Sytuacja bez precedensu: Przebywający w areszcie były polityk PO zostanie europosłem

Już kilka tygodni temu media informowały, że były sekretarz Warszawy i minister w rządzie PO – PSL zostanie zwolniony z aresztu, jeśli przyjmie zwolniony przez Krzysztofa Hetmana mandat w europarlamencie. Jak podaje RMF FM, sytuacja bez precedensu ma stać się faktem – Karpiński przejdzie „z celi do Brukseli”, gdyż podjął decyzję o przyjęciu mandatu europosła.
Z aresztu do Parlamentu Europejskiego
To sytuacja bez precedensu, gdy polityk przebywający w areszcie zostanie deputowanym do europarlamentu.
Karpiński otrzyma mandat po europośle PSL Krzysztofie Hetmanie, który w wyborach parlamentarnych z 15 października zdobył mandat do Sejmu – Hetman zapowiedział, że zrzeknie się stanowiska europosła i będzie pracował w polskim parlamencie. Pierwsza w kolejce do objęcia po nim mandatu jest Joanna Mucha; ta jednak również zadeklarowała, że woli pozostać w Polsce. Z kolei trzeci w kolejce Riad Haidar zmarł w maju.
Karpiński jest kolejny na liście. Według ekspertów nic nie stoi na przeszkodzie, by objął mandat europosła.
Zgodnie z zasadą domniemania niewinności jako osoba, wobec której nie zapadł prawomocny wyrok, zachowuje on pełnię praw publicznych, w tym prawa wyborcze
– podkreślił w rozmowie z Radiem Lublin mecenas Jakub Pelc.
Karpiński wysłał do marszałek Sejmu pismo z oświadczeniem o objęciu mandatu (…) przebywa w areszcie, więc adresem do korespondencji ma być adres broniącej go kancelarii. Po zakończeniu procedury były polityk odzyska wolność i z celi trafi do Brukseli
– podaje RMF FM.
Śledztwo ws. afery śmieciowej
Były szef resortu skarbu i szef warszawskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania jest podejrzany o korupcję podczas przetargów na zagospodarowanie stołecznych odpadów. Sąd Apelacyjny w Katowicach w czerwcu tego roku przystał na przedłużenie tymczasowego aresztowania Włodzimierza Karpińskiego z obawy o matactwo. Według śledczych podejrzany podjął działania noszące znamiona utrudniania śledztwa.
„Jak wynika z uzasadnienia Sądu Apelacyjnego w Katowicach, obawa matactwa procesowego ze strony Włodzimierza K. jest niezwykle silna, gdyż doszło już do podjęcia przez niego działań noszących znamiona utrudniania śledztwa. Kolejną przesłanką do stosowania tymczasowego aresztowania, jak wskazał Sąd Apelacyjny w Katowicach, jest grożąca Włodzimierzowi K. surowa kara pozbawienia wolności” – przekazała Prokuratura Krajowa.