Marek Sierocki zostaje w TVP?

Wbrew temu, co podały ostatnio media, dziennikarz muzyczny Marek Sierocki, nie został zwolniony z TVP – twierdzi portal WirtualneMedia.pl i cytuje słowa Tomasza Syguta, wybranego przez nowe władze dyrektora generalnego TVP.
Marek Sierocki w
Marek Sierocki w "Teleexpressie" / fot. YouTube / TVP

W ostatnich dniach media oraz dziennikarze informowali, że TVP po 37 latach rozstanie się ze znanym dziennikarzem muzycznym Markiem Sierockim, który przez lata prowadził kącik muzyczny w „Teleexpressie”, a od kilku lat był także prowadzącym „Szansę na sukces”.

Co więcej, sam Sierocki w rozmowie z Onetem i dziennikiem „Fakt” potwierdził informację o rozstaniu. – Na pewno sobie odpocznę, nie mam na razie żadnych planów. Skupię się na radiu. To jest moja praca – powiedział „Faktowi”.

CZYTAJ TAKŻE: Ostro na linii Giertych-Mazurek: „Jeszcze pan omdleje!”

Sygut: Sierocki nie został zwolniony

O zwolnienie Marka Sierockiego został zapytany Tomasz Sygut - dyrektor generalny TVP mianowany przez nowe władze podczas ostatnich zmian w mediach publicznych.

– Marek Sierocki nie został zwolniony z TVP. Rozmawialiśmy, jesteśmy umówieni na spotkanie zaraz po Nowym Roku. Potencjał i ogromne doświadczenie redaktora Sierockiego na pewno zostanie w telewizji publicznej wykorzystane – powiedział w rozmowie z portalem WirtualneMedia.pl Tomasz Sygut.

CZYTAJ TAKŻE: Patryk Jaki o skandalicznym materiale TVN24

Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa

W piśmie przypomniano też, że w środę 27 grudnia przewodniczący KRRiT Maciej Świerki złożył do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa "na szkodę Telewizji Polskiej S.A. m.in. w związku z zaprzestaniem nadawania programu TVP INFO". "KRRiT informuje o zaistniałym wydarzeniu, ponieważ jego drastyczność i bezprecedensowość narusza ład medialny w Polsce i Unii Europejskiej. Takie działania są niedopuszczalne w demokratycznym państwie prawa i naruszają zasady praworządności jakimi kieruje się Unia Europejska" - czytamy w piśmie skierowanym do ERGA.

Komunikat został podpisany przez szefa KRRiT Macieja Świrskiego, jego zastępcę Agnieszkę Glapiak oraz członków Rady Hannę Karp i Marzenę Paczuską.

CZYTAJ TAKŻE: Siłowa rozprawa ppłk Bartłomieja Sienkiewicza z mediami publicznymi. Jest oświadczenie prezesa rozgłośni RDC

Skandal wokół siłowego przejęcia mediów publicznych

Sejm podjął w ubiegły wtorek uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej, wzywającej Skarb Państwa do działań naprawczych. Dzień później resort kultury poinformował, że minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz, jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych odwołał 19 grudnia dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek.

Prezydent Andrzej Duda ocenił to działanie jako sprzeczne z konstytucją; podobnie sytuację ocenili politycy PiS, którzy rozpoczęli serię interwencji w siedzibach TVP i PAP oraz protestów przeciwko zmianom w kierownictwie mediów. W sobotę prezydent Duda poinformował, że zawetował przygotowaną przez nowy rząd ustawę budżetową, która przewidywała m.in. środki dla mediów na następnych rok. Jak uzasadnił prezydent, jego decyzja wiązała się z "rażącym łamaniem konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa" w mediach publicznych.

Po prezydenckim wecie szef MKiDN podjął w środę decyzję o postawieniu TVP, Polskiego Radia i PAP w stan likwidacji. Stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela – podano w komunikacie MKiDN.


 

POLECANE
Hakerzy z Ukrainy wpadli w centrum Warszawy. Zaawansowany sprzęt, anteny, kamery z ostatniej chwili
Hakerzy z Ukrainy wpadli w centrum Warszawy. "Zaawansowany sprzęt, anteny, kamery"

Śródmiejscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy podróżowali z detektorem urządzeń szpiegowskich i sprzętem hakerskim. Cała trójka usłyszała zarzuty i trafiła do aresztu.

MSWiA ma pretensje do Ukrainy. Brak informacji o skazanych z ostatniej chwili
MSWiA ma pretensje do Ukrainy. Brak informacji o skazanych

Szef MSWiA Marcin Kierwiński powiedział w poniedziałek w Brukseli, że oczekuje większego zaangażowania Ukrainy w kwestii informacji o osobach skazanych w tym kraju. - Ostatnio zdarzało się, że osoby te nie były odnotowane w europejskim systemie, to się nie może powtórzyć - podkreślił.

Przetarg na tunel CPK wywołał burzę. Zarzuty o szycie pod zagraniczne korporacje Wiadomości
Przetarg na tunel CPK wywołał burzę. Zarzuty o szycie pod zagraniczne korporacje

Atmosfera wokół przetargu na jeden z najważniejszych kontraktów całej inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego staje się coraz bardziej napięta. Chodzi o projekt i budowę tunelu oraz podziemnej stacji kolejowej pod lotniskiem CPK. Branża budowlana kwestionuje stawiane wymagania, a sześć dużych firm skierowało odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej, zarzucając CPK ograniczanie konkurencji i faworyzowanie największych korporacji międzynarodowych.

Właściciel TVN na sprzedaż. Trump zabrał głos z ostatniej chwili
Właściciel TVN na sprzedaż. Trump zabrał głos

Prezydent USA Donald Trump poinformował w niedzielę, że będzie zaangażowany w proces decyzyjny dotyczący potencjalnego przejęcia przez Netflixa części koncernu Warner Bros.

Nawet do 50 tys. zł kary. Wiceminister zapowiada z ostatniej chwili
Nawet do 50 tys. zł kary. Wiceminister zapowiada

W poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" wiceminister sportu i turystyki Ireneusz Raś ocenił, że unijny obowiązek rejestracji obiektów wynajmowanych na doby może skłonić część właścicieli do ich długoterminowego wynajmu lub sprzedaży. Zapowiedział, że kara za brak rejestracji wyniesie do 50 tys. zł.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią.

Tragiczna noc w Świętokrzyskiem. Nie żyją dwie osoby z ostatniej chwili
Tragiczna noc w Świętokrzyskiem. Nie żyją dwie osoby

Dwóch mężczyzn zginęło w pożarze mieszkania w kamienicy przy ul. Opatowskiej w Sandomierzu. Tej samej nocy doszło też do pożaru domu w miejscowości Kopiec w powiecie opatowskim.

Coraz gorsza sytuacja pacjentów. Polacy nie mają złudzeń z ostatniej chwili
Coraz gorsza sytuacja pacjentów. Polacy nie mają złudzeń

Blisko połowa Polaków uważa, iż w ciągu dwóch lat rządów obecnej koalicji sytuacja pacjentów w przychodniach i szpitalach się pogorszyła – wynika z najnowszego sondażu pracowni Opinia24 na zlecenie RMF FM.

Trump skrytykował Zełenskiego. Jestem rozczarowany z ostatniej chwili
Trump skrytykował Zełenskiego. "Jestem rozczarowany"

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że jest rozczarowany, bo – jak stwierdził – przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie przeczytał jeszcze propozycji planu pokojowego. Według Trumpa Rosja zgadza się na wypracowaną propozycję.

Justina Kozan z rekordem Polski i złotym medalem z ostatniej chwili
Justina Kozan z rekordem Polski i złotym medalem

Justina Kozan zdobyła w Lublinie złoty medal mistrzostw Europy w pływaniu na krótkim basenie na dystansie 400 m stylem zmiennym. Polka czasem 4.28,56 pobiła rekord kraju, który od 2007 roku należał do Katarzyny Baranowskiej i wynosił 4.31,89.

REKLAMA

Marek Sierocki zostaje w TVP?

Wbrew temu, co podały ostatnio media, dziennikarz muzyczny Marek Sierocki, nie został zwolniony z TVP – twierdzi portal WirtualneMedia.pl i cytuje słowa Tomasza Syguta, wybranego przez nowe władze dyrektora generalnego TVP.
Marek Sierocki w
Marek Sierocki w "Teleexpressie" / fot. YouTube / TVP

W ostatnich dniach media oraz dziennikarze informowali, że TVP po 37 latach rozstanie się ze znanym dziennikarzem muzycznym Markiem Sierockim, który przez lata prowadził kącik muzyczny w „Teleexpressie”, a od kilku lat był także prowadzącym „Szansę na sukces”.

Co więcej, sam Sierocki w rozmowie z Onetem i dziennikiem „Fakt” potwierdził informację o rozstaniu. – Na pewno sobie odpocznę, nie mam na razie żadnych planów. Skupię się na radiu. To jest moja praca – powiedział „Faktowi”.

CZYTAJ TAKŻE: Ostro na linii Giertych-Mazurek: „Jeszcze pan omdleje!”

Sygut: Sierocki nie został zwolniony

O zwolnienie Marka Sierockiego został zapytany Tomasz Sygut - dyrektor generalny TVP mianowany przez nowe władze podczas ostatnich zmian w mediach publicznych.

– Marek Sierocki nie został zwolniony z TVP. Rozmawialiśmy, jesteśmy umówieni na spotkanie zaraz po Nowym Roku. Potencjał i ogromne doświadczenie redaktora Sierockiego na pewno zostanie w telewizji publicznej wykorzystane – powiedział w rozmowie z portalem WirtualneMedia.pl Tomasz Sygut.

CZYTAJ TAKŻE: Patryk Jaki o skandalicznym materiale TVN24

Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa

W piśmie przypomniano też, że w środę 27 grudnia przewodniczący KRRiT Maciej Świerki złożył do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa "na szkodę Telewizji Polskiej S.A. m.in. w związku z zaprzestaniem nadawania programu TVP INFO". "KRRiT informuje o zaistniałym wydarzeniu, ponieważ jego drastyczność i bezprecedensowość narusza ład medialny w Polsce i Unii Europejskiej. Takie działania są niedopuszczalne w demokratycznym państwie prawa i naruszają zasady praworządności jakimi kieruje się Unia Europejska" - czytamy w piśmie skierowanym do ERGA.

Komunikat został podpisany przez szefa KRRiT Macieja Świrskiego, jego zastępcę Agnieszkę Glapiak oraz członków Rady Hannę Karp i Marzenę Paczuską.

CZYTAJ TAKŻE: Siłowa rozprawa ppłk Bartłomieja Sienkiewicza z mediami publicznymi. Jest oświadczenie prezesa rozgłośni RDC

Skandal wokół siłowego przejęcia mediów publicznych

Sejm podjął w ubiegły wtorek uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej, wzywającej Skarb Państwa do działań naprawczych. Dzień później resort kultury poinformował, że minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz, jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych odwołał 19 grudnia dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek.

Prezydent Andrzej Duda ocenił to działanie jako sprzeczne z konstytucją; podobnie sytuację ocenili politycy PiS, którzy rozpoczęli serię interwencji w siedzibach TVP i PAP oraz protestów przeciwko zmianom w kierownictwie mediów. W sobotę prezydent Duda poinformował, że zawetował przygotowaną przez nowy rząd ustawę budżetową, która przewidywała m.in. środki dla mediów na następnych rok. Jak uzasadnił prezydent, jego decyzja wiązała się z "rażącym łamaniem konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa" w mediach publicznych.

Po prezydenckim wecie szef MKiDN podjął w środę decyzję o postawieniu TVP, Polskiego Radia i PAP w stan likwidacji. Stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela – podano w komunikacie MKiDN.



 

Polecane