Kamil Stoch poza polską kadrą! Jest komunikat PZN

Zawody na 140-metrowym obiekcie w Klingenthal odbędą się w najbliższy weekend (8–10 grudnia). W drużynie na Puchar Świata w Klingenthal znaleźli się Dawid Kubacki, Paweł Wąsek, Piotr Żyła, Maciej Kot i Andrzej Stękała.
Do Saksonii bez Stocha
Taki wybór austriackiego trenera oznacza, iż w Saksonii zabraknie między innymi Kamila Stocha. Thurnbichler poinformował na konferencji prasowej, że Stoch pojedzie w najbliższym czasie na dwudniowy obóz treningowy do Eisenerz, gdzie panują bardzo dobre warunki.
W trakcie weekendu będzie miał przerwę, z kolei na początku przyszłego tygodnia odbędzie dwie sesje treningowe na skoczni w Zakopanem. Kamil potrzebuje w tej chwili większej liczby prób w spokojnych warunkach
– podkreślił szkoleniowiec. Dodał, że podczas rywalizacji dochodzi stres, a do tego w Klingenthal może oddać maksymalnie dziewięć skoków, zaś w trybie treningowym może skoczyć nawet 20 razy i to bez obciążenia stresem.
Zakładamy, że pojedzie do Engelbergu, jeżeli do tego czasu złapie dobrą formę
– podsumował Thurnbichler.
Fatalny początek sezonu polskich skoczków
Poważny niepokój kibiców i członków Polskiego Związku Narciarskiego budzą wyniki polskich skoczków na początku tego sezonu. Polskie orły w ostatnich latach przyzwyczaiły nas do skakania na najwyższym światowym poziomie, a w tym sezonie w ciągu czterech pierwszych konkursów żaden z nich nich nie wszedł ani razu do czołowej dwudziestki. Sam Kamil Stoch zaledwie raz dotarł do drugiej serii – w Lillehammer zajął 28. miejsce.
W związku z kryzysem i ostrymi wypowiedziami polskich skoczków media zaczęły rozpisywać się o „buncie” przeciwko trenerowi, jaki ma mieć miejsce w kadrze. W końcu głos zabrał prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz, który przyznał, że niektórzy zawodnicy powiedzieli zbyt dużo i w nieodpowiednim momencie. Przekazał również, że odbył konieczne rozmowy i sytuacja jest już opanowana.
Czytaj więcej: Burza w kadrze polskich skoczków. Adam Małysz: Byłbym ostrożny