Patryk Jaki: Prawa w Polsce nie ma, bo wola polityczna jest najwyżej?

Europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki uważa, że odwołanie 10 prokuratorów regionalnych i okręgowych odbyło się z pominięciem zapisów Prawa o prokuraturze. Jego zdaniem "przyjdzie czas, że zostanie to rozliczone". "(Donald) Tusk nie będzie rządził wiecznie z (Adamem) Bodnarem - dodał.
Patryk Jaki
Patryk Jaki / zrzut ekranu z serwisu YouTube

W poniedziałek na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości zamieszczono komunikat informujący, że podjęto decyzję o odwołaniu z delegacji oraz z funkcji 10 prokuratorów.

Prokurator Generalny Adam Bodnar, w ścisłej współpracy z p.o. prokuratora krajowego Jackiem Bilewiczem, realizują konsekwentnie program zmian w prokuraturze, mający na celu przywrócenia tej służby obywatelom

- podkreślił resort sprawiedliwości.

Czytaj także: Problemy Bodnara. PiS zapowiada twardą reakcję na jego działania

Do sprawy odniósł się na poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki. Zwrócił uwagę, że - zgodnie z zapisami Prawa o prokuraturze - prokuratora regionalnego, okręgowego i rejonowego powołuje, po przedstawieniu kandydatur właściwemu zgromadzaniu prokuratorów, i odwołuje Prokurator Krajowy.

Tutaj nic takiego nie nastąpiło. On sobie wydał komunikat, że odwołuje

- mówił Jaki, nawiązując do ministra Bodnara.

Ani zgromadzenie prokuratorów, ani Prokurator Krajowy. On po prostu wydaje komunikat, że odwołuje. Czyli co, wszystkie ustawy w Polsce możemy sobie teraz podrzeć? Prawa w Polsce nie ma, bo wola polityczna jest najwyżej? Chcemy Polskę zamienić w państwo afrykańskie?

- pytał polityk Suwerennej Polski.

Jego zdaniem, "jeżeli w tej chwili będziemy dalej godzili się na to, że ustawy nie obowiązują, że konstytucja nie obowiązuje, że nic w Polsce nie obowiązuje, a komunikat prasowy Bodnara jest wyżej, to za chwilę będzie dotyczyło to wolności każdego obywatela".

Dokładnie tak będzie każdy obywatel mógł być potraktowany w Polsce

- ocenił Jaki.

W opinii Jakiego "wszyscy, którzy będą dostosowywali się do bezprawia, które organizuje teraz ten +neoprokurator krajowy+, będą brali udział w przestępstwie (...) i przyjdzie czas, że zostanie to rozliczone". "(Donald) Tusk nie będzie rządził wiecznie z Bodnarem" - powiedział polityk.

Oświadczenie prokuratorów 

Niedługo po zamieszczeniu komunikatu przez MS komunikatu o odwołaniu z delegacji i z funkcji 10 prokuratorów, na stronie Prokuratury Krajowej pojawiło się oświadczenie podpisane przez prok. Dariusza Barskiego, jako prokuratora krajowego, oraz pozostałych zastępców Prokuratora Generalnego. Podkreślono w nim, że "powoływanie i odwoływanie prokuratorów regionalnych, okręgowych i rejonowych, a także delegowanie prokuratora powszechnej jednostki organizacyjnej prokuratury do innej jednostki prokuratury i odwołanie z delegacji stanowią ustawowe kompetencje Prokuratora Krajowego".

Jak dodano, wynika to z zapisów Prawa o prokuraturze i kompetencji w tym zakresie nie może przejąć Prokurator Generalny. "Zgodnie z obowiązującymi przepisami Prokuratorem Krajowym jest Dariusz Barski" - podkreślono jednocześnie. "Podejmowane przez prokuratora generalnego Adama Bodnara działania mające na celu usunięcie z urzędu I zastępcy PG-Prokuratora Krajowego są bezprawne. Stanowią oczywiste obejście obowiązujących przepisów ustawy Prawo o prokuraturze, które w art. 14 par. 1 wprost wskazują, że odwołanie Prokuratora Krajowego może nastąpić za pisemną zgodą Prezydenta RP" - przypomniano.

12 stycznia premier Donald Tusk powierzył obowiązki Prokuratora Krajowego prok. Jackowi Bilewiczowi. MS informowało wtedy, że Bodnar w czasie spotkania z prokuratorem Dariuszem Barskim wręczył mu dokument stwierdzający, że przywrócenie go do służby czynnej 16 lutego 2022 r. przez poprzedniego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę "zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych".

Jak podkreśliło wtedy MS, "w efekcie od dnia przekazania powyższego stanowiska Prokuratora Generalnego, a więc od 12 stycznia 2024 r., Dariusz Barski pozostaje w stanie spoczynku, co powoduje niemożność sprawowania przez niego funkcji Prokuratora Krajowego".

Prokuratura Krajowa cały czas stoi na stanowisku, że funkcję prokuratora krajowego pełni Barski.

Bodnar argumentował też, że Prokurator Generalny, jako przełożony wszystkich prokuratorów, może powoływać osoby do pełnienia określonych obowiązków. Informował też, że Bilewicz ma sprawować funkcję przez dwa miesiące, po to, żeby "w tym czasie przeprowadzić otwarty konkurs" na to stanowisko.

CZYTAJ TAKŻE: Euforia w Pałacu Buckingham. Książę William i Kate Middleton wydali oświadczenie


 

POLECANE
Sprawa śmierci 16-latki z Mławy. Bartosz G. usłyszał zarzut Wiadomości
Sprawa śmierci 16-latki z Mławy. Bartosz G. usłyszał zarzut

Bartosz G. usłyszał zarzut popełnienia zbrodni zabójstwa 16-letniej Mai ze szczególnym okrucieństwem; nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i skorzystał z przysługującego mu prawa do odmowy składania wyjaśnień - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Płocku prok. Bartosz Maliszewski.

To była ciężka noc dla strażaków. Interweniowali ponad 1000 razy Wiadomości
To była ciężka noc dla strażaków. Interweniowali ponad 1000 razy

Ponad tysiąc interwencji, setki pożarów i ofiary śmiertelne - tak wyglądał bilans Wigilii w całym kraju. Strażacy przez całą noc walczyli z pożarami, wypadkami i zatruciami czadem.

Polacy najchętniej obdarowaliby prezentem Karola Nawrockiego. Świąteczny sondaż Wiadomości
Polacy najchętniej obdarowaliby prezentem Karola Nawrockiego. Świąteczny sondaż

Karol Nawrocki znalazł się na czele świątecznego sondażu SW Research dla „Wprost”. To jemu respondenci najczęściej deklarowali chęć wręczenia prezentu, częściej niż Donaldowi Tuskowi i pozostałym politykom.

Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot. Akcja nad Bałtykiem pilne
Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot. Akcja nad Bałtykiem

Dyżurne służby obrony powietrznej RP interweniowały mimo okresu świątecznego. Nad Bałtykiem przechwycono rosyjski samolot rozpoznawczy, a w nocy monitorowano także obiekty wlatujące w polską przestrzeń powietrzną od strony Białorusi.

Ambasador RP we Francji zatrzymany przez CBA wydał oświadczenie z ostatniej chwili
Ambasador RP we Francji zatrzymany przez CBA wydał oświadczenie

Jan Emeryk Rościszewski, obecny ambasador Polski we Francji, został zatrzymany w ramach śledztwa dotyczącego Collegium Humanum. Dyplomata po złożeniu wyjaśnień został zwolniony i zadeklarował pełną współpracę z prokuraturą.

Płonie kościół w Lublinie. Strażacy ściągani z okolicznych miejscowości z ostatniej chwili
Płonie kościół w Lublinie. Strażacy ściągani z okolicznych miejscowości

Od wczesnych godzin porannych trwa walka z pożarem kościoła przy ul. Kunickiego w Lublinie. Ogień objął poddasze świątyni, a strażacy przyznają, że akcja gaśnicza może potrwać wiele godzin.

Warszawa: dramatyczny wypadek w Wigilię. Dwie osoby zakleszczone, trwała reanimacja Wiadomości
Warszawa: dramatyczny wypadek w Wigilię. Dwie osoby zakleszczone, trwała reanimacja

Do groźnego zderzenia doszło w Wigilię późnym wieczorem na warszawskiej Woli. Dwie osoby zostały zakleszczone w pojeździe, a jedna z pasażerek była reanimowana. Poszkodowani w ciężkim stanie trafili do szpitala.

Wygrał 1,8 mld dol w loterii. Gigantyczna kumulacja Powerball rozbita gorące
Wygrał 1,8 mld dol w loterii. Gigantyczna kumulacja Powerball rozbita

Po 46 losowaniach bez głównej nagrody padła jedna z najwyższych wygranych w historii amerykańskich loterii. Zwycięski los Powerball został kupiony w stanie Arkansas, a pula nagród przekroczyła 1,8 mld dolarów.

Kalifornia pod wodą. Wprowadzono stan wyjątkowy i rozpoczęto ewakuację pilne
Kalifornia pod wodą. Wprowadzono stan wyjątkowy i rozpoczęto ewakuację

Jeszcze przed nadejściem burz władze hrabstwa Los Angeles zdecydowały o ewakuacji setek rodzin. Gwałtowne opady przyniosły powodzie błyskawiczne i lawiny błotne, a sytuacja zmusiła służby do ogłoszenia stanu wyjątkowego.

Śląsk chce stworzyć megamiasto. Metropolis będzie większe od Warszawy z ostatniej chwili
Śląsk chce stworzyć megamiasto. Metropolis będzie większe od Warszawy

Na południu Polski trwają prace nad projektem, który może całkowicie zmienić mapę administracyjną kraju. Na Śląsku rozważane jest połączenie wszystkich gmin Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii w jeden organizm miejski liczący ponad 2 mln mieszkańców.

REKLAMA

Patryk Jaki: Prawa w Polsce nie ma, bo wola polityczna jest najwyżej?

Europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki uważa, że odwołanie 10 prokuratorów regionalnych i okręgowych odbyło się z pominięciem zapisów Prawa o prokuraturze. Jego zdaniem "przyjdzie czas, że zostanie to rozliczone". "(Donald) Tusk nie będzie rządził wiecznie z (Adamem) Bodnarem - dodał.
Patryk Jaki
Patryk Jaki / zrzut ekranu z serwisu YouTube

W poniedziałek na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości zamieszczono komunikat informujący, że podjęto decyzję o odwołaniu z delegacji oraz z funkcji 10 prokuratorów.

Prokurator Generalny Adam Bodnar, w ścisłej współpracy z p.o. prokuratora krajowego Jackiem Bilewiczem, realizują konsekwentnie program zmian w prokuraturze, mający na celu przywrócenia tej służby obywatelom

- podkreślił resort sprawiedliwości.

Czytaj także: Problemy Bodnara. PiS zapowiada twardą reakcję na jego działania

Do sprawy odniósł się na poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki. Zwrócił uwagę, że - zgodnie z zapisami Prawa o prokuraturze - prokuratora regionalnego, okręgowego i rejonowego powołuje, po przedstawieniu kandydatur właściwemu zgromadzaniu prokuratorów, i odwołuje Prokurator Krajowy.

Tutaj nic takiego nie nastąpiło. On sobie wydał komunikat, że odwołuje

- mówił Jaki, nawiązując do ministra Bodnara.

