Afera wiatrakowa. Wojewoda mazowiecki: Wiecie, od jakiego tematu zaczęła się moja pierwsza rozmowa z ambasadorem Niemiec?

Oczywiście, że mamy do czynienia z aferą wiatrakową! Wiecie, od jakiego tematu zaczęła się moja pierwsza rozmowa z ambasadorem Niemiec Arndtem Freytag von Loringhovenem?
Turbiny wiatrowe. Ilustracja poglądowa
Turbiny wiatrowe. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Od informacji, że niemiecki przemysł chce Polsce sprzedawać elektrownie wiatrowe. Jego pierwsze słowa i pierwszy, prawdziwy projekt KO/Pl2050. Cóż za przypadek. 

Czytaj również: Znany twórca internetowy Łukasz „Demon” Motyka nie żyje

IPN: Śledztwo nie potwierdziło, by działacz radomskiej „S” Jacek Jerz został w 1983 r. otruty przez SB

 

Rzućmy okiem na fakty

Po pierwsze, wrzutką poselską napisaną przez nieznanych autorów próbuje się zmienić polski rynek energetyki wiatrowej i kierunki zagospodarowania przestrzennego. To sprawy wybitnie istotne, których nie załatwia się chyłkiem i z doskoku. Każdy, kto brał udział w pracach legislacyjnych, wie, że taki projekt wymaga prawników i ekspertów. Powinno się ujawnić nazwiska prawdziwych ojców projektu skoro KO i Pl2050 twierdzą, że są transparentni, a jednocześnie nie napisali ustawy. W przeciwnym razie możemy spokojnie uznać, że projekt dostarczyli lobbyści chcący na nas wszystkich zarobić. 

Po drugie, zatrważający jest fałsz w deklaracjach polityków KO/Pl2050. Chętnie i skrzętnie zasłaniają się ekologią, ponieważ wiedzą, że wszyscy chcemy żyć w czystym środowisku. Jednocześnie nie mówią, komu naprawdę zysk przyniesie zmiana prawa. Orlen buduje największą w Polsce farmę wiatrową na Bałtyku. W tym samym czasie politycy KO doprowadzają pośrednio przez swoje zapowiedzi do spadku notowań giełdowych Orlenu na poziomie 5,5 mld zł. Gdyby zależało im na energetyce wiatrowej, zapowiedzieliby rozbudowę inwestycji wiatrowych Orlenu i PGE. To nie ma miejsca. Stąd fałszywość ich deklarowanych zamiarów. 

Po trzecie, politycy KO/Pl2050 deklarują gorliwość w zapewnieniu Polakom taniego prądu. Wszak wszyscy tego chcemy. Zapominają, że wiatr raz wieje, a raz nie. Nie istnieje fizyczna możliwość oparcia polskiej energetyki w 100% na odnawialnych źródłach energii, chyba że ktoś chciałby zwinąć nasz przemysł, a z Polski uczynić skansen. Jeżeli zależałoby im na tanim polskim prądzie, to solennie potwierdziliby plany budowy elektrowni atomowych, które rozpoczął rząd PiS. O tym nic nie słyszymy. 

Po czwarte, od miesięcy politycy KO/Pl2050/Lewicy użalali się nad środkami europejskimi, które powinny płynąć do Polski. Afera wiatrakowa to dowód, że wynegocjowane przez polski rząd środki mają być w myśl nowej koalicji wydawane w taki sposób, by kwoty te napychały kieszenie niemieckiemu, holenderskiemu, francuskiemu czy duńskiemu przemysłowi. To w jaki sposób środki UE mają zostawać w Polsce? Bulwersuje podwójnie, że od razu przystąpiono do lobbingu na rzecz zagranicznego biznesu w jednym z pierwszy projektów w ogóle! Jest to skandal.

 

Afera wiatrakowa

Energetyka to sektor o krytycznym znaczeniu dla bezpieczeństwa i rozwoju Polski. Potrzebujemy taniej, polskiej energii, która zwiększy konkurencyjność naszej gospodarki, uniezależni nas od zagranicznych dostawców i zapewni niskie ceny rachunków w naszych domach. Afera wiatrakowa uderza we wszystkie wymienione elementy. Dlatego jest tak groźna.

