Gwiazdor "Królowych życia" nie żyje

- Około godziny 15.30 pacjent został przyjęty na SOR z objawami bólu w klatce piersiowej. Wykonano badania laboratoryjne, podłączono pacjentowi płyny i podano mu leki. Po około dwóch godzinach, kiedy się już wydawało, że będzie lepiej, doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Mimo podjętej reanimacji, która trwała długo, nie udało się przywrócić funkcji życiowych mężczyzny.
- przekazała Ewa Todorov, rzeczniczka Głogowskiego Szpitala Specjalistycznego.
Czytaj również: Gospodarcze trzęsienie ziemi w Niemczech: Fala bankructw niemieckich firm
Rekordzista „Jeden z dziesięciu” przerywa milczenie: „Bzdury wyssane z palca”
Gabriel Serweryn
Gabriel Seweryn miał przechodzić trudny okres życia. Wcześniej miał pracownię futer w Głogowie, zwany był "Versace z Głogowa". W 2016 roku pojawił się w hicie stacji TTV "Królowe życia". Niestety pracownię musiał zamknąć - Od zawsze kochałem to, co robiłem i nadal kocham to, co robię, jednakże coś we mnie mnie umarło - pisał na Instagramie, gdzie informował również, ze zarejestrował się jako bezrobotny