Sąd zdecydował: Hasło "Je**ć PiS"… "nie wzbudza negatywnych emocji"

Sąd Okręgowy w Kaliszu uniewinnił oskarżonego 65-letniego Janusza Ziętkiewicza z Jarocina o nieprzyzwoite zachowanie w postaci noszenia koszulki z napisem „J**ć PiS”. Zdaniem sądu hasło uległo spowszechnieniu i nie wzbudza już negatywnych emocji. Wyrok jest prawomocny.
Warszawa, 13.11.2020. Usuwanie napisów wykonanych podczas manifestacji „Strajk Kobiet” na elewacji budynku przy Alejach Jerozolimskich 7 Sąd zdecydował: Hasło
Warszawa, 13.11.2020. Usuwanie napisów wykonanych podczas manifestacji „Strajk Kobiet” na elewacji budynku przy Alejach Jerozolimskich 7 / fot. PAP/Archiwum Kalbar

Rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego w Kaliszu sędzia Edyta Janiszewska przekazała w czwartek, że sąd zmienił w apelacji zaskarżony wyrok w ten sposób, że uniewinnił obwinionego od zarzucanych mu wykroczeń i kosztami postępowania za drugą instancję obciążył Skarb Państwa.

Sprawa dotyczy zdarzenia, do którego doszło 27 czerwca 2022 r. w wielkopolskim Jarocinie podczas odsłonięcia pomnika prof. Jana Szyszki. Na uroczystości poza zaproszonymi gośćmi pojawiły się osoby usiłujące zakłócić powagę imprezy. Działacz Stowarzyszenia Jarociński Ruch Samorządowy trzymał transparent z napisem „Wstyd i hańba. Pawlicki miasto nie jest twoje”. Byli też tacy, którzy wystąpienia zaproszonych osób próbowali zagłuszyć gwizdami. Z kolei 65-letni Janusz Ziętkiewicz z Jarocina (wyraził zgodę na upublicznienie danych osobowych) założył czarną koszulkę z napisem „Je**ć PiS”.

CZYTAJ TAKŻE: Burza na Twitterze. Co wyciągnął zza pazuchy minister ppłk Bartłomiej Sienkiewicz?

Postępowanie przeciwko Ziętkiewiczowi

Po uroczystości policja wszczęła postępowanie o wykroczenie przeciwko Ziętkiewiczowi z art. 141 kw. Taką decyzję podjęto po zawiadomieniu jednego z uczestników, który oświadczył, że poczuł się urażony napisem. Zgodnie z przywołanym artykułem „kto w miejscu publicznym umieszcza nieprzyzwoite ogłoszenie, napis lub rysunek albo używa słów nieprzyzwoitych podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany”.

Sąd Rejonowy w Jarocinie – wyrokiem nakazowym – ukarał mężczyznę grzywną w wysokości 50 zł. Ziętkiewicz złożył odwołanie od wyroku i zapowiedział publicznie, że żadnej kary płacić nie będzie. Dlatego sprawa została skierowana na posiedzenie główne.

Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty dotyczące nieprzyzwoitego zachowania. Pierwszy dotyczył zachowania w postaci zaparkowania samochodu z napisem „Je**ć PiS” przed siedzibą komendy jarocińskiej policji. Drugi zaś dotyczył pojawienia się w koszulce z tym samym napisem na uroczystości odsłonięcia pomnika prof. Jana Szyszki.

„Co będzie następne?”

Proces ruszył przed Sądem Rejonowym w Jarocinie w 2022 r. 65-latek nie przyznał się do winy. Twierdził, że jest to jego indywidualny protest, ponieważ nie zgadza się z sytuacją w kraju spowodowaną przez obecny rząd Prawa i Sprawiedliwości. Dlatego – jak wyjaśnił – od kilku lat porusza się samochodem z napisami „Konstytucja – strefa wolna od PiS”, „Je**ć PiS” czy „Wolność sądów i kobiet”. Ponadto – jak dodał – nosi T-shirty z napisem „Je**ć PiS”. W sądzie oświadczył, że politycy używają gorszych słów i nikt nie traktuje ich wypowiedzi jako niestosownych.

Sędzia SR Karolina Kiejnich-Kruk uznała winę oskarżonego i wymierzyła karę grzywny w wysokości 50 zł.

Zdaniem sądu spornymi w zarzucie nie były opisane zachowania oskarżonego, tylko to, czy takie zachowanie jest społecznie szkodliwe. Według sądu art. 141 kw chroni dobro, jakim jest kultura języka polskiego i szacunek do niego. – Oczywiście to, co jest słowem nieprzyzwoitym, a co nim nie jest, zależy od kontekstu społecznego i od czasów, w których żyjemy – powiedziała. Podkreśliła, że używane kiedyś słowo je**ć, które oznaczało „bić”, dzisiaj takiego znaczenia już raczej nie ma.

Z doświadczenia życiowego i słownika języka polskiego wiemy, że jest to słowo uznawane za wulgarne. Natomiast wulgaryzmy są słowami nieprzyzwoitymi i doprowadzają do wulgaryzacji całego języka polskiego. Nie chcemy chyba doprowadzić do sytuacji, w której bezprawiem odpowiadamy na bezprawie. (…) Co będzie następne? Jeżeli taka agresja słowna i obrażanie kogoś staje się już normą, to ma oznaczać, że później będzie już agresja fizyczna. Takie kwestie przecież eskalują

– zauważyła.

Zdaniem sądu jeżeli chce się doprowadzić do debaty publicznej na temat sytuacji w Polsce, to tym bardziej trzeba ważyć słowa, których się używa, „bo słowa mówią też o klasie człowieka, który je wypowiada”.

CZYTAJ TAKŻE: Zły dzień ministra ppłk. Sienkiewicza: Trybunał Konstytucyjny podjął decyzję

Apelacja i wyrok

Adwokat Robert Kornalewicz z Zielonej Góry, obrońca obwinionego, złożył apelację do Sądu Okręgowego w Kaliszu, która została rozpatrzona w środę.

Sędzia SO Elżbieta Kwaśniewska uniewinniła mężczyznę.

W ustnym wyjaśnieniu sądu padły dwa argumenty. Pierwszy był taki, że to hasło, które mój klient używał, uległo spowszechnieniu do tego stopnia, że w ocenie sądu nie wzbudza już negatywnych emocji, które należałoby rozumieć jako nieprzyzwoite. To słowo już nie wzbudza takich negatywnych emocji, jak inne gorsze przekleństwa, które możemy zasłyszeć. Natomiast drugi argument dotyczył tego, że szkodliwość tego czynu była praktycznie bardzo niska

– powiedział adwokat Kornalewicz.

Wyrok jest prawomocny.


 

POLECANE
Plan pokojowy dla Ukrainy. Rubio: To propozycja USA z ostatniej chwili
Plan pokojowy dla Ukrainy. Rubio: To propozycja USA

Sekretarz stanu USA Marco Rubio w sobotę zapewnił, że plan pokojowy dla Ukrainy jest autorstwa Amerykanów, z wkładem Rosjan i Ukraińców. Wcześniej grupa senatorów powiedziała, że według nich plan przekazali Amerykanom Rosjanie.

Strzelaniny w Chicago podczas uroczystości zapalenia miejskiej choinki. Są ofiary z ostatniej chwili
Strzelaniny w Chicago podczas uroczystości zapalenia miejskiej choinki. Są ofiary

Po uroczystości zapalenia miejskiej choinki w Chicago doszło do dwóch strzelanin. Jak poinformowała w sobotę stacja ABC News, w pierwszym zdarzeniu rannych zostało ośmioro nastolatków w wieku od 13 do 17 lat, a w drugim zginął 14-latek, zaś 18-latek odniósł poważne obrażenia.

Drony nad lotniskiem i bazą wojskową. Wstrzymano ruch na dwie godziny z ostatniej chwili
Drony nad lotniskiem i bazą wojskową. Wstrzymano ruch na dwie godziny

Ruch lotniczy na Eindhoven Airport został w sobotę na dwie godziny wstrzymany po wykryciu dronów w pobliżu lotniska i bazy wojskowej. Minister obrony zapowiada zdecydowane działania, choć szczegóły operacji pozostają tajne.

Atak zimy na Podkarpaciu. Nowy komunikat straży pożarnej z ostatniej chwili
Atak zimy na Podkarpaciu. Nowy komunikat straży pożarnej

W związku z przejściem frontu atmosferycznego i intensywnymi opadami śniegu na południu Polski, straż pożarna musiała w ostatnim czasie interweniować blisko 1,5 tys. razy. Strażacy m.in. usuwali powalone pod naporem mokrego śniegu drzewa, które uszkodziły linie energetyczne lub blokowały drogi.

Historyczny gol Lewandowskiego na nowym Camp Nou Wiadomości
Historyczny gol Lewandowskiego na nowym Camp Nou

Piłkarze Barcelony w pierwszym po dwuipółletniej przerwie występie na zmodernizowanym stadionie Camp Nou pokonali w meczu ligowym Athletic Bilbao 4:0, a pierwszego gola po powrocie strzelił Robert Lewandowski.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

W sobotę uroczyście otwarto Jarmark Bożonarodzeniowy w Gdańsku. Potrwa on do 23 grudnia. Wśród licznych atrakcji będą m.in. koncerty, rodzinne spektakle, potańcówki, konkursy, animacje. Na odwiedzających czeka również 222 wystawców, oferujących rękodzieło, unikatowe prezenty, przysmaki.

Nie żyje znany polski raper Wiadomości
Nie żyje znany polski raper

Środowisko hip-hopowe przeżywa wyjątkowo trudne dni. 21 listopada potwierdzono śmierć Marcina Sawickiego, znanego jako Sawa SPZ - jednego z ważniejszych raperów związanych ze szczecińską ekipą Specnaz. Muzyk miał 43 lata. Informację o jego odejściu przekazała najpierw rodzina, prosząc o spokój i uszanowanie prywatności.

Zadymienie w kabinie. LOT zawrócił maszynę do Warszawy Wiadomości
Zadymienie w kabinie. LOT zawrócił maszynę do Warszawy

Pasażerowie piątkowego lotu z Warszawy do Stambułu przeżyli niebezpieczną sytuację, która zmusiła kapitana do podjęcia decyzji o powrocie na Lotnisko Chopina. Jak relacjonują świadkowie, w trakcie lotu w jednym z telefonów doszło do zapłonu baterii, a w kabinie pojawił się dym.

Stoch liderem biało-czerwonych, Tomasiak z udanym wejściem do PŚ Wiadomości
Stoch liderem biało-czerwonych, Tomasiak z udanym wejściem do PŚ

Kamil Stoch zajął 13. miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Kacper Tomasiak był 18., Piotr Żyła - 19., Dawid Kubacki - 22., a Paweł Wąsek - 28. Na podium stanęli trzej Austriacy. Wygrał Daniel Tschofenig przed Janem Hoerlem i Stefanem Kraftem.

Prof. Andrew Michta: Kwestia reparacji od Niemiec pozostaje otwarta z ostatniej chwili
Prof. Andrew Michta: Kwestia reparacji od Niemiec pozostaje otwarta

– Żaden kraj nie wycierpiał bardziej niż Polska – mówił w piątek ambasador USA w Polsce Tom Rose. Jego wypowiedź skomentował na antenie Radia Wnet amerykański politolog polskiego pochodzenia prof. Andrew Michta.

REKLAMA

Sąd zdecydował: Hasło "Je**ć PiS"… "nie wzbudza negatywnych emocji"

Sąd Okręgowy w Kaliszu uniewinnił oskarżonego 65-letniego Janusza Ziętkiewicza z Jarocina o nieprzyzwoite zachowanie w postaci noszenia koszulki z napisem „J**ć PiS”. Zdaniem sądu hasło uległo spowszechnieniu i nie wzbudza już negatywnych emocji. Wyrok jest prawomocny.
Warszawa, 13.11.2020. Usuwanie napisów wykonanych podczas manifestacji „Strajk Kobiet” na elewacji budynku przy Alejach Jerozolimskich 7 Sąd zdecydował: Hasło
Warszawa, 13.11.2020. Usuwanie napisów wykonanych podczas manifestacji „Strajk Kobiet” na elewacji budynku przy Alejach Jerozolimskich 7 / fot. PAP/Archiwum Kalbar

Rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego w Kaliszu sędzia Edyta Janiszewska przekazała w czwartek, że sąd zmienił w apelacji zaskarżony wyrok w ten sposób, że uniewinnił obwinionego od zarzucanych mu wykroczeń i kosztami postępowania za drugą instancję obciążył Skarb Państwa.

Sprawa dotyczy zdarzenia, do którego doszło 27 czerwca 2022 r. w wielkopolskim Jarocinie podczas odsłonięcia pomnika prof. Jana Szyszki. Na uroczystości poza zaproszonymi gośćmi pojawiły się osoby usiłujące zakłócić powagę imprezy. Działacz Stowarzyszenia Jarociński Ruch Samorządowy trzymał transparent z napisem „Wstyd i hańba. Pawlicki miasto nie jest twoje”. Byli też tacy, którzy wystąpienia zaproszonych osób próbowali zagłuszyć gwizdami. Z kolei 65-letni Janusz Ziętkiewicz z Jarocina (wyraził zgodę na upublicznienie danych osobowych) założył czarną koszulkę z napisem „Je**ć PiS”.

CZYTAJ TAKŻE: Burza na Twitterze. Co wyciągnął zza pazuchy minister ppłk Bartłomiej Sienkiewicz?

Postępowanie przeciwko Ziętkiewiczowi

Po uroczystości policja wszczęła postępowanie o wykroczenie przeciwko Ziętkiewiczowi z art. 141 kw. Taką decyzję podjęto po zawiadomieniu jednego z uczestników, który oświadczył, że poczuł się urażony napisem. Zgodnie z przywołanym artykułem „kto w miejscu publicznym umieszcza nieprzyzwoite ogłoszenie, napis lub rysunek albo używa słów nieprzyzwoitych podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany”.

Sąd Rejonowy w Jarocinie – wyrokiem nakazowym – ukarał mężczyznę grzywną w wysokości 50 zł. Ziętkiewicz złożył odwołanie od wyroku i zapowiedział publicznie, że żadnej kary płacić nie będzie. Dlatego sprawa została skierowana na posiedzenie główne.

Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty dotyczące nieprzyzwoitego zachowania. Pierwszy dotyczył zachowania w postaci zaparkowania samochodu z napisem „Je**ć PiS” przed siedzibą komendy jarocińskiej policji. Drugi zaś dotyczył pojawienia się w koszulce z tym samym napisem na uroczystości odsłonięcia pomnika prof. Jana Szyszki.

„Co będzie następne?”

Proces ruszył przed Sądem Rejonowym w Jarocinie w 2022 r. 65-latek nie przyznał się do winy. Twierdził, że jest to jego indywidualny protest, ponieważ nie zgadza się z sytuacją w kraju spowodowaną przez obecny rząd Prawa i Sprawiedliwości. Dlatego – jak wyjaśnił – od kilku lat porusza się samochodem z napisami „Konstytucja – strefa wolna od PiS”, „Je**ć PiS” czy „Wolność sądów i kobiet”. Ponadto – jak dodał – nosi T-shirty z napisem „Je**ć PiS”. W sądzie oświadczył, że politycy używają gorszych słów i nikt nie traktuje ich wypowiedzi jako niestosownych.

Sędzia SR Karolina Kiejnich-Kruk uznała winę oskarżonego i wymierzyła karę grzywny w wysokości 50 zł.

Zdaniem sądu spornymi w zarzucie nie były opisane zachowania oskarżonego, tylko to, czy takie zachowanie jest społecznie szkodliwe. Według sądu art. 141 kw chroni dobro, jakim jest kultura języka polskiego i szacunek do niego. – Oczywiście to, co jest słowem nieprzyzwoitym, a co nim nie jest, zależy od kontekstu społecznego i od czasów, w których żyjemy – powiedziała. Podkreśliła, że używane kiedyś słowo je**ć, które oznaczało „bić”, dzisiaj takiego znaczenia już raczej nie ma.

Z doświadczenia życiowego i słownika języka polskiego wiemy, że jest to słowo uznawane za wulgarne. Natomiast wulgaryzmy są słowami nieprzyzwoitymi i doprowadzają do wulgaryzacji całego języka polskiego. Nie chcemy chyba doprowadzić do sytuacji, w której bezprawiem odpowiadamy na bezprawie. (…) Co będzie następne? Jeżeli taka agresja słowna i obrażanie kogoś staje się już normą, to ma oznaczać, że później będzie już agresja fizyczna. Takie kwestie przecież eskalują

– zauważyła.

Zdaniem sądu jeżeli chce się doprowadzić do debaty publicznej na temat sytuacji w Polsce, to tym bardziej trzeba ważyć słowa, których się używa, „bo słowa mówią też o klasie człowieka, który je wypowiada”.

CZYTAJ TAKŻE: Zły dzień ministra ppłk. Sienkiewicza: Trybunał Konstytucyjny podjął decyzję

Apelacja i wyrok

Adwokat Robert Kornalewicz z Zielonej Góry, obrońca obwinionego, złożył apelację do Sądu Okręgowego w Kaliszu, która została rozpatrzona w środę.

Sędzia SO Elżbieta Kwaśniewska uniewinniła mężczyznę.

W ustnym wyjaśnieniu sądu padły dwa argumenty. Pierwszy był taki, że to hasło, które mój klient używał, uległo spowszechnieniu do tego stopnia, że w ocenie sądu nie wzbudza już negatywnych emocji, które należałoby rozumieć jako nieprzyzwoite. To słowo już nie wzbudza takich negatywnych emocji, jak inne gorsze przekleństwa, które możemy zasłyszeć. Natomiast drugi argument dotyczył tego, że szkodliwość tego czynu była praktycznie bardzo niska

– powiedział adwokat Kornalewicz.

Wyrok jest prawomocny.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe