Z. Kuźmiuk: Czyżby sygnał do powrotu wyłudzania VAT? Szokująca decyzja ministra finansów

Minister finansów Andrzej Domański ogłosił bardzo kontrowersyjną decyzję, że system faktury elektronicznej (KSeF) nie wejdzie w życie, tak jak planowano, od 1 lipca 2024, a dla sektora MŚP nie rozliczającego się z VAT od 1 stycznia 2025 roku. Jeszcze zaledwie kilkanaście dni temu w czasie prac nad budżetem, minister finansów twierdził, że wejście w życie obligatoryjnego systemu faktur elektronicznych jest kolejnym ważnym krokiem w uszczelnieniu systemu podatku VAT i to rozwiązanie pozwoli osiągnąć znaczący wzrost dochodów z tego podatku zaplanowany na rok 2024. Teraz okazuje się, że minister ma wątpliwości co do bezpieczeństwa całego systemu, zapowiedział audyt w tej sprawie w swoim ministerstwie, między innymi, czy dochowano należytej staranności w procesie jego wdrażania.
Andrzej Domański, Marcin Łoboda Z. Kuźmiuk: Czyżby sygnał do powrotu wyłudzania VAT? Szokująca decyzja ministra finansów
Andrzej Domański, Marcin Łoboda / PAP/Albert Zawada

Szokująca decyzja ministra finansów

Trzeba przy tym przypomnieć, ze system e- faktur, czyli wystawiania tylko faktur elektronicznych, działa już 2 lata na zasadzie dobrowolności , a zachętą dla firm aby z niego korzystały, było między innymi skrócenie dla nich okresu zwrotu podatku naliczonego z 60 do 40 dni, co więcej, wobec tych firm urzędy skarbowe rezygnowały z kontroli rozliczania podatku VAT. Jego wprowadzenie miało być nie tylko kolejnym krokiem w uszczelnieniu poboru podatku VAT, ale także miało przyczynić się do uszczelnienia systemu podatków dochodowych PIT i CIT. Tak nagła rezygnacja z wprowadzenia tego systemu od 1 lipca tego roku i zapowiedź ministra finansów, że jeżeli nie zostanie zachowane bezpieczeństwo obrotu gospodarczego, to systemu obowiązkowego KSeF w ogóle nie będzie, po 2 latach jego funkcjonowania jako dobrowolnego jest wręcz szokujące.

Czytaj również: Tusk w Kijowie. Spotka się ze Szmyhalem i Zełenskim

Przypomnijmy, że uszczelnianie systemu poboru podatku VAT rządy Prawa i Sprawiedliwości rozpoczęły od razu od objęcia władzy, wprowadzając głębokie zmiany prawne i faktyczne (między innymi przestępstwo zbrodni VAT-owskiej), co spowodowało zmniejszenie luki w tym podatku wg danych Komisji Europejskiej z 24,1 proc. potencjalnych wpływów w 2015 roku do 4,9 proc. potencjalnych wpływów w roku 2022, co uczyniło nas liderem w całej UE pod tym względem. Dało to także ogromny przyrost tego wpływów z tego podatku z 123 mld zł w roku 2015 do 230 mld zł w roku 2022 i 286 mld zł w roku 2023 , choć najprawdopodobniej ze względu na wprowadzeniu kilku tarcz antyinflacyjnych w ciągu poprzedniego roku, te wpływy będą jednak ostatecznie trochę niższe. Niezależnie jednak jak ukształtują się ostatecznie wpływy z podatku VAT w roku 2023, nie ulega wątpliwości , że w ciągu 8 lat rządów Prawa i Sprawiedliwości, udało się je co najmniej podwoić i były to podstawą finansowania programów społecznych.

Wstrzymanie procesu uszczelniania systemu podatkowego

Niestety nagła i niespodziewana decyzja ministra finansów o zablokowaniu wprowadzenia systemu e-faktur oznacza, że proces uszczelniania systemu podatkowego został jednym ruchem i bezterminowo wstrzymany. Może to oznaczać, parafrazując słowa byłej posłanki Platformy Beaty Sawickiej „biznes na służbie zdrowia będzie robiony”, że tym razem „ biznes na fakturach będzie robiony”, na znacznie większą skalę niż dotychczas. Przypomnimy, że w podsłuchanych rozmowach prowadzonych w 2013 roku przez ministrów poprzedniego rządu Donalda Tuska w restauracji „Sowa i Przyjaciele” jeden z nich Paweł Graś mówił „absolutnie nie opłaca się już produkcja narkotyków, tylko VAT”. A inny uczestnik tej dyskusji licytował jeszcze wyżej „produkcja faktur jest lepsza” i rzeczywiście ówczesne państwo Tuska tolerowało i jeden i drugi rodzaj przestępstw, a w związku z tym wpływy z VAT w okresie jego rządów w latach 2008-2015 wzrosły zaledwie o 21 mld zł z blisko 102 mld zł do 123 mld zł, mimo blisko 29% skumulowanego wzrostu PKB w tym okresie. Być może więc nowy minister finansów daje sygnał, że wracają czasy „biznes na VAT i fakturach, będzie znowu robiony”, tyle tylko, skąd wezmą ponad 313 mld zł dochodów z podatku VAT, bo takie dochody z tego podatku są zaplanowane w budżecie na 2024 rok.

Czytaj również: Karpacz: Pożar w hotelu. Ewakuowano 400 osób


 

POLECANE
Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open z ostatniej chwili
Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego turnieju US Open w Nowym Jorku. Rozstawiona z numerem drugim polska tenisistka wygrała we wtorek z Kolumbijką Emilianą Arango 6:1, 6:2. Spotkanie trwało równo godzinę.

Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada z ostatniej chwili
Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada

Rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk weźmie udział w środę w zwołanej przez prezydenta Karola Nawrockiego Radzie Gabinetowej. Jak dodał, premier zabierze głos w pierwszej części spotkania, otwartej dla mediów.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław planuje rozbudowę infrastruktury komunikacyjnej na południowo-wschodnich obrzeżach miasta. Istniejąca obecnie linia tramwajowa zakończona na pętli Księże Małe zostanie wydłużona o 2,3 km – aż do granicy administracyjnej miasta.

Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni Wiadomości
Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni

Do nietypowej akcji straży pożarnej doszło w miejscowości Szuminka (woj. lubelskie). Strażacy przez wiele godzin walczyli o życie konia, który wpadł do studni. 

Kryzys parlamentarny we Francji. Rząd Bayrou może upaść 8 września z ostatniej chwili
Kryzys parlamentarny we Francji. Rząd Bayrou może upaść 8 września

Minister sprawiedliwości Francji Gerald Darmanin powiedział we wtorek, że nie można wykluczyć możliwości rozwiązania parlamentu w razie upadku rządu premiera Francois Bayrou, któremu grozi fiasko podczas głosowania nad wotum zaufania w parlamencie 8 września.

A kiedy żołnierzy przeprosisz?!. Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan z ostatniej chwili
"A kiedy żołnierzy przeprosisz?!". Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan

Podczas premiery spektaklu w Teatrze Muzycznym w Gdyni Barbara Kurdej-Szatan musiała zmierzyć się z pytaniem, które od lat ciąży nad jej wizerunkiem. W pewnym momencie ciszę na sali przerwał głos widza: "A kiedy żołnierzy naszych przeprosisz?!".

Akcja ratunkowa w  Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków z ostatniej chwili
Akcja ratunkowa w Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków

W szwajcarskich Alpach trwa intensywna akcja poszukiwawcza dwóch polskich turystów, którzy zaginęli podczas wyprawy w rejonie masywu Weissmies. Mężczyźni, mający 52 i 76 lat, wyruszyli w góry 16 sierpnia, dzień po przyjeździe do Szwajcarii, i od tego czasu nie nawiązali kontaktu z rodziną.

Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE z ostatniej chwili
Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE

Zgodnie z dyrektywą o ochronie tymczasowej pomoc Ukraińcom musi być udzielona, ale poziom świadczeń socjalnych i rodzinnych określają państwa członkowskie – oświadczył we wtorek rzecznik Komisji Europejskiej Markus Lammert.

Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom z ostatniej chwili
Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek po raz pierwszy od objęcia urzędu pojawił się w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa. Podczas swojego przemówienia otwierającego posiedzenie Rady wygłosił ostrą krytykę jej obecnego składu, podważając legalność sędziowskiej części KRS. Groził przy tym zebranym konsekwencjami prawnymi i stwierdził, że będzie dążył, by sędziowie Rady opuścili budynek.

Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości pilne
Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości

Prokurator Ewa Wrzosek objęła stanowisko radcy generalnego w biurze ministra sprawiedliwości – podał w komunikacie resort sprawiedliwości.

REKLAMA

Z. Kuźmiuk: Czyżby sygnał do powrotu wyłudzania VAT? Szokująca decyzja ministra finansów

Minister finansów Andrzej Domański ogłosił bardzo kontrowersyjną decyzję, że system faktury elektronicznej (KSeF) nie wejdzie w życie, tak jak planowano, od 1 lipca 2024, a dla sektora MŚP nie rozliczającego się z VAT od 1 stycznia 2025 roku. Jeszcze zaledwie kilkanaście dni temu w czasie prac nad budżetem, minister finansów twierdził, że wejście w życie obligatoryjnego systemu faktur elektronicznych jest kolejnym ważnym krokiem w uszczelnieniu systemu podatku VAT i to rozwiązanie pozwoli osiągnąć znaczący wzrost dochodów z tego podatku zaplanowany na rok 2024. Teraz okazuje się, że minister ma wątpliwości co do bezpieczeństwa całego systemu, zapowiedział audyt w tej sprawie w swoim ministerstwie, między innymi, czy dochowano należytej staranności w procesie jego wdrażania.
Andrzej Domański, Marcin Łoboda Z. Kuźmiuk: Czyżby sygnał do powrotu wyłudzania VAT? Szokująca decyzja ministra finansów
Andrzej Domański, Marcin Łoboda / PAP/Albert Zawada

Szokująca decyzja ministra finansów

Trzeba przy tym przypomnieć, ze system e- faktur, czyli wystawiania tylko faktur elektronicznych, działa już 2 lata na zasadzie dobrowolności , a zachętą dla firm aby z niego korzystały, było między innymi skrócenie dla nich okresu zwrotu podatku naliczonego z 60 do 40 dni, co więcej, wobec tych firm urzędy skarbowe rezygnowały z kontroli rozliczania podatku VAT. Jego wprowadzenie miało być nie tylko kolejnym krokiem w uszczelnieniu poboru podatku VAT, ale także miało przyczynić się do uszczelnienia systemu podatków dochodowych PIT i CIT. Tak nagła rezygnacja z wprowadzenia tego systemu od 1 lipca tego roku i zapowiedź ministra finansów, że jeżeli nie zostanie zachowane bezpieczeństwo obrotu gospodarczego, to systemu obowiązkowego KSeF w ogóle nie będzie, po 2 latach jego funkcjonowania jako dobrowolnego jest wręcz szokujące.

Czytaj również: Tusk w Kijowie. Spotka się ze Szmyhalem i Zełenskim

Przypomnijmy, że uszczelnianie systemu poboru podatku VAT rządy Prawa i Sprawiedliwości rozpoczęły od razu od objęcia władzy, wprowadzając głębokie zmiany prawne i faktyczne (między innymi przestępstwo zbrodni VAT-owskiej), co spowodowało zmniejszenie luki w tym podatku wg danych Komisji Europejskiej z 24,1 proc. potencjalnych wpływów w 2015 roku do 4,9 proc. potencjalnych wpływów w roku 2022, co uczyniło nas liderem w całej UE pod tym względem. Dało to także ogromny przyrost tego wpływów z tego podatku z 123 mld zł w roku 2015 do 230 mld zł w roku 2022 i 286 mld zł w roku 2023 , choć najprawdopodobniej ze względu na wprowadzeniu kilku tarcz antyinflacyjnych w ciągu poprzedniego roku, te wpływy będą jednak ostatecznie trochę niższe. Niezależnie jednak jak ukształtują się ostatecznie wpływy z podatku VAT w roku 2023, nie ulega wątpliwości , że w ciągu 8 lat rządów Prawa i Sprawiedliwości, udało się je co najmniej podwoić i były to podstawą finansowania programów społecznych.

Wstrzymanie procesu uszczelniania systemu podatkowego

Niestety nagła i niespodziewana decyzja ministra finansów o zablokowaniu wprowadzenia systemu e-faktur oznacza, że proces uszczelniania systemu podatkowego został jednym ruchem i bezterminowo wstrzymany. Może to oznaczać, parafrazując słowa byłej posłanki Platformy Beaty Sawickiej „biznes na służbie zdrowia będzie robiony”, że tym razem „ biznes na fakturach będzie robiony”, na znacznie większą skalę niż dotychczas. Przypomnimy, że w podsłuchanych rozmowach prowadzonych w 2013 roku przez ministrów poprzedniego rządu Donalda Tuska w restauracji „Sowa i Przyjaciele” jeden z nich Paweł Graś mówił „absolutnie nie opłaca się już produkcja narkotyków, tylko VAT”. A inny uczestnik tej dyskusji licytował jeszcze wyżej „produkcja faktur jest lepsza” i rzeczywiście ówczesne państwo Tuska tolerowało i jeden i drugi rodzaj przestępstw, a w związku z tym wpływy z VAT w okresie jego rządów w latach 2008-2015 wzrosły zaledwie o 21 mld zł z blisko 102 mld zł do 123 mld zł, mimo blisko 29% skumulowanego wzrostu PKB w tym okresie. Być może więc nowy minister finansów daje sygnał, że wracają czasy „biznes na VAT i fakturach, będzie znowu robiony”, tyle tylko, skąd wezmą ponad 313 mld zł dochodów z podatku VAT, bo takie dochody z tego podatku są zaplanowane w budżecie na 2024 rok.

Czytaj również: Karpacz: Pożar w hotelu. Ewakuowano 400 osób



 

Polecane
Emerytury
Stażowe