Krysztopa: Opozycja chwilowo spasowała, więc PiS był zmuszony pożreć się między sobą

Właśnie budowałem sobie teorię o deeskalacji konfliktu po stronie opozycji. Na potwierdzenie tego, że zmądrzała, lub spadło jej coś na głowę i chwilowo czuje się nieco zdezorientowana, znajduję wiele przesłanek. Począwszy od Grzegorza Schetyny, który ostatnio znowu jakby zaczął popierać antyimigracyjny kurs rządu, poprzez Pawła Rabieja, który chwali PiS za realizację obietnic wyborczych, Petru który przyznaje, że nie jest doskonały, Gersdorf w Pałacu Prezydenckim, a skończywszy na najradykalniejszym z radykalnych Walterze Chełstowskim, który wzywa do zakończenia protestów w obronie sądów czy demokracji. Jako jednak, że życie nie znosi próżni, zaskoczony nową sytuacją PiS, postanowił pożreć się między sobą.
 Krysztopa: Opozycja chwilowo spasowała, więc PiS był zmuszony pożreć się między sobą
/ morguefile.com
Oczywiście nie jest to pierwszy przykład wewnętrzpisowskiego konfliktu, dość wymienić konflikt Prezydenta z ministrem obrony narodowej i prezydenckie weta, ale pierwszy po spotkaniu Andrzeja Dudy z Jarosławem Kaczyńskim, które miało konflikt zakończyć. Dziś odbyło się kolejne takie spotkanie, czy przyniesie lepszy skutek?

Powiem szczerze, tłumaczenia prof. Michała Królikowskiego dziwnie mnie nie przekonują. Począwszy od jego touru sprzed kilku tygodni po resortowych mediach, który miał nas przekonać o tym, że jest ważnym doradcą Prezydenta Dudy i ojcemprezydenckiej reformy systemu sądownictwa, co, umówmy sie okazało się nie do końca prawdą, a skończywszy na dzisiejszym porannym wywiadzie, w który wyraźnie używa Prezydenta w sposób instrumentalny, zasłaniając się niem przed własnymi kłopotami. 

Z drugiej strony, choć nie jestem prawnikiem, wyglada na to, że nie popełnił przestępstwa, a nadzwyczajna czasowa koincydencja "afery" z konfliktem wewnątrz obozu rządzącego wokół reformy sądownictwa, rzeczywiście jest zastanawiająca. Również pewne podobieństwo do sytuacji innego współpracownika Prezydenta, gen. Kraszewskiego, którmu odebrano dostęp do informacji niejawnych i nie wiem jak Państwo, ale ja nadal nie wiem dlaczego, ma pewną wagę.

Dużo wskazuje na to, że obóz władzy przyzwyczaił się do dobrego, załozył, że słupki zawsze będą rosły, opozycja będzie durna jak moje stare trampki, a poziom ambicji włascicieli bułwa w plecakach wzrosła powyżej czerwonej kreski. Czy to nam czegoś nie przypomina? Albo dzisiaj Duda z Kaczyńskim uradzą kogo przełożą przez kolano i wbrew wytycznym wychowania bezstresowego, będą w tym konsekwentni i surowi, albo, co przyznaję nie bez pewnych oporów, rację ma Dominika Wielowieyska, piszaca o "genie autodestrukcji PiS"

Cezary Krysztopa

 

POLECANE
Ursula von der Leyen pokaże wiadomości od szefa Pfizera? Wraca sprawa afery Pfizergate Wiadomości
Ursula von der Leyen pokaże wiadomości od szefa Pfizera? Wraca sprawa afery "Pfizergate"

TSUE zdecyduje, czy Komisja Europejska miała prawo utajnić SMS-y Ursuli von der Leyen z szefem Pfizera w sprawie kontraktu na szczepionki.

Grupa amerykańskich kongresmenów oficjalnie zapytała UE, jak zamierza reagować na łamanie demokracji przez Tuska z ostatniej chwili
Grupa amerykańskich kongresmenów oficjalnie zapytała UE, jak zamierza reagować na łamanie demokracji przez Tuska

Amerykańscy kongresmeni z Komisji Sądownictwa Izby Reprezentantów skierowali do Unii Europejskiej list z pytaniami o działania rządu Donalda Tuska. Ich obawy dotyczą wolności słowa, nadużywania prawa wobec opozycji oraz możliwej cenzury treści w internecie – również tych publikowanych w USA.

Potężny sukces Nawrockiego. Jeszcze nie jest prezydentem, a już załatwił dla Polski zmianę bardzo niekorzystnej decyzji Bidena z ostatniej chwili
Potężny sukces Nawrockiego. Jeszcze nie jest prezydentem, a już załatwił dla Polski zmianę bardzo niekorzystnej decyzji Bidena

Karol Nawrocki ogłosił właśnie, że udało mu się podczas rozmowy z Donaldem Trumpem przekonać go do zmiany decyzji ws. ograniczenia eksportu do Polski chipów wysokiej technologii, potrzebnych w rozwoju technologii AI. Ograniczenia nałożyła na Polskę administracja Joe Bidena.

Prof. Boštjan Marko Turk: Próba bilansu pontyfikatu papieża Franciszka tylko u nas
Prof. Boštjan Marko Turk: Próba bilansu pontyfikatu papieża Franciszka

W dniu 10 maja 1923 roku Watykan opublikował dekret potępiający i zakazujący rozpowszechniania broszury zatytułowanej Pojawienie się Najświętszej Maryi Panny na świętej górze La Salette.Zawierała ona treść objawień maryjnych, w tym apokaliptyczne stwierdzenia, takie jak to, że „Rzym utraci wiarę i stanie się siedzibą Antychrysta”. W tej sprawie Jacques Maritain, jeden z najwybitniejszych filozofów chrześcijańskich XX wieku, spotkał się kiedyś z papieżem Benedyktem XV.

Ambasador USA przy NATO wskazał najważniejszy temat szczytu NATO w Hadze z ostatniej chwili
Ambasador USA przy NATO wskazał najważniejszy temat szczytu NATO w Hadze

– Prezydent Trump nie zrezygnuje z żądania, by sojusznicy wydawali 5 proc. PKB na obronność – powiedział we wtorek ambasador USA przy NATO Matthew Whittaker. Przestrzegł też Unię Europejską przed wykluczaniem amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego w tym kontekście.

Ekspert ds. wizerunku: Trzaskowski miał bardzo zły makijaż, który go postarzał tylko u nas
Ekspert ds. wizerunku: Trzaskowski miał bardzo zły makijaż, który go postarzał

- (...) wyglądał na zmęczonego i bez energii. Od samego początku zwróciłem na to uwagę, gdy tylko go zobaczyłem. Miał też bardzo zły makijaż, który go postarzał. Wypadł niekorzystnie, było widać znużenie - mówi po debacie w TVP ekspert ds. wizerunku, politolog dr Sergiusz Trzeciak.

Donald Tusk uderzył w George Simiona. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał z ostatniej chwili
Donald Tusk uderzył w George Simiona. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał

"Nikt już nie wierzy w twoje kłamstwa i hipokryzję, Donaldzie" – pisze na platformie X kandydat na prezydenta Rumunii George Simion, odpowiadając na wpis Donalda Tuska.

Trzy powody dla których europejscy przywódcy w ogóle zabrali Tuska do Kijowa tylko u nas
Trzy powody dla których europejscy przywódcy w ogóle zabrali Tuska do Kijowa

„Słychać wycie? Znakomicie” – tak jedyny w Europie premier-hejter skwitował komentarze do jego sobotniej wyprawy do Kijowa. I opatrzył je swoim zdjęciem z Zełenskim, Macronem, Starmerem i Merzem. Na pozór Donald Tusk znalazł się przez moment niemal w centrum światowej polityki.

Polska ma więcej złota niż Europejski Bank Centralny z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Europejski Bank Centralny

Narodowy Bank Polski (NBP) zgromadził już ponad 509 ton złota, wyprzedzając Europejski Bank Centralny. To nie tylko symboliczny sukces, ale też silny sygnał dla rynków i inwestorów.

