WATYKAN, GRÓB ŚWIĘTEGO PIOTRA CZYLI POWRÓT DO KORZENI

WATYKAN, GRÓB ŚWIĘTEGO PIOTRA CZYLI POWRÓT DO KORZENI

Nagle, przynajmniej na parę godzin, polityka staje się mniej ważna. Watykan. Po raz pierwszy widzę, odnaleziony po długich poszukiwaniach, grób św. Piotra – pierwszego apostoła i pierwszego zwierzchnika mojego, naszego Kościoła. Nie można fotografować, można w pośpiechu robić notatki. To szczególne wrażenie, gdy dotyka się tego, co związane jest z początkami naszej wiary.
Czegoś sprzed dwudziestu wieków. Wchodząc na drogę wiodącą mnie do grobu pierwszego następcy Chrystusa, można dumać o cesarzu Konstantynie Wielkim, który był pierwszym władcą Rzymu, który przeszedł na chrześcijaństwo, ale też położył kres prześladowaniom chrześcijan, które rozpoczęły się za Dioklecjana. Albo jego matce cesarzowej Helenie nawróconej przez... syna, przez lata poszukującej relikwii Chrystusa w Ziemi Świętej (znalazła relikwie Świętego Krzyża).

Grobu św. Piotra szukano latami. Założono, że pochowano go na cmentarzu na Watykanie przy Circus Neronis. Leżeli tam w dużym stopniu wyzwoleńcy, a więc ci, którzy przestali być niewolnikami i dorobili się majątku. Ich groby mieniły się przepychem. Zmienia się to w IV wieku, kiedy groby chrześcijan stają się skromniejsze.

Grobu św. Piotra zaczął szukać papież Pius XII (pontyfikat 1939-1958) realizując testament swego poprzednika Piusa XI (pontyfikat 1922-1939). Od grobowca tegoż Piusa XI wszystko się zaczęło. Został pochowany na Watykanie, zgodnie z jego wolą, żeby spoczął jak najbliżej św. Piotra, choć nie wiadomo było wtedy jeszcze, gdzie dokładnie znajduje się grób pierwszego apostoła. Grobowiec okazał się nieco za duży i trzeba było odkuć gzymsy – i właśnie wówczas odkryto urny pierwszych chrześcijan. Niektóre z nich były szczególnie cenne -bo alabastrowe. Było tam pochowanych około 1500 chrześcijan w 250 kaplicach, choć oczywiście spoczywali tam nie tylko wyznawcy Chrystusa. Jedynym w całości chrześcijańskim miejscem pochówku jest grobowiec rodzinny Gens Lulia. Pokryty jest wspaniałą mozaiką ukazującą Chrystusa-Wschodzące Słońce na rydwanie (na wzór graficzny Apollina) oraz malowidłami z postaciami dobrego pasterza i rybaka.
Wówczas liczono wiek nie od daty urodzin, tylko od dat chrztu (sic!) . I tak oglądam grób Valerinusa Vasotulusa, który żył od chrztu 17 września przez  31 lat i 10 miesięcy. Czasem nawet podawano bardziej szczegółowy wiek: liczbę dni, a nawet godzin od chrztu.

Święty Piotr wrócił do stolicy cesarstwa trzy lata przed swoją męczeńską śmiercią. Miał zginąć wraz z innymi chrześcijanami, którzy zostali fałszywie oskarżeni o podpalenie Rzymu. Nasi bracia w wierze ginęli jako żywe pochodnie albo rozszarpywani przez dzikie zwierzęta. Świętego Piotra ukrzyżowano do góry nogami, by jeszcze bardziej zwiększyć jego cierpienia. Paradoksalnie… ułatwiło to później identyfikacje jego szczątków. Wśród odnalezionych po II wojnie światowej kości całkowicie brakowało kości stóp. Dlaczego? Dla ułatwienia zdjęcia z krzyża zwłok zamęczonych chrześcijan, gdy byli oni krzyżowani na nim głową do dołu – odcinano im stopy.

Papież Pius XII, z którego czarna antykatolicka propaganda zrobiła rzekomego współpracownika Niemiec Hitlera, nakazał wręcz konspiracyjne poszukiwanie szczątków św. Piotra. Konspiracyjne, bo słusznie uznał, że jeżeli zostanie to ogłoszone, a nie znajdzie się szczątków pierwszego apostoła, to może uderzyć to w wizerunek Kościoła.

