Grafiki byłego więźnia Auschwitz na Krakowskim Przedmieściu

„Klisze pamięci. Labirynty” to wystawa grafik więźnia Auschwitz Mariana Kołodzieja przed galerią Kordegarda w Warszawie. Poruszająca opowieść o życiu obozowym, ludzkim cierpieniu i heroizmie będzie dostępna do 9 lutego. Organizatorem wystawy grafik jest Fundacja PGE.
Wystawa
Wystawa "Klisze pamięci. Labirynty" / fot. Tomasz Gutry

Artykuł powstał we współpracy z PGE Polską Grupą Energetyczną SA

Wyrazem bólu i cierpienia, którego doświadczali więźniowie obozów koncentracyjnych, jest prezentowana po raz pierwszy publicznie wystawa grafik Mariana Kołodzieja „Klisze pamięci. Labirynty”. Pokazuje ona codzienność życia więziennego oczami wybitnych Polaków, takich jak św. Maksymilian Maria Kolbe czy Witold Pilecki. Dla autora była to forma terapii, a dla nas jest to możliwość poznania z bliska ogromu cierpienia, którego doświadczali więźniowie niemieckich obozów w czasie II wojny światowej

– mówił podczas otwarcia wystawy Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej, organizator wystawy.

Marian Kołodziej trafił do Auschwitz jednym z pierwszych transportów.

Każdy, kto był w Auschwitz i przeżył Auschwitz, pozostał na całe życie z niezbywalnym piętnem rozgrywającego się tam ludzkiego tragizmu

– mówił artysta.

„To nie wystawa, nie sztuka, nie obrazy, a słowa zamknięte w rysunku. Nie było zresztą moim zamiarem spełnienie obowiązku pamięci i dania świadectwa poprzez sztukę. Sztuka jest bezradna wobec tego, co człowiek zgotował człowiekowi. […] Proponuję przejście labiryntem znaczonym doświadczeniami fabryki śmierci. Proszę, przeczytajcie moje narysowane słowa, które powstały również z tęsknoty za jasnością kryteriów, za czytelnym oddzieleniem dobra od zła, prawdy od fałszu, sztuki od jej pozoru. To także moja niezgoda na świat, jaki jest dziś. To również jest o nas, o tym, co zrobiliśmy z naszym człowieczeństwem, pretekst do przemyśleń i wyciągania wniosków istotnych dla nas dzisiaj. To list starego człowieka do samego siebie sprzed 55 lat. Jest to również hołd tym wszystkim, którzy spopieleni – odeszli”

– mówił Marian Kołodziej.

Jako zdolny rysownik został skierowany przez Niemców do archiwum, aby kopiował m.in. mapy na użytek wojska niemieckiego. Część kopii przekazywał polskiemu podziemiu, za co został w obozie powtórnie aresztowany. Po przesłuchaniach w Berlinie został skazany na karę śmierci. Wyrok miał zostać wykonany w obozie. Pracownik administracji obozowej przekładał papiery skazańca na spód sterty wyroków i tak ocalił mu życie. Kołodziej został bowiem ewakuowany na teren Niemiec, gdzie doczekał wyzwolenia przez Amerykanów, dowodzonych przez gen. George’a Pattona

– tłumaczył podczas inauguracji wystawy znawca twórczości artysty o. Kazimierz Malinowski.

Trauma związana z pobytem w obozie była tak silna, że Marian Kołodziej dopiero po przeżytym udarze mózgu w 1992 r. zaczął pokazywać na zewnątrz to, co całe życie dźwigał w swej duszy.

Zaczął wtedy rysować, ponieważ, jak sam mówił, najwyższy czas „to opowiedzieć”. Rysował ołówkiem, który do ręki przywiązywała mu żona. I tak w ciągu szesnastu lat powstał cykl „Klisze pamięci. Labirynty”

– tłumaczył o. Kazimierz Malinowski.

Wystawa „Klisze pamięci. Labirynty” składa się z czterech ośmiokątnych plansz składających się ze zdjęć i grafik przedstawiających w artystyczny sposób dramat więźniów, w tym św. Maksymiliana Marii Kolbego, który zginął śmiercią męczeńską w 1941 roku w Auschwitz, oddając swoje życie za współwięźnia, jak również Witolda Pileckiego, który dobrowolnie dał się aresztować i wysłać do Auschwitz, aby następnie uciec i poinformować świat o niemieckich zbrodniach. Dobrowolna śmierć o. Kolbego wywarła ogromne wrażenie na Marianie Kołodzieju i dodała mu siły, by walczyć o przetrwanie w obozowej rzeczywistości.

Od 22 stycznia do 22 lutego br. wystawa będzie także dostępna w bazylice Świętych Dwunastu Apostołów w Rzymie w polskiej, angielskiej, włoskiej i hiszpańskiej wersji językowej.

Fundacja PGE od wielu lat jest zaangażowana w działania mające na celu pielęgnowanie patriotyzmu i kultywowanie pamięci o dziedzictwie historycznym Polski. Przyczynia się też do rozwoju świadomości narodowej, obywatelskiej i kulturowej.

Artykuł powstał we współpracy z PGE Polską Grupą Energetyczną SA


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi Wiadomości
Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu. Teraz minister grozi krytykom.

Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów z ostatniej chwili
Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów

Ranking przygotowany na podstawie średnich kursów buckmacherów nie pozostawia złudzeń. Luna praktycznie nie ma żadnych szans na osiągnięcie dobrego wyniku na tegorocznej Eurowizji.

Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi wideo
Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi

Rafineria PCK wnioskuje do Landu Branderburgia o pozwolenie na podwojenie emisji dwutlenku siarki, ale Land Brandenburgia jak na razie, nie zgodził się na to - zauważył Aleksandra Fedorska w materiale opublikowanym w serwisie Youtube.

Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego gorące
Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego

Rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych umieściło w sobotę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przestępców, poinformował portal The Moscow Times.

Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych z ostatniej chwili
Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych

Niemiecki "Bild" informuje, że w przyszłym tygodniu radykalni ekolodzy planują demonstracje, okupacje i blokady przeciwko rozbudowie fabryki samochodów Tesli.

To już koniec ciepłych dni z ostatniej chwili
To już koniec ciepłych dni

W weekend będzie można podzielić Polskę na dwie części - pogodny wschód i pochmurny zachód. Niedziela będzie ostatnim fajnym, ciepłym dniem - poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska.

Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos gorące
Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu.

Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu z ostatniej chwili
Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu

Komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein obawia się eskalacji propalestyńskich protestów na uczelniach. Postawa antysemicka jest "niestety powszechna i może bardzo szybko doprowadzić do eskalacji" - powiedział Klein.

Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Fala komentarzy w sieci z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Fala komentarzy w sieci

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński wygłosił przemówienie podczas głównych uroczystości z okazji Dnia Strażaka. Uwagę polityków formacji opozycyjnych i internautów zwróciło jednak uwagę dziwne zachowanie polityka.

Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości z ostatniej chwili
Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

REKLAMA

Grafiki byłego więźnia Auschwitz na Krakowskim Przedmieściu

„Klisze pamięci. Labirynty” to wystawa grafik więźnia Auschwitz Mariana Kołodzieja przed galerią Kordegarda w Warszawie. Poruszająca opowieść o życiu obozowym, ludzkim cierpieniu i heroizmie będzie dostępna do 9 lutego. Organizatorem wystawy grafik jest Fundacja PGE.
Wystawa
Wystawa "Klisze pamięci. Labirynty" / fot. Tomasz Gutry

Artykuł powstał we współpracy z PGE Polską Grupą Energetyczną SA

Wyrazem bólu i cierpienia, którego doświadczali więźniowie obozów koncentracyjnych, jest prezentowana po raz pierwszy publicznie wystawa grafik Mariana Kołodzieja „Klisze pamięci. Labirynty”. Pokazuje ona codzienność życia więziennego oczami wybitnych Polaków, takich jak św. Maksymilian Maria Kolbe czy Witold Pilecki. Dla autora była to forma terapii, a dla nas jest to możliwość poznania z bliska ogromu cierpienia, którego doświadczali więźniowie niemieckich obozów w czasie II wojny światowej

– mówił podczas otwarcia wystawy Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej, organizator wystawy.

Marian Kołodziej trafił do Auschwitz jednym z pierwszych transportów.

Każdy, kto był w Auschwitz i przeżył Auschwitz, pozostał na całe życie z niezbywalnym piętnem rozgrywającego się tam ludzkiego tragizmu

– mówił artysta.

„To nie wystawa, nie sztuka, nie obrazy, a słowa zamknięte w rysunku. Nie było zresztą moim zamiarem spełnienie obowiązku pamięci i dania świadectwa poprzez sztukę. Sztuka jest bezradna wobec tego, co człowiek zgotował człowiekowi. […] Proponuję przejście labiryntem znaczonym doświadczeniami fabryki śmierci. Proszę, przeczytajcie moje narysowane słowa, które powstały również z tęsknoty za jasnością kryteriów, za czytelnym oddzieleniem dobra od zła, prawdy od fałszu, sztuki od jej pozoru. To także moja niezgoda na świat, jaki jest dziś. To również jest o nas, o tym, co zrobiliśmy z naszym człowieczeństwem, pretekst do przemyśleń i wyciągania wniosków istotnych dla nas dzisiaj. To list starego człowieka do samego siebie sprzed 55 lat. Jest to również hołd tym wszystkim, którzy spopieleni – odeszli”

– mówił Marian Kołodziej.

Jako zdolny rysownik został skierowany przez Niemców do archiwum, aby kopiował m.in. mapy na użytek wojska niemieckiego. Część kopii przekazywał polskiemu podziemiu, za co został w obozie powtórnie aresztowany. Po przesłuchaniach w Berlinie został skazany na karę śmierci. Wyrok miał zostać wykonany w obozie. Pracownik administracji obozowej przekładał papiery skazańca na spód sterty wyroków i tak ocalił mu życie. Kołodziej został bowiem ewakuowany na teren Niemiec, gdzie doczekał wyzwolenia przez Amerykanów, dowodzonych przez gen. George’a Pattona

– tłumaczył podczas inauguracji wystawy znawca twórczości artysty o. Kazimierz Malinowski.

Trauma związana z pobytem w obozie była tak silna, że Marian Kołodziej dopiero po przeżytym udarze mózgu w 1992 r. zaczął pokazywać na zewnątrz to, co całe życie dźwigał w swej duszy.

Zaczął wtedy rysować, ponieważ, jak sam mówił, najwyższy czas „to opowiedzieć”. Rysował ołówkiem, który do ręki przywiązywała mu żona. I tak w ciągu szesnastu lat powstał cykl „Klisze pamięci. Labirynty”

– tłumaczył o. Kazimierz Malinowski.

Wystawa „Klisze pamięci. Labirynty” składa się z czterech ośmiokątnych plansz składających się ze zdjęć i grafik przedstawiających w artystyczny sposób dramat więźniów, w tym św. Maksymiliana Marii Kolbego, który zginął śmiercią męczeńską w 1941 roku w Auschwitz, oddając swoje życie za współwięźnia, jak również Witolda Pileckiego, który dobrowolnie dał się aresztować i wysłać do Auschwitz, aby następnie uciec i poinformować świat o niemieckich zbrodniach. Dobrowolna śmierć o. Kolbego wywarła ogromne wrażenie na Marianie Kołodzieju i dodała mu siły, by walczyć o przetrwanie w obozowej rzeczywistości.

Od 22 stycznia do 22 lutego br. wystawa będzie także dostępna w bazylice Świętych Dwunastu Apostołów w Rzymie w polskiej, angielskiej, włoskiej i hiszpańskiej wersji językowej.

Fundacja PGE od wielu lat jest zaangażowana w działania mające na celu pielęgnowanie patriotyzmu i kultywowanie pamięci o dziedzictwie historycznym Polski. Przyczynia się też do rozwoju świadomości narodowej, obywatelskiej i kulturowej.

Artykuł powstał we współpracy z PGE Polską Grupą Energetyczną SA



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe