[Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Do widzenia, Ewo

Takich ludzi jest już coraz mniej. Takich, którzy rozumieją kategorię dobra wspólnego, a są wręcz gotowi poświęcić własny interes dla czegoś, co uważają za wartość wyższą. Dziś króluje egoizm, często wręcz samobójczy, ponieważ społeczności pozbawione świadomości własnych interesów przegrywają ze społecznościami bardziej w ich realizacji zdeterminowanymi.
Róża. Ilustracja poglądowa [Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Do widzenia, Ewo
Róża. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Na szczęście nie jest to tendencja absolutna, są chlubne wyjątki, jednak wydaje się, że świadomość interesu indywidualnego, nawiasem mówiąc, często zmanipulowana i sfałszowana przez coraz bardziej skutecznych inżynierów społecznych, przegrywa ze świadomością dobra wspólnego. Choć wydaje się, że do harmonijnego rozwoju społeczności potrzebna jest między nimi równowaga. Dlatego kiedy odchodzą ludzie tej starej formuły, to za każdym razem jest to coraz większa strata. Właśnie dowiedziałem się o śmierci Ewy, z jednej strony schorowanej starszej pani, a z drugiej człowieka niesłychanej energii i kreatywności. Zapewne zdecydowana większość z Was nie wie i być może nigdy się nie dowie, kim była Ewa. A była jedną z tych „mróweczek”, które wbrew zasiekom koncernów prowadzących media społecznościowe niestrudzenie siała w sieci wartości patriotyczne i chrześcijańskie. Była autorem licznych grafik, które być może znacie, czy to promujących postać Witolda Pileckiego, sprawę katastrofy smoleńskiej, Żołnierzy Wyklętych/Niezłomnych, czy sprawę pierwszego transportu Polaków do Auschwitz. To dzięki takim ludziom jak Ewa te kwestie są obecne we wrogiej im przestrzeni mediów społecznościowych. To dzięki takim ludziom udaje się czasem przełamać miażdżący lewicowo-liberalny monopol w przestrzeni publicznej. Jakże bezczelni wydają mi się politycy, którzy często na plecach takich ludzi jadą do góry, ale takich ludzi nie chcą widzieć ani zrozumieć i docenić ich bezinteresownego zaangażowania.

Bardzo Ci, Ewo, za ten czas dziękuję

A ja wiem, Ewo. I doceniam. Poczytuję sobie za wielki honor to, że tyle spośród nich mogliśmy zrobić razem. Że mogliśmy się razem cieszyć z tego, że działają, czy martwić tym, że nie chcą. Przy czym nie uzurpuję tu sobie prawa do poczucia jakiejś prywatnej przyjaźni, wiem, że byliśmy tylko „znajomymi z internetu”, ale i długość tej znajomości, i jej efekty, i jej okresowa intensywność, wydaje mi się, uprawniają mnie do pewnego poczucia wyjątkowości tej relacji. I bardzo Ci, Ewo, za ten czas dziękuję. Przepraszam za wszystko, co zrobiłem nie tak, za wszystkie swoje niecierpliwości. Jestem wdzięczny za Twoją wyrozumiałość i Twoje zaangażowanie w sprawy, którymi zajmować się nie musiałaś, ale zajmowałaś się, bo takim właśnie byłaś człowiekiem. Człowiekiem z poczuciem odpowiedzialności za dobro wspólne. Jeszcze sobie o tym wszystkim pogadamy, jestem o tym głęboko przekonany. A przynajmniej mam nadzieję, że na to zasłużę.

 

 


 

POLECANE
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski? z ostatniej chwili
Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski?

Prezydent USA Donald Trump stwierdził podczas rozmowy z europejskimi liderami, że można szybko osiągnąć pokój, jeśli Ukraina wycofa się z reszty obwodu donieckiego – donosi „New York Times”. W zamian Putin miał zaoferować rozejm, a Trump nie wykluczył gwarancji bezpieczeństwa z udziałem żołnierzy USA.

Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych Wiadomości
Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych

W sobotę, 16 sierpnia 2025 roku, około godziny 10:40, na ulicy Józefa Ignacego Kraszewskiego w Toruniu doszło do groźnego wypadku. Dwa tramwaje zderzyły się w rejonie przystanku Osiedle Młodych, powodując obrażenia u 14 pasażerów i poważne utrudnienia w ruchu miejskim.

Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż

Polacy widzą małe szanse, na utworzenie koalicji 13 grudnia po kolejnych wyborach parlamentarnych – wynika z sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej".

REKLAMA

[Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Do widzenia, Ewo

Takich ludzi jest już coraz mniej. Takich, którzy rozumieją kategorię dobra wspólnego, a są wręcz gotowi poświęcić własny interes dla czegoś, co uważają za wartość wyższą. Dziś króluje egoizm, często wręcz samobójczy, ponieważ społeczności pozbawione świadomości własnych interesów przegrywają ze społecznościami bardziej w ich realizacji zdeterminowanymi.
Róża. Ilustracja poglądowa [Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Do widzenia, Ewo
Róża. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Na szczęście nie jest to tendencja absolutna, są chlubne wyjątki, jednak wydaje się, że świadomość interesu indywidualnego, nawiasem mówiąc, często zmanipulowana i sfałszowana przez coraz bardziej skutecznych inżynierów społecznych, przegrywa ze świadomością dobra wspólnego. Choć wydaje się, że do harmonijnego rozwoju społeczności potrzebna jest między nimi równowaga. Dlatego kiedy odchodzą ludzie tej starej formuły, to za każdym razem jest to coraz większa strata. Właśnie dowiedziałem się o śmierci Ewy, z jednej strony schorowanej starszej pani, a z drugiej człowieka niesłychanej energii i kreatywności. Zapewne zdecydowana większość z Was nie wie i być może nigdy się nie dowie, kim była Ewa. A była jedną z tych „mróweczek”, które wbrew zasiekom koncernów prowadzących media społecznościowe niestrudzenie siała w sieci wartości patriotyczne i chrześcijańskie. Była autorem licznych grafik, które być może znacie, czy to promujących postać Witolda Pileckiego, sprawę katastrofy smoleńskiej, Żołnierzy Wyklętych/Niezłomnych, czy sprawę pierwszego transportu Polaków do Auschwitz. To dzięki takim ludziom jak Ewa te kwestie są obecne we wrogiej im przestrzeni mediów społecznościowych. To dzięki takim ludziom udaje się czasem przełamać miażdżący lewicowo-liberalny monopol w przestrzeni publicznej. Jakże bezczelni wydają mi się politycy, którzy często na plecach takich ludzi jadą do góry, ale takich ludzi nie chcą widzieć ani zrozumieć i docenić ich bezinteresownego zaangażowania.

Bardzo Ci, Ewo, za ten czas dziękuję

A ja wiem, Ewo. I doceniam. Poczytuję sobie za wielki honor to, że tyle spośród nich mogliśmy zrobić razem. Że mogliśmy się razem cieszyć z tego, że działają, czy martwić tym, że nie chcą. Przy czym nie uzurpuję tu sobie prawa do poczucia jakiejś prywatnej przyjaźni, wiem, że byliśmy tylko „znajomymi z internetu”, ale i długość tej znajomości, i jej efekty, i jej okresowa intensywność, wydaje mi się, uprawniają mnie do pewnego poczucia wyjątkowości tej relacji. I bardzo Ci, Ewo, za ten czas dziękuję. Przepraszam za wszystko, co zrobiłem nie tak, za wszystkie swoje niecierpliwości. Jestem wdzięczny za Twoją wyrozumiałość i Twoje zaangażowanie w sprawy, którymi zajmować się nie musiałaś, ale zajmowałaś się, bo takim właśnie byłaś człowiekiem. Człowiekiem z poczuciem odpowiedzialności za dobro wspólne. Jeszcze sobie o tym wszystkim pogadamy, jestem o tym głęboko przekonany. A przynajmniej mam nadzieję, że na to zasłużę.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe