[Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Dziura w Słońcu

Jeśli ktoś w dzisiejszych czasach potrafi jeszcze czytać, pamięta na pewno scenę z „Faraona” Bolesława Prusa, w której arcykapłan Herhor straszy atakujący świątynię tłum zaćmieniem słońca. A jeśli nawet ktoś czytać już nie umie, być może pamięta bardzo sugestywną scenę z filmu Jerzego Kawalerowicza pod tym samym tytułem. Genialnego nawiasem mówiąc, dzisiejsza „polska” kinematografia nie jest w stanie nawet się zbliżyć do tego poziomu.
Dziura koronalna powstała na Słońcu
Dziura koronalna powstała na Słońcu / fot. YouTube / New Horizon TV, A Big Coronal Hole Appeared on Sun – How Can Solar Storm Affect Earth

Ale rzecz nie w jakości przeżartej celebryctwem i serialami kinematografii, tym razem chodzi mi o prawdę o strachu, jaki wielokrotnie przewyższające swoją skalą człowieka gwałtowne zjawiska naturalne mogą w człowieku wywoływać. Sceny z ludźmi usiłującymi zakopać się w piachu pustyni przed widokiem zaćmienia słońca, siedząc wygodnie w kinie czy przed telewizorem, możemy postrzegać nieco protekcjonalnie. Czy jednak postawieni w podobnej sytuacji naprawdę potrafilibyśmy przyjąć ją ze spokojem?

Dziura koronalna

Wiecie, że w ostatnich dniach na powierzchni Słońca pojawiła się gigantyczna dziura? Mało tego, że się pojawiła, to jeszcze się powiększa. Na zdjęciach i wykonanych specjalnymi technikami nagraniach widać gigantyczną, przerażającą czeluść. Jak podają niektóre media, ostatnio czeluść miała rozmiar mogący pomieścić około 60 globów ziemskich. Mało tego, jest skierowana idealnie w kierunku naszej planety. To tak zwana dziura koronalna. Słońce jest ogromną kulą plazmy, która nieustannie się kotłuje od wnętrza na zewnątrz. Dziury koronalne powstają w wyniku zawirowań pól magnetycznych, które się przy tym wytwarzają. Przez tę dziurę w kierunku Ziemi Słońce wystrzeliło potężny strumień plazmy zwany „wiatrem słonecznym”, który może powodować zakłócenia pola magnetycznego naszej planety. Przewiduje się, że zjawisko może potrwać około miesiąca.

Przerażająca perspektywa

Kiedy już wiemy, na czym ten fenomen polega, jakie ma dla nas konsekwencje i kiedy się skończy, jego opis nie brzmi już tak groźnie. Jednak w jakimś sensie jest to tylko złudzenie, forma samooszukiwania się, dzięki której nie tkwimy w permanentnym przerażeniu, kiedy uświadomimy sobie, że świat, w którym możemy w miarę bezpiecznie funkcjonować, jest tylko cienką skórką delikatnej atmosfery na malutkiej planecie, która wobec własnego Słońca jest mało istotną kruszynką. Słońca, które z kolei jest małym ziarenkiem nawet w skali Układu Słonecznego, a co dopiero Drogi Mlecznej, naszej galaktyki, która znowuż w skali Kosmosu jest prawie niezauważalną drobinką. W ramach ćwiczenia przystąpmy więc razem do eksperymentu, odrzućmy na chwilę ten mechanizm obronny, dzięki któremu funkcjonujemy bez przerażenia skalą środowiska, w którym żyjemy, i wyobraźmy sobie przez chwilę, że istnieje fizyczna możliwość skonfrontowania się z czarną otchłanią ziejącą w Słońcu wielkości 60 ziemskich globów. Przerażenie jest?

 

 

 

 


 

POLECANE
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. Nie ma pani prawa mnie wypraszać z ostatniej chwili
Kłótnia w TVP między doradcą prezydenta a prowadzącą. "Nie ma pani prawa mnie wypraszać"

Decyzja Unii Europejskiej o wielomiliardowej pożyczce dla Ukrainy doprowadziła do ostrego sporu w studiu TVP Info. W trakcie programu doszło do kłótni między doradcą prezydenta RP Błażejem Pobożym a prowadzącą.

Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację z ostatniej chwili
Groźny wypadek w Gdyni. Wjechał w przechodniów i restaurację

W Gdyni przy ul. Władysław IV kierowca samochodu marki volvo z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, potrącił 16-latkę, a następnie uderzył w budynek restauracji.

Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego z ostatniej chwili
Putin gotowy do rozmowy z Macronem. Jest reakcja Pałacu Elizejskiego

Pałac Elizejski poinformował w niedzielę, że z zadowoleniem przyjął deklarację przywódcy Rosji Władimira Putina o gotowości do rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem – podała agencja AFP. W najbliższych dniach podjęte zostaną decyzje w sprawie dalszych kroków – dodano w oświadczeniu.

Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy? pilne
Karol Nawrocki mówił o braku partnerstwa z Ukrainą. Co o tym sądzą Polacy?

Podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie Karol Nawrocki poruszył temat relacji polsko-ukraińskich. Po rozmowie obu prezydentów odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono główne wątki spotkania.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

W okresie świątecznym Transport GZM wprowadza zmiany w kursowaniu. – Czymś nowym jest obowiązywanie 24 grudnia niedzielnych i świątecznych rozkładów jazdy – zapowiada Zarząd Transportu Metropolitalnego.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Cezary Krysztopa: Dziura w Słońcu

Jeśli ktoś w dzisiejszych czasach potrafi jeszcze czytać, pamięta na pewno scenę z „Faraona” Bolesława Prusa, w której arcykapłan Herhor straszy atakujący świątynię tłum zaćmieniem słońca. A jeśli nawet ktoś czytać już nie umie, być może pamięta bardzo sugestywną scenę z filmu Jerzego Kawalerowicza pod tym samym tytułem. Genialnego nawiasem mówiąc, dzisiejsza „polska” kinematografia nie jest w stanie nawet się zbliżyć do tego poziomu.
Dziura koronalna powstała na Słońcu
Dziura koronalna powstała na Słońcu / fot. YouTube / New Horizon TV, A Big Coronal Hole Appeared on Sun – How Can Solar Storm Affect Earth

Ale rzecz nie w jakości przeżartej celebryctwem i serialami kinematografii, tym razem chodzi mi o prawdę o strachu, jaki wielokrotnie przewyższające swoją skalą człowieka gwałtowne zjawiska naturalne mogą w człowieku wywoływać. Sceny z ludźmi usiłującymi zakopać się w piachu pustyni przed widokiem zaćmienia słońca, siedząc wygodnie w kinie czy przed telewizorem, możemy postrzegać nieco protekcjonalnie. Czy jednak postawieni w podobnej sytuacji naprawdę potrafilibyśmy przyjąć ją ze spokojem?

Dziura koronalna

Wiecie, że w ostatnich dniach na powierzchni Słońca pojawiła się gigantyczna dziura? Mało tego, że się pojawiła, to jeszcze się powiększa. Na zdjęciach i wykonanych specjalnymi technikami nagraniach widać gigantyczną, przerażającą czeluść. Jak podają niektóre media, ostatnio czeluść miała rozmiar mogący pomieścić około 60 globów ziemskich. Mało tego, jest skierowana idealnie w kierunku naszej planety. To tak zwana dziura koronalna. Słońce jest ogromną kulą plazmy, która nieustannie się kotłuje od wnętrza na zewnątrz. Dziury koronalne powstają w wyniku zawirowań pól magnetycznych, które się przy tym wytwarzają. Przez tę dziurę w kierunku Ziemi Słońce wystrzeliło potężny strumień plazmy zwany „wiatrem słonecznym”, który może powodować zakłócenia pola magnetycznego naszej planety. Przewiduje się, że zjawisko może potrwać około miesiąca.

Przerażająca perspektywa

Kiedy już wiemy, na czym ten fenomen polega, jakie ma dla nas konsekwencje i kiedy się skończy, jego opis nie brzmi już tak groźnie. Jednak w jakimś sensie jest to tylko złudzenie, forma samooszukiwania się, dzięki której nie tkwimy w permanentnym przerażeniu, kiedy uświadomimy sobie, że świat, w którym możemy w miarę bezpiecznie funkcjonować, jest tylko cienką skórką delikatnej atmosfery na malutkiej planecie, która wobec własnego Słońca jest mało istotną kruszynką. Słońca, które z kolei jest małym ziarenkiem nawet w skali Układu Słonecznego, a co dopiero Drogi Mlecznej, naszej galaktyki, która znowuż w skali Kosmosu jest prawie niezauważalną drobinką. W ramach ćwiczenia przystąpmy więc razem do eksperymentu, odrzućmy na chwilę ten mechanizm obronny, dzięki któremu funkcjonujemy bez przerażenia skalą środowiska, w którym żyjemy, i wyobraźmy sobie przez chwilę, że istnieje fizyczna możliwość skonfrontowania się z czarną otchłanią ziejącą w Słońcu wielkości 60 ziemskich globów. Przerażenie jest?

 

 

 

 



 

Polecane