nastolatków w wieku 13-14 lat. Poszkodowanymi było dwóch chłopców w 9- i 10-letni

- powiedział.

- Nie chcę się wdawać w szczegóły sprawy, żeby nie zaogniać sytuacji. Mogę powiedzieć, że nagrania powstały w ciągu dwóch dni w zeszłym tygodniu

- dodał oficer.

Wiadomo, że młodociani oprawcy staną teraz przed sądem rodzinnym, który zdecyduje o ich dalszym losie. Służby wciąż prowadzą dochodzenie. 

Sprawę komentował również prezydent Chorzowa Andrzej Kotala, który próbował uspokoić mieszkańców. Zapewniał, że wszelkie okoliczności zostaną wyjaśnione. Zalecał, by nie wydawać osądów dopóki tak się nie stanie. 

- Ze swej strony chciałbym zaapelować i prosić Państwa o powstrzymanie się od emocjonalnych wpisów, od internetowego hejtu, linczu i wydawania wyroków. Nieletnim była ofiara, ale też i ci, którzy się nad nią znęcali. Bądźmy odpowiedzialni, nie podgrzewajmy atmosfery, bo są to jeszcze dzieci, którym poprzez wpisy w internecie możemy zrobić jeszcze większą krzywdę

- pisał włodarz miasta.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Popularny program TVN znika z anteny


 

POLECANE
Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego pilne
Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego

W rozmowie z RMF FM Adam Bodnar ponownie oceniał działania rządu i Trybunału Konstytucyjnego, a także odniósł się do możliwego aktu oskarżenia wobec byłego premiera Mateusza Morawieckiego. W wywiadzie padło wiele stanowczych deklaracji.

Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta Wiadomości
Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta

Choć grudzień rozpoczął się wyjątkowo ciepło i zamiast zimy mamy jesienną aurę, prognozy zapowiadają wyraźne ochłodzenie jeszcze przed świętami. Czy oznacza to, że Boże Narodzenie przyniesie białe krajobrazy w całym kraju?

Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać Wiadomości
Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać

Wygaszenie programu darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla ukraińskich uchodźców w Polsce przyniosło natychmiastowy efekt: liczba mieszkańców ośrodków spadła nawet o połowę, a państwo zamknęło przedsięwzięcie, które od 2022 r. pochłonęło ponad miliard złotych.

Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29 pilne
Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29

W sprawie przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 wybuchł konflikt między MON a prezydenckim Biurem Polityki Międzynarodowej. „Nie wiem z kim WKK utrzymuje relacje i kogo informuje, ale najwyraźniej nie Pana Prezydenta” – napisał Marcin Przydacz w mediach społecznościowych, wskazując na brak informacji przekazanych prezydentowi Karolowi Nawrockiemu.

Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł Wiadomości
Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł

Jeszcze w tym roku Wojsko Polskie otrzyma 360 dronów Warmate – nowoczesnej amunicji krążącej, zdolnej do rażenia celów opancerzonych i piechoty. To pierwszy duży krok w realizacji szerszej umowy ramowej przewidującej nawet 10 tys. takich maszyn.

Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki” z ostatniej chwili
Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki”

Liderka pro-aborcyjnych Strajków Kobiet Marta Lempart ogłosiła, że opuszcza Polskę i przenosi się do Brukseli. W rozmowie z serwisem Goniec.pl przyznała, że nie zamierza już działać w kraju, a powodem ma być obawa przed wykorzystaniem wobec niej materiałów służb specjalnych. "Myślałam, że walczę o Polskę, a walczyłam o stołki dla różnych ludzi" – wyznała gorzko.

Jeśli Fidesz przegra wybory, Orban ma plan. „Rozważana opcja od dawna” z ostatniej chwili
Jeśli Fidesz przegra wybory, Orban ma plan. „Rozważana opcja od dawna”

Według Bloomberga Viktor Orban miał sygnalizować w rozmowach, że „plan ten zawsze był rozważany”, a jego celem byłoby utrzymanie wpływu na politykę państwa nawet w razie przegranej Fideszu.

Przełom w Brukseli: Rosyjskie aktywa bezterminowo zamrożone. Co to oznacza? z ostatniej chwili
Przełom w Brukseli: Rosyjskie aktywa bezterminowo zamrożone. Co to oznacza?

Państwom UE udało się porozumieć w czwartek w sprawie zamrożenia rosyjskich aktywów na stałe, bez konieczności przedłużania co pół roku za zgodą wszystkich stolic - ogłosiła duńska prezydencja. Przybliża to Wspólnotę do decyzji o wykorzystaniu tych aktywów do sfinansowania wsparcia dla Ukrainy.

Wstrząsające zeznania Polaków w Szwecji. „Zabrali dokumenty, kazali pracować bez przerwy” z ostatniej chwili
Wstrząsające zeznania Polaków w Szwecji. „Zabrali dokumenty, kazali pracować bez przerwy”

Według prokuratury w Malmö cała działalność oskarżonych opierała się na mechanizmie podporządkowania ofiar, którym odbierano dokumenty i wmawiano długi. Polscy robotnicy mieli pracować bez przerwy, w fatalnych warunkach i za symboliczne kwoty.

Zamordował księdza toporkiem. Sąd umorzył sprawę Wiadomości
Zamordował księdza toporkiem. Sąd umorzył sprawę

Sąd Okręgowy w Olsztynie umorzył postępowanie wobec Szymona K., oskarżonego o brutalne zabójstwo proboszcza ze Szczytna. Kluczowa okazała się opinia biegłych potwierdzająca całkowitą niepoczytalność mężczyzny. Sprawca nie odpowie karnie — zamiast tego zostanie umieszczony w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym.

REKLAMA

Szokująca sprawa z Chorzowa. Nowe informacje

Młodzi ludzie potrafią być dla siebie okrutni. W mediach społecznościowych pojawiły się ostatnio szokujące nagrania z Chorzowa. Widać na nich, jak według relacji jednego z internautów 14-latka wraz z grupą znajomych pastwi się nad autystycznym chłopcem.
Napaść w Chorzowie
Napaść w Chorzowie / Screen z portalu X

Nagrania z Chorzowa trafiły do sieci. W zdarzeniu mieli brać udział nieletni, którzy dręczyli 9-letniego autystycznego chłopca. Widzimy, że dziewczyna przytrzymuje dziecko i wyśmiewa się z niego. Chłopiec nie jest w stanie się obronić, prosi tylko o puszczenie go. Na następnych nagraniach słychać, jak płacze, a oprawcy zabierają mu rower.

Internauci nie kryli oburzenia. Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo wpisów, w których nie zabrakło niecenzuralnych słów. O zdarzeniu zostały szybko powiadomione służby, które wszczęły dochodzenie. 

Nowe informacje w sprawie

Pojawiły się nowe informacje w sprawie. Wiadomo, że 9-latek nie był jedyną ofiarą. Głos zabrał oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie Karol Kolaczek.

- Policjanci rozpoznali wszystkie osoby z nagrań. Był to grupka pięciu nastolatków w wieku 13-14 lat. Poszkodowanymi było dwóch chłopców w 9- i 10-letni

- powiedział.

- Nie chcę się wdawać w szczegóły sprawy, żeby nie zaogniać sytuacji. Mogę powiedzieć, że nagrania powstały w ciągu dwóch dni w zeszłym tygodniu

- dodał oficer.

Wiadomo, że młodociani oprawcy staną teraz przed sądem rodzinnym, który zdecyduje o ich dalszym losie. Służby wciąż prowadzą dochodzenie. 

Sprawę komentował również prezydent Chorzowa Andrzej Kotala, który próbował uspokoić mieszkańców. Zapewniał, że wszelkie okoliczności zostaną wyjaśnione. Zalecał, by nie wydawać osądów dopóki tak się nie stanie. 

- Ze swej strony chciałbym zaapelować i prosić Państwa o powstrzymanie się od emocjonalnych wpisów, od internetowego hejtu, linczu i wydawania wyroków. Nieletnim była ofiara, ale też i ci, którzy się nad nią znęcali. Bądźmy odpowiedzialni, nie podgrzewajmy atmosfery, bo są to jeszcze dzieci, którym poprzez wpisy w internecie możemy zrobić jeszcze większą krzywdę

- pisał włodarz miasta.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Popularny program TVN znika z anteny



 

Polecane