Discovery i frajerzy z Polski

Discovery i frajerzy z Polski

Łaskawcy z Discovery ogłosili listę miast, które w sezonie 2024 zorganizują turnieje z cyklu Speedway Grand Prix. Z wielkiej chmury nadziei na pozytywne zmiany w żużlu i poszerzenie geografii „czarnego sportu” - mamy mżawkę stagnacji.

Nie zrobiono żadnego kroku naprzód. Nie ma żadnego przełomu. Nie ma nowej jakości. Nasze nadzieje – przyznaję: także moje – okazały się płonne. Ba, naiwne. Sam cieszyłem się – i dawałem temu wyraz publicznie - ze zmiany promotora cyklu SGP uważając, że formuła organizacji cyklu przez BSI czyli Angoli z Benfield Sport Intrnational dawno się zużyła i wyczerpała. Kibicowałem więc Amerykanom. Zwłaszcza, że słyszałem, iż mają na pokład doprosić polską firmę do współpracy- firmę , która na żużlu zęby zjadła.

Co się okazało po dwóch latach? Jankesi zaprosili najpierw jednego Polaka, potem drugiego, ale o współpracy instytucjonalnej mowy nie było i nie ma (kontrakty indywidualne – owszem, ale polski podmiot ma się trzepać).

Co roku słyszymy bajkę o żelaznym wilku, a raczej żelaznym kangurze czyli poszerzeniu cyklu o Australię. Słyszymy, słyszymy, słyszymy. Papier jest cierpliwy, ale ja mam dosyć tych pustych obietnic.

 

Cykl poszerzono o jeden turniej. Oczywiście w Polsce. Bo Polaków można doić. Bo polskie miasta i kluby są dla światowego żużla Świętym Mikołajem (albo frajerem : niepotrzebne skreślić). Bo Polacy zapłacą każdą cenę i kupią wszystko na pniu.

A może Święty Mikołaj w końcu się wkurzy i weźmie rózgę, żeby posprzątać? Czas najwyższy.

 

*tekst ukazał się na portalu magazynzuzel.pl (14.11.2023)


 

POLECANE
Nie żyje Stanisław Soyka gorące
Nie żyje Stanisław Soyka

Media obiegła informacja o śmierci Stanisława Soyki. Stanisław Soyka miał dziś wystąpić w Sopocie podczas Top of the Top Festival.

Do Kanału Zero dodzwonił się... Karol (Nawrocki) z Gdańska z ostatniej chwili
Do Kanału Zero dodzwonił się... "Karol (Nawrocki) z Gdańska"

W czwartek wieczorem podczas rozmowy Roberta Mazurka z Pawłem Szeferenakerem do Kanału Zero dodzwonił się niecodzienny widz. – Dobry wieczór Karol z Gdańska, wykonujący obowiązki wobec Państwa Polskiego z wielką przyjemnością i zaszczytem w Warszawie – rozpoczął.

Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie tylko u nas
Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie

W sierpniu tego roku Amy Hamm, kanadyjska pielęgniarka z Kolumbii Brytyjskiej, została zawieszona na miesiąc w swojej pracy i obciążona kosztami postępowania w wysokości blisko 94 000 dolarów przez Kolegium Pielęgniarek i Położnych Kolumbii Brytyjskiej (British Columbia College of Nurses and Midwives). Decyzja ta jest wynikiem wieloletniego dochodzenia, które rozpoczęło się w 2020 roku i dotyczyło jej publicznych wypowiedzi na temat tożsamości płciowej. W prostych słowach: pielęgniarka nigdy nie skrzywdziła swoich pacjentów, nie popełniła żadnego przestępstwa, ale została uznana za “transfobkę” i będzie teraz surowo karana!

W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć. Znamienne słowa Trumpa z ostatniej chwili
"W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć". Znamienne słowa Trumpa

Prezydent USA Donald Trump ocenił, że "w ciągu dwóch tygodni" będzie wiadomo, co dalej z pokojem w Ukrainie. Dodał, że jeśli nie będzie postępu, możliwe, że potrzebna będzie "inna taktyka".

Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream z ostatniej chwili
Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream

Włoska policja zatrzymała obywatela Ukrainy podejrzanego o koordynację ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 – poinformowała w czwartek niemiecka prokuratura generalna. Zarzuca mu się m.in. doprowadzenie do eksplozji i sabotaż.

Grafzero: Kiedy będziesz gotowy, idź Wojciech Gunia - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Kiedy będziesz gotowy, idź" Wojciech Gunia - recenzja

W dzisiejszym filmie zapraszam Was do świata polskiej literatury grozy. „Kiedy będziesz gotowy, idź” to najnowsza książka Wojciecha Guni – autora, który od lat buduje unikalną pozycję w nurcie weird fiction i polskiego horroru.

Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów z ostatniej chwili
Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów

Atmosfera stawała się nieznośna. W gęstym powietrzu można było siekierę powiesić. Mijały kolejne sekundy. Sekundy łączyły się w minuty, a minuty w kwadranse. Te zaś stawały się godzinami, dniami, tygodniami…

Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów z ostatniej chwili
Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów

– Nie będziemy odsyłać pacjentów do innych ośrodków – zadeklarowała w czwartek dyrektor szpitala w Koninie (woj. wielkopolskie) Krystyna Brzezińska.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

W Cisnej odbyło się uroczyste podpisanie umowy na zabezpieczenie osuwiska przy DW 893. Szacowana wartość inwestycji to ponad 15 mln złotych. Zakończenie do końca 2026 r.

Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja z ostatniej chwili
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. stawki akcyzy na wyroby alkoholowe wzrosną o 15 proc. , a od 1 stycznia 2027 r. - o 10 proc. – poinformowało w czwartek Ministerstwo Finansów. Resort zapowiedział też podwyżkę opłaty cukrowej.

REKLAMA

Discovery i frajerzy z Polski

Discovery i frajerzy z Polski

Łaskawcy z Discovery ogłosili listę miast, które w sezonie 2024 zorganizują turnieje z cyklu Speedway Grand Prix. Z wielkiej chmury nadziei na pozytywne zmiany w żużlu i poszerzenie geografii „czarnego sportu” - mamy mżawkę stagnacji.

Nie zrobiono żadnego kroku naprzód. Nie ma żadnego przełomu. Nie ma nowej jakości. Nasze nadzieje – przyznaję: także moje – okazały się płonne. Ba, naiwne. Sam cieszyłem się – i dawałem temu wyraz publicznie - ze zmiany promotora cyklu SGP uważając, że formuła organizacji cyklu przez BSI czyli Angoli z Benfield Sport Intrnational dawno się zużyła i wyczerpała. Kibicowałem więc Amerykanom. Zwłaszcza, że słyszałem, iż mają na pokład doprosić polską firmę do współpracy- firmę , która na żużlu zęby zjadła.

Co się okazało po dwóch latach? Jankesi zaprosili najpierw jednego Polaka, potem drugiego, ale o współpracy instytucjonalnej mowy nie było i nie ma (kontrakty indywidualne – owszem, ale polski podmiot ma się trzepać).

Co roku słyszymy bajkę o żelaznym wilku, a raczej żelaznym kangurze czyli poszerzeniu cyklu o Australię. Słyszymy, słyszymy, słyszymy. Papier jest cierpliwy, ale ja mam dosyć tych pustych obietnic.

 

Cykl poszerzono o jeden turniej. Oczywiście w Polsce. Bo Polaków można doić. Bo polskie miasta i kluby są dla światowego żużla Świętym Mikołajem (albo frajerem : niepotrzebne skreślić). Bo Polacy zapłacą każdą cenę i kupią wszystko na pniu.

A może Święty Mikołaj w końcu się wkurzy i weźmie rózgę, żeby posprzątać? Czas najwyższy.

 

*tekst ukazał się na portalu magazynzuzel.pl (14.11.2023)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe