Aleksander Fabisiak zmarł 9 lutego w Krakowie. Miał 78 lat. Był wieloletnim wykładowcą Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie, a w latach 1993-1999 był dziekanem Wydziału Aktorskiego tej uczelni. Na co dzień Fabisiaka aż do 2012 r. można było podziwiać na deskach Teatru Starego. To właśnie ta instytucja oficjalnie pożegnała swojego dawnego aktora.

Nie żyje znany aktor

"Ze smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Aleksandra Fabisiaka – aktora teatralnego i filmowego, od 1967 roku przez 45 lat związany ze Starym Teatrem. [...] Jego Iwan Szatow w 'Biesach' w reż. Andrzeja Wajdy, Demetriusz w 'Śnie nocy letniej' w reż. Konrada Swinarskiego czy Clotaldo w 'Życie jest snem' w reż. Jerzego Jarockiego na trwałe wpisały się w historię polskiego teatru. Ostatnią jego rolą na deskach sceny przy placu Szczepańskim był zabawny i wzruszający Smarkul w 'Chłopcach' Stanisława Grochowiaka (2012)"

- przekazał Teatr Stary w Krakowie.

Kim był Aleksander Fabisiak?

Aleksander Fabisiak debiutował na scenie w 1966 r. w spektaklu telewizyjnym "Proces Ryszarda Wawerly". W latach 70. stworzył swoje najsłynniejsze kreacje teatralne m.in. Bertrama we ''Wszystko dobre, co się dobrze kończy'' Konrada Swiniarskiego, Iwana Szatowa w "Biesach" Andrzeja Wajdy czy Lelewela w "Nocy listopadowej" Andrzeja Wajdy.

Na wielkim ekranie zapisał się rolami Witka Kobusa w "Wodzireju", oficera w "Gdziekolwiek jesteś, panie prezydencie", prokuratora Nawrockiego w "Psach", Grabowskiego w "Młodych wilkach 12", profesora w "Życiu jako śmiertelnej chorobie przenoszonej drogą płciową" czy nauczyciela w "Katyniu". Po raz ostatni zagrał przed kamerą w 2019 r. w filmie krótkometrażowym "Gorycz" Jakuba Jaska.

Aleksander Fabisiak był synem słynnego aktora Kazimierza Fabisiaka, znanego z "Nikodema Dyzmy", "Jak rozpętałem drugą wojnę światową" czy "Wakacji z duchami"

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Poważne ostrzeżenie: Rosja zaatakuje kraj NATO

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Protesty rolników: Nie demonizujcie nas