Kaja Godek [Zatrzymaj Aborcję] dla Tysol.pl: Nie pozwólcie zabić swoich dzieci

"Zatrzymaj Aborcję" to nowa ustawodawcza inicjatywa antyaborcyjna, której koordynatorem jest Fundacja Życie i Rodzina. Z jej szefową Kają Godek rozmawia Cezary Krysztopa
/ screen YouTube
Cezary Krysztopa: Niektórzy twierdzą, że rzekome prawo do aborcji jest zdobyczą postępu i cywilizacji. Jak pani widzi to jako kobieta?

Przede wszystkim bardzo nie lubię jak ktoś mówi o prawie do aborcji jako prawie kobiety, bo ochrona życia dziecka to również ochrona kobiety. To nie jest rywalizacja, dobro matki i dziecka łączą się z sobą. Co ma być tą zdobyczą cywilizacyjną? Eliminacja osób chorych i niepożądanych? To już przerabialiśmy i skończyło się to masowym zabijaniem ludzi uznanych za gorszych i słabszych. Jestem przekonana , że w przyszłości aborcja będzie uznana za objaw barbarzyństwa. Ludzie będą się dziwić, jak to możliwe, że na coś takiego pozwalano.

W polskich szpitalach zabija się rocznie ponad tysiąc dzieci, z czego zdecydowana większość to te, u których podejrzewa się Zespół Downa czy Zespół Turnera. W jaki sposób inicjatywa ustawodawczą, której jest pani pełnomocnikiem, chce temu zapobiec?

Zbieramy podpisy pod projektem nowelizacji prawa aborcyjnego. Projekt jest bardzo krótki. Zakłada usunięcie jednego punktu z obecnie obowiązującej ustawy. Chodzi o punkt dopuszczający aborcje eugeniczną, na podstawie którego dokonuje się ponad 90% legalnych aborcji w Polsce.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Są kraje, które twierdzą, że poradzą sobie lub że są już wolne od Zespołu Downa, tak jak Islandia czy Dania. Czy chciałaby Pani wyjaśnić naszym czytelnikom w jaki sposób tego dokonały, lub chcą tego dokonać?

W 1959 roku francuski genetyk Jerome Lejeune odkrył etiologię tego schorzenia i odnalazł dodatkowy chromosom, który odpowiada za wystąpienie zespołu Downa u dziecka. Profesor Lejeune nie miał wątpliwości, że życie zaczyna się od poczęcia i często to podkreślał. Do końca życia pracował nad znalezieniem leku na wady genetyczne. Niestety go nie opracował. W tym samym czasie postęp wiedzy w zakresie badań prenatalnych spowodował, że medycyna zboczyła z drogi, na której ratuje się chorych. W zamian zaczęto eliminować ludzi ze względu na nieprawidłowy kariotyp. Ta sytuacja ma miejsce do dziś. Zamiast rozwijać badania nad terapią zespołu Downa, rozwija się inwazyjną diagnostykę prenatalną, żeby wybić zawczasu wszystkie dzieci z Downem. Islandia i Dania mają już na tym polu tzw. „sukcesy”…

Często Ci sami ludzie wspierają aborcję i fotografują się z osobami z Zespołem Downa wspierając ich prawa. Jak Pani odbiera taką postawę?

Są akcje, kiedy wypada się pokazać z niepełnosprawnymi, założyć różnokolorowe skarpetki, albo pokazać się z kreską na ręce. To akcje marketingowe, które mają nas uwrażliwiać na los niepełnosprawnych a z drugiej strony służą wizerunkowo politykom czy osobom publicznym, które się w nie angażują. Zdobywanie kilku punktów do własnego wizerunku poprzez pokazywanie się z osobami z Zespołem Downa, a z drugiej strony nakłanianie do zabijania takich ludzi to oczywiście daleko idąca dwulicowość.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

W przypadku poprzedniej antyaborcyjnej inicjatywy ustawodawczej autorstwa Ordo Iuris, Prawo i Sprawiedliwość wycofało poparcie w dość groteskowych okolicznościach i pod presją tzw. Czarnych Marszów. Dlaczego teraz miałoby być inaczej?  