[Autor jest wojewodą mazowieckim]


 

POLECANE
Inflacja w Polsce. GUS podał dane z ostatniej chwili
Inflacja w Polsce. GUS podał dane

W listopadzie 2025 r. inflacja CPI wyniosła w 2,4 proc. rok do roku – poinformował w piątek o godz. 10 Główny Urząd Statystyczny.

Organizacje rolnicze wzywają do zabezpieczenia przyszłości i konkurencyjności europejskiego łańcucha rolno-spożywczego z ostatniej chwili
Organizacje rolnicze wzywają do zabezpieczenia przyszłości i konkurencyjności europejskiego łańcucha rolno-spożywczego

„Rolnictwo i żywność zawsze były centralnym elementem projektu europejskiego, kamieniem węgielnym naszej gospodarki, naszego bezpieczeństwa i naszego stylu życia” - napisali przedstawiciele Copa-Cogeca.

Nieoficjalnie: Tajne spotkanie w Pałacu Prezydenckim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tajne spotkanie w Pałacu Prezydenckim

Były premier Mateusz Morawiecki miał w Pałacu Prezydenckim spotkać się z prezydentem Karolem Nawrockim – informuje TVN24.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Małopolska Rada ds. Rodziny omówiła projekty wsparcia rodzin na 2026 r., a także powitała nowych członków podczas posiedzenia z udziałem władz województwa i samorządowców.

Służby prowadzą przeszukanie u szefa biura Zełenskiego z ostatniej chwili
Służby prowadzą przeszukanie u szefa biura Zełenskiego

Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) i Specjalna Prokuratura Antykorupcyjna (SAP) prowadzą przeszukania u Andrija Jermaka, szefa biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, w dzielnicy rządowej w Kijowie — poinformował w piątek portal Ukrainska Prawda.

Trump ogłosił całkowite wstrzymanie migracji z krajów rozwijających się z ostatniej chwili
Trump ogłosił całkowite wstrzymanie migracji z krajów rozwijających się

Prezydent USA Donald Trump w czwartek zapowiedział wstrzymanie na stałe migracji z „państw Trzeciego Świata”, odebranie świadczeń publicznych cudzoziemcom i odebranie obywatelstwa „migrantom zakłócającym spokój”. Problemy Ameryki – przekonywał – może rozwiązać tylko „odwrotna migracja”.

Viktor Orban spotka się dziś z Władimirem Putinem z ostatniej chwili
Viktor Orban spotka się dziś z Władimirem Putinem

Premier Węgier Viktor Orban potwierdził w piątek rano, że tego dnia spotka się z przywódcą Rosji Władimirem Putinem w Moskwie, a ich rozmowy będą dotyczyć dostaw rosyjskiej ropy naftowej i gazu dla Budapesztu oraz wojny w Ukrainie – poinformowała Agencja Reutera.

Szef biura Zełenskiego: Nie oddamy Rosji terytorium z ostatniej chwili
Szef biura Zełenskiego: Nie oddamy Rosji terytorium

Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, powiedział w czwartek, że Ukraina nie odda Rosji terytorium. Jak dodał, Kijów jest gotowy, by rozmawiać o linii demarkacyjnej, wyznaczającej terytorium kontrolowane przez obie strony.

Rafał Brzoska chce zainwestować 100 mln euro w polską gigafabrykę AI z ostatniej chwili
Rafał Brzoska chce zainwestować 100 mln euro w polską gigafabrykę AI

Rafał Brzoska deklaruje gotowość zainwestowania nawet 100 mln euro prywatnego kapitału w Baltic AI Gigafactory – polską gigafabrykę AI.

Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

REKLAMA

Afera wiatrakowa. Wojewoda mazowiecki: Wiecie, od jakiego tematu zaczęła się moja pierwsza rozmowa z ambasadorem Niemiec?

Oczywiście, że mamy do czynienia z aferą wiatrakową! Wiecie, od jakiego tematu zaczęła się moja pierwsza rozmowa z ambasadorem Niemiec Arndtem Freytag von Loringhovenem?
Turbiny wiatrowe. Ilustracja poglądowa
Turbiny wiatrowe. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Od informacji, że niemiecki przemysł chce Polsce sprzedawać elektrownie wiatrowe. Jego pierwsze słowa i pierwszy, prawdziwy projekt KO/Pl2050. Cóż za przypadek. 

Czytaj również: Znany twórca internetowy Łukasz „Demon” Motyka nie żyje

IPN: Śledztwo nie potwierdziło, by działacz radomskiej „S” Jacek Jerz został w 1983 r. otruty przez SB

 

Rzućmy okiem na fakty

Po pierwsze, wrzutką poselską napisaną przez nieznanych autorów próbuje się zmienić polski rynek energetyki wiatrowej i kierunki zagospodarowania przestrzennego. To sprawy wybitnie istotne, których nie załatwia się chyłkiem i z doskoku. Każdy, kto brał udział w pracach legislacyjnych, wie, że taki projekt wymaga prawników i ekspertów. Powinno się ujawnić nazwiska prawdziwych ojców projektu skoro KO i Pl2050 twierdzą, że są transparentni, a jednocześnie nie napisali ustawy. W przeciwnym razie możemy spokojnie uznać, że projekt dostarczyli lobbyści chcący na nas wszystkich zarobić. 

Po drugie, zatrważający jest fałsz w deklaracjach polityków KO/Pl2050. Chętnie i skrzętnie zasłaniają się ekologią, ponieważ wiedzą, że wszyscy chcemy żyć w czystym środowisku. Jednocześnie nie mówią, komu naprawdę zysk przyniesie zmiana prawa. Orlen buduje największą w Polsce farmę wiatrową na Bałtyku. W tym samym czasie politycy KO doprowadzają pośrednio przez swoje zapowiedzi do spadku notowań giełdowych Orlenu na poziomie 5,5 mld zł. Gdyby zależało im na energetyce wiatrowej, zapowiedzieliby rozbudowę inwestycji wiatrowych Orlenu i PGE. To nie ma miejsca. Stąd fałszywość ich deklarowanych zamiarów. 

Po trzecie, politycy KO/Pl2050 deklarują gorliwość w zapewnieniu Polakom taniego prądu. Wszak wszyscy tego chcemy. Zapominają, że wiatr raz wieje, a raz nie. Nie istnieje fizyczna możliwość oparcia polskiej energetyki w 100% na odnawialnych źródłach energii, chyba że ktoś chciałby zwinąć nasz przemysł, a z Polski uczynić skansen. Jeżeli zależałoby im na tanim polskim prądzie, to solennie potwierdziliby plany budowy elektrowni atomowych, które rozpoczął rząd PiS. O tym nic nie słyszymy. 

Po czwarte, od miesięcy politycy KO/Pl2050/Lewicy użalali się nad środkami europejskimi, które powinny płynąć do Polski. Afera wiatrakowa to dowód, że wynegocjowane przez polski rząd środki mają być w myśl nowej koalicji wydawane w taki sposób, by kwoty te napychały kieszenie niemieckiemu, holenderskiemu, francuskiemu czy duńskiemu przemysłowi. To w jaki sposób środki UE mają zostawać w Polsce? Bulwersuje podwójnie, że od razu przystąpiono do lobbingu na rzecz zagranicznego biznesu w jednym z pierwszy projektów w ogóle! Jest to skandal.

 

Afera wiatrakowa

Energetyka to sektor o krytycznym znaczeniu dla bezpieczeństwa i rozwoju Polski. Potrzebujemy taniej, polskiej energii, która zwiększy konkurencyjność naszej gospodarki, uniezależni nas od zagranicznych dostawców i zapewni niskie ceny rachunków w naszych domach. Afera wiatrakowa uderza we wszystkie wymienione elementy. Dlatego jest tak groźna.

[Autor jest wojewodą mazowieckim]



 

Polecane