Proces Cimoszewicza. Jest termin

W połowie stycznia 2024 roku przed sądem w Hajnówce (Podlaskie) powinien rozpocząć się proces europosła, w przeszłości m.in. premiera Włodzimierza Cimoszewicza, któremu prokuratura zarzuca potrącenie rowerzystki w 2019 roku i ucieczkę z miejsca zdarzenia.
Włodzimierz Cimoszewicz Proces Cimoszewicza. Jest termin
Włodzimierz Cimoszewicz / zrzut ekranu z Twittera

Termin rozprawy został wyznaczony na 16 stycznia

- poinformowała PAP prezes Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim Mirosława Mironiuk. Sąd w Hajnówce jest zamiejscowym wydziałem karnym bielskiego sądu.

Chodzi o wypadek, do którego doszło rano 4 maja 2019 roku na oznakowanym przejściu dla pieszych w Hajnówce. Jak podawali wtedy śledczy, potrącona 70-letnia rowerzystka miała złamaną kość podudzia, otarcia twarzy i dłoni. Śledczy informowali też w wydanym wtedy komunikacie, że po wypadku została przez Włodzimierza Cimoszewicza i jego znajomych odwieziona wraz z rowerem do własnego miejsca zamieszkania, a następnie – za namową byłego premiera i tych znajomych – do szpitala. Policja przyznała oficjalnie, że samochód polityka nie miał ważnych badań technicznych.

"Natychmiast udzieliłem pomocy poszkodowanej"

W wydanym w dniu wypadku oświadczeniu Cimoszewicz napisał m.in., że jechał z prędkością ok. 30 km/h, udzielił poszkodowanej pomocy i "po przekonaniu o konieczności poddania się badaniu lekarskiemu została ona odwieziona do szpitala". Zaprzeczał, by uciekł z miejsca wypadku.

Natychmiast udzieliłem pomocy poszkodowanej i udzieliłem tej pomocy skutecznie. Ta pani po piętnastu minutach była w szpitalu w Hajnówce, gdzie się nią natychmiast zajęto

- mówił wtedy mediom. Jak podkreślił, półtorej godziny później poszkodowana była już w domu.

Mówił też wtedy, że nie zawiadomił policji o sprawie przede wszystkim "z powodu emocji". Zaznaczył jednak, że "sytuacja byłaby dosyć absurdalna", gdyby wstrzymywał się z udzielaniem pomocy. "Potem się okazało, że (poszkodowana) ma pękniętą kość strzałkową i poinformowano mnie natychmiast o tym, że w takiej sytuacji lekarz z automatu zawiadamia lokalną policję" - wskazał.

Po wielu miesiącach śledztwa, prowadząca je Prokuratura Okręgowa w Białymstoku w połowie 2020 roku wystąpiła do Parlamentu Europejskiego o wyrażenie zgody na pociągnięcie europosła do odpowiedzialności karnej.

Podawała wówczas, że zgromadzony materiał dowodowy - w tym opinia biegłych - wskazują, iż zasadniczą przyczyną wypadku była spóźniona reakcja europosła kierującego samochodem.

W dniu wypadku polityk był jeszcze kandydatem w wyborach do PE z list Koalicji Europejskiej; mandat zdobył. Parlament Europejski uchylił mu immunitet w marcu 2022 roku, ale - aby formalnie ogłosić zarzuty - prokuratura przez wiele miesięcy czekała na oficjalne potwierdzenie decyzji PE i dokumenty stamtąd.

Dlatego europoseł formalnie usłyszał zarzuty w lutym 2023 roku. W śledztwie nie przyznał się i odmówił składania wyjaśnień. Gdy zaczynało się postępowanie w jego sprawie, zgodził się na podawanie pełnego nazwiska oraz publikowanie wizerunku.


 

POLECANE
Kanadyjski Sąd Najwyższy uznał minimalne kary za pornografię dziecięcą za niezgodne z konstytucją tylko u nas
Kanadyjski Sąd Najwyższy uznał minimalne kary za pornografię dziecięcą za "niezgodne z konstytucją"

Kanadyjski Sąd Najwyższy zdecydował, że minimalne kary za pornografię dziecięcą są niezgodne z konstytucją. Według niego, trzeba w niektórych przypadkach wydawać wyroki lżejsze, które „sprawiedliwiej” traktują pedofila.

Dzieci na rowerach i hulajnogach obowiązkowo w kaskach. Senat przyjął nowe przepisy pilne
Dzieci na rowerach i hulajnogach obowiązkowo w kaskach. Senat przyjął nowe przepisy

Senat przyjął zmiany w Prawie o ruchu drogowym. Nowe przepisy wprowadzają obowiązek jazdy w kasku dla osób do 16. roku życia korzystających z rowerów i elektrycznych hulajnóg. Przywracają też możliwość uzyskania prawa jazdy w wieku 17 lat.

Karol Nawrocki podpisał dwie ustawy, ale trzecią zawetował. „Chronię obywateli” z ostatniej chwili
Karol Nawrocki podpisał dwie ustawy, ale trzecią zawetował. „Chronię obywateli”

Prezydent Karol Nawrocki sprzeciwił się zmianom w prawie, które – jak ocenił – mogłyby osłabić ochronę Polaków przed nieuczciwymi działaniami ubezpieczycieli. Jednocześnie podpisał dwie inne ustawy: zdrowotną i wspierającą polskich rybaków.

Kongres USA wezwał byłego księcia Andrzeja na przesłuchanie w sprawie Epsteina z ostatniej chwili
Kongres USA wezwał byłego księcia Andrzeja na przesłuchanie w sprawie Epsteina

Komisja działająca w amerykańskim Kongresie, badająca sprawę przestępcy seksualnego Jeffreya Epsteina, zwróciła się w czwartek do Andrzeja Mountbattena Windsora, byłego brytyjskiego księcia Yorku, z prośbą o poddanie się przesłuchaniu w sprawie prowadzonego śledztwa.

Polska powinna posiadać broń jądrową tylko u nas
Polska powinna posiadać broń jądrową

Polska jest nadal postrzegana przez władze na Kremlu jako „bliska zagranica” i obszar ekspansji. Rozmieszczenie głowic nuklearnych na naszym terytorium postawiłoby granicę imperialnym zakusom Putina i całej kliki kagiebistów, którzy rządzą państwem rosyjskim.

Ziobro zostaje w Budapeszcie. Po decyzji komisji jest komentarz polityka z ostatniej chwili
Ziobro zostaje w Budapeszcie. Po decyzji komisji jest komentarz polityka

– Szykuję się na ciężką bitwę. Zdecydowałem się przynajmniej na ten moment zostać w Budapeszcie, korzystając z pomocy i przyjaźni naszych bratanków Węgrów – mówił Zbigniew Ziobro podczas rozmowy z telewizją wPolsce24. Były minister sprawiedliwości tłumaczył, że wyjazd miał związek z obawą przed prowokacją, która mogłaby uniemożliwić mu publiczną reakcję na decyzję komisji sejmowej.

Sydney Sweeney odmówiła przeprosin za rzekomo rasistowską reklamę dżinsów American Eagle gorące
Sydney Sweeney odmówiła przeprosin za rzekomo "rasistowską" reklamę dżinsów American Eagle

W lipcu tego roku amerykańska gwiazda Sydney Sweeney wystąpiła w reklamie dżinsów American Eagle. Reklama wywołała potężną awanturę, ponieważ niektórzy odczytali ją jako "rasistowską". Dzisiaj w programie magazynu mody męskiej GQ Sweeney odmówiła przeprosin.

Jest decyzja komisji sejmowej ws. immunitetu Ziobry z ostatniej chwili
Jest decyzja komisji sejmowej ws. immunitetu Ziobry

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ma usłyszeć 26 zarzutów dotyczących – według śledczych – "sprzeniewierzenia publicznych środków". Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych poparła wniosek prokuratury o uchylenie jego immunitetu. Ostateczna decyzja należy teraz do Sejmu.

Putin odsuwa Ławrowa. To koniec politycznej kariery dyplomaty? z ostatniej chwili
Putin odsuwa Ławrowa. To koniec politycznej kariery dyplomaty?

Nieudane negocjacje z amerykańskim sekretarzem stanu Marco Rubio, a co za tym idzie odwołanie szczytu Trump-Putin, miały przesądzić o losie Siergieja Ławrowa. Po ponad dwóch dekadach na czele rosyjskiego MSZ, 76-letni dyplomata został odsunięty od kluczowych zadań, a jego miejsce w strukturach władzy zaczyna zajmować nowy człowiek Kremla.

Niemiecki przemysł stalowy mocno podupada. Merz: Jest w kryzysie zagrażającym jego istnieniu z ostatniej chwili
Niemiecki przemysł stalowy mocno podupada. Merz: Jest w kryzysie zagrażającym jego istnieniu

Niemiecki przemysł stalowy znajduje się w kryzysie zagrażającym jego istnieniu - ocenił w czwartek kanclerz Niemiec Friedrich Merz. Opowiadając się za protekcjonistycznymi rozwiązaniami, stwierdził że czasy wolnego rynku „niestety minęły”.

REKLAMA

Proces Cimoszewicza. Jest termin

W połowie stycznia 2024 roku przed sądem w Hajnówce (Podlaskie) powinien rozpocząć się proces europosła, w przeszłości m.in. premiera Włodzimierza Cimoszewicza, któremu prokuratura zarzuca potrącenie rowerzystki w 2019 roku i ucieczkę z miejsca zdarzenia.
Włodzimierz Cimoszewicz Proces Cimoszewicza. Jest termin
Włodzimierz Cimoszewicz / zrzut ekranu z Twittera

Termin rozprawy został wyznaczony na 16 stycznia

- poinformowała PAP prezes Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim Mirosława Mironiuk. Sąd w Hajnówce jest zamiejscowym wydziałem karnym bielskiego sądu.

Chodzi o wypadek, do którego doszło rano 4 maja 2019 roku na oznakowanym przejściu dla pieszych w Hajnówce. Jak podawali wtedy śledczy, potrącona 70-letnia rowerzystka miała złamaną kość podudzia, otarcia twarzy i dłoni. Śledczy informowali też w wydanym wtedy komunikacie, że po wypadku została przez Włodzimierza Cimoszewicza i jego znajomych odwieziona wraz z rowerem do własnego miejsca zamieszkania, a następnie – za namową byłego premiera i tych znajomych – do szpitala. Policja przyznała oficjalnie, że samochód polityka nie miał ważnych badań technicznych.

"Natychmiast udzieliłem pomocy poszkodowanej"

W wydanym w dniu wypadku oświadczeniu Cimoszewicz napisał m.in., że jechał z prędkością ok. 30 km/h, udzielił poszkodowanej pomocy i "po przekonaniu o konieczności poddania się badaniu lekarskiemu została ona odwieziona do szpitala". Zaprzeczał, by uciekł z miejsca wypadku.

Natychmiast udzieliłem pomocy poszkodowanej i udzieliłem tej pomocy skutecznie. Ta pani po piętnastu minutach była w szpitalu w Hajnówce, gdzie się nią natychmiast zajęto

- mówił wtedy mediom. Jak podkreślił, półtorej godziny później poszkodowana była już w domu.

Mówił też wtedy, że nie zawiadomił policji o sprawie przede wszystkim "z powodu emocji". Zaznaczył jednak, że "sytuacja byłaby dosyć absurdalna", gdyby wstrzymywał się z udzielaniem pomocy. "Potem się okazało, że (poszkodowana) ma pękniętą kość strzałkową i poinformowano mnie natychmiast o tym, że w takiej sytuacji lekarz z automatu zawiadamia lokalną policję" - wskazał.

Po wielu miesiącach śledztwa, prowadząca je Prokuratura Okręgowa w Białymstoku w połowie 2020 roku wystąpiła do Parlamentu Europejskiego o wyrażenie zgody na pociągnięcie europosła do odpowiedzialności karnej.

Podawała wówczas, że zgromadzony materiał dowodowy - w tym opinia biegłych - wskazują, iż zasadniczą przyczyną wypadku była spóźniona reakcja europosła kierującego samochodem.

W dniu wypadku polityk był jeszcze kandydatem w wyborach do PE z list Koalicji Europejskiej; mandat zdobył. Parlament Europejski uchylił mu immunitet w marcu 2022 roku, ale - aby formalnie ogłosić zarzuty - prokuratura przez wiele miesięcy czekała na oficjalne potwierdzenie decyzji PE i dokumenty stamtąd.

Dlatego europoseł formalnie usłyszał zarzuty w lutym 2023 roku. W śledztwie nie przyznał się i odmówił składania wyjaśnień. Gdy zaczynało się postępowanie w jego sprawie, zgodził się na podawanie pełnego nazwiska oraz publikowanie wizerunku.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe