Szef oświatowej "S": Albo poważnie mówimy o tym, że chcemy godnie wynagradzać nauczycieli, albo tylko udajemy

- Będziemy się domagać realizacji obietnicy przedwyborczej. O tym, że podwyżka to ma być co najmniej 1500 zł mówił przecież przed wyborami także obecny premier - komentuje Waldemar Jakubowski, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Nauki i Oświaty NSZZ "S", kwestię zniknięcia z wypowiedzi polityków PO na temat podwyżek dla nauczycieli progu 1500 zł.
Waldemar Jakubowski Szef oświatowej
Waldemar Jakubowski / fot. M. Żegliński

Interia.pl alarmowała przed weekendem, że z obietnicy Platformy Obywatelskiej dla nauczycieli o treści: "podwyżki rzędu 30 proc., jednak nie mniej niż 1500 zł brutto", zniknęła niedawno deklaracja 1500 zł. Jeśli zapis nie pojawi się w przepisach, piszą dziennikarze, zmiana dotknie najmniej zarabiających nauczycieli.

Czytaj więcej: Minimum 1500 zł podwyżki. Zniknęła ważna deklaracja dla nauczycieli ze 100 konkretów PO

Postanowiliśmy zapytać o podwyżki oświatową Solidarność.

"Będziemy domagać się realizacji obietnicy"

- Będziemy się domagać realizacji obietnicy przedwyborczej. O tym, że podwyżka to ma być co najmniej 1500 zł mówił przecież przed wyborami także obecny premier

– komentuje Waldemar Jakubowski, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Nauki i Oświaty NSZZ "S".

Ma także inne zastrzeżenia do obietnic Platformy Obywatelskiej.

- Inna sprawa jest taka, że nie wiemy wciąż, czy podwyżka ma być naliczana od pensji zasadniczej, kwoty bazowej, czy może średniej wypłaty. Ta ostatnia na przykład obejmuje przeróżne dodatki, w tym dodatek za sprawowanie funkcji dyrektora, czy odprawy emerytalne. Gdyby więc od tak rozumianego wynagrodzenia naliczać podwyżkę, znów zarabiający najniżej byliby pokrzywdzeni

– przekonuje przewodniczący Jakubowski.

Ucieczka od pensji minimalnej

- Solidarność jeszcze w rozmowach z ministrem Czarnkiem domagała się 30 procent podwyżki od pensji zasadniczej. Jak wiadomo wywalczyliśmy 12,3 proc., co nie pokrywa nawet ubiegłorocznej wysokiej inflacji. Tymczasem nawet podwyżka w wysokości 30 procent to będzie tak naprawdę dla tych najniżej zarabiających nauczycieli ucieczka od pensji minimalnej wzrastającej od 1 stycznia. Albo więc poważnie mówimy o tym, że chcemy wreszcie zacząć godnie wynagradzać nauczycieli, albo tylko udajemy

– zaznacza przewodniczący.


 

POLECANE
Ofiary własnych kłamstw tylko u nas
Ofiary własnych kłamstw

W polityce, po lewej stronie, króluje zasada "Jeśli się że mną nie zgadzasz, jesteś faszystą". Faszystą jest więc np. Trump, Orban, Meloni i Le Pen. Nawet gorzej: oni dla wielu są reinkarnacjami Hitlera.

Jest pierwszy sondaż parlamentarny po wyborach z ostatniej chwili
Jest pierwszy sondaż parlamentarny po wyborach

Według najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię IBRiS dla dziennika "Rzeczpospolita" liderem zestawienia jest Koalicja Obywatelska.

Zaginęła 17-letnia Anna. Policja prosi o pomoc z ostatniej chwili
Zaginęła 17-letnia Anna. Policja prosi o pomoc

Gliwicka policja poszukuje 17-letniej Anny Wójcik, która w sobotę wyszła do parku Chopina i zaginęła.

Chaos na ulicach Los Angeles. Donald Trump zabrał głos z ostatniej chwili
Chaos na ulicach Los Angeles. Donald Trump zabrał głos

Donald Trump zapytany o wysłanie 2 tysięcy gwardzistów do Los Angeles, twierdzi, że uratowali oni miasto przed zniszczeniem podczas gwałtownych protestów.

Wyniki wyborów. Jest nowy komunikat szefa PKW z ostatniej chwili
Wyniki wyborów. Jest nowy komunikat szefa PKW

W poniedziałek odbyło się "spotkanie organizacyjne" przedstawicieli Państwowej Komisji Wyborczej. Wieczorem pojawił się komunikat podpisany przez szefa PKW Sylwestra Marciniaka.

Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. Marszałek Sejmu podał datę z ostatniej chwili
Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. Marszałek Sejmu podał datę

''Jeśli Sąd Najwyższy potwierdzi ważność wyborów, zwołam na 6 sierpnia Zgromadzenie Narodowe, by odebrać przysięgę od prezydenta Karola Nawrockiego'' – poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Konflikt w kadrze. Tomaszewski nie przebierał w słowach z ostatniej chwili
Konflikt w kadrze. Tomaszewski nie przebierał w słowach

– Przede wszystkim karty powinien rozdawać selekcjoner. Jestem całym sercem za Michałem Probierzem – stwierdził Jan Tomaszewski, były wybitny reprezentant Polski.

Michnik chce budować z Trzaskowskim międzynarodówkę pilne
Michnik chce budować z Trzaskowskim międzynarodówkę

Dzisiaj w Darłowie Międzynarodową Nagrodę Króla Eryka Pomorskiego za "zasługi na rzecz budowania pokoju i jedności w Europie" otrzymała Věra Jourová, czeska polityk, prawnik, była wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej. Laureatka otrzymała medal z rąk Adama Michnika, który z tej okazji wygłosił okolicznościowe przemówienie, w którym nie zabrakło nawiązań do ostatnich wyborów prezydenckich.

Lot Polaka w kosmos przełożony. Jest komunikat z ostatniej chwili
Lot Polaka w kosmos przełożony. Jest komunikat

Silne wiatry przesunęły start Ax-4. Falcon 9 z Polakiem wystartuje najwcześniej 11 czerwca o 14:00 czasu polskiego.

Wjechał bmw w nastolatków – był pod wpływem narkotyków. Jest wniosek o areszt z ostatniej chwili
Wjechał bmw w nastolatków – był pod wpływem narkotyków. Jest wniosek o areszt

Prokuratura Rejonowa w Końskich przedstawiła zarzuty i skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie 30-letniego mężczyzny, który będąc pod wpływem narkotyków, wjechał w grupę jadących rowerami nastolatków. Dwóch chłopców doznało obrażeń zagrażających życiu.

REKLAMA

Szef oświatowej "S": Albo poważnie mówimy o tym, że chcemy godnie wynagradzać nauczycieli, albo tylko udajemy

- Będziemy się domagać realizacji obietnicy przedwyborczej. O tym, że podwyżka to ma być co najmniej 1500 zł mówił przecież przed wyborami także obecny premier - komentuje Waldemar Jakubowski, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Nauki i Oświaty NSZZ "S", kwestię zniknięcia z wypowiedzi polityków PO na temat podwyżek dla nauczycieli progu 1500 zł.
Waldemar Jakubowski Szef oświatowej
Waldemar Jakubowski / fot. M. Żegliński

Interia.pl alarmowała przed weekendem, że z obietnicy Platformy Obywatelskiej dla nauczycieli o treści: "podwyżki rzędu 30 proc., jednak nie mniej niż 1500 zł brutto", zniknęła niedawno deklaracja 1500 zł. Jeśli zapis nie pojawi się w przepisach, piszą dziennikarze, zmiana dotknie najmniej zarabiających nauczycieli.

Czytaj więcej: Minimum 1500 zł podwyżki. Zniknęła ważna deklaracja dla nauczycieli ze 100 konkretów PO

Postanowiliśmy zapytać o podwyżki oświatową Solidarność.

"Będziemy domagać się realizacji obietnicy"

- Będziemy się domagać realizacji obietnicy przedwyborczej. O tym, że podwyżka to ma być co najmniej 1500 zł mówił przecież przed wyborami także obecny premier

– komentuje Waldemar Jakubowski, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Nauki i Oświaty NSZZ "S".

Ma także inne zastrzeżenia do obietnic Platformy Obywatelskiej.

- Inna sprawa jest taka, że nie wiemy wciąż, czy podwyżka ma być naliczana od pensji zasadniczej, kwoty bazowej, czy może średniej wypłaty. Ta ostatnia na przykład obejmuje przeróżne dodatki, w tym dodatek za sprawowanie funkcji dyrektora, czy odprawy emerytalne. Gdyby więc od tak rozumianego wynagrodzenia naliczać podwyżkę, znów zarabiający najniżej byliby pokrzywdzeni

– przekonuje przewodniczący Jakubowski.

Ucieczka od pensji minimalnej

- Solidarność jeszcze w rozmowach z ministrem Czarnkiem domagała się 30 procent podwyżki od pensji zasadniczej. Jak wiadomo wywalczyliśmy 12,3 proc., co nie pokrywa nawet ubiegłorocznej wysokiej inflacji. Tymczasem nawet podwyżka w wysokości 30 procent to będzie tak naprawdę dla tych najniżej zarabiających nauczycieli ucieczka od pensji minimalnej wzrastającej od 1 stycznia. Albo więc poważnie mówimy o tym, że chcemy wreszcie zacząć godnie wynagradzać nauczycieli, albo tylko udajemy

– zaznacza przewodniczący.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe