Minister klimatu i środowiska, Paulina Hennig - Kloska, po spotkaniu z ministrem klimatu, energii i zaopatrzenia Danii Larsem Aagaardem, poinformowała, że stawia sobie za cel doprowadzić do jak najszybszego rozwoju źródeł energii, które pozwolą na wycofanie z miksu energetycznego surowców, powodujących wysokie emisje i ceny energii.

Czytaj także: Niemcy zostaną sparaliżowane. Setki tysięcy pasażerów jutro nie wyleci

Sprawa "szerokiej akceptacji"

Podkreśliła jednak, że "mówiąc o wyzwaniach klimatycznych nie można jednak zapomnieć o kwestii sprawiedliwej transformacji. Jej społeczno-gospodarcze skutki w regionach górniczych będą znaczące. Dlatego tak ważne jest kompleksowe wsparcie, aby nikogo nie pozostawić samego". Jak dodała "proces odchodzenia od paliw kopalnych uzyska szeroką akceptację, tylko jeśli sprawi, że każdy odczuje związane z nim wymierne korzyści".

Jak zwróciła uwagę minister "poprawa efektywności energetycznej ma charakter horyzontalny i przynosi pozytywne efekty we wszystkich sektorach gospodarki, przyczyniając się do wzmocnienia jej konkurencyjności i ograniczenia negatywnego wpływu na środowisko naturalne." Jak dodała "działania te przynoszą realne efekty w postaci redukcji kosztów zużycia energii, ograniczając poziom narażenia na ubóstwo energetyczne, ale także przyczyniają się do redukcji emisji gazów cieplarnianych i innych zanieczyszczeń. Z tego względu Polska popiera potrzebę wzmocnienia wysiłków na rzecz poprawy efektywności energetycznej".

Czytaj także: Trela atakuje Andrzeja Dudę: "Żart, a nie prezydent"

To nie koniec 

Minister podkreśliła, że kluczową kwestią w tym zakresie będzie wdrażanie zasady „efektywność energetyczna przede wszystkim” we wszystkich sektorach gospodarki. Jak powiedziała "stanowi to wyzwanie dla wielu państw członkowskich UE, dlatego chcemy współpracować także z naszymi duńskimi przyjaciółmi, aby wymieniać się doświadczeniami i dobrymi praktykami"