Dziennikarz TVP Miłosz Kłeczek zabrał głos po awanturze z Donaldem Tuskiem

Miłosz Kłeczek zadał Donaldowi Tuskowi pytanie o ewentualne zmiany w mediach publicznych - Jeżeli ma pan jakiś pomysł zgodny z prawem, to nie powinien pan mieć nic do ukrycia - mówił.
- Jeśli chodzi o uporządkowanie mediów publicznych, to sprawa jest prostsza niż się komuś wydaje. Nie wymaga tajemniczych działań. Dowiecie się państwo w odpowiednim czasie, co te słowa oznaczają i jakie konsekwencje spotkają osoby, które dopuściły do tego, że media publiczne w Polsce działały niezgodnie z misją, wbrew konstytucji
- mówił Tusk, na co Kłeczek usiłował się dowiedzieć, dlaczego, skoro są zgodne z prawem, opinia publiczna nie może poznać planów Tuska.
Czytaj również: Fala gwałtownych protestów w Hiszpanii: Rosyjski ślad
„Hołownia będzie miał bardzo duże polityczne problemy”
Wyrywanie mikrofonu dziennikarzowi TVP
- Wie pan, ja już mam swoje lata, a ciągle dziwię się, gdy słyszę funkcjonariuszy pisowskiej telewizji, ich sposób zadawania pytań, zachowania na konferencjach prasowych, że coś takiego mogło się stać z mediami publicznymi. Żeby państwa uspokoić, a pana pocieszyć powiem, że jednym z powodów, dla których będziemy używali prawnych metod, jeśli chodzi o rozwiązanie kwestii mediów publicznych jest to, co usłyszeliśmy ostatnio od waszego pupila agenta Tomka. Nurtuje mnie i wolę, żebyście wy przestali ukrywać, kto otrzymywał nielegalnie materiały od CBA, prokuratury
- mówił Tusk. Kłeczek poprosił o merytoryczną odpowiedź, a Tusk niegrzecznie, żeby wyjął rękę z kieszeni i odstąpił od mikrofonu. Po czym rzecznik Platformy Grabiec usiłował dziennikarzowi TVP wyrwać mikrofon.
Kłeczek odniósł się na "X"
- Skandaliczne zachowanie na konferencji z udziałem D. Tuska w Sejmie. Rzecznik partii wyrywał mikrofon. Pełna agresji odpowiedź na spokojne, merytoryczne pytania. I medialni klakierzy wokół. Gdzie my żyjemy. #Noweotwarcie
- odniósł się na platformie "X" (dawniej "Twitter") do zachowania polityków PO Miłosz Kłeczek.
Wybory parlamentarne 2023. Kontekst
Po emocjonującej kampanii wyborczej w Polsce zakończyły się wybory parlamentarne. Wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 35,38 proc. głosów. Kolejne miejsca zajęli: Koalicja Obywatelska – 30,70 proc., Trzecia Droga – 14,40 proc., Nowa Lewica – 8,61 proc., Konfederacja – 7,16 proc. Pozostałe komitety nie przekroczyły progu wyborczego.
Misję tworzenia rządu otrzymał od prezydenta RP polityk zwycięskiego PiS Mateusz Morawiecki. Liczni komentatorzy są jednak zdania, że misja Morawieckiego skazana jest na niepowodzenie, a rząd najprawdopodobniej utworzy koalicja partii opozycyjnych – Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica – pod wodzą Donalda Tuska.
Skandaliczne zachowanie na konferencji z udziałem D.Tuska w sejmie. Rzecznik partii wyrywał mikrofon. Pełna agresji odpowiedź na spokojne, merytoryczne pytania. I medialni klakierzy wokół. Gdzie my żyjemy. #Noweotwarcie
— Miłosz Kłeczek (@MiloszKleczek) November 21, 2023