Jacek Ozdoba: Nic mi nie wiadomo, żeby Suwerenna Polska wchodziła do rządu

Próba jest podjęta i tradycja konstytucyjna wynikająca z tego, że wybory wygrało PiS, to jest największe ugrupowanie. Pytanie o zdolności koalicyjne, które są wątpliwe. Ale próba jest podjęta
– mówił Jacek Ozdoba, pytany o szanse Mateusza Morawieckiego na stworzenie rządu.
Suwerenna Polska bez zaproszenia do rządu Morawieckiego?
Zapytany, czy politycy Suwerennej Polski wejdą do rządu Morawieckiego, Ozdoba odpowiedział, że „być może ktoś inny niż najbliższe mu grono”.
Nic mi nie wiadomo, byśmy wchodzili do rządu, na stan poranny nie było informacji, by taka propozycja padła. Być może wczoraj po południu były takie rozmowy, ale na stan poranny nie miałem takich informacji. Ale poczekajmy jeszcze do poniedziałku
– powiedział polityk. W kontekście przekazania władzy i swojego stanowiska zaznaczył, że „sekretarz stanu to nie jest stanowisko, do którego należy się przyzwyczajać”.
Cztery lata to długi okres. Pewnie z dwa tygodnie będziemy jeszcze urzędować… Niezależnie, kto wygra wybory jako państwo, ja [jako wiceminister klimatu i środowiska – red.] przekażę wszystkie informacje, aby dbałość o państwo była dla mnie najważniejsza. Oczywiście spodziewam się festiwalu kłamstw, manipulacji, już się to zaczęło
– mówił Jacek Ozdoba.
Wybory 2023. Kontekst
W wyborach do Sejmu z 15 października PiS zdobyło 194 mandaty, KO – 157, Trzecia Droga – 65, Nowa Lewica – 26, a Konfederacja – 18.
Po powierzeniu przez prezydenta Andrzeja Dudę misji tworzenia nowego rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu zaproponował on siłom politycznym w Sejmie zbudowanie Koalicji Polskich Spraw. Jak przekazał, koalicja ma opierać się zarówno na możliwościach, jakie dają stabilne finanse publiczne, jak i na wiarygodności zbudowanej dzięki dotychczasowej realizacji obietnic złożonych Polakom.
Liczni komentatorzy wskazują jednak, że misja Mateusza Morawieckiego dot. sformowania nowego rządu jest skazana na niepowodzenie. Partie opozycyjne – Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica – od dawna zapowiadają, że nie będą współpracować z PiS-em i planują sformować własny rząd. Te trzy ugrupowania razem uzyskują większość sejmową.