Nie chcę wypowiadać się na temat poprzedniej inicjatywy, nie brałam w niej udziału. Tamten projekt polegał na napisaniu nowej ustawy od początku do końca. W tym roku próbujemy usunąć tylko jeden z punktów. Formalnie nowelizacja nie wydaje się wielka, ale usunięcie tego jednego fragmentu spowoduje diametralną zmianę realnej sytuacji dzieci.

Dlaczego ma się udać? Bo ludzie chcą tej zmiany, bo postulat jest podnoszony od lat, bo co do tego, że nie powinno się zabijać ludzi za niepełnosprawność istnieje już nawet zgoda społeczna. Mówię „nawet”, bo uważam, że jeśliby tej zgody nie było, to i tak zabijania ludzi należy zakazać. Wprowadzenie takiego zakazu powinno być tym łatwiejsze, że sprawa właściwie nie jest już kontrowersyjna. Proszę mi wskazać polityka lub inną osobę publiczną, która deklaruje, że zabijanie chorych jest w porządku. Przecież to jest skazanie się na infamię. Nie wierzę, że w parlamencie nie znajdzie się większość dla tego projektu.

Ilu wolontariuszy włączyło się w zbieranie podpisów?

Są ludzie którzy zgłosili się do nas i mamy z nimi bieżący kontakt, oprócz tego zasililiśmy zbiórkę strukturą złożoną z internautów, którzy do tej pory podpisywali w sieci petycje, a teraz pragną wyjść do reala i tam zadziałać. Jest ich dziesięć tysięcy. Wygląda to na to, że jest w ludziach duża potrzeba zmiany prawa. Odrzucenie tego projektu nie spowoduje, że ta potrzeba zniknie, wręcz przeciwnie napędzi tych ludzi do kolejnych działań.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Na ile podpisów liczycie?

Minimum to sto tysięcy, ale tak naprawdę im więcej tym lepiej. Silny mandat społeczny będzie argumentem w pracach nad projektem.

Na koniec, co jako matka dziecka z Zespołem Downa chciałaby Pani powiedzieć matkom, które obawiają się takie dziecko urodzić?

Że każdy się obawia, a potem każdy kocha. Żeby nie dały się zmanipulować i nie pozwoliły lekarzom zabić swoich dzieci. Że strasznie im współczuję, że w tak trudnej chwili zamiast zacząć się odnajdywać w nowej sytuacji muszą słuchać o aborcji, bo szpital przecież musi informować… 

Dziękuję za rozmowę

 

POLECANE
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa” Wiadomości
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa”

Beata Szydło na X skomentowała ostatnie doniesienia medialne o tym, że „Komisja Europejska rezygnuje z zakazu aut spalinowych od 2035 roku”. Jak podkreśliła europoseł PiS, nowe regulacje KE nadal zagrażają europejskiemu przemysłowi samochodowemu.

Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie Wiadomości
Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie

Z taśmy produkcyjnej fabryki Volkswagena w Dreźnie we wtorek zjechał ostatni samochód. Koncern tym samym zamknął ten zakład, co jest pierwszym takim przypadkiem dla tej firmy w Niemczech w ciągu 88 lat jej działalności. Fabryka w Dreźnie ma zostać przekształcona w centrum badań i rozwoju, skoncentrowane na półprzewodnikach, sztucznej inteligencji oraz robotyce. Połowę przestrzeni ma zająć Uniwersytet Techniczny w Dreźnie.

Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej tylko u nas
Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej

Ameryka Łacińska ma dość lewicowych eksperymentów, na dodatek prawicę w tej części świata natchnęło zwycięstwo Donalda Trumpa. W kolejnych krajach zwyciężają kandydaci konserwatywni, opowiadający się za wolnym rynkiem, rządami twardego prawa i współpracą z USA. Szczególnie symboliczny jest wynik wyborów prezydenckich w Chile: zdecydowane zwycięstwo polityka otwarcie chwalącego rządy Augusto Pinocheta.

Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. Nie dla ETS2 i paktu migracyjnego z ostatniej chwili
Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. "Nie" dla ETS2 i paktu migracyjnego

Nowy rząd Czech pod przewodnictwem premiera Andreja Babisza otwarcie kwestionuje kluczowe elementy polityki Unii Europejskiej. Gabinet, zaprzysiężony dzień wcześniej, przyjął uchwały odrzucające zarówno system handlu emisjami ETS2, jak i unijny pakt migracyjny, zapowiadając, że regulacje te nie zostaną wdrożone do czeskiego prawa.

Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu z ostatniej chwili
Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu

Organizator Jarmarku Warszawskiego, w związku z publikacjami dotyczącymi zatrzymania 19-letniego studenta, który miał planować zamach terrorystyczny, zwrócił się do firmy ochrony o zintensyfikowanie działań prewencyjnych, reagowania i informowania o wszelkich sytuacjach mogących stanowić zagrożenie dla odwiedzających jarmark.

Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy Wiadomości
Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy

Większość Niemców i Francuzów chce ograniczenia pomocy dla Ukrainy, podczas gdy Amerykanie, Brytyjczycy i Kanadyjczycy chcą ją zwiększyć lub utrzymać na obecnym poziomie - wykazał najnowszy sondaż Politico przeprowadzony w tych pięciu krajach i opublikowany we wtorek.

 GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów z ostatniej chwili
GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące świeżych jaj z chowu ściółkowego, w których wykryto bakterie Salmonella spp. GIS apeluje, aby nie jeść jaj z partii 05.01.2026, zwłaszcza jeśli nie zostały odpowiednio ugotowane lub usmażone.

Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki tylko u nas
Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki

Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec, analizuje najnowszy raport niemieckiego think tanku Institut für Europäische Politik, który wskazuje trzy kluczowe warunki przejęcia przez Berlin większej roli w europejskiej polityce obronnej. W tle wojna w Ukrainie, zmiany w NATO oraz ambicje nowego rządu Friedricha Merza.

KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan Wiadomości
KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan

Komisja Europejska zmienia nieco podejście do planowanego zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych w UE od 2035 roku. Zamiast pełnego zakazu proponuje obowiązek redukcji emisji CO2 o 90 proc., co ma otworzyć furtkę dla wybranych technologii spalinowych i hybrydowych.

Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została odebrana Wiadomości
Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została "odebrana"

Inwestycja popowodziowa warta ponad 400 tys. zł została formalnie odebrana, mimo że w terenie nie wykonano żadnych prac. Sprawa wyszła na jaw po ujawnieniu dokumentów z Dolnego Śląska.

REKLAMA

Kaja Godek [Zatrzymaj Aborcję] dla Tysol.pl: Nie pozwólcie zabić swoich dzieci

"Zatrzymaj Aborcję" to nowa ustawodawcza inicjatywa antyaborcyjna, której koordynatorem jest Fundacja Życie i Rodzina. Z jej szefową Kają Godek rozmawia Cezary Krysztopa
/ screen YouTube
Cezary Krysztopa: Niektórzy twierdzą, że rzekome prawo do aborcji jest zdobyczą postępu i cywilizacji. Jak pani widzi to jako kobieta?

Przede wszystkim bardzo nie lubię jak ktoś mówi o prawie do aborcji jako prawie kobiety, bo ochrona życia dziecka to również ochrona kobiety. To nie jest rywalizacja, dobro matki i dziecka łączą się z sobą. Co ma być tą zdobyczą cywilizacyjną? Eliminacja osób chorych i niepożądanych? To już przerabialiśmy i skończyło się to masowym zabijaniem ludzi uznanych za gorszych i słabszych. Jestem przekonana , że w przyszłości aborcja będzie uznana za objaw barbarzyństwa. Ludzie będą się dziwić, jak to możliwe, że na coś takiego pozwalano.

W polskich szpitalach zabija się rocznie ponad tysiąc dzieci, z czego zdecydowana większość to te, u których podejrzewa się Zespół Downa czy Zespół Turnera. W jaki sposób inicjatywa ustawodawczą, której jest pani pełnomocnikiem, chce temu zapobiec?

Zbieramy podpisy pod projektem nowelizacji prawa aborcyjnego. Projekt jest bardzo krótki. Zakłada usunięcie jednego punktu z obecnie obowiązującej ustawy. Chodzi o punkt dopuszczający aborcje eugeniczną, na podstawie którego dokonuje się ponad 90% legalnych aborcji w Polsce.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Są kraje, które twierdzą, że poradzą sobie lub że są już wolne od Zespołu Downa, tak jak Islandia czy Dania. Czy chciałaby Pani wyjaśnić naszym czytelnikom w jaki sposób tego dokonały, lub chcą tego dokonać?

W 1959 roku francuski genetyk Jerome Lejeune odkrył etiologię tego schorzenia i odnalazł dodatkowy chromosom, który odpowiada za wystąpienie zespołu Downa u dziecka. Profesor Lejeune nie miał wątpliwości, że życie zaczyna się od poczęcia i często to podkreślał. Do końca życia pracował nad znalezieniem leku na wady genetyczne. Niestety go nie opracował. W tym samym czasie postęp wiedzy w zakresie badań prenatalnych spowodował, że medycyna zboczyła z drogi, na której ratuje się chorych. W zamian zaczęto eliminować ludzi ze względu na nieprawidłowy kariotyp. Ta sytuacja ma miejsce do dziś. Zamiast rozwijać badania nad terapią zespołu Downa, rozwija się inwazyjną diagnostykę prenatalną, żeby wybić zawczasu wszystkie dzieci z Downem. Islandia i Dania mają już na tym polu tzw. „sukcesy”…

Często Ci sami ludzie wspierają aborcję i fotografują się z osobami z Zespołem Downa wspierając ich prawa. Jak Pani odbiera taką postawę?

Są akcje, kiedy wypada się pokazać z niepełnosprawnymi, założyć różnokolorowe skarpetki, albo pokazać się z kreską na ręce. To akcje marketingowe, które mają nas uwrażliwiać na los niepełnosprawnych a z drugiej strony służą wizerunkowo politykom czy osobom publicznym, które się w nie angażują. Zdobywanie kilku punktów do własnego wizerunku poprzez pokazywanie się z osobami z Zespołem Downa, a z drugiej strony nakłanianie do zabijania takich ludzi to oczywiście daleko idąca dwulicowość.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

W przypadku poprzedniej antyaborcyjnej inicjatywy ustawodawczej autorstwa Ordo Iuris, Prawo i Sprawiedliwość wycofało poparcie w dość groteskowych okolicznościach i pod presją tzw. Czarnych Marszów. Dlaczego teraz miałoby być inaczej?  

Nie chcę wypowiadać się na temat poprzedniej inicjatywy, nie brałam w niej udziału. Tamten projekt polegał na napisaniu nowej ustawy od początku do końca. W tym roku próbujemy usunąć tylko jeden z punktów. Formalnie nowelizacja nie wydaje się wielka, ale usunięcie tego jednego fragmentu spowoduje diametralną zmianę realnej sytuacji dzieci.

Dlaczego ma się udać? Bo ludzie chcą tej zmiany, bo postulat jest podnoszony od lat, bo co do tego, że nie powinno się zabijać ludzi za niepełnosprawność istnieje już nawet zgoda społeczna. Mówię „nawet”, bo uważam, że jeśliby tej zgody nie było, to i tak zabijania ludzi należy zakazać. Wprowadzenie takiego zakazu powinno być tym łatwiejsze, że sprawa właściwie nie jest już kontrowersyjna. Proszę mi wskazać polityka lub inną osobę publiczną, która deklaruje, że zabijanie chorych jest w porządku. Przecież to jest skazanie się na infamię. Nie wierzę, że w parlamencie nie znajdzie się większość dla tego projektu.

Ilu wolontariuszy włączyło się w zbieranie podpisów?

Są ludzie którzy zgłosili się do nas i mamy z nimi bieżący kontakt, oprócz tego zasililiśmy zbiórkę strukturą złożoną z internautów, którzy do tej pory podpisywali w sieci petycje, a teraz pragną wyjść do reala i tam zadziałać. Jest ich dziesięć tysięcy. Wygląda to na to, że jest w ludziach duża potrzeba zmiany prawa. Odrzucenie tego projektu nie spowoduje, że ta potrzeba zniknie, wręcz przeciwnie napędzi tych ludzi do kolejnych działań.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Na ile podpisów liczycie?

Minimum to sto tysięcy, ale tak naprawdę im więcej tym lepiej. Silny mandat społeczny będzie argumentem w pracach nad projektem.

Na koniec, co jako matka dziecka z Zespołem Downa chciałaby Pani powiedzieć matkom, które obawiają się takie dziecko urodzić?

Że każdy się obawia, a potem każdy kocha. Żeby nie dały się zmanipulować i nie pozwoliły lekarzom zabić swoich dzieci. Że strasznie im współczuję, że w tak trudnej chwili zamiast zacząć się odnajdywać w nowej sytuacji muszą słuchać o aborcji, bo szpital przecież musi informować… 

Dziękuję za rozmowę


 

Polecane