Ani zgromadzenie prokuratorów, ani Prokurator Krajowy. On po prostu wydaje komunikat, że odwołuje. Czyli co, wszystkie ustawy w Polsce możemy sobie teraz podrzeć? Prawa w Polsce nie ma, bo wola polityczna jest najwyżej? Chcemy Polskę zamienić w państwo afrykańskie?

- pytał polityk Suwerennej Polski.

Jego zdaniem, "jeżeli w tej chwili będziemy dalej godzili się na to, że ustawy nie obowiązują, że konstytucja nie obowiązuje, że nic w Polsce nie obowiązuje, a komunikat prasowy Bodnara jest wyżej, to za chwilę będzie dotyczyło to wolności każdego obywatela".

Dokładnie tak będzie każdy obywatel mógł być potraktowany w Polsce

- ocenił Jaki.

W opinii Jakiego "wszyscy, którzy będą dostosowywali się do bezprawia, które organizuje teraz ten +neoprokurator krajowy+, będą brali udział w przestępstwie (...) i przyjdzie czas, że zostanie to rozliczone". "(Donald) Tusk nie będzie rządził wiecznie z Bodnarem" - powiedział polityk.

Oświadczenie prokuratorów 

Niedługo po zamieszczeniu komunikatu przez MS komunikatu o odwołaniu z delegacji i z funkcji 10 prokuratorów, na stronie Prokuratury Krajowej pojawiło się oświadczenie podpisane przez prok. Dariusza Barskiego, jako prokuratora krajowego, oraz pozostałych zastępców Prokuratora Generalnego. Podkreślono w nim, że "powoływanie i odwoływanie prokuratorów regionalnych, okręgowych i rejonowych, a także delegowanie prokuratora powszechnej jednostki organizacyjnej prokuratury do innej jednostki prokuratury i odwołanie z delegacji stanowią ustawowe kompetencje Prokuratora Krajowego".

Jak dodano, wynika to z zapisów Prawa o prokuraturze i kompetencji w tym zakresie nie może przejąć Prokurator Generalny. "Zgodnie z obowiązującymi przepisami Prokuratorem Krajowym jest Dariusz Barski" - podkreślono jednocześnie. "Podejmowane przez prokuratora generalnego Adama Bodnara działania mające na celu usunięcie z urzędu I zastępcy PG-Prokuratora Krajowego są bezprawne. Stanowią oczywiste obejście obowiązujących przepisów ustawy Prawo o prokuraturze, które w art. 14 par. 1 wprost wskazują, że odwołanie Prokuratora Krajowego może nastąpić za pisemną zgodą Prezydenta RP" - przypomniano.

12 stycznia premier Donald Tusk powierzył obowiązki Prokuratora Krajowego prok. Jackowi Bilewiczowi. MS informowało wtedy, że Bodnar w czasie spotkania z prokuratorem Dariuszem Barskim wręczył mu dokument stwierdzający, że przywrócenie go do służby czynnej 16 lutego 2022 r. przez poprzedniego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę "zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych".

Jak podkreśliło wtedy MS, "w efekcie od dnia przekazania powyższego stanowiska Prokuratora Generalnego, a więc od 12 stycznia 2024 r., Dariusz Barski pozostaje w stanie spoczynku, co powoduje niemożność sprawowania przez niego funkcji Prokuratora Krajowego".

Prokuratura Krajowa cały czas stoi na stanowisku, że funkcję prokuratora krajowego pełni Barski.

Bodnar argumentował też, że Prokurator Generalny, jako przełożony wszystkich prokuratorów, może powoływać osoby do pełnienia określonych obowiązków. Informował też, że Bilewicz ma sprawować funkcję przez dwa miesiące, po to, żeby "w tym czasie przeprowadzić otwarty konkurs" na to stanowisko.

CZYTAJ TAKŻE: Euforia w Pałacu Buckingham. Książę William i Kate Middleton wydali oświadczenie



 

Polecane