Krakowskie szczęście. Czy dobrze się żyje w stolicy Małopolski?

Kraków, czyli druga największa metropolia w kraju to zarówno ogromna szansa dla mieszkańców regionu, jak i potencjalnych mieszkańców z najdalszych zakątków kraju, a nawet… świata! Jak się żyje w Krakowie, co chwalą sobie krakowianie oraz co wymaga poprawy? Sprawdźmy!
Ulica Krakowa Krakowskie szczęście. Czy dobrze się żyje w stolicy Małopolski?
Ulica Krakowa / fot. materiał partnera

Artykuł Sponsorowany

Kraków przyciąga?

W 2022 roku Główny Urząd Statystyczny podawał, iż w Krakowie mieszkają dokładnie 800 653 osoby. Szacunki socjologów z Uniwersytetu Jagiellońskiego mówią z kolei o realnej populacji rzędu aż 1,2 mln. Trzymając się wyłącznie oficjalnych kalkulacji, tylko w ciągu dekady na stałe w Krakowie osiedliło się 43 tys. nowych rezydentów Małopolski. Czy to wynik optymalny na tle innych metropolii?

Dla porównania w ciągu ostatniej dekady w Warszawie meldunek uzyskało ponad 147 tys. nowych mieszkańców stolicy. Jest to wynik nieporównywalny ze skokiem Krakowa, jednak trzecia największa metropolia kraju, czyli Łódź notuje nawet nie tyle niewielki wzrost, ale bardzo konkretny regres rzędu blisko 49 tys.! Tym samym Kraków na tle trójki największych metropolii trzyma się naprawdę dobrze, a w skali całego kraju nie odbiega od średniej, lekko ją przeskakując.

- Do Krakowa przyjechałam z Przemyśla i dla osób z Podkarpacia to naturalny kierunek. Studiowałam z ogromną częścią mojego liceum, ale na moim kierunku były osoby z absolutnie każdego krańca Polski. Ja kierowałam się bliskością najbliższej metropolii - oni - unikalnością uniwersytetów w Krakowie - podkreśla 24-letni Paweł, student elektronicznego przetwarzania informacji na UJ.

Skok w przyszłość

Czym jeszcze wyróżnia się stolica Małopolski? Urząd Miasta Krakowa już w 2014 roku w ramach projektu “Tu chcę żyć. Kraków 2030” przeanalizował mocne i słabe strony metropolii. Jak wynika z przeprowadzonej wówczas analizy SWOT, ogromna rozpoznawalność miasta nie tylo w aspekcie turystycznym, dotychczasowe dokonania na arenie gospodarczej (m.in. dużej znaczenie w branży outsourcingu IT), a także istota położenia geograficznego sprawiają, że Kraków jest szczególnie dla branży technologicznej i logistycznej ciekawym kierunkiem do dalszej ekspansji.

Pewnymi niedociągnięciami miała być sama infrastruktura, a także m.in. mały nacisk na inwestycje z zakresu tzw. ekonomii społecznej. W tym aspekcie Kraków nadrobił zaległości i już teraz widać znaczące zaangażowanie mieszkańców zarówno jeśli chodzi o inicjatywy oddolne, jak i rozwój prywatnych małych i średnich przedsiębiorstw.

- Widziałam jak Kraków się zmienia na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat. Przyjechałam do Małopolski w 2013 roku na studia i nie sądziłam, że tutaj zostanę - pochodzę z Mazur i od rodziców dzielił mnie cały kraj. Równolegle Kraków kwitł, pojawiło się lotnisko w Szczytnie, a z Krakowa teraz mogę dolecieć w rodzinne strony w niecałe dwie godziny. To ogromny komfort i sukces szybkiej reakcji miasta również na rozwój w kraju - relacjonuje 30-letnia Kinga, mieszkanka Nowej Huty.

Realne szczęście Krakowa

Efekt? W 2022 roku analitycy z ThinkCo wykazali, iż mieszkańcy Krakowa znaleźli się na 10. miejscu w skali kraju, jeśli chodzi o stopień satysfakcji z życia w swoim mieście. Okazuje się, że aż 43 proc. respondentów uznało dostęp do rozrywki i atrakcji kulturalnych za największe źródło satysfakcji.

Drugim najczęściej wskazywanym czynnikiem była dostępność sklepów (37 proc.), a trzecim - komunikacja miejska i sprawny dojazd (35 proc.). Nieco niżej, ale i tak wysoko krakowianie oceniali dostęp do miejsc sportu i rekreacji (23 proc.) oraz dostęp do opieki zdrowotnej (18 proc.).

Co jednak irytuje mieszkańców Krakowa? Okazuje się, że ponad połowa uczestników badania, bo aż 54 proc. wskazuje na koszty życia. I faktycznie - patrząc wyłącznie na ceny mieszkań deweloperskich w Krakowie, można uznać, że stolica Małopolski uchodzi za drugie najdroższe miasto w Polsce. Jak wynika z ofert mieszkań na sprzedaż w Krakowie serwisu rynekpierwotny.pl, za własne M z pierwszej ręki trzeba już średnio zapłacić 15 580 zł za m2 [stan na styczeń 2024 roku].

Dla porównania w Warszawie deweloperzy średnio inkasują 16 815 zł za m2, co i tak stanowi wzrost rzędu 23 proc. w skali roku, a w Krakowie - blisko 24 proc. [stan rok do roku między styczniem 2023 a styczniem 2024 roku]. Według analityków rynekpierwotny.pl równolegle spada liczba ofert w stolicy Małopolski w zastraszającym, bo 45-proc. tempie rok do roku.

Choć rynek mieszkaniowy w Krakowie nie rozpieszcza, to i tak stolica Małopolski może się pochwalić największym na południu rynkiem pracy i znaczącą dynamiką rozwoju. Mieszkańcy już teraz doceniają ogromny skok całego miasta, a w niedalekiej przyszłości można liczyć na kolejne ułatwienia. Co przyniesie przyszłość? Tego nikt nie jest w stanie przewidzieć, jednak Kraków i tak mocno pnie się po drabinie, nie dając odpocząć konkurencyjnym metropoliom.


 

POLECANE
Komunikat IMGW: Nadchodzi największa od kilku lat fala upałów w czerwcu. W których regionach najgoręcej? z ostatniej chwili
Komunikat IMGW: Nadchodzi największa od kilku lat fala upałów w czerwcu. W których regionach najgoręcej?

Według prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w długi weekend najcieplej będzie na zachodzie, a najchłodniej na Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu. Od niedzieli na zachodzie nawet 32 st. C. Upały utrzymają się przez kolejny tydzień.

Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane gorące
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane

Dziś w nocy mija tydzień od okrutnego ataku wenezuelskiego migranta na Polkę w Toruniu. Do tej pory nie zabierałem w tej sprawie głosu. Bo czekałem. Obserwowałem, jaki rezonans wywoła w Polsce ta straszliwa zbrodnia.

Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny tylko u nas
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny

To są ważne rocznice dla państwa, narodu, ale i te osobiste, które dotyczą jednej (w tym wypadku dwóch osób), a jednocześnie nas wszystkich. Dziś jest jeden z takich dni. Śp. prezydent Lech Kaczyński rozumiał i kochał Polskę.

Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. Ślady skrępowania z ostatniej chwili
Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. "Ślady skrępowania"

14 czerwca 2025 r. nad ranem na ul. Legnickiej w Lubinie policjanci zatrzymali dwóch nagich Etiopczyków. Mężczyźni mieli ślady na nadgarstkach, które mogą sugerować wcześniejsze skrępowanie.

Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała z ostatniej chwili
Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała

Księżna Kate Middleton rezygnuje z Royal Ascot 2025, nadal dochodząc do siebie po leczeniu raka – poinformował Pałac Kensington.

Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych z ostatniej chwili
Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych

Sąd Najwyższy stanowczo odpiera zarzuty Romana Giertycha, który 18 czerwca – jak pisze pierwsza prezes SN – próbował wymóc dostęp do akt sprawy, w której nie jest stroną. Małgorzata Manowska wyjaśnia, że interwencja poselska i ustawa o informacji publicznej nie dają takich uprawnień.

Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę

No i po wyborach. Karol – wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów... Tli się nadzieja na powtórkę wysyłają starych profesorów i sędziów z demencją, żeby tłumaczyli w TVN-ie, że wybory sfałszowane i trzeba powtórzyć... Wszystko się nie zgadza... Justycjanie już mieli obiecane stołki jak wyrzucą neonów, a tu co? Neony jak siedziały tak siedzą.

Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem z ostatniej chwili
Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem

– Prezydent Andrzej Duda był wściekły na słowa premiera Donalda Tuska o ponownym przeliczeniu głosów oddanych w wyborach prezydenckich – powiedział w środę poseł Marek Jakubiak. – Prezydent sprowadził Tuska na ziemię – dodał.

Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów

Adam Bodnar uderza w Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – minister sprawiedliwości chce wyłączenia wszystkich jej sędziów z rozpoznawania protestów wyborczych.

Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta z ostatniej chwili
Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta

Prezydent podpisał zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim. Przepisy wejdą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

REKLAMA

Krakowskie szczęście. Czy dobrze się żyje w stolicy Małopolski?

Kraków, czyli druga największa metropolia w kraju to zarówno ogromna szansa dla mieszkańców regionu, jak i potencjalnych mieszkańców z najdalszych zakątków kraju, a nawet… świata! Jak się żyje w Krakowie, co chwalą sobie krakowianie oraz co wymaga poprawy? Sprawdźmy!
Ulica Krakowa Krakowskie szczęście. Czy dobrze się żyje w stolicy Małopolski?
Ulica Krakowa / fot. materiał partnera

Artykuł Sponsorowany

Kraków przyciąga?

W 2022 roku Główny Urząd Statystyczny podawał, iż w Krakowie mieszkają dokładnie 800 653 osoby. Szacunki socjologów z Uniwersytetu Jagiellońskiego mówią z kolei o realnej populacji rzędu aż 1,2 mln. Trzymając się wyłącznie oficjalnych kalkulacji, tylko w ciągu dekady na stałe w Krakowie osiedliło się 43 tys. nowych rezydentów Małopolski. Czy to wynik optymalny na tle innych metropolii?

