Kościół wspomina dziś św. Łucję – tę, „która niesie światło”

Jedna z siedmiu kobiet wspominanych w Kanonie Rzymskim, czyli w I Modlitwie Eucharystycznej – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 13 grudnia przypada wspomnienie św. Łucji (ok. 286 - ok. 304), dziewicy i męczennicy. Urodziła się w Syrakuzach na Sycylii i tam też poniosła śmierć męczeńską. Jej relikwie znajdują się w Wenecji i Syrakuzach. Jest patronką niewidomych i cierpiących na choroby oczu.
Ciało św. Łucji
Ciało św. Łucji / wikimedia.commons/CC BY-SA 4.0/Didier Descouens - Praca własna

Choroba matki

Św. Łucja żyła na przełomie trzeciego i czwartego wieku w Syrakuzach na Sycylii: mieście m.in. najsłynniejszego matematyka i fizyka starożytności – Archimedesa. Pochodziła z zamożnej i pobożnej rodziny. Kiedy jej matka Eutychia poważnie zachorowała, udały się obydwie do grobu św. Agaty, w odległej o kilkadziesiąt kilometrów Katanii, aby uprosić łaskę zdrowia.

Gdy dotarły na miejsce, w kościele z grobem Świętej czytano akurat fragment ewangelii o kobiecie cierpiącej na krwotok, która po dotknięciu szat Jezusa została uzdrowiona (por. Mk 5,25-34). Łucja zachęciła matkę, aby z podobną wiarą dotknęła grobu św. Agaty. Eutychia posłuchała, a kiedy zbliżyła się do grobu, Łucja miała wizję Świętej, która zapewniła ją, że matka wyzdrowieje, ale ją samą czeka wkrótce męczeństwo. Matka rzeczywiście wyzdrowiała, a Łucja, poruszona słowami św. Agaty, zaczęła po powrocie do domu powoli przygotowywać się na śmierć: zerwała zaręczyny z narzeczonym, złożyła ślub czystości, a swój majątek rozdała ubogim. 

Prześladowania

W tym samym czasie, z rozkazu cesarza Dioklecjana, wybuchło jedno z największych prześladowań chrześcijan. Rozgniewany na Łucję narzeczony wykorzystał wrogość władzy względem wyznawców Chrystusa i wydał ją pogańskiemu namiestnikowi. Ten starał się najpierw nakłonić ją do wyparcia się wiary: Łucja pozostała jednak nieugięta. Poddał ją więc straszliwym torturom, ale i te nie złamały jej ducha. Skazano ją więc na śmierć: przebita sztyletem, zmarła mając zaledwie 18 lat.

Męczeństwo

Z Akt męczeństwa św. Łucji: „Namiestnik Paschazjusz wezwał Łucję i kazał jej złożyć ofiarę rzymskim bogom. – Wspieranie wdów i sierot pozostających w niedoli jest ofiarą miłą Bogu – rzekła do niego Łucja. Teraz, ponieważ nie mam już nic do rozdania, oddaję Mu samą siebie. – Mów takie brednie chrześcijanom – wybuchnął Paschazjusz. Straciłaś swój majątek z rozpustnikami! – Majątku dobrze użyłam, a od skalania duszy i ciała zachował mnie Pan Bóg – rzekła z godnością Łucja. – Zamilkniesz, gdy każę cię wychłostać! – Powiedziałam tylko to, czym natchnął mnie Duch. – A więc to Duch przez ciebie mówi? – Tak. Ludzie czyści są przybytkiem Boga i mają w sobie Jego Ducha. – Każę cię więc zawieźć do domu nierządnic, tam odstąpi od ciebie twój Duch. – Ciało nie zostanie skalane, jeśli serce nie wyrazi zgody. Każdy gwałt zadany mi wbrew mojej woli podwoi tylko zasługę mojego dziewictwa”. Na skutek cudownych okoliczności groźba namiestnika oddania Łucji do domu nierządnic nie została spełniona, poddano ją natomiast wielu innym, okrutnym torturom.

Niosąca światło

Imię Łucja wywodzi się od łacińskiego słowa lux (światło) i oznacza tę, „która niesie światło”. Chrześcijanie dodatkowo powiązali znaczenie tego imienia z torturami jakim Łucja została poddana, w czasie których m. in. pozbawiono ją wzroku (według innego podania Łucja sama pozbawiła się oczu, aby narzeczony oczarowany ich pięknem przestał ją prześladować). 

Patronka

Z biegiem czasu, zaczęto czcić św. Łucję jako tę, która „przynosi światło”, uznając ją m.in. za patronkę niewidomych i cierpiących na choroby oczu (jej pomocy przyzywał m. in. Dante, gdy osłabł mu wzrok).

Wspominając 13 grudnia św. Łucję powierzamy jej przede wszystkim ludzi niewidomych i prosimy ją, aby dodawała im sił w niesieniu tego krzyża. Powierzamy jej także tych, którzy zmagają się z chorobami oczu, prosząc, aby jej wstawiennictwo przywróciło im zdrowie.

Prosimy ją także za nas wszystkich, aby strzegła oczu naszej duszy i naszego ciała. Są na świecie rzeczy, o których jako chrześcijanie nie powinniśmy mówić ani ich słuchać (por. Ef 5,3), ale są i takie, na które nie powinniśmy patrzeć.

Ks. Arkadiusz Nocoń / www.vaticannews.va/pl
 


 

POLECANE
Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala Wiadomości
Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

Spokojny wigilijny wieczór w jednym z domów w Pruszkowie zakończył się dramatem. Podczas rodzinnej kolacji doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego poparzone zostało małe dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północno-wschodnia Europa pozostanie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad Morzem Barentsa. Również krańce południowo zachodnie kontynentu są pod wpływem niżu z ośrodkiem w rejonie Balearów. Dalsza część kontynentu pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego wyżu z centrum w okolicach Szkocji. Polska jest pod wpływem tego wyżu, w mroźnym powietrzu arktycznym. Jednak po południu z północy zacznie napływać nieco cieplejsze powietrze polarne.

Nie żyje gwiazda amerykańskich seriali Wiadomości
Nie żyje gwiazda amerykańskich seriali

Nie żyje Pat Finn, znany aktor komediowy i gwiazda amerykańskich seriali. Jak potwierdził portal TMZ, artysta zmarł po walce z chorobą nowotworową. Według informacji przekazanych przez rodzinę odszedł w poniedziałek wieczorem w swoim domu w Los Angeles, w otoczeniu najbliższych.

Sprawa śmierci 16-latki z Mławy. Bartosz G. usłyszał zarzut Wiadomości
Sprawa śmierci 16-latki z Mławy. Bartosz G. usłyszał zarzut

Bartosz G. usłyszał zarzut popełnienia zbrodni zabójstwa 16-letniej Mai ze szczególnym okrucieństwem; nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i skorzystał z przysługującego mu prawa do odmowy składania wyjaśnień - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Płocku prok. Bartosz Maliszewski.

To była ciężka noc dla strażaków. Interweniowali ponad 1000 razy Wiadomości
To była ciężka noc dla strażaków. Interweniowali ponad 1000 razy

Ponad tysiąc interwencji, setki pożarów i ofiary śmiertelne - tak wyglądał bilans Wigilii w całym kraju. Strażacy przez całą noc walczyli z pożarami, wypadkami i zatruciami czadem.

REKLAMA

Kościół wspomina dziś św. Łucję – tę, „która niesie światło”

Jedna z siedmiu kobiet wspominanych w Kanonie Rzymskim, czyli w I Modlitwie Eucharystycznej – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 13 grudnia przypada wspomnienie św. Łucji (ok. 286 - ok. 304), dziewicy i męczennicy. Urodziła się w Syrakuzach na Sycylii i tam też poniosła śmierć męczeńską. Jej relikwie znajdują się w Wenecji i Syrakuzach. Jest patronką niewidomych i cierpiących na choroby oczu.
Ciało św. Łucji
Ciało św. Łucji / wikimedia.commons/CC BY-SA 4.0/Didier Descouens - Praca własna

Choroba matki

Św. Łucja żyła na przełomie trzeciego i czwartego wieku w Syrakuzach na Sycylii: mieście m.in. najsłynniejszego matematyka i fizyka starożytności – Archimedesa. Pochodziła z zamożnej i pobożnej rodziny. Kiedy jej matka Eutychia poważnie zachorowała, udały się obydwie do grobu św. Agaty, w odległej o kilkadziesiąt kilometrów Katanii, aby uprosić łaskę zdrowia.

Gdy dotarły na miejsce, w kościele z grobem Świętej czytano akurat fragment ewangelii o kobiecie cierpiącej na krwotok, która po dotknięciu szat Jezusa została uzdrowiona (por. Mk 5,25-34). Łucja zachęciła matkę, aby z podobną wiarą dotknęła grobu św. Agaty. Eutychia posłuchała, a kiedy zbliżyła się do grobu, Łucja miała wizję Świętej, która zapewniła ją, że matka wyzdrowieje, ale ją samą czeka wkrótce męczeństwo. Matka rzeczywiście wyzdrowiała, a Łucja, poruszona słowami św. Agaty, zaczęła po powrocie do domu powoli przygotowywać się na śmierć: zerwała zaręczyny z narzeczonym, złożyła ślub czystości, a swój majątek rozdała ubogim. 

Prześladowania

W tym samym czasie, z rozkazu cesarza Dioklecjana, wybuchło jedno z największych prześladowań chrześcijan. Rozgniewany na Łucję narzeczony wykorzystał wrogość władzy względem wyznawców Chrystusa i wydał ją pogańskiemu namiestnikowi. Ten starał się najpierw nakłonić ją do wyparcia się wiary: Łucja pozostała jednak nieugięta. Poddał ją więc straszliwym torturom, ale i te nie złamały jej ducha. Skazano ją więc na śmierć: przebita sztyletem, zmarła mając zaledwie 18 lat.

Męczeństwo

Z Akt męczeństwa św. Łucji: „Namiestnik Paschazjusz wezwał Łucję i kazał jej złożyć ofiarę rzymskim bogom. – Wspieranie wdów i sierot pozostających w niedoli jest ofiarą miłą Bogu – rzekła do niego Łucja. Teraz, ponieważ nie mam już nic do rozdania, oddaję Mu samą siebie. – Mów takie brednie chrześcijanom – wybuchnął Paschazjusz. Straciłaś swój majątek z rozpustnikami! – Majątku dobrze użyłam, a od skalania duszy i ciała zachował mnie Pan Bóg – rzekła z godnością Łucja. – Zamilkniesz, gdy każę cię wychłostać! – Powiedziałam tylko to, czym natchnął mnie Duch. – A więc to Duch przez ciebie mówi? – Tak. Ludzie czyści są przybytkiem Boga i mają w sobie Jego Ducha. – Każę cię więc zawieźć do domu nierządnic, tam odstąpi od ciebie twój Duch. – Ciało nie zostanie skalane, jeśli serce nie wyrazi zgody. Każdy gwałt zadany mi wbrew mojej woli podwoi tylko zasługę mojego dziewictwa”. Na skutek cudownych okoliczności groźba namiestnika oddania Łucji do domu nierządnic nie została spełniona, poddano ją natomiast wielu innym, okrutnym torturom.

Niosąca światło

Imię Łucja wywodzi się od łacińskiego słowa lux (światło) i oznacza tę, „która niesie światło”. Chrześcijanie dodatkowo powiązali znaczenie tego imienia z torturami jakim Łucja została poddana, w czasie których m. in. pozbawiono ją wzroku (według innego podania Łucja sama pozbawiła się oczu, aby narzeczony oczarowany ich pięknem przestał ją prześladować). 

Patronka

Z biegiem czasu, zaczęto czcić św. Łucję jako tę, która „przynosi światło”, uznając ją m.in. za patronkę niewidomych i cierpiących na choroby oczu (jej pomocy przyzywał m. in. Dante, gdy osłabł mu wzrok).

Wspominając 13 grudnia św. Łucję powierzamy jej przede wszystkim ludzi niewidomych i prosimy ją, aby dodawała im sił w niesieniu tego krzyża. Powierzamy jej także tych, którzy zmagają się z chorobami oczu, prosząc, aby jej wstawiennictwo przywróciło im zdrowie.

Prosimy ją także za nas wszystkich, aby strzegła oczu naszej duszy i naszego ciała. Są na świecie rzeczy, o których jako chrześcijanie nie powinniśmy mówić ani ich słuchać (por. Ef 5,3), ale są i takie, na które nie powinniśmy patrzeć.

Ks. Arkadiusz Nocoń / www.vaticannews.va/pl
 



 

Polecane