Kliczko uderza w Zełenskiego

Spadek popularności Wołodymyra Zełenskiego nie jest zaskoczeniem, ponieważ popełnił błędy – ocenił w wywiadzie dla szwajcarskiego portalu 20 Minuten mer Kijowa Witalij Kliczko.
Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski / PAP/EPA/PRESIDENTIAL PRESS SERVICE HANDOUT HANDOUT

Zełenski płaci za błędy, które popełnił

– powiedział burmistrz ukraińskiej stolicy, pytany o to, czy dziwi go spadek popularności prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

Wyjaśnił, że "ludzie zadają sobie pytanie, dlaczego Ukraina nie była lepiej przygotowana do tej wojny".

Dlaczego Zełenski do końca zaprzeczał, że do niej dojdzie. Dlaczego Rosjanie mogli tak szybko dojść do Kijowa. Było zbyt wiele informacji, które nie pasowały do rzeczywistości

– ocenił.

"Czasami ludzie nie chcą słyszeć prawdy"

Jak podkreślił, prezydent pełni ważną funkcję i należy go popierać do końca wojny. Ale potem "każdy polityk zapłaci za swoje sukcesy i niepowodzenia".

Kliczko został również zapytany o to, czy generał Wałerij Załużny, naczelny dowódca ukraińskiej armii, popełnił błąd, przyznając w wywiadzie dla "Economista", że sytuacja na froncie jest "patowa".

Nie. Powiedział prawdę. Czasami ludzie nie chcą słyszeć prawdy. Ale ostatecznie to on niesie odpowiedzialność. Wyjaśnił i uzasadnił, jaka jest sytuacja. Oczywiście możemy w euforii okłamywać nasz naród i partnerów, ale tego nie można robić wiecznie

– oznajmił Kliczko.

Jak dodał, niektórzy politycy niesłusznie skrytykowali Załużnego, jednak on sam "stoi po jego stronie".

Kliczko nie odpowiedział wprost na pytanie o swoje ambicje prezydenckie.

Byłoby głupio mówić o tym teraz. Dzisiaj jedyna kwestia to to, czy Ukraina w ogóle będzie istnieć. Putin nie uważa Ukrainy za niepodległe państwo, to nie jest sekret

– oświadczył Kliczko. 


 

POLECANE
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy z ostatniej chwili
Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy

Na stoku narciarskim Czarny Groń w miejscowości Rzyki doszło do poważnej awarii. Wyciąg krzesełkowy zatrzymał się podczas intensywnej śnieżycy, a na wysokości utknęło blisko 80 osób. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz specjalistyczne grupy ratownicze.

Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

REKLAMA

Kliczko uderza w Zełenskiego

Spadek popularności Wołodymyra Zełenskiego nie jest zaskoczeniem, ponieważ popełnił błędy – ocenił w wywiadzie dla szwajcarskiego portalu 20 Minuten mer Kijowa Witalij Kliczko.
Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski / PAP/EPA/PRESIDENTIAL PRESS SERVICE HANDOUT HANDOUT

Zełenski płaci za błędy, które popełnił

– powiedział burmistrz ukraińskiej stolicy, pytany o to, czy dziwi go spadek popularności prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

Wyjaśnił, że "ludzie zadają sobie pytanie, dlaczego Ukraina nie była lepiej przygotowana do tej wojny".

Dlaczego Zełenski do końca zaprzeczał, że do niej dojdzie. Dlaczego Rosjanie mogli tak szybko dojść do Kijowa. Było zbyt wiele informacji, które nie pasowały do rzeczywistości

– ocenił.

"Czasami ludzie nie chcą słyszeć prawdy"

Jak podkreślił, prezydent pełni ważną funkcję i należy go popierać do końca wojny. Ale potem "każdy polityk zapłaci za swoje sukcesy i niepowodzenia".

Kliczko został również zapytany o to, czy generał Wałerij Załużny, naczelny dowódca ukraińskiej armii, popełnił błąd, przyznając w wywiadzie dla "Economista", że sytuacja na froncie jest "patowa".

Nie. Powiedział prawdę. Czasami ludzie nie chcą słyszeć prawdy. Ale ostatecznie to on niesie odpowiedzialność. Wyjaśnił i uzasadnił, jaka jest sytuacja. Oczywiście możemy w euforii okłamywać nasz naród i partnerów, ale tego nie można robić wiecznie

– oznajmił Kliczko.

Jak dodał, niektórzy politycy niesłusznie skrytykowali Załużnego, jednak on sam "stoi po jego stronie".

Kliczko nie odpowiedział wprost na pytanie o swoje ambicje prezydenckie.

Byłoby głupio mówić o tym teraz. Dzisiaj jedyna kwestia to to, czy Ukraina w ogóle będzie istnieć. Putin nie uważa Ukrainy za niepodległe państwo, to nie jest sekret

– oświadczył Kliczko. 



 

Polecane