Mateusz Masternak niestety przegrywa pojedynek o mistrzostwo świata WBO

Przez większość pojedynku dominował polski bokser. Lód przyłożony do boku Polaka sugeruje, że poddanie pojedynku wynika z kontuzji po ciosie w korpus Chrisa Billama-Smitha. Jak podaje TVP Sport, lekarz zalecił natychmiastowe prześwietlenie klatki piersiowej Mateusza Masternaka.
Szansa Polaka
Masternak zmierzył się z czempionem federacji WBO, który wywalczył pas w maju tego roku, gdy pokonał faworyzowanego Lawrence’a Okolie. Walka z polskim pięściarzem była dla niego pierwszą próbą obrony tytułu.
– Walka o mistrzostwo świata to jest pewnego rodzaju magia. Tutaj czuję tę adrenalinę, taką pozytywną. Taką, która mnie ładuje i która mówi mi: „Chłopie, weź i to zrób!” – powiedział przed walką w rozmowie z TVP Sport Mateusz Masternak.
CZYTAJ TAKŻE: Niemiecki publicysta o „eksperymencie”, w ramach którego w Polsce „demokracja ma być przywracana metodami niedemokratycznymi”
Polak podkreślił, że czuje wsparcie polskich kibiców.
„Zrobię to!”
– Pojawiają się nawet komentarze, że to jest kolejna walka po Andrzeju Gołocie, na którą ktoś naprawdę czeka i nie może się doczekać. Ktoś mi mówi, że już sobie wziął trzy dni urlopu i trzy dni urlopu po pojedynku. Dla tych wszystkich ludzi po prostu muszę to zrobić, chcę to zrobić i zrobię to – mówił przed walką Mateusz Masternak.
Mateusz Masternak
Pierwsze treningi boksu amatorskiego odbywał w KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. W wieku 15 lat przeprowadził się do Wrocławia, gdzie rozpoczął treningi bokserskie w klubie sportowym Gwardia Wrocław.
W 2005 został mistrzem Polski juniorów w wadze średniej (75 kg). Po tym sukcesie został powołany do kadry narodowej juniorów. Pierwszą walkę jako reprezentant Polski stoczył w Tallinnie, na mistrzostwach Europy juniorów. Przegrał w ćwierćfinale. To niepowodzenie powetował sobie na mistrzostwach Polski seniorów, na których zdobył brązowy medal. W następnym roku na kolejnych mistrzostwach zdobył srebrny medal. Do tego czasu na amatorskich ringach wygrał 61 z 70 walk.
W marcu 2006 zdecydował się podpisać zawodowy kontrakt. Pierwsze cztery walki, wygrane przez nokaut, stoczył w USA. Wtedy zaproponowano mu walki pod flagą USA, ale on się na to nie zgodził i wrócił do Polski.