Prowokacja na spotkaniu z Morawieckim? "Przypadkowy uczestnik" przyszedł od razu z mediami? [VIDEO]

Rozpoczęła się kampania Prawa i Sprawiedliwości przed wyborami samorządowymi, które odbędą się 7 kwietnia. Były premier Mateusz Morawiecki odwiedził Legnicę pod hasłem "Spotkania wolnych Polaków - bądźmy razem". Na miejscu nie zabrakło przedstawicieli i zwolenników PiS, zarówno polityków, jak i samorządowców. Wydarzył się również incydent, który uwieczniły kamery.
Były premier Mateusz Morawiecki
Były premier Mateusz Morawiecki / PAP/Maciej Kulczyński

Blisko 1000 osób, głównie sympatyków Zjednoczonej Prawicy, słuchało byłego premiera Mateusza Morawieckiego podczas wystąpienia w Legnicy. Polityk przybył do Centrum-Konferencyjnego LSSE. Omawiał kluczowe sprawy dla naszego kraju i podkreślał wagę wyborów samorządowych w obliczu trudnej sytuacji politycznej. Morawiecki podniósł, że rząd Tuska obiecywał wielką zgodę i współpracę tymczasem mamy do czynienia z nieuprawnionymi działaniami na wielu polach. 

- Właśnie podczas wyborów samorządowych Polacy muszą rządowi Donalda Tuska i tzw. koalicji 13 grudnia pokazać czerwoną kartkę. Obiecywano, że jak odsunie się PiS od władzy to będzie wielkie narodowe pojednanie. A co jest? Łamanie konstytucji. Czym oni się zajmują ? Jak zlikwidować prace domowe? Jak zlikwidować atom? Jak zlikwidować Centralny Port Komunikacyjny? Co to jest za rząd? Rząd wielkiej likwidacji

- pytał zgromadzonych były szef polskiego rządu.

Incydent na spotkaniu z Morawieckim

Spotkanie zostało zorganizowane przez starostę powiatu legnickiego Adama Babuśkę. Przebiegało spokojnie za wyjątkiem jednego incydentu. "Przypadkowy uczestnik" usiłował zabrać głos czym wprowadził zamieszanie wśród słuchaczy. Przemówienie byłego premiera zagłuszał pytaniem o osoby, które pomimo przewlekłych chorób wciąż angażują się w pracę zawodową. Mężczyzna, co nie umknęło uwadze dziennikarzowi Januszowi Życzkowskiemu, pojawił się na spotkaniu w obecności znanych mediów.

- Prowokacja podczas spotkania z @MorawieckiM w Legnicy. Na tyłach pojawia się „przypadkowy” uczestnik z pytaniami do PMM. Wraz z nim media workers z @tvn24 i @FAKT24PL. Warto zwrócić uwagę na ich zachowanie. Ile tu dziennikarstwa, a ile szczucia na uczestników wydarzenia?

- pyta na portalu X Janusz Życzkowski, redaktor naczelny Gazety Wrocławskiej i Gazety Lubuskiej.

Natrętny uczestnik został uspokojony przez legnickiego radnego Andrzeja Lorenca. Ostatecznie wyprowadzono go poza centrum konferencyjne.

Kontekst: wybory samorządowe

Wybory samorządowe odbędą się w niedzielę 7 kwietnia. Druga tura wyborów bezpośrednich wójtów, burmistrzów, prezydentów miast - 21 kwietnia. Zgodnie z Kodeksem wyborczym, datę wyborów wyznacza się na dzień wolny od pracy przypadający nie wcześniej niż na 30 dni i nie później niż na siedem dni przed upływem kadencji rad. Ta kończy się 30 kwietnia 2024 r. Oznacza to, że wybory samorządowe muszą się odbyć między 31 marca a 23 kwietnia 2024 r.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zaskakująca sytuacja na granicy z Białorusią. Straż Graniczna opublikowała komunikat

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Komisja Europejska proponuje zmiany w dyrektywie dotyczącej Europejskich Rad Zakładowych


 

POLECANE
Wojsko dostaje instrukcje ws. pseudokibiców. Kibice pytają: „Zemsta Tuska?” pilne
Wojsko dostaje instrukcje ws. "pseudokibiców". Kibice pytają: „Zemsta Tuska?”

Według dowództwa armii ostrzeżenia dotyczące „środowisk pseudokibiców” wynikają z "sygnałów służb specjalnych" o możliwej infiltracji i wykorzystaniu tych środowisk w działaniach dywersyjnych.

Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon Wiadomości
Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon

Francuskie służby od miesięcy ostrzegały, że w przepełnionym więzieniu w Dijon gwałtownie spada poziom zabezpieczeń. Teraz ich obawy się potwierdziły: dwóch osadzonych zdołało przepiłować kraty i zniknąć.

Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza z ostatniej chwili
Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza

54 proc. Niemców uważa, że koalicja rządowa pod wodzą kanclerza Friedricha Merza rozpadnie się do 2029 roku - wynika z sondażu Instytutu Insa, opublikowanego w czwartek w „Bildzie”.

Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów z ostatniej chwili
Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów

Prokuratura zaskarżyła decyzję sądu, który nie zgodził się na areszt 34-letniego obywatela Ukrainy posiadającego 46 rosyjskich paszportów, wskazując w zażaleniu, że postanowienie "obraża przepisy".

Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat z ostatniej chwili
Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat

W czwartek po południu w woj. łódzkim nastąpiła poważna awaria sieci energetycznej. Na skutek potężnego ataku zimy bez prądu pozostaje ponad 16 tys. gospodarstw domowych i firm z okolic gmin Sieradz, Łask, Poddębice, Zadzim, Błaszki, Warta. PGE Dystrybucja wydała komunikat.

Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety transkobieta tylko u nas
Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety "transkobieta"

Kolejny skandal w Brazylii! Studentka została aresztowana po tym, jak skonfrontowała się z mężczyzną, który nachodził damskie toalety. Mężczyzna jednak uważa, że ma do tego prawo jako „osoba niebinarna”, a kobiecie, która zwyzywała go za korzystanie z żeńskiej łazienki, grozi więzienie.

Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o 200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków pilne
Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o "200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków"

Artykuł opublikowany w „Jewish Telegraphic Agency” odnosi się do wystąpienia ambasadora USA w Polsce Thomasa Rose’a oraz przedstawia własny pogląd na dyskusję o odpowiedzialności Polaków za wydarzenia związane z Zagładą. Krytykując słowa ambasadora, autor tekstu JTA przedstawia własny, jednostronny obraz relacji polsko-żydowskich, ignorując kwestię okupacji niemieckiej, umniejszając udział Polaków w ratowaniu Żydów i kładąc akcent m.in. na marginalne przypadki szmalcownictwa.

Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu

W czwartek wieczorem prezydent Karol Nawrocki ogłosił decyzje dotyczące 13 ustaw przekazanych z parlamentu: 11 z nich podpisał, a dwie zawetował. Podkreślił, że działa wyłącznie w oparciu o konstytucyjne prerogatywy i interes obywateli, apelując jednocześnie do rządu Donalda Tuska o współpracę i wcześniejsze konsultowanie projektów ustaw.

Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport z ostatniej chwili
Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport

Napływ inwestycji do Polski w 2024 roku znacząco się obniżył; w porównaniu z 2023 rokiem zmniejszył się mniej więcej o 55 proc., a skala spadku była znacznie wyższa niż w przypadku państw rozwiniętych – podał NBP w opublikowanym w czwartek raporcie.

Nie żyje Agnieszka Maciąg. Odeszła po długiej chorobie z ostatniej chwili
Nie żyje Agnieszka Maciąg. Odeszła po długiej chorobie

Informacja o śmierci Agnieszki Maciąg została podana w mediach społecznościowych przez jej męża Roberta Wolańskiego. Legendarną modelkę od lat 90. zmagała się z chorobą nowotworową.

REKLAMA

Prowokacja na spotkaniu z Morawieckim? "Przypadkowy uczestnik" przyszedł od razu z mediami? [VIDEO]

Rozpoczęła się kampania Prawa i Sprawiedliwości przed wyborami samorządowymi, które odbędą się 7 kwietnia. Były premier Mateusz Morawiecki odwiedził Legnicę pod hasłem "Spotkania wolnych Polaków - bądźmy razem". Na miejscu nie zabrakło przedstawicieli i zwolenników PiS, zarówno polityków, jak i samorządowców. Wydarzył się również incydent, który uwieczniły kamery.
Były premier Mateusz Morawiecki
Były premier Mateusz Morawiecki / PAP/Maciej Kulczyński

Blisko 1000 osób, głównie sympatyków Zjednoczonej Prawicy, słuchało byłego premiera Mateusza Morawieckiego podczas wystąpienia w Legnicy. Polityk przybył do Centrum-Konferencyjnego LSSE. Omawiał kluczowe sprawy dla naszego kraju i podkreślał wagę wyborów samorządowych w obliczu trudnej sytuacji politycznej. Morawiecki podniósł, że rząd Tuska obiecywał wielką zgodę i współpracę tymczasem mamy do czynienia z nieuprawnionymi działaniami na wielu polach. 

- Właśnie podczas wyborów samorządowych Polacy muszą rządowi Donalda Tuska i tzw. koalicji 13 grudnia pokazać czerwoną kartkę. Obiecywano, że jak odsunie się PiS od władzy to będzie wielkie narodowe pojednanie. A co jest? Łamanie konstytucji. Czym oni się zajmują ? Jak zlikwidować prace domowe? Jak zlikwidować atom? Jak zlikwidować Centralny Port Komunikacyjny? Co to jest za rząd? Rząd wielkiej likwidacji

- pytał zgromadzonych były szef polskiego rządu.

Incydent na spotkaniu z Morawieckim

Spotkanie zostało zorganizowane przez starostę powiatu legnickiego Adama Babuśkę. Przebiegało spokojnie za wyjątkiem jednego incydentu. "Przypadkowy uczestnik" usiłował zabrać głos czym wprowadził zamieszanie wśród słuchaczy. Przemówienie byłego premiera zagłuszał pytaniem o osoby, które pomimo przewlekłych chorób wciąż angażują się w pracę zawodową. Mężczyzna, co nie umknęło uwadze dziennikarzowi Januszowi Życzkowskiemu, pojawił się na spotkaniu w obecności znanych mediów.

- Prowokacja podczas spotkania z @MorawieckiM w Legnicy. Na tyłach pojawia się „przypadkowy” uczestnik z pytaniami do PMM. Wraz z nim media workers z @tvn24 i @FAKT24PL. Warto zwrócić uwagę na ich zachowanie. Ile tu dziennikarstwa, a ile szczucia na uczestników wydarzenia?

- pyta na portalu X Janusz Życzkowski, redaktor naczelny Gazety Wrocławskiej i Gazety Lubuskiej.

Natrętny uczestnik został uspokojony przez legnickiego radnego Andrzeja Lorenca. Ostatecznie wyprowadzono go poza centrum konferencyjne.

Kontekst: wybory samorządowe

Wybory samorządowe odbędą się w niedzielę 7 kwietnia. Druga tura wyborów bezpośrednich wójtów, burmistrzów, prezydentów miast - 21 kwietnia. Zgodnie z Kodeksem wyborczym, datę wyborów wyznacza się na dzień wolny od pracy przypadający nie wcześniej niż na 30 dni i nie później niż na siedem dni przed upływem kadencji rad. Ta kończy się 30 kwietnia 2024 r. Oznacza to, że wybory samorządowe muszą się odbyć między 31 marca a 23 kwietnia 2024 r.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zaskakująca sytuacja na granicy z Białorusią. Straż Graniczna opublikowała komunikat

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Komisja Europejska proponuje zmiany w dyrektywie dotyczącej Europejskich Rad Zakładowych



 

Polecane