EKSTRALIGA JAK GOSPODYNI DOMOWA, A I LIGA JAK UBOGA KREWNA

EKSTRALIGA JAK GOSPODYNI DOMOWA, A I LIGA JAK UBOGA KREWNA

Czy pamiętacie Państwo nachalną inwazję środków czystości z Niemiec w naszym kraju? Były wszędzie. Rozkupowano je na pniu. Nasze panie przez lata uznawały, że niemieckie to takie jakieś lepsze…

 

Teraz w rolę polskich gospodyń domowych wcieliła się jej Królewska Mość Ekstraliga. Też uznała, że trzeba dokonać importu z Niemiec. A w zasadzie zrobić „kopiuj – wklej”. Skoro Niemcy mają piłkarską Bundesligę i Zweite Bundesliga - no, to my to z futbolu z Niemiec przeniesiemy do żużla w Polsce. I tak urodziła się, nawet niekoniecznie po cesarskim cięciu, „Ekstraliga 2”, na wzór „Bundesliga 2”. Reakcja kibiców? Sceptyczna. Fani „czarnego sportu” robią sobie śmichy- chichy, nie szanują autorytetu jaśnie oświeconych najwyższych władz polskiego żużla. W każdym razie tak, jak zima zaskoczyła, jak zwykle, drogowców, tak samo ta zmiana zaskoczyła brać kibicowską i po części żurnalistów Rzeczpospolitej.

A co ja na to? Widzę, mówiąc językiem klasyka gatunku Lecha Wałęsy „plusy dodatnie” i „plusy ujemne”. Jakiś pomysł jest, ale czy wypali?

Zostawmy na razie nazwę I Ligi i formę – zajmijmy się treścią.

Wypowiadałem się wcześniej publicznie, aby prawa telewizyjne dla obu lig sprzedać razem, aby „pożywiły się” przy pańskim stole także mniej zamożne kluby I Ligi. A tymczasem osobny przetarg na prawa TV to zły znak. Oznacza to bowiem dalsze kreowanie różnic budżetowych – i tak olbrzymich – między tymi ligami.

 

Szczerze mówiąc, oczekiwałem od Ekstraligi i władz polskiego żużla czegoś więcej niż to, co zaproponowano przy połączeniu organizacyjnym obu lig. Czego? Choćby uatrakcyjnienia – także pod względem finansowym – rozgrywek I Ligi – nawet i kosztem klubów Ekstraligi! Bo dziś kluby pierwszoligowe potrzebują naprawdę finansowego tlenu – jak jaskółka powietrza, a kania dżdżu. Bo on będzie bodźcem do podniesienia atrakcyjności tych rozgrywek. A także, powiedzmy wprost, do zwiększenia frekwencji na trybunach. To w konsekwencji zapewne przełoży się na większe zaangażowanie samorządów . Uwaga: mamy wybory lokalne, zapewne w kwietniu 2024, czas kampanii wyborczej, a więc wspaniały okres do składania obietnic wyborczych kibicom żużlowym…

 

Owo większe zaangażowanie samorządów może przejawiać się nie tylko poprzez wsparcie budżetów miejscowych klubów, ale też, co szczególnie ważne, poprzez modernizację stadionów. A efektem tego byłby wzrost wartości tych rozgrywek dla telewizji i sponsorów.

 

Szkoda, że na razie władze naszego żużla tego nie wiedzą albo wiedzieć nie chcą.

 

*tekst ukazał się na portalu magazynzuzel.pl (28.11.2023)


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Od 19 grudnia 2025 r. w Pałacu Prezydenckim będzie można zobaczyć bożonarodzeniową szopkę z Markowej, nawiązującą do historii Rodziny Ulmów. Będzie można ją podziwiać do 6 stycznia 2026 r.

W Pałacu Prezydenckim trwa demontaż Okrągłego Stołu z ostatniej chwili
W Pałacu Prezydenckim trwa demontaż Okrągłego Stołu

Decyzją prezydenta Karola Nawrockiego z Pałacu Prezydenckiego znika Okrągły Stół. – Niezależnie od tego, jak oceniamy Okrągły Stół, to z całą pewnością Pałac Prezydencki nie jest miejscem, w którym powinien on stać – powiedział prezydent Karol Nawrocki.

TK reaguje na wyrok TSUE z ostatniej chwili
TK reaguje na wyrok TSUE

Trybunał Konstytucyjny skomentował czwartkowy wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE. "Decyzja TSUE nie ma żadnego wpływu na funkcjonowanie konstytucyjnych organów Rzeczypospolitej Polskiej. Zapadła ona całkowicie poza kompetencjami tego organu" – podkreślono.

Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z szefem NATO z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z szefem NATO

W czwartek od godz. 10 w Pałacu Prezydenckim trwa spotkanie prezydenta Karola Nawrockiego z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami tematami rozmowy mają być m.in. bezpieczeństwo i sytuacja na Ukrainie.

Pałac Buckingham. Pilne informacje w sprawie Kate Middleton z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Pilne informacje w sprawie Kate Middleton

Książę i księżna Walii pokazali nowe rodzinne zdjęcie z kartki świątecznej 2025. Fotografia opublikowana w mediach społecznościowych przedstawia księcia Williama wraz z Kate oraz ich dzieci: George’a, Charlotte i Louisa.

Uciekinier ze szpitala psychiatrycznego w Żurawicy zatrzymany przez policję Wiadomości
Uciekinier ze szpitala psychiatrycznego w Żurawicy zatrzymany przez policję

Służby w czwartek rano ujęły 25-letniego mężczyznę, który dzień wcześniej uciekł z Wojewódzkiego Podkarpackiego Szpitala Psychiatrycznego w Żurawicy. Mężczyzna, podejrzany o znęcanie się nad rodziną, był wcześniej pod dozorem funkcjonariuszy służby więziennej i oceniany jako potencjalnie niebezpieczny.

Ekspert: TSUE wykroczył poza swoje kompetencje tylko u nas
Ekspert: TSUE wykroczył poza swoje kompetencje

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie C-448/23 wywołał nowy spór o granice kompetencji Unii i relacje między prawem unijnym a konstytucją państw członkowskich. Ekspert wyjaśnia, jakie konsekwencje to orzeczenie może mieć dla stabilności prawa i sytuacji obywateli w Polsce.

Wielki protest rolników w Brukseli przeciwko umowie UE z Mercosur z ostatniej chwili
Wielki protest rolników w Brukseli przeciwko umowie UE z Mercosur

Tysiące rolników z całej Europy protestuje w Brukseli przeciw umowie UE z Mercosur. W centrum miasta pojawiły się traktory, a służby rozstawiły blokady. W proteście uczestniczą także rolnicy z Polski – związkowcy z NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność".

TSUE: TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu z ostatniej chwili
TSUE: TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że polski Trybunał Konstytucyjny naruszył prawo Unii, nie respektując wyroków TSUE. Według unijnego trybunału TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu, ustanowionego uprzednio ustawą, z powodu nieprawidłowości w powołaniu trzech jego członków oraz prezesa. W swoim wyroku TSUE stwierdził, że Polska nie może powoływać się na swoją tożsamość konstytucyjną, aby uchylić się od respektowania wspólnych wartości.

Ursula von der Leyen wprost o użyciu aktywów Rosji: „Wszyscy podzielimy się ryzykiem” z ostatniej chwili
Ursula von der Leyen wprost o użyciu aktywów Rosji: „Wszyscy podzielimy się ryzykiem”

– Rozumiem obawy Belgii, ale jeśli zdecydujemy się na wykorzystanie pożyczek reparacyjnych do finansowania Ukrainy, to wszyscy będziemy musieli podzielić się ryzykiem – powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przed czwartkowym posiedzeniem unijnych przywódców w Brukseli.

REKLAMA

EKSTRALIGA JAK GOSPODYNI DOMOWA, A I LIGA JAK UBOGA KREWNA

EKSTRALIGA JAK GOSPODYNI DOMOWA, A I LIGA JAK UBOGA KREWNA

Czy pamiętacie Państwo nachalną inwazję środków czystości z Niemiec w naszym kraju? Były wszędzie. Rozkupowano je na pniu. Nasze panie przez lata uznawały, że niemieckie to takie jakieś lepsze…

 

Teraz w rolę polskich gospodyń domowych wcieliła się jej Królewska Mość Ekstraliga. Też uznała, że trzeba dokonać importu z Niemiec. A w zasadzie zrobić „kopiuj – wklej”. Skoro Niemcy mają piłkarską Bundesligę i Zweite Bundesliga - no, to my to z futbolu z Niemiec przeniesiemy do żużla w Polsce. I tak urodziła się, nawet niekoniecznie po cesarskim cięciu, „Ekstraliga 2”, na wzór „Bundesliga 2”. Reakcja kibiców? Sceptyczna. Fani „czarnego sportu” robią sobie śmichy- chichy, nie szanują autorytetu jaśnie oświeconych najwyższych władz polskiego żużla. W każdym razie tak, jak zima zaskoczyła, jak zwykle, drogowców, tak samo ta zmiana zaskoczyła brać kibicowską i po części żurnalistów Rzeczpospolitej.

A co ja na to? Widzę, mówiąc językiem klasyka gatunku Lecha Wałęsy „plusy dodatnie” i „plusy ujemne”. Jakiś pomysł jest, ale czy wypali?

Zostawmy na razie nazwę I Ligi i formę – zajmijmy się treścią.

Wypowiadałem się wcześniej publicznie, aby prawa telewizyjne dla obu lig sprzedać razem, aby „pożywiły się” przy pańskim stole także mniej zamożne kluby I Ligi. A tymczasem osobny przetarg na prawa TV to zły znak. Oznacza to bowiem dalsze kreowanie różnic budżetowych – i tak olbrzymich – między tymi ligami.

 

Szczerze mówiąc, oczekiwałem od Ekstraligi i władz polskiego żużla czegoś więcej niż to, co zaproponowano przy połączeniu organizacyjnym obu lig. Czego? Choćby uatrakcyjnienia – także pod względem finansowym – rozgrywek I Ligi – nawet i kosztem klubów Ekstraligi! Bo dziś kluby pierwszoligowe potrzebują naprawdę finansowego tlenu – jak jaskółka powietrza, a kania dżdżu. Bo on będzie bodźcem do podniesienia atrakcyjności tych rozgrywek. A także, powiedzmy wprost, do zwiększenia frekwencji na trybunach. To w konsekwencji zapewne przełoży się na większe zaangażowanie samorządów . Uwaga: mamy wybory lokalne, zapewne w kwietniu 2024, czas kampanii wyborczej, a więc wspaniały okres do składania obietnic wyborczych kibicom żużlowym…

 

Owo większe zaangażowanie samorządów może przejawiać się nie tylko poprzez wsparcie budżetów miejscowych klubów, ale też, co szczególnie ważne, poprzez modernizację stadionów. A efektem tego byłby wzrost wartości tych rozgrywek dla telewizji i sponsorów.

 

Szkoda, że na razie władze naszego żużla tego nie wiedzą albo wiedzieć nie chcą.

 

*tekst ukazał się na portalu magazynzuzel.pl (28.11.2023)



 

Polecane