Kościół wspomina dziś św. Leona Wielkiego, Doktora jedności Kościoła i jałmużny

„Doktor jedności Kościoła” i „Doktor jałmużny”, pierwszy papież pochowany w Bazylice św. Piotra i pierwszy, któremu potomność nadała przydomek „Wielki” – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 10 listopada wspominamy św. Leona Wielkiego (ok. 400 - 461), papieża i Doktora Kościoła, którym w 1754 r. ogłosił go Benedykt XIV. Jego relikwie znajdują się w Bazylice św. Piotra w Rzymie. Jest patronem muzyków i śpiewaków.
Święty Leon Wielki Kościół wspomina dziś św. Leona Wielkiego, Doktora jedności Kościoła i jałmużny
Święty Leon Wielki / wikimedia.commons/public domain/Francisco de Herrera

Mimo że był jedną z najbardziej znaczących postaci starożytnego Kościoła, o jego wczesnych latach wiemy niewiele. Wywodził się prawdopodobnie z jakiegoś możnego rodu, bo udało mu się zdobyć dobre wykształcenie. Szybko też stał się w Rzymie postacią znaną. Wyróżniając się erudycją i zdolnościami dyplomatycznymi odbył z polecania papieży wiele ważnych misji. Oprócz wybitnych przymiotów umysłu, posiadał także wiele cnót: św. Jan Kasjan nie zawahał się go więc nazwać „ozdobą Kościoła rzymskiego”.

Wielki papież na trudne czasy

Wybrany na papieża (440 r.), dał się poznać nie tylko jako gorliwy obrońca wiary, ale także jako nieustraszony obrońca swego ludu (w roku 452 uchronił Rzym od najazdu Hunów). Do naszych czasów, poza sławą, zachowało się też 170 jego listów i 97 kazań, wygłoszonych podczas różnych świąt i uroczystości. Wśród nich również to najsłynniejsze, na dzień Bożego Narodzenia, wspaniały tekst o godności chrześcijanina.

Z pierwszego kazania św. Leona Wielkiego na uroczystość Bożego Narodzenia: „Poznaj swoją godność, chrześcijaninie. Stałeś się uczestnikiem Boskiej natury, porzuć więc wyrodne obyczaje dawnego upodlenia i już do nich nie wracaj. Pomnij, jakiej to Głowy i jakiego Ciała jesteś członkiem. Pamiętaj, że zostałeś wydarty mocom ciemności i przeniesiony do światła i królestwa Bożego. Przez chrzest stałeś się przybytkiem Ducha Świętego, nie wypędzaj Go więc z twego serca przez niegodne życie i nie oddawaj się ponownie w niewolę szatana, bo twoją ceną jest Krew Chrystusa”.

Dwudziestoletni pontyfikat Leona Wielkiego przypadł na czasy przełomowe w historii Europy i Kościoła: Cesarstwo Zachodnie upadało pod najazdami barbarzyńców, a Cesarstwo Wschodnie oddalało się coraz bardziej od Rzymu. Na to nakładało się jeszcze zagrożenie dla prawdziwej wiary, płynące z błędnych nauk heretyków: manichejczyków, pelagian, nestorian i monofizytów. Dla papieża Leona pierwszoplanowym zadaniem było więc utrzymanie jedności Kościoła: administracyjnej i doktrynalnej. W tym celu m. in. zwołany został sobór powszechny do Chalcedonu (451 r.), w czasie którego odczytano jego słynny List dogmatyczny o boskiej i ludzkiej naturze Jezusa (tzw. „Tomus ad Flavianum”), przyjęty entuzjastycznie przez ojców soborowych. Jego lekturę przerywali oni często okrzykami: „To jest wiara Ojców”, „to jest wiara Apostołów”, „Piotr przemówił przez Leona”, wyrażając w ten sposób nie tylko uznanie dla nauczania papieża, ale i jego prymat jako Biskupa Rzymu.

Doktor jedności Kościoła

Św. Jan XXIII: „Tak jak św. Augustyn uchodzi w Kościele za Doktora łaski, a św. Cyryl za Doktora Wcielenia, tak św. Leon Wielki uznany jest przez wszystkich jako Doktor jedności Kościoła. Dzięki powadze jego osobowości twierdza apostoła Piotra doznała czci i szacunku nie tylko ze strony Biskupów Zachodu obecnych na synodach w Rzymie, lecz i ze strony ponad pięciuset członków Episkopatu Wschodniego zgromadzonych w Chalcedonie”.

Gorliwy obrońca wiary i jedności Kościoła był także niezmordowanym obrońcą swego ludu, zwłaszcza najbiedniejszych, do tego stopnia, że potomność nazwała go również „Doktorem jałmużny”: – „Zasmakujmy w uczynkach miłosierdzia – wołał w jednym z kazań – nasycajmy się pokarmem posilającym na wieczność. Dajmy odczuć nasze ludzkie współczucie chorym, przykutym do łoża boleści, kalekom, wygnańcom, sierotom i wdowom”.

Gdy zmarł, pochowano go w przedsionku starej Bazyliki św. Piotra. Jego grób nawiedzały jednak tak liczne rzesze, że przenoszono go aż cztery razy. Obecnie jego relikwie spoczywają w kaplicy Matki Bożej della Colonna. Był pierwszym papieżem pochowanym w Bazylice św. Piotra i pierwszym, któremu potomność nadała przydomek „Wielki”.

Ks. Arkadiusz Nocoń / www.vaticannews.va/pl


 

POLECANE
Polacy w Afryce południowej: niezwykłe losy i dziedzictwo Wiadomości
Polacy w Afryce południowej: niezwykłe losy i dziedzictwo

Polska obecność w Afryce południowej, choć mniej znana, odznacza się długą i barwną historią, która sięga aż do XVII wieku. Na łamach portalu republikapolonia.pl przedstawia ją Andrzej Otomański. W pierwszej części autor skupił się na początkach polskiego osadnictwa na południowym krańcu Afryki oraz jego rozwój aż do okresu międzywojennego, ukazując przy tym, jak Polacy, pomimo odległości i różnic kulturowych, zdołali wtopić się w lokalne społeczności, tworząc trwałe ślady swojej obecności.

Rozdroża katolickiego konserwatyzmu Wiadomości
Rozdroża katolickiego konserwatyzmu

W dzisiejszym świecie coraz trudniej jest zrozumieć, czym naprawdę jest konserwatyzm katolicki. Wiele z tego, co kiedyś uchodziło za fundamenty tego nurtu, zostało zafałszowane lub nadużyte, zarówno przez zwolenników, jak i przeciwników. Nie jest to jednak unikalna sytuacja – podobne problemy dotykają również innych wyznań i ideologii, które w praktyce często odbiegają od swoich pierwotnych założeń. Przykładem może być Partia Konserwatywna w Wielkiej Brytanii, która z konserwatyzmem ma już obecnie niewiele wspólnego, czy niemiecka Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna (CDU), której działalność ma niewiele wspólnego z chrześcijaństwem.

Nieprzyjemna sytuacja. Marcin Hakiel zaatakowany z ostatniej chwili
"Nieprzyjemna sytuacja". Marcin Hakiel zaatakowany

Marcin Hakiel wraz ze swoją partnerką Dominiką Serowską był gościem w programie telewizyjnym. Po jego zakończeniu doszło do niebezpiecznego incydentu. Tancerz padł ofiarą ataku.

Śmiertelny wypadek w Żyrardowie. Nie żyje rowerzysta z ostatniej chwili
Śmiertelny wypadek w Żyrardowie. Nie żyje rowerzysta

Media obiegła informacja o wypadku, do jakiego doszło w Żyrardowie. Jest ofiara śmiertelna.

Olaf Scholz wzywa do podjęcia rozmów z Rosją z ostatniej chwili
Olaf Scholz wzywa do podjęcia rozmów z Rosją

Kanclerz Niemiec, Olaf Scholz w wywiadzie dla ZDF powiedział, że nadszedł czas na wzmożenie wysiłków dyplomatycznych, aby zakończyć rosyjską wojnę przeciwko Ukrainie.

Kurdej-Szatan wróciła do TVP. Dziś po raz pierwszy poprowadziła nowy teleturniej z ostatniej chwili
Kurdej-Szatan wróciła do TVP. Dziś po raz pierwszy poprowadziła nowy teleturniej

Barbara Kurdej-Szatan wróciła na ekrany TVP jako gospodyni nowego show „Cudowne lata”. Premiera teleturnieju miała miejsce dzisiaj o godzinie 16:10 na TVP2. 

Rekordowo niski stan wody w Wiśle. Wydano komunikat z ostatniej chwili
Rekordowo niski stan wody w Wiśle. Wydano komunikat

W niedzielę stan wody w Wiśle w stolicy spadł do 25 cm, to nowy rekord - poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Nie żyje polski skoczek z ostatniej chwili
Nie żyje polski skoczek

W wieku 57 lat zmarł Robert Witke, były polski skoczek narciarski, brązowy medalista mistrzostw Polski. Smutne wieści potwierdził klub Śnieżka Karpacz, z którym Witke był związany przez lata swojej sportowej kariery.

Tragiczne doniesienia z domu znanej aktorki. Lawina kondolencji z ostatniej chwili
Tragiczne doniesienia z domu znanej aktorki. Lawina kondolencji

Nicole Kidman, która jest znaną aktorką, podzieliła się tragicznymi informacjami. Do dramatu doszło w czasie, kiedy odbywał się 81. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji.

Woda nie nadaje się do spożycia. Sanepid wydał komunikat z ostatniej chwili
"Woda nie nadaje się do spożycia". Sanepid wydał komunikat

Bakterii grupy coli nadal są obecne w próbkach wody dostarczanej siecią wodociągową do kilku odbiorców w Porąbce – wynika z komunikatu bielskiego Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnej. Nie stwierdzono ich w innych miejscach w Porąbce i sąsiednich Kozach.

REKLAMA

Kościół wspomina dziś św. Leona Wielkiego, Doktora jedności Kościoła i jałmużny

„Doktor jedności Kościoła” i „Doktor jałmużny”, pierwszy papież pochowany w Bazylice św. Piotra i pierwszy, któremu potomność nadała przydomek „Wielki” – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 10 listopada wspominamy św. Leona Wielkiego (ok. 400 - 461), papieża i Doktora Kościoła, którym w 1754 r. ogłosił go Benedykt XIV. Jego relikwie znajdują się w Bazylice św. Piotra w Rzymie. Jest patronem muzyków i śpiewaków.
Święty Leon Wielki Kościół wspomina dziś św. Leona Wielkiego, Doktora jedności Kościoła i jałmużny
Święty Leon Wielki / wikimedia.commons/public domain/Francisco de Herrera

Mimo że był jedną z najbardziej znaczących postaci starożytnego Kościoła, o jego wczesnych latach wiemy niewiele. Wywodził się prawdopodobnie z jakiegoś możnego rodu, bo udało mu się zdobyć dobre wykształcenie. Szybko też stał się w Rzymie postacią znaną. Wyróżniając się erudycją i zdolnościami dyplomatycznymi odbył z polecania papieży wiele ważnych misji. Oprócz wybitnych przymiotów umysłu, posiadał także wiele cnót: św. Jan Kasjan nie zawahał się go więc nazwać „ozdobą Kościoła rzymskiego”.

Wielki papież na trudne czasy

Wybrany na papieża (440 r.), dał się poznać nie tylko jako gorliwy obrońca wiary, ale także jako nieustraszony obrońca swego ludu (w roku 452 uchronił Rzym od najazdu Hunów). Do naszych czasów, poza sławą, zachowało się też 170 jego listów i 97 kazań, wygłoszonych podczas różnych świąt i uroczystości. Wśród nich również to najsłynniejsze, na dzień Bożego Narodzenia, wspaniały tekst o godności chrześcijanina.

Z pierwszego kazania św. Leona Wielkiego na uroczystość Bożego Narodzenia: „Poznaj swoją godność, chrześcijaninie. Stałeś się uczestnikiem Boskiej natury, porzuć więc wyrodne obyczaje dawnego upodlenia i już do nich nie wracaj. Pomnij, jakiej to Głowy i jakiego Ciała jesteś członkiem. Pamiętaj, że zostałeś wydarty mocom ciemności i przeniesiony do światła i królestwa Bożego. Przez chrzest stałeś się przybytkiem Ducha Świętego, nie wypędzaj Go więc z twego serca przez niegodne życie i nie oddawaj się ponownie w niewolę szatana, bo twoją ceną jest Krew Chrystusa”.

Dwudziestoletni pontyfikat Leona Wielkiego przypadł na czasy przełomowe w historii Europy i Kościoła: Cesarstwo Zachodnie upadało pod najazdami barbarzyńców, a Cesarstwo Wschodnie oddalało się coraz bardziej od Rzymu. Na to nakładało się jeszcze zagrożenie dla prawdziwej wiary, płynące z błędnych nauk heretyków: manichejczyków, pelagian, nestorian i monofizytów. Dla papieża Leona pierwszoplanowym zadaniem było więc utrzymanie jedności Kościoła: administracyjnej i doktrynalnej. W tym celu m. in. zwołany został sobór powszechny do Chalcedonu (451 r.), w czasie którego odczytano jego słynny List dogmatyczny o boskiej i ludzkiej naturze Jezusa (tzw. „Tomus ad Flavianum”), przyjęty entuzjastycznie przez ojców soborowych. Jego lekturę przerywali oni często okrzykami: „To jest wiara Ojców”, „to jest wiara Apostołów”, „Piotr przemówił przez Leona”, wyrażając w ten sposób nie tylko uznanie dla nauczania papieża, ale i jego prymat jako Biskupa Rzymu.

Doktor jedności Kościoła

Św. Jan XXIII: „Tak jak św. Augustyn uchodzi w Kościele za Doktora łaski, a św. Cyryl za Doktora Wcielenia, tak św. Leon Wielki uznany jest przez wszystkich jako Doktor jedności Kościoła. Dzięki powadze jego osobowości twierdza apostoła Piotra doznała czci i szacunku nie tylko ze strony Biskupów Zachodu obecnych na synodach w Rzymie, lecz i ze strony ponad pięciuset członków Episkopatu Wschodniego zgromadzonych w Chalcedonie”.

Gorliwy obrońca wiary i jedności Kościoła był także niezmordowanym obrońcą swego ludu, zwłaszcza najbiedniejszych, do tego stopnia, że potomność nazwała go również „Doktorem jałmużny”: – „Zasmakujmy w uczynkach miłosierdzia – wołał w jednym z kazań – nasycajmy się pokarmem posilającym na wieczność. Dajmy odczuć nasze ludzkie współczucie chorym, przykutym do łoża boleści, kalekom, wygnańcom, sierotom i wdowom”.

Gdy zmarł, pochowano go w przedsionku starej Bazyliki św. Piotra. Jego grób nawiedzały jednak tak liczne rzesze, że przenoszono go aż cztery razy. Obecnie jego relikwie spoczywają w kaplicy Matki Bożej della Colonna. Był pierwszym papieżem pochowanym w Bazylice św. Piotra i pierwszym, któremu potomność nadała przydomek „Wielki”.

Ks. Arkadiusz Nocoń / www.vaticannews.va/pl



 

Polecane
Emerytury
Stażowe