Pierwsza faza poszukiwań objęła lata 1939-1949. W 1941 roku niemiecki jezuita, który odpowiadał za akcje poszukiwawczą Engelbert Kirschbaum wraz z Włochem Mari - ojcem późniejszego słynnego fotografa papieża Arturo Mariego (jego szereg albumów ukazało się w Polsce, nakręcono o nim również film), który był jednym z „Sanpietrini” czyli osób zatrudnionych na Watykanie-  znaleźli skrzynkę, w której znajdywały się kości. Chichot historii polegał na tym, że ów jezuita nie był archeologiem, tylko z ramienia Kościoła szefem poszukiwań, nie był fachowcem, a do tego – choć zabrzmi to wręcz niewiarygodnie – zapomniał o tej skrzynce powiedzieć naukowcom, specjalistom ze swojego zespołu. Przełom nastąpił po latach. Gdy kierownictwo objęła profesor Margherita Guarducci, ojciec Kirschbaum już nie żył, ale Włoszka usłyszała od któregoś ze starszych pracowników historię o skrzynce i postanowiła ją zbadać. Okazało się, że kryła ona szczątki mężczyzny w przedziale wieku odpowiadającym św. Piotrowi. Na kościach były ślady ziemi oraz złotej nici (prawdopodobnie ciało Piotra jeden z zamożnych chrześcijan owinął w materiał przysługujący wyłącznie królom i książętom).Cała ta historia – szczególna dla każdego chrześcijanina nadaje się na sensacyjny film. Nie tylko ona.

Odchodzę od grobu świętego Piotra, aby pomodlić się przy grobie papieża - Niemca (Benedykta XVI), potem do Bazyliki i dłuższa modlitwa przy grobie papieża – Polaka, który miał szczególny wpływ na wybicie się Polski na niepodległość, a także przemianę mojego pokolenia „pokolenia JP II”. Prowadzą mnie jako specjalnego gościa i gdy wychodzę z Bazyliki, dopiero widzę liczącą 200 czy 300 metrów kolejkę na Placu św. Piotra: ludzie czekają wręcz godzinami, aby trafić tam, gdzie bije serce kościoła katolickiego. W tłumie, który mijam, są ludzie różnych narodowości z różnych kontynentów. W tym kontekście pojęcie „Kościół Powszechny” nabiera jakże szczególnego wymiaru...
 


 

POLECANE
Pokój za terytorium? Relacja prof. Andrzeja Nowaka z Kijowa Wiadomości
Pokój za terytorium? Relacja prof. Andrzeja Nowaka z Kijowa

Prof. Andrzej Nowak, który na przełomie maja i czerwca odwiedził Kijów, opowiedział w Biały Kruk TV o swoim pobycie na Ukrainie, wciąż walczącej z Rosją.

Karol Nawrocki po posiedzeniu RBN: Węgiel, atom, zdrowy rozsądek z ostatniej chwili
Karol Nawrocki po posiedzeniu RBN: Węgiel, atom, zdrowy rozsądek

"Bezpieczeństwo energetyczne Polski to filar suwerenności i stabilności naszej gospodarki. To węgiel, atom i zdrowy rozsądek – nie Zielony Ład pisany w Brukseli. Polska musi być energetycznie niezależna!" – napisał w środę, po zakończeniu się posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego prezydent elekt Karol Nawrocki.

Tusk zdradził, co powiedział Dudzie i Nawrockiemu z ostatniej chwili
Tusk zdradził, co powiedział Dudzie i Nawrockiemu

– Podczas RBN przekazałem prezydentowi i prezydentowi elektowi, że w interesie państwa polskiego jest rozwianie wszelkich wątpliwości, aby nikt nie mógł kwestionować procedur wyborczych i wyniku wyborów – oświadczył w środę premier Donald Tusk.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław rusza z kampanią meldunkową. Z danych podanych przez MPWiK wynika, że zużycie wody odpowiada populacji około 900 tys. osób. To o blisko 300 tys. więcej niż oficjalnie zameldowanych.

Prezydent zabrał głos po posiedzeniu RBN. To pewien precedens z ostatniej chwili
Prezydent zabrał głos po posiedzeniu RBN. "To pewien precedens"

Prezydent elekt Karol Nawrocki po raz pierwszy uczestniczył w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Został zaproszony przez prezydenta Andrzeja Dudę w charakterze gościa.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Procesje Bożego Ciała 19 czerwca 2025 r. i wyścig "PZU Gran Fondo Lublin 2025" 22 czerwca 2025 r. spowodują czasowe zamknięcia ulic w Lublinie. Sprawdź alternatywne trasy i godziny.

