Wpadka czy manipulacja? Oburzenie po ostatnim wydaniu „19:30”

Burza w sieci po sobotnim wydaniu „19:30” na antenie neo-TVP. Poważny błąd czy celowa manipulacja? – zastanawiają się w internauci.
Prowadzący
Prowadzący "19:30" Zbigniew Łuczyński / fot. screen vod.tvp.pl

Chodzi o przytoczone przez „19:30” wyniki badania United Surveys przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski. Zapytano w nim Polaków: „kto ich zdaniem wygra najbliższe wybory samorządowe?”.

Badanie wskazało, że największe szanse na zwycięstwo ma Koalicja Obywatelska, którą wskazało 40,1 proc. ankietowanych. Drugie miejsce zajmuje Prawo i Sprawiedliwość, wskazane przez 20,5 proc. respondentów. Z kolei na Trzecią Drogę postawiło 13,8 proc. badanych.

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Węgier podała się do dymisji

Wpadka czy manipulacja?

Jednak w materiale „19:30” przedstawiono badanie United Surveys w zupełnie inny sposób. Prowadzący program Zbigniew Łuczyński przekazał, że partia Donalda Tuska… może liczyć na ponad 40 procent poparcia, zaś ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego otrzymało o połowę mniej głosów.

To wynik najnowszego sondażu na niecałe dwa miesiące przed wyborami samorządowymi – oświadczył.

CZYTAJ TAKŻE: Tarczyński: Jesteśmy problemem i wyrzutem sumienia Tuska

Oburzenie w sieci

„19:30 zmanipulowała sondaż dla WP, ew. ktoś popełnił bardzo głupi błąd. Wirtualna Polska zapytała Polaków, kto wygra wybory samorządowe. Redakcja 19:30 przedstawiła to jako sondaż poparcia” – zwrócił uwagę dziennikarz WP Patryk Słowik.

W rozmowie z innym użytkownikiem, którego zdaniem była to pomyłka, Słowik oświadczył: „Łatwiej będzie ocenić po jutrzejszym wydaniu. Jeśli błąd, będzie sprostowanie”.

„Za taki błąd powinno się wylecieć. Jak się patrzy na to, to od razu zapala się lampka w głowie, że to nie sondaż poparcia. Jeśli ktoś popełnił taki błąd i nie zapaliła mu się taka lampka, tzn że niekoniecznie pracuje w najlepszym dla siebie miejscu…” – napisał ekonomista i analityk gospodarczy Rafał Mundry.


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Wpadka czy manipulacja? Oburzenie po ostatnim wydaniu „19:30”

Burza w sieci po sobotnim wydaniu „19:30” na antenie neo-TVP. Poważny błąd czy celowa manipulacja? – zastanawiają się w internauci.
Prowadzący
Prowadzący "19:30" Zbigniew Łuczyński / fot. screen vod.tvp.pl

Chodzi o przytoczone przez „19:30” wyniki badania United Surveys przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski. Zapytano w nim Polaków: „kto ich zdaniem wygra najbliższe wybory samorządowe?”.

Badanie wskazało, że największe szanse na zwycięstwo ma Koalicja Obywatelska, którą wskazało 40,1 proc. ankietowanych. Drugie miejsce zajmuje Prawo i Sprawiedliwość, wskazane przez 20,5 proc. respondentów. Z kolei na Trzecią Drogę postawiło 13,8 proc. badanych.

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Węgier podała się do dymisji

Wpadka czy manipulacja?

Jednak w materiale „19:30” przedstawiono badanie United Surveys w zupełnie inny sposób. Prowadzący program Zbigniew Łuczyński przekazał, że partia Donalda Tuska… może liczyć na ponad 40 procent poparcia, zaś ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego otrzymało o połowę mniej głosów.

To wynik najnowszego sondażu na niecałe dwa miesiące przed wyborami samorządowymi – oświadczył.

CZYTAJ TAKŻE: Tarczyński: Jesteśmy problemem i wyrzutem sumienia Tuska

Oburzenie w sieci

„19:30 zmanipulowała sondaż dla WP, ew. ktoś popełnił bardzo głupi błąd. Wirtualna Polska zapytała Polaków, kto wygra wybory samorządowe. Redakcja 19:30 przedstawiła to jako sondaż poparcia” – zwrócił uwagę dziennikarz WP Patryk Słowik.

W rozmowie z innym użytkownikiem, którego zdaniem była to pomyłka, Słowik oświadczył: „Łatwiej będzie ocenić po jutrzejszym wydaniu. Jeśli błąd, będzie sprostowanie”.

„Za taki błąd powinno się wylecieć. Jak się patrzy na to, to od razu zapala się lampka w głowie, że to nie sondaż poparcia. Jeśli ktoś popełnił taki błąd i nie zapaliła mu się taka lampka, tzn że niekoniecznie pracuje w najlepszym dla siebie miejscu…” – napisał ekonomista i analityk gospodarczy Rafał Mundry.



 

Polecane