Tusk planuje znów oszukać Polaków. Znamienne słowa Jarosława Kaczyńskiego ws. polskich żołnierzy na Ukrainie z ostatniej chwili
"Tusk planuje znów oszukać Polaków". Znamienne słowa Jarosława Kaczyńskiego ws. polskich żołnierzy na Ukrainie

"Na użycie Sił Zbrojnych poza granicami państwa niezbędna jest zgoda prezydenta. Tylko Karol Nawrocki gwarantuje, że jej nie będzie" – pisze na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński, komentując zaskakującą wypowiedź gen. Keitha Kellogga ws. misji pokojowej na Ukrainie.

REKLAMA

Krysztopa: Opozycja chwilowo spasowała, więc PiS był zmuszony pożreć się między sobą

Właśnie budowałem sobie teorię o deeskalacji konfliktu po stronie opozycji. Na potwierdzenie tego, że zmądrzała, lub spadło jej coś na głowę i chwilowo czuje się nieco zdezorientowana, znajduję wiele przesłanek. Począwszy od Grzegorza Schetyny, który ostatnio znowu jakby zaczął popierać antyimigracyjny kurs rządu, poprzez Pawła Rabieja, który chwali PiS za realizację obietnic wyborczych, Petru który przyznaje, że nie jest doskonały, Gersdorf w Pałacu Prezydenckim, a skończywszy na najradykalniejszym z radykalnych Walterze Chełstowskim, który wzywa do zakończenia protestów w obronie sądów czy demokracji. Jako jednak, że życie nie znosi próżni, zaskoczony nową sytuacją PiS, postanowił pożreć się między sobą.
 Krysztopa: Opozycja chwilowo spasowała, więc PiS był zmuszony pożreć się między sobą
/ morguefile.com
Oczywiście nie jest to pierwszy przykład wewnętrzpisowskiego konfliktu, dość wymienić konflikt Prezydenta z ministrem obrony narodowej i prezydenckie weta, ale pierwszy po spotkaniu Andrzeja Dudy z Jarosławem Kaczyńskim, które miało konflikt zakończyć. Dziś odbyło się kolejne takie spotkanie, czy przyniesie lepszy skutek?

Powiem szczerze, tłumaczenia prof. Michała Królikowskiego dziwnie mnie nie przekonują. Począwszy od jego touru sprzed kilku tygodni po resortowych mediach, który miał nas przekonać o tym, że jest ważnym doradcą Prezydenta Dudy i ojcemprezydenckiej reformy systemu sądownictwa, co, umówmy sie okazało się nie do końca prawdą, a skończywszy na dzisiejszym porannym wywiadzie, w który wyraźnie używa Prezydenta w sposób instrumentalny, zasłaniając się niem przed własnymi kłopotami. 

Z drugiej strony, choć nie jestem prawnikiem, wyglada na to, że nie popełnił przestępstwa, a nadzwyczajna czasowa koincydencja "afery" z konfliktem wewnątrz obozu rządzącego wokół reformy sądownictwa, rzeczywiście jest zastanawiająca. Również pewne podobieństwo do sytuacji innego współpracownika Prezydenta, gen. Kraszewskiego, którmu odebrano dostęp do informacji niejawnych i nie wiem jak Państwo, ale ja nadal nie wiem dlaczego, ma pewną wagę.

Dużo wskazuje na to, że obóz władzy przyzwyczaił się do dobrego, załozył, że słupki zawsze będą rosły, opozycja będzie durna jak moje stare trampki, a poziom ambicji włascicieli bułwa w plecakach wzrosła powyżej czerwonej kreski. Czy to nam czegoś nie przypomina? Albo dzisiaj Duda z Kaczyńskim uradzą kogo przełożą przez kolano i wbrew wytycznym wychowania bezstresowego, będą w tym konsekwentni i surowi, albo, co przyznaję nie bez pewnych oporów, rację ma Dominika Wielowieyska, piszaca o "genie autodestrukcji PiS"

Cezary Krysztopa


 

Polecane
Emerytury
Stażowe