Handlowa Solidarność mówi „nie” pracy w Wigilię

„W pełni podzielamy opinię, że pracownicy handlu zasługują na to, aby tegoroczną Wigilię Bożego Narodzenia spędzić ze swoimi bliskimi, a nie w pracy. Jednocześnie nie zgadzamy się z zapisem projektu dotyczącym przeniesienia niedzieli handlowej z 24 grudnia na 10 grudnia” – napisali w stanowisku członkowie Krajowej Sekcji Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”.
Sklep - zdjęcie poglądowe
Sklep - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Przypomnijmy, wczoraj sejmowa Komisja Gospodarki i Rozwoju procedowała dwa projekty ustaw poruszające pracę w tegoroczną Wigilię. Odrzuciła rządowy projekt przygotowany przez MRiPS, który zakładał, że w Wiligię sklepy będą zamknięte, za to handlowa niedziela miałaby być ustanowiona 10 grudnia. Tego dnia handel miałby odbywać się do godz. 14.00. Sejmowa komisja przyjęła zaś projekt zgłoszony przez Polskę 2050, zakładający, że Wigilia byłaby dniem wolnym od pracy, ale dwie wcześniejsze niedziele, 10 i 17 grudnia, byłyby handlowe.

„Pracownicy zasługują na to, aby Wigilię spędzić z bliskimi”

Krajowa Sekcja Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność” z zadowoleniem przyjęła rządowy projekt nowelizacji Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz niektóre inne dni, ustanawiający niedzielę 24 grudnia 2023 roku dniem wolnym od pracy w handlu. W pełni podzielamy opinię, że pracownicy handlu zasługują na to, aby tegoroczną Wigilię Bożego Narodzenia spędzić ze swoimi bliskimi, a nie w pracy. Jednocześnie nie zgadzamy się z zapisem projektu dotyczącym przeniesienia niedzieli handlowej z 24 grudnia na 10 grudnia

– czytamy w stanowisku handlowej Solidarności odnoszącym się do rządowego projektu.

Jego autorzy przekonują, że okres przedświąteczny jest wyjątkowo trudny dla pracowników handlu.

Wzmożony ruch w sklepach oraz zwiększenie asortymentu o dodatkowe produkty stanowi dodatkowe obciążenie dla osób zatrudnionych w placówkach handlowych oraz w zapleczu logistycznym sieci handlowych. Zdecydowana większość sieci handlowych wydłuża godziny pracy sklepów do późnych godzin nocnych. Wzmożony wysiłek pracowników nie jest w żaden sposób dodatkowo wynagradzany przez pracodawców

– zaznaczają związkowcy. Zwracają również uwagę na fakt, że przed świętami Bożego Narodzenia szczególnie dotkliwy staje się również problem braków kadrowych w handlu, z którym branża boryka się od lat.

Liczba pracowników w poszczególnych placówkach handlowych ciągle się zmniejsza. Obowiązkom, które kiedyś wykonywały 2–3 osoby, obecnie musi podołać jeden pracownik. Niskie wynagrodzenia i złe warunki pracy sprawiają, że sieci handlowe nie są w stanie pozyskać chętnych do zatrudnienia się w placówkach handlowych

– dodają.

„Dodatkowa niedziela handlowa w grudniu wcale nie jest niezbędna”

Dla pracowników handlu niedziela jest jedynym dniem, w którym mogą zregenerować siły, spędzić czas z rodziną. Ten odpoczynek jest im szczególnie potrzebny w okresie wytężonej pracy sklepów przed świętami. Dlatego propozycja przeniesienia niedzieli handlowej w tym roku z 24 grudnia na 10 grudnia jest dla nas nie do zaakceptowania, nawet jeśli godziny pracy w tym dniu zostałyby ograniczone do godziny 14.00. Nie zgadzamy się z poglądem, zgodnie z którym dodatkowa niedziela handlowa w grudniu jest rzekomo niezbędna, aby społeczeństwo mogło zaopatrzyć się w świąteczne prezenty i inne niezbędne artykuły. Godziny funkcjonowania sklepów od poniedziałku do soboty, od wczesnych godzin porannych do późnych godzin nocnych są w naszej ocenie zupełnie wystarczające, aby każdy zdążył zrobić świąteczne zakupy

– czytamy w stanowisku.

Czytaj także: Sukces Solidarności w SP ZOZ w Mońkach. Uzwiązkowienie wzrosło trzykrotnie


 

POLECANE
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa” Wiadomości
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa”

Beata Szydło na X skomentowała ostatnie doniesienia medialne o tym, że „Komisja Europejska rezygnuje z zakazu aut spalinowych od 2035 roku”. Jak podkreśliła europoseł PiS, nowe regulacje KE nadal zagrażają europejskiemu przemysłowi samochodowemu.

Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie Wiadomości
Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie

Z taśmy produkcyjnej fabryki Volkswagena w Dreźnie we wtorek zjechał ostatni samochód. Koncern tym samym zamknął ten zakład, co jest pierwszym takim przypadkiem dla tej firmy w Niemczech w ciągu 88 lat jej działalności. Fabryka w Dreźnie ma zostać przekształcona w centrum badań i rozwoju, skoncentrowane na półprzewodnikach, sztucznej inteligencji oraz robotyce. Połowę przestrzeni ma zająć Uniwersytet Techniczny w Dreźnie.

Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej tylko u nas
Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej

Ameryka Łacińska ma dość lewicowych eksperymentów, na dodatek prawicę w tej części świata natchnęło zwycięstwo Donalda Trumpa. W kolejnych krajach zwyciężają kandydaci konserwatywni, opowiadający się za wolnym rynkiem, rządami twardego prawa i współpracą z USA. Szczególnie symboliczny jest wynik wyborów prezydenckich w Chile: zdecydowane zwycięstwo polityka otwarcie chwalącego rządy Augusto Pinocheta.

Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. Nie dla ETS2 i paktu migracyjnego z ostatniej chwili
Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. "Nie" dla ETS2 i paktu migracyjnego

Nowy rząd Czech pod przewodnictwem premiera Andreja Babisza otwarcie kwestionuje kluczowe elementy polityki Unii Europejskiej. Gabinet, zaprzysiężony dzień wcześniej, przyjął uchwały odrzucające zarówno system handlu emisjami ETS2, jak i unijny pakt migracyjny, zapowiadając, że regulacje te nie zostaną wdrożone do czeskiego prawa.

Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu z ostatniej chwili
Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu

Organizator Jarmarku Warszawskiego, w związku z publikacjami dotyczącymi zatrzymania 19-letniego studenta, który miał planować zamach terrorystyczny, zwrócił się do firmy ochrony o zintensyfikowanie działań prewencyjnych, reagowania i informowania o wszelkich sytuacjach mogących stanowić zagrożenie dla odwiedzających jarmark.

Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy Wiadomości
Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy

Większość Niemców i Francuzów chce ograniczenia pomocy dla Ukrainy, podczas gdy Amerykanie, Brytyjczycy i Kanadyjczycy chcą ją zwiększyć lub utrzymać na obecnym poziomie - wykazał najnowszy sondaż Politico przeprowadzony w tych pięciu krajach i opublikowany we wtorek.

 GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów z ostatniej chwili
GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące świeżych jaj z chowu ściółkowego, w których wykryto bakterie Salmonella spp. GIS apeluje, aby nie jeść jaj z partii 05.01.2026, zwłaszcza jeśli nie zostały odpowiednio ugotowane lub usmażone.

Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki tylko u nas
Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki

Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec, analizuje najnowszy raport niemieckiego think tanku Institut für Europäische Politik, który wskazuje trzy kluczowe warunki przejęcia przez Berlin większej roli w europejskiej polityce obronnej. W tle wojna w Ukrainie, zmiany w NATO oraz ambicje nowego rządu Friedricha Merza.

KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan Wiadomości
KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan

Komisja Europejska zmienia nieco podejście do planowanego zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych w UE od 2035 roku. Zamiast pełnego zakazu proponuje obowiązek redukcji emisji CO2 o 90 proc., co ma otworzyć furtkę dla wybranych technologii spalinowych i hybrydowych.

Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została odebrana Wiadomości
Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została "odebrana"

Inwestycja popowodziowa warta ponad 400 tys. zł została formalnie odebrana, mimo że w terenie nie wykonano żadnych prac. Sprawa wyszła na jaw po ujawnieniu dokumentów z Dolnego Śląska.

REKLAMA

Handlowa Solidarność mówi „nie” pracy w Wigilię

„W pełni podzielamy opinię, że pracownicy handlu zasługują na to, aby tegoroczną Wigilię Bożego Narodzenia spędzić ze swoimi bliskimi, a nie w pracy. Jednocześnie nie zgadzamy się z zapisem projektu dotyczącym przeniesienia niedzieli handlowej z 24 grudnia na 10 grudnia” – napisali w stanowisku członkowie Krajowej Sekcji Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność”.
Sklep - zdjęcie poglądowe
Sklep - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Przypomnijmy, wczoraj sejmowa Komisja Gospodarki i Rozwoju procedowała dwa projekty ustaw poruszające pracę w tegoroczną Wigilię. Odrzuciła rządowy projekt przygotowany przez MRiPS, który zakładał, że w Wiligię sklepy będą zamknięte, za to handlowa niedziela miałaby być ustanowiona 10 grudnia. Tego dnia handel miałby odbywać się do godz. 14.00. Sejmowa komisja przyjęła zaś projekt zgłoszony przez Polskę 2050, zakładający, że Wigilia byłaby dniem wolnym od pracy, ale dwie wcześniejsze niedziele, 10 i 17 grudnia, byłyby handlowe.

„Pracownicy zasługują na to, aby Wigilię spędzić z bliskimi”

Krajowa Sekcja Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność” z zadowoleniem przyjęła rządowy projekt nowelizacji Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz niektóre inne dni, ustanawiający niedzielę 24 grudnia 2023 roku dniem wolnym od pracy w handlu. W pełni podzielamy opinię, że pracownicy handlu zasługują na to, aby tegoroczną Wigilię Bożego Narodzenia spędzić ze swoimi bliskimi, a nie w pracy. Jednocześnie nie zgadzamy się z zapisem projektu dotyczącym przeniesienia niedzieli handlowej z 24 grudnia na 10 grudnia

– czytamy w stanowisku handlowej Solidarności odnoszącym się do rządowego projektu.

Jego autorzy przekonują, że okres przedświąteczny jest wyjątkowo trudny dla pracowników handlu.

Wzmożony ruch w sklepach oraz zwiększenie asortymentu o dodatkowe produkty stanowi dodatkowe obciążenie dla osób zatrudnionych w placówkach handlowych oraz w zapleczu logistycznym sieci handlowych. Zdecydowana większość sieci handlowych wydłuża godziny pracy sklepów do późnych godzin nocnych. Wzmożony wysiłek pracowników nie jest w żaden sposób dodatkowo wynagradzany przez pracodawców

– zaznaczają związkowcy. Zwracają również uwagę na fakt, że przed świętami Bożego Narodzenia szczególnie dotkliwy staje się również problem braków kadrowych w handlu, z którym branża boryka się od lat.

Liczba pracowników w poszczególnych placówkach handlowych ciągle się zmniejsza. Obowiązkom, które kiedyś wykonywały 2–3 osoby, obecnie musi podołać jeden pracownik. Niskie wynagrodzenia i złe warunki pracy sprawiają, że sieci handlowe nie są w stanie pozyskać chętnych do zatrudnienia się w placówkach handlowych

– dodają.

„Dodatkowa niedziela handlowa w grudniu wcale nie jest niezbędna”

Dla pracowników handlu niedziela jest jedynym dniem, w którym mogą zregenerować siły, spędzić czas z rodziną. Ten odpoczynek jest im szczególnie potrzebny w okresie wytężonej pracy sklepów przed świętami. Dlatego propozycja przeniesienia niedzieli handlowej w tym roku z 24 grudnia na 10 grudnia jest dla nas nie do zaakceptowania, nawet jeśli godziny pracy w tym dniu zostałyby ograniczone do godziny 14.00. Nie zgadzamy się z poglądem, zgodnie z którym dodatkowa niedziela handlowa w grudniu jest rzekomo niezbędna, aby społeczeństwo mogło zaopatrzyć się w świąteczne prezenty i inne niezbędne artykuły. Godziny funkcjonowania sklepów od poniedziałku do soboty, od wczesnych godzin porannych do późnych godzin nocnych są w naszej ocenie zupełnie wystarczające, aby każdy zdążył zrobić świąteczne zakupy

– czytamy w stanowisku.

Czytaj także: Sukces Solidarności w SP ZOZ w Mońkach. Uzwiązkowienie wzrosło trzykrotnie



 

Polecane