Książę Harry w swojej autobiografii poruszył wiele wątków, nierzadko trudnych i emocjonalnych. Na łamach książki wyraził swoje frustracje m.in. dotyczące tego, jak niegdyś potraktował go starszy brat William.

Książę Harry wyznał, że w 2015 roku cierpiał z powodu ataków paniki, z których nie potrafił się wyleczyć. Lata od 28. do 32. roku życia miały być dla niego wyjątkowo trudne, ponieważ nieustannie czuł się zawstydzony. Ratował się wówczas środkami zastępczymi takimi jak alkohol i narkotyki. „Na widok kamer zaczynałem się pocić. Czułem się tak, jakby temperatura mojego ciała była o dwa lub trzy stopnie wyższa niż u wszystkich pozostałych w pokoju” – ujawniał Harry. 

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez arystokratę William miał nie brać na poważnie jego ataków lękowych, a nawet je bagatelizować. Tymczasem Harry cierpiał do tego stopnia, że nie był w stanie wypełniać codziennych obowiązków. Wystąpienia publiczne na tyle go stresowały, że był dosłownie oblany potem. Pewnego dnia książę William miał wyśmiać Harry’ego w następujących słowach: „Spójrz na siebie! Jesteś przemoczony!”.

Książę Harry na łamach swojej książki przyznał, że nie mógł zrozumieć, dlaczego starszy brat zachował się wobec niego tak lekceważąco. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Dr Rafał Brzeski: PiS kontra duch Rockefellera

Konflikt w Pałacu Buckingham. Kontekst

Książka księcia Harry’ego „Spare” oraz seria wywiadów dla mediów z całego świata, w których książę wraz z żoną Meghan Markle ujawniają tajemnice Pałacu Buckingham oraz oskarżają rodzinę królewską, na trwałe zepsuły ich stosunki z Pałacem Buckingham. Rozdźwięk w brytyjskiej rodzinie królewskiej pogłębia się z każdym dniem, a doniesienia o tym, że relacje między członkami rodziny stają się coraz bardziej napięte, pojawiają się od kilku miesięcy. Król Karol III nie raz wyciągał rękę do swojego młodszego syna, próby porozumienia okazywały się jednak bezskuteczne. Kontakt między ojcem a synem wciąż pozostaje skomplikowany. Podobnie jest w przypadku relacji między braćmi. Książę William wciąż ma żal do Harry’ego za to, że ten w swoich wspomnieniach przedstawia go w niekorzystnym świetle. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Gawkowski: Koalicja rozważa wspólnego kandydata w wyborach prezydenckich