Ryszard Czarnecki: Polski niedosyt w kraju kangurów

Polski niedosyt w kraju kangurów
Tenisista / zdjęcie poglądowe Ryszard Czarnecki: Polski niedosyt w kraju kangurów
Tenisista / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Niedosyt po Australii! Tak można by w największym skrócie opisać odczucia polskich kibiców po tenisowym Australia Open. Przegrana Igi Światek na wczesnym etapie AO. Skrecz Magdy Linette już w I rundzie. Hubert Hurkacz w ćwierćfinale i brawa za to, ale znów, po raz kolejny niewykorzystane szanse, które spowodowały, że Polak nie zagrał w półfinale, mimo że mógł ćwierćfinał z Niemcem Alexandrem Zverevem nie tyle przegrać 2-3, co wygrać 3-0 albo 3-1 w setach.

Kto został bohaterem?

Niespodziewanie największymi bohaterami polskiego teamu zostali – poza Hurkaczem, bo dojście do pierwszej „ósemki” Australian Open (i odpadniecie po bardzo zaciętym meczu z tenisistą wyżej od siebie notowanym) jest jednak osiągnięciem „Hubiego”, gracza z mojego Wrocławia) -  zostali Magdalena Fręch, która zrobiła w kraju kangurów życiówkę i stała się 2 rakietą polskiego kobiecego tenisa i Jan Zieliński, który co prawda nie doszedł do finału debla, jak przed rokiem, ale za to do finału miksta jak najbardziej (tekst ten oddaję do druku przed jego, wraz z Tajwanką,  meczem o tytuł). Ciekawostką jest, że Jan Zieliński ,27-letni praworęczny tenisista urodzony w Warszawie, zagrał wraz ze swoją azjatycką partnerką z parą amerykańsko -brytyjską, która była jednocześnie… polską! Dlaczego? Świadczą o tym nazwiska przeciwników Zielińskiego i tenisistki z dawnej wyspy Formoza, która dziś nosi nazwę Tajwan. Reprezentantka USA nazywa się... Krawczyk, a reprezentant Wielkiej Brytanii - Skupski.

"Troje muszkieterów"

Zatem mamy w AO 2024 troje muszkieterów, którzy wysoko dzierżyli biało-czerwoną flagę. Osiągnięcie Hurkacza jest o tyle wyjątkowe, że jeszcze żaden Polak przed nim nie grał w singlu w ćwierćfinale Austalian Open. Polak po tym sukcesie awansował na ósme miejsce w rankingu ATP.

Historycznie rzecz biorąc, Polacy największe sukcesy na tym najbardziej odległym od naszego kraju kontynencie osiągali w deblu. Wygrywali go tam nasz tenisowy nestor Wojciech Fibak, ale też Łukasz Kubot, a w kategorii juniorów Błażej Koniusz i Grzegorz Panfil.

Zatem niedosyt jest faktem, ale dla Fręch, Hurkacza i Zielińskiego – szacun!

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (24.012024)


 

POLECANE
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus

Osobiście przewiduję – dziś nieco jeszcze żartobliwie i szyderczo – że w pomieszczeniach służbowych Bundeswehry, do tego na poczesnych miejscach, zawisną wkrótce konterfekty jakiegoś znanego działacza lewicowego. Na początek może to być Alfred Willi Rudi Dutschke, a z czasem – kiedy w miarę postępu niemieckiego socjalizmu, walka klas zaostrzy się – można go będzie wymienić, ot choćby na wizerunek Ulrike Marie Meinhof.

Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo Wiadomości
Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo

Joaquin Phoenix, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia, znalazł się w centrum zainteresowania mediów. Tym razem nie z powodu nowej roli, lecz przykrego incydentu. Z jego posiadłości w Los Angeles skradziono luksusowy samochód marki Volvo. Sprawą zajmuje się policja.

Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi Wiadomości
Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi

Groźny incydent w Niemczech. Samochód wjechał w grupę pieszych.

Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły Wiadomości
Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o rozpoczęciu nowej operacji wojskowej, która ma zapewnić bezpieczeństwo i kontrolę nad przestrzenią powietrzną w regionie Bałtyku, w obliczu m.in. niedawnych prowokacji ze strony Rosji.

Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie Wiadomości
Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie

To wielkie zobowiązanie, które zostaje złożone na państwa barki w trudnych czasach dla Rzeczpospolitej, naszej części Europy, a także dla świata - powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości wręczenia nominacji generalskich.

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Niepokojąca wiadomość dla rodziców i opiekunów. Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące popularnego produktu dla dzieci. Chodzi o czekoladowego zajączka, sprzedawanego w okresie wielkanocnym przez firmę „Wolność” Sp. z o.o.

Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce Wiadomości
Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce

W sobotnim meczu ligowym z Realem Valladolid w bramce FC Barcelony nie zobaczymy Wojciecha Szczęsnego. Trener „Blaugrany” Hansi Flick zapowiedział zmianę - między słupkami stanie Marc-André ter Stegen.

Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski Wiadomości
Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski

Piłkarze Legii Warszawa po raz 21. w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na stołecznym PGE Narodowym pokonali Pogoń Szczecin 4:3 (1:1). "Portowcy" zostali pokonani w drugim finale z rzędu, a swoim piątym w historii.

Kradli fragmenty lokomotyw i bocznice. Policja zatrzymała kolejowych złodziei Wiadomości
Kradli fragmenty lokomotyw i bocznice. Policja zatrzymała "kolejowych" złodziei

Policjanci z Jaworzna zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn podejrzanych o liczne kradzieże elementów lokomotyw oraz infrastruktury kolejowej. Złodzieje, którym może grozić do 10 lat więzienia, decyzją sadu zostali aresztowani.

Były prezydent Brazylii przeszedł operację. Co wiadomo? z ostatniej chwili
Były prezydent Brazylii przeszedł operację. Co wiadomo?

Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro opuścił oddział intensywnej terapii po operacji jamy brzusznej, którą przeszedł w kwietniu, ale nadal pozostanie w szpitalu - podała w piątek telewizja Globo, powołując się na dyrekcję kliniki w Brasilii, stolicy kraju. Lekarze nie sprecyzowali, kiedy polityk będzie mógł opuścić szpital.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Polski niedosyt w kraju kangurów

Polski niedosyt w kraju kangurów
Tenisista / zdjęcie poglądowe Ryszard Czarnecki: Polski niedosyt w kraju kangurów
Tenisista / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Niedosyt po Australii! Tak można by w największym skrócie opisać odczucia polskich kibiców po tenisowym Australia Open. Przegrana Igi Światek na wczesnym etapie AO. Skrecz Magdy Linette już w I rundzie. Hubert Hurkacz w ćwierćfinale i brawa za to, ale znów, po raz kolejny niewykorzystane szanse, które spowodowały, że Polak nie zagrał w półfinale, mimo że mógł ćwierćfinał z Niemcem Alexandrem Zverevem nie tyle przegrać 2-3, co wygrać 3-0 albo 3-1 w setach.

Kto został bohaterem?

Niespodziewanie największymi bohaterami polskiego teamu zostali – poza Hurkaczem, bo dojście do pierwszej „ósemki” Australian Open (i odpadniecie po bardzo zaciętym meczu z tenisistą wyżej od siebie notowanym) jest jednak osiągnięciem „Hubiego”, gracza z mojego Wrocławia) -  zostali Magdalena Fręch, która zrobiła w kraju kangurów życiówkę i stała się 2 rakietą polskiego kobiecego tenisa i Jan Zieliński, który co prawda nie doszedł do finału debla, jak przed rokiem, ale za to do finału miksta jak najbardziej (tekst ten oddaję do druku przed jego, wraz z Tajwanką,  meczem o tytuł). Ciekawostką jest, że Jan Zieliński ,27-letni praworęczny tenisista urodzony w Warszawie, zagrał wraz ze swoją azjatycką partnerką z parą amerykańsko -brytyjską, która była jednocześnie… polską! Dlaczego? Świadczą o tym nazwiska przeciwników Zielińskiego i tenisistki z dawnej wyspy Formoza, która dziś nosi nazwę Tajwan. Reprezentantka USA nazywa się... Krawczyk, a reprezentant Wielkiej Brytanii - Skupski.

"Troje muszkieterów"

Zatem mamy w AO 2024 troje muszkieterów, którzy wysoko dzierżyli biało-czerwoną flagę. Osiągnięcie Hurkacza jest o tyle wyjątkowe, że jeszcze żaden Polak przed nim nie grał w singlu w ćwierćfinale Austalian Open. Polak po tym sukcesie awansował na ósme miejsce w rankingu ATP.

Historycznie rzecz biorąc, Polacy największe sukcesy na tym najbardziej odległym od naszego kraju kontynencie osiągali w deblu. Wygrywali go tam nasz tenisowy nestor Wojciech Fibak, ale też Łukasz Kubot, a w kategorii juniorów Błażej Koniusz i Grzegorz Panfil.

Zatem niedosyt jest faktem, ale dla Fręch, Hurkacza i Zielińskiego – szacun!

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (24.012024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe