Firma z zarzutami od UOKiK. Grozi jej potężna kara

Prezes UOKIK Tomasz Chróstny postawił zarzuty spółce Dr Smile za nierzetelność i naruszanie zbiorowych interesów konsumentów. Chodzi m.in. o utrudniony dostęp do pełnych warunków umowy i poddawanie presji w celu natychmiastowego jej podpisania.
UOKiK Firma z zarzutami od UOKiK. Grozi jej potężna kara
UOKiK / Screen z kanału YouTube

Spółka Dr Smile deklarowała korektę wad zgryzu poprzez stosowanie wyprodukowanych na zamówienie, spersonalizowanych nakładek prostujących zęby. Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKIK) wpłynęło ponad 100 sygnałów od konsumentów wskazujących na nieprawidłowości w procesie zawierania umowy. Jak wskazał prezes UOKIK, sposób działania spółki mógł być nierzetelny i naruszać zbiorowe interesy konsumentów.

Konsumenci poddawani presji?

Zdaniem prezesa, korzystający z usług Dr Smile mogli mieć utrudniony dostęp do pełnych warunków umowy oraz być poddawani presji w celu natychmiastowego jej podpisania.

UOKIK w swoim komunikacie przedstawił schemat usługi, który wyglądał następująco: konsument za pośrednictwem platformy internetowej umawiał się na wizytę w jednym w gabinetów stomatologicznych, gdzie wykonywany był scan zębów. Następnie spółka Dr Smile, po otrzymaniu scanu, przygotowywała tzw. plan leczenia. Kolejnym etapem była rozmowa telefoniczna, podczas której konsumentowi po raz pierwszy udostępniano plan korekty zgryzu i warunki finansowe usługi. Zaznaczono, że podczas takiej pierwszej telekonsultacji konsument był intensywnie nakłaniany do zawarcia umowy, nie miał wystarczającego czasu do namysłu czy dokładnego zapoznania się ze szczegółowymi warunkami oferty.

Wskazano, że spółka mogła nie wywiązywać się też z obowiązku przekazania konsumentom kompletnej treści umowy oraz potwierdzenia jej zawarcia. Podkreślono, że zawierane zdalnie umowy na korektę wad zgryzu to specyficzny rodzaj usługi. Nie obowiązuje przy nich prawo do odstąpienia od umowy, ponieważ są to produkty spersonalizowane, dostosowane do wady zgryzu konkretnego konsumenta. Koszt takiej usługi wynosi od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, zatem jest to wydatek znacznej wysokości, z którego konsument nie może zrezygnować.

Prezes postawił spółce Dr Smile również zarzut stosowania w "porozumieniu o anulowaniu umowy" klauzuli abuzywnej, polegającej na zrzeczeniu się przez konsumentów wszelkich przyszłych roszczeń, czyli np. z tytułu błędów medycznych będących następstwem zastosowania korekty zgryzu Dr Smile. Jak wskazano, zapis taki może być niezgodny z prawem i jeśli zarzut urzędu zostanie potwierdzony, klauzula nie będzie dla konsumentów wiążąca.

"Każdy konsument ma prawo do świadomych i samodzielnych decyzji przy wyborze produktów lub usług. Działania takie jak wywieranie presji, manipulowanie czy utrudnianie dostępu do warunków umowy są niezgodne z prawem i nie mogą być stosowane. Naganne jest także wprowadzanie do umowy zapisów, które ograniczają odpowiedzialność przedsiębiorcy za realizację umowy i pozbawiają konsumentów możliwości dochodzenia swoich roszczeń" – powiedział prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Jeśli zarzuty się potwierdzą, za stosowanie niedozwolonej klauzuli i każdej z praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów przedsiębiorcy grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Premier przedstawi dziś nowy rząd. Jarosław Kaczyński: Chcemy zaproponować nowe twarze


 

POLECANE
Historyczny gol Lewandowskiego na nowym Camp Nou Wiadomości
Historyczny gol Lewandowskiego na nowym Camp Nou

Piłkarze Barcelony w pierwszym po dwuipółletniej przerwie występie na zmodernizowanym stadionie Camp Nou pokonali w meczu ligowym Athletic Bilbao 4:0, a pierwszego gola po powrocie strzelił Robert Lewandowski.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

W sobotę uroczyście otwarto Jarmark Bożonarodzeniowy w Gdańsku. Potrwa on do 23 grudnia. Wśród licznych atrakcji będą m.in. koncerty, rodzinne spektakle, potańcówki, konkursy, animacje. Na odwiedzających czeka również 222 wystawców, oferujących rękodzieło, unikatowe prezenty, przysmaki.

Nie żyje znany polski raper Wiadomości
Nie żyje znany polski raper

Środowisko hip-hopowe przeżywa wyjątkowo trudne dni. 21 listopada potwierdzono śmierć Marcina Sawickiego, znanego jako Sawa SPZ - jednego z ważniejszych raperów związanych ze szczecińską ekipą Specnaz. Muzyk miał 43 lata. Informację o jego odejściu przekazała najpierw rodzina, prosząc o spokój i uszanowanie prywatności.

Zadymienie w kabinie. LOT zawrócił maszynę do Warszawy Wiadomości
Zadymienie w kabinie. LOT zawrócił maszynę do Warszawy

Pasażerowie piątkowego lotu z Warszawy do Stambułu przeżyli niebezpieczną sytuację, która zmusiła kapitana do podjęcia decyzji o powrocie na Lotnisko Chopina. Jak relacjonują świadkowie, w trakcie lotu w jednym z telefonów doszło do zapłonu baterii, a w kabinie pojawił się dym.

Stoch liderem biało-czerwonych, Tomasiak z udanym wejściem do PŚ Wiadomości
Stoch liderem biało-czerwonych, Tomasiak z udanym wejściem do PŚ

Kamil Stoch zajął 13. miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Kacper Tomasiak był 18., Piotr Żyła - 19., Dawid Kubacki - 22., a Paweł Wąsek - 28. Na podium stanęli trzej Austriacy. Wygrał Daniel Tschofenig przed Janem Hoerlem i Stefanem Kraftem.

Prof. Andrew Michta: Kwestia reparacji od Niemiec pozostaje otwarta z ostatniej chwili
Prof. Andrew Michta: Kwestia reparacji od Niemiec pozostaje otwarta

– Żaden kraj nie wycierpiał bardziej niż Polska – mówił w piątek ambasador USA w Polsce Tom Rose. Jego wypowiedź skomentował na antenie Radia Wnet amerykański politolog polskiego pochodzenia prof. Andrew Michta.

Pałac Buckingham: W rodzinie królewskiej zapadnie ważna decyzja Wiadomości
Pałac Buckingham: W rodzinie królewskiej zapadnie ważna decyzja

Książę George, najstarsze dziecko księcia i księżnej Walii, już za dwa lata ma rozpocząć naukę w szkole średniej. Według planów zmiana ma nastąpić we wrześniu 2026 roku, kiedy 12-latek zakończy edukację w Lambrook School w Berkshire, do której uczęszcza razem z Charlotte i Louisem.

wideo
Premiera 7. tomu „Dziejów Polski” prof. Andrzeja Nowaka [TRANSMISJA]

W krakowskiej sali „Sokoła” trwa właśnie uroczysta premiera siódmego tomu monumentalnych „Dziejów Polski”. Najnowsze dzieło prof. Andrzeja Nowaka, opublikowane nakładem wydawnictwa Biały Kruk, to jedno z najważniejszych wydarzeń literackich i historycznych tego roku. W gali biorą udział wybitni goście, publicyści i artyści. Transmisja wydarzenia dostępna jest w internecie.

Niebezpieczna jazda na hulajnodze. 13-latek ukarany przez sąd Wiadomości
Niebezpieczna jazda na hulajnodze. 13-latek ukarany przez sąd

Sąd Rodzinny i Nieletnich w Słupcy wydał wyrok w sprawie 13-latka, który spowodował wypadek na hulajnodze elektrycznej. Chłopiec nie będzie już mógł prowadzić tego typu pojazdów.

Plan pokojowy dla Ukrainy. Wysłannicy Trumpa przylecą do Genewy z ostatniej chwili
Plan pokojowy dla Ukrainy. Wysłannicy Trumpa przylecą do Genewy

W niedziele w Genewie w Szwajcarii odbędzie się spotkanie doradców bezpieczeństwa nieformalnej grupy E3 Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec z przedstawicielami Ukrainy, Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych – poinformowała w sobotę agencja Reutera, powołują się na oficjeli, biorących udział w szczycie G20 w RPA.

REKLAMA

Firma z zarzutami od UOKiK. Grozi jej potężna kara

Prezes UOKIK Tomasz Chróstny postawił zarzuty spółce Dr Smile za nierzetelność i naruszanie zbiorowych interesów konsumentów. Chodzi m.in. o utrudniony dostęp do pełnych warunków umowy i poddawanie presji w celu natychmiastowego jej podpisania.
UOKiK Firma z zarzutami od UOKiK. Grozi jej potężna kara
UOKiK / Screen z kanału YouTube

Spółka Dr Smile deklarowała korektę wad zgryzu poprzez stosowanie wyprodukowanych na zamówienie, spersonalizowanych nakładek prostujących zęby. Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKIK) wpłynęło ponad 100 sygnałów od konsumentów wskazujących na nieprawidłowości w procesie zawierania umowy. Jak wskazał prezes UOKIK, sposób działania spółki mógł być nierzetelny i naruszać zbiorowe interesy konsumentów.

Konsumenci poddawani presji?

Zdaniem prezesa, korzystający z usług Dr Smile mogli mieć utrudniony dostęp do pełnych warunków umowy oraz być poddawani presji w celu natychmiastowego jej podpisania.

UOKIK w swoim komunikacie przedstawił schemat usługi, który wyglądał następująco: konsument za pośrednictwem platformy internetowej umawiał się na wizytę w jednym w gabinetów stomatologicznych, gdzie wykonywany był scan zębów. Następnie spółka Dr Smile, po otrzymaniu scanu, przygotowywała tzw. plan leczenia. Kolejnym etapem była rozmowa telefoniczna, podczas której konsumentowi po raz pierwszy udostępniano plan korekty zgryzu i warunki finansowe usługi. Zaznaczono, że podczas takiej pierwszej telekonsultacji konsument był intensywnie nakłaniany do zawarcia umowy, nie miał wystarczającego czasu do namysłu czy dokładnego zapoznania się ze szczegółowymi warunkami oferty.

Wskazano, że spółka mogła nie wywiązywać się też z obowiązku przekazania konsumentom kompletnej treści umowy oraz potwierdzenia jej zawarcia. Podkreślono, że zawierane zdalnie umowy na korektę wad zgryzu to specyficzny rodzaj usługi. Nie obowiązuje przy nich prawo do odstąpienia od umowy, ponieważ są to produkty spersonalizowane, dostosowane do wady zgryzu konkretnego konsumenta. Koszt takiej usługi wynosi od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, zatem jest to wydatek znacznej wysokości, z którego konsument nie może zrezygnować.

Prezes postawił spółce Dr Smile również zarzut stosowania w "porozumieniu o anulowaniu umowy" klauzuli abuzywnej, polegającej na zrzeczeniu się przez konsumentów wszelkich przyszłych roszczeń, czyli np. z tytułu błędów medycznych będących następstwem zastosowania korekty zgryzu Dr Smile. Jak wskazano, zapis taki może być niezgodny z prawem i jeśli zarzut urzędu zostanie potwierdzony, klauzula nie będzie dla konsumentów wiążąca.

"Każdy konsument ma prawo do świadomych i samodzielnych decyzji przy wyborze produktów lub usług. Działania takie jak wywieranie presji, manipulowanie czy utrudnianie dostępu do warunków umowy są niezgodne z prawem i nie mogą być stosowane. Naganne jest także wprowadzanie do umowy zapisów, które ograniczają odpowiedzialność przedsiębiorcy za realizację umowy i pozbawiają konsumentów możliwości dochodzenia swoich roszczeń" – powiedział prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Jeśli zarzuty się potwierdzą, za stosowanie niedozwolonej klauzuli i każdej z praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów przedsiębiorcy grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Premier przedstawi dziś nowy rząd. Jarosław Kaczyński: Chcemy zaproponować nowe twarze



 

Polecane
Emerytury
Stażowe