Dla porównania w ciągu ostatniej dekady w Warszawie meldunek uzyskało ponad 147 tys. nowych mieszkańców stolicy. Jest to wynik nieporównywalny ze skokiem Krakowa, jednak trzecia największa metropolia kraju, czyli Łódź notuje nawet nie tyle niewielki wzrost, ale bardzo konkretny regres rzędu blisko 49 tys.! Tym samym Kraków na tle trójki największych metropolii trzyma się naprawdę dobrze, a w skali całego kraju nie odbiega od średniej, lekko ją przeskakując.

- Do Krakowa przyjechałam z Przemyśla i dla osób z Podkarpacia to naturalny kierunek. Studiowałam z ogromną częścią mojego liceum, ale na moim kierunku były osoby z absolutnie każdego krańca Polski. Ja kierowałam się bliskością najbliższej metropolii - oni - unikalnością uniwersytetów w Krakowie - podkreśla 24-letni Paweł, student elektronicznego przetwarzania informacji na UJ.

Skok w przyszłość

Czym jeszcze wyróżnia się stolica Małopolski? Urząd Miasta Krakowa już w 2014 roku w ramach projektu “Tu chcę żyć. Kraków 2030” przeanalizował mocne i słabe strony metropolii. Jak wynika z przeprowadzonej wówczas analizy SWOT, ogromna rozpoznawalność miasta nie tylo w aspekcie turystycznym, dotychczasowe dokonania na arenie gospodarczej (m.in. dużej znaczenie w branży outsourcingu IT), a także istota położenia geograficznego sprawiają, że Kraków jest szczególnie dla branży technologicznej i logistycznej ciekawym kierunkiem do dalszej ekspansji.

Pewnymi niedociągnięciami miała być sama infrastruktura, a także m.in. mały nacisk na inwestycje z zakresu tzw. ekonomii społecznej. W tym aspekcie Kraków nadrobił zaległości i już teraz widać znaczące zaangażowanie mieszkańców zarówno jeśli chodzi o inicjatywy oddolne, jak i rozwój prywatnych małych i średnich przedsiębiorstw.

- Widziałam jak Kraków się zmienia na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat. Przyjechałam do Małopolski w 2013 roku na studia i nie sądziłam, że tutaj zostanę - pochodzę z Mazur i od rodziców dzielił mnie cały kraj. Równolegle Kraków kwitł, pojawiło się lotnisko w Szczytnie, a z Krakowa teraz mogę dolecieć w rodzinne strony w niecałe dwie godziny. To ogromny komfort i sukces szybkiej reakcji miasta również na rozwój w kraju - relacjonuje 30-letnia Kinga, mieszkanka Nowej Huty.

Realne szczęście Krakowa

Efekt? W 2022 roku analitycy z ThinkCo wykazali, iż mieszkańcy Krakowa znaleźli się na 10. miejscu w skali kraju, jeśli chodzi o stopień satysfakcji z życia w swoim mieście. Okazuje się, że aż 43 proc. respondentów uznało dostęp do rozrywki i atrakcji kulturalnych za największe źródło satysfakcji.

Drugim najczęściej wskazywanym czynnikiem była dostępność sklepów (37 proc.), a trzecim - komunikacja miejska i sprawny dojazd (35 proc.). Nieco niżej, ale i tak wysoko krakowianie oceniali dostęp do miejsc sportu i rekreacji (23 proc.) oraz dostęp do opieki zdrowotnej (18 proc.).

Co jednak irytuje mieszkańców Krakowa? Okazuje się, że ponad połowa uczestników badania, bo aż 54 proc. wskazuje na koszty życia. I faktycznie - patrząc wyłącznie na ceny mieszkań deweloperskich w Krakowie, można uznać, że stolica Małopolski uchodzi za drugie najdroższe miasto w Polsce. Jak wynika z ofert mieszkań na sprzedaż w Krakowie serwisu rynekpierwotny.pl, za własne M z pierwszej ręki trzeba już średnio zapłacić 15 580 zł za m2 [stan na styczeń 2024 roku].

Dla porównania w Warszawie deweloperzy średnio inkasują 16 815 zł za m2, co i tak stanowi wzrost rzędu 23 proc. w skali roku, a w Krakowie - blisko 24 proc. [stan rok do roku między styczniem 2023 a styczniem 2024 roku]. Według analityków rynekpierwotny.pl równolegle spada liczba ofert w stolicy Małopolski w zastraszającym, bo 45-proc. tempie rok do roku.

Choć rynek mieszkaniowy w Krakowie nie rozpieszcza, to i tak stolica Małopolski może się pochwalić największym na południu rynkiem pracy i znaczącą dynamiką rozwoju. Mieszkańcy już teraz doceniają ogromny skok całego miasta, a w niedalekiej przyszłości można liczyć na kolejne ułatwienia. Co przyniesie przyszłość? Tego nikt nie jest w stanie przewidzieć, jednak Kraków i tak mocno pnie się po drabinie, nie dając odpocząć konkurencyjnym metropoliom.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe