[video] Andrzej Duda: Prezydenckie projekty gotowe. Proponuję zmianę konstytucji
Prezydenckie projekty ustaw zmieniały te elementy w reformie sprawiedliwości, z którymi się nie zgodziłem. Jednym z tych elementów była ogromna władza prokuratura generalnego i ministra sprawiedliwości nad Sądem Najwyższym. Obietnica została zrealizowana. Prezydencki projekt ustawy o SN jest gotowy, razem z uzasadnieniem. (...) Te projekty, oprócz w/w zmian wprowadzają jedną zmianę o charakterze pro-społecznym. Wprowadzamy możliwość wniesienia "skargi nadzwyczajnej" od każdego prawomocnego orzeczenia dowolnego sądu - do Sądu Najwyższego. (...) Ta instytucja jest związana z utworzeniem dodatkowej izby w SN. Będzie to Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Jeśli Sejm uchwali ten projekt, zostanie stworzona i będzie się tymi skargami nadzwyczajnymi zajmowała. Te skargi będą wnosili obywatele, ale będzie podmiot pośredni, one będą wnoszone przez cały szereg podmiotów, za pośrednictwem prokuratora generalnego, rzecznika praw obywatelskich, rzecznika praw dziecka, pacjenta, 20 senatorów, 30 posłów, poprzez marszałka sejmu czy senatu. To realizacja niezwykle ważnego postulatu programowego.
Zmianie ulega również sposób przenoszenia w stan spoczynku sędziów SN. Nie będzie takiej sytuacji, że wszyscy sędziowe SN zostaną jednego dnia relegowani. Nie akceptuję tego. Proponuję takie rozwiązanie jak w sądach powszechnych: 65 lat i przejście w stan spoczynku z możliwością wystąpienia do prezydenta RP, aby orzekać dłużej i prezydent, który powołuje, będzie decydował o tym, czy sędzia będzie mógł orzekać.
Chcę, żeby wprowadzono do SN w sprawach dyscyplinarnych i w sprawach skarg nadzwyczajnych element społeczny, tzn. ławnicy, żeby byli obecni przedstawiciele społeczeństwa i widzieli, w jaki sposób załatwia się takie sprawy i uczestniczyli w nich. Temu się trzeba bacznie przyglądać, więc czynnik społeczny jest bardzo potrzebny. Ławników wybierałby senat spośród kandydatów zgłoszonych m.in przez organizacje pozarządowe.
Bardziej skomplikowana jest ustawa o KRS. Ta ustawa również jest przygotowana, ale ponieważ pojawiło się w przestrzeni medialnej i przestrzeni moich konstulacji dość istotne zastrzeżenie ze strony zarówno PiS, jak i Nowoczesnej. Zaproponowałem, żeby członkowie KRS wybierani pośród sędziów byli wybierani w Sejmie większością 3/5 - żeby to nie był wybór jednopartyjny. To rozwiązanie podtrzymuję, ono jest zawarte w tym projekcie ustawy. Pojawiły się natomiast głosy, że potrzebny jest mechanizm zabezpieczający, który spowoduje zachowanie ciągłości władzy i wybór tych sędziów, na wypadek gdyby Sejm nie był w stanie uzyskać owej większości. Gdy przez 2 miesiące Sejm nie wybierze członków KRS, zaproponowałem, by wyboru dokonywał prezydent. Jednak zarówno PiS, jak i Nowoczesna podniosły, że to rozwiązanie jest niezgodne z Konstytucją. Nie chcę, żeby pojawiły się rozwiązania, wobec których pojawiają się takie wątpliwości. Dlatego przygotowałem projekt zmiany Konstytucji, który pozwoli prezydentowi RP w sposób niewątpliwy dokonać wyboru sędziów KRS. Zapraszam dzisiaj przedstawicieli klubów na konsultacje o godzinie 16 w tej sprawie. Jeśli będzie zgoda, będzie to zaakceptowane i będę miał pewność, że ta propozycja zostanie uchwalona, to wówczas ja tę ustawę z odpowiednim zapisem złożę. Jeśli nie, to będzie problem, będziemy potrzebowali inne rozwiązanie.
Zakładam, że konstultacje z przedstawicielami klubów parlamentarnych będa miały charakter konstruktywny. Chcę podziękować za wszystkie konsultacje, które się odbyły. Dziękuję przedstawicielom klubów. Część z ich propozycji została uwzględniona w tych projektach. (...) wierzę, że prawdziwa reforma wymiaru sprawiedliwości zostanie wykonana
- powiedział Andrzej Duda.
.@prezydentpl: PiS i Nowoczesna podniosły, że to rozwiązanie jest sprzeczne z konstytucją, dlatego przygotowałem jej zmianę#wieszwiecej pic.twitter.com/D1zzK2zEIg
— TVP Info (@tvp_info) 25 września 2017