Wejście Karola Nawrockiego na posiedzenie RBN. Reakcje polityków koalicji bezcenne [WIDEO] z ostatniej chwili
Wejście Karola Nawrockiego na posiedzenie RBN. Reakcje polityków koalicji bezcenne [WIDEO]

Karol Nawrocki przyszedł w środę na spotkanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zwołanego przez prezydenta Andrzeja Dudę w związku z eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie. Wejście prezydenta elekta na salę obrad przykuło uwagę obserwatorów. " Karol Nawrocki wszedł jak do siebie i wszyscy, włącznie z Donaldem Tuskiem, wyczuli tę aurę" - pisze jeden z komentatorów na platformie X. 

Polska pozwana przez Komisję Europejską. Poszło o ekologów z ostatniej chwili
Polska pozwana przez Komisję Europejską. Poszło o ekologów

Komisja Europejska w środę pozwała Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Według KE Polska nie zapewniła możliwości wnoszenia przez organizacje ekologiczne i osoby fizyczne skarg do sądów krajowych. Skargi miałyby dotyczyć przekraczania norm zanieczyszczeń.

Pilny komunikat PKP PLK dla mieszkańców woj. pomorskiego Wiadomości
Pilny komunikat PKP PLK dla mieszkańców woj. pomorskiego

Linia kolejowa od Kościerzyny do Gdyni zostanie zamknięta od 30 czerwca. Powodem są prace modernizacyjne. Samorząd Województwa Pomorskiego wprowadza autobusową komunikację zastępczą w obszarze obsługiwanym dotychczas przez połączenia kolejowe z Kościerzyny i Kartuz do Trójmiasta.   

Kosiniak-Kamysz odpowiedział Biejat. Szef MON nie gryzł się w język z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz odpowiedział Biejat. Szef MON nie gryzł się w język

– Frustracja pewnie wynika z tego, że Braun dostał więcej głosów kobiet niż pani Biejat – złośliwie odpowiada Magdalenie Biejat szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. 

REKLAMA

WATYKAN, GRÓB ŚWIĘTEGO PIOTRA CZYLI POWRÓT DO KORZENI

WATYKAN, GRÓB ŚWIĘTEGO PIOTRA CZYLI POWRÓT DO KORZENI

Nagle, przynajmniej na parę godzin, polityka staje się mniej ważna. Watykan. Po raz pierwszy widzę, odnaleziony po długich poszukiwaniach, grób św. Piotra – pierwszego apostoła i pierwszego zwierzchnika mojego, naszego Kościoła. Nie można fotografować, można w pośpiechu robić notatki. To szczególne wrażenie, gdy dotyka się tego, co związane jest z początkami naszej wiary.
Czegoś sprzed dwudziestu wieków. Wchodząc na drogę wiodącą mnie do grobu pierwszego następcy Chrystusa, można dumać o cesarzu Konstantynie Wielkim, który był pierwszym władcą Rzymu, który przeszedł na chrześcijaństwo, ale też położył kres prześladowaniom chrześcijan, które rozpoczęły się za Dioklecjana. Albo jego matce cesarzowej Helenie nawróconej przez... syna, przez lata poszukującej relikwii Chrystusa w Ziemi Świętej (znalazła relikwie Świętego Krzyża).

Grobu św. Piotra szukano latami. Założono, że pochowano go na cmentarzu na Watykanie przy Circus Neronis. Leżeli tam w dużym stopniu wyzwoleńcy, a więc ci, którzy przestali być niewolnikami i dorobili się majątku. Ich groby mieniły się przepychem. Zmienia się to w IV wieku, kiedy groby chrześcijan stają się skromniejsze.

Grobu św. Piotra zaczął szukać papież Pius XII (pontyfikat 1939-1958) realizując testament swego poprzednika Piusa XI (pontyfikat 1922-1939). Od grobowca tegoż Piusa XI wszystko się zaczęło. Został pochowany na Watykanie, zgodnie z jego wolą, żeby spoczął jak najbliżej św. Piotra, choć nie wiadomo było wtedy jeszcze, gdzie dokładnie znajduje się grób pierwszego apostoła. Grobowiec okazał się nieco za duży i trzeba było odkuć gzymsy – i właśnie wówczas odkryto urny pierwszych chrześcijan. Niektóre z nich były szczególnie cenne -bo alabastrowe. Było tam pochowanych około 1500 chrześcijan w 250 kaplicach, choć oczywiście spoczywali tam nie tylko wyznawcy Chrystusa. Jedynym w całości chrześcijańskim miejscem pochówku jest grobowiec rodzinny Gens Lulia. Pokryty jest wspaniałą mozaiką ukazującą Chrystusa-Wschodzące Słońce na rydwanie (na wzór graficzny Apollina) oraz malowidłami z postaciami dobrego pasterza i rybaka.
Wówczas liczono wiek nie od daty urodzin, tylko od dat chrztu (sic!) . I tak oglądam grób Valerinusa Vasotulusa, który żył od chrztu 17 września przez  31 lat i 10 miesięcy. Czasem nawet podawano bardziej szczegółowy wiek: liczbę dni, a nawet godzin od chrztu.

Święty Piotr wrócił do stolicy cesarstwa trzy lata przed swoją męczeńską śmiercią. Miał zginąć wraz z innymi chrześcijanami, którzy zostali fałszywie oskarżeni o podpalenie Rzymu. Nasi bracia w wierze ginęli jako żywe pochodnie albo rozszarpywani przez dzikie zwierzęta. Świętego Piotra ukrzyżowano do góry nogami, by jeszcze bardziej zwiększyć jego cierpienia. Paradoksalnie… ułatwiło to później identyfikacje jego szczątków. Wśród odnalezionych po II wojnie światowej kości całkowicie brakowało kości stóp. Dlaczego? Dla ułatwienia zdjęcia z krzyża zwłok zamęczonych chrześcijan, gdy byli oni krzyżowani na nim głową do dołu – odcinano im stopy.

Papież Pius XII, z którego czarna antykatolicka propaganda zrobiła rzekomego współpracownika Niemiec Hitlera, nakazał wręcz konspiracyjne poszukiwanie szczątków św. Piotra. Konspiracyjne, bo słusznie uznał, że jeżeli zostanie to ogłoszone, a nie znajdzie się szczątków pierwszego apostoła, to może uderzyć to w wizerunek Kościoła.

Pierwsza faza poszukiwań objęła lata 1939-1949. W 1941 roku niemiecki jezuita, który odpowiadał za akcje poszukiwawczą Engelbert Kirschbaum wraz z Włochem Mari - ojcem późniejszego słynnego fotografa papieża Arturo Mariego (jego szereg albumów ukazało się w Polsce, nakręcono o nim również film), który był jednym z „Sanpietrini” czyli osób zatrudnionych na Watykanie-  znaleźli skrzynkę, w której znajdywały się kości. Chichot historii polegał na tym, że ów jezuita nie był archeologiem, tylko z ramienia Kościoła szefem poszukiwań, nie był fachowcem, a do tego – choć zabrzmi to wręcz niewiarygodnie – zapomniał o tej skrzynce powiedzieć naukowcom, specjalistom ze swojego zespołu. Przełom nastąpił po latach. Gdy kierownictwo objęła profesor Margherita Guarducci, ojciec Kirschbaum już nie żył, ale Włoszka usłyszała od któregoś ze starszych pracowników historię o skrzynce i postanowiła ją zbadać. Okazało się, że kryła ona szczątki mężczyzny w przedziale wieku odpowiadającym św. Piotrowi. Na kościach były ślady ziemi oraz złotej nici (prawdopodobnie ciało Piotra jeden z zamożnych chrześcijan owinął w materiał przysługujący wyłącznie królom i książętom).Cała ta historia – szczególna dla każdego chrześcijanina nadaje się na sensacyjny film. Nie tylko ona.

Odchodzę od grobu świętego Piotra, aby pomodlić się przy grobie papieża - Niemca (Benedykta XVI), potem do Bazyliki i dłuższa modlitwa przy grobie papieża – Polaka, który miał szczególny wpływ na wybicie się Polski na niepodległość, a także przemianę mojego pokolenia „pokolenia JP II”. Prowadzą mnie jako specjalnego gościa i gdy wychodzę z Bazyliki, dopiero widzę liczącą 200 czy 300 metrów kolejkę na Placu św. Piotra: ludzie czekają wręcz godzinami, aby trafić tam, gdzie bije serce kościoła katolickiego. W tłumie, który mijam, są ludzie różnych narodowości z różnych kontynentów. W tym kontekście pojęcie „Kościół Powszechny” nabiera jakże szczególnego wymiaru...
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe