Ryszard Czarnecki: Rosja w Strasburgu

Rosja w Strasburgu
Parlament Europejski, Strasburg
Parlament Europejski, Strasburg / pixabay.com

Druga w tym roku, a pierwsza w lutym sesja Parlamentu Europejskiego w Strasburgu upłynęła w niemałej mierze w cieniu Rosji. Poświęcono temu niemal cały jeden dzień z czterech, składających się na „francuską” sesję PE.

Niemal czterogodzinna debata po oświadczeniach Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej na temat: „Dwa lata od wybuchu wojny napastniczej Rosji przeciwko Ukrainie” (tytuł oryginału) miała wysoką temperaturę. Zabrała bowiem głos europosłanka z Łotwy, reprezentująca tamtejszych Rosjan, którą właśnie oskarżono o szpiegostwo na rzecz Moskwy, co szczególnie ostro komentowali posłowie z krajów bałtyckich.

"Słowa są ważne i potrzebne, ale ważniejsze są czyny"

W swoim wystąpieniu mówiłem, że słowa są ważne i potrzebne, one też zmieniają rzeczywistość, ale jednak ważniejsze są czyny. Podkreślałem, że łatwiej jest wyrażać solidarność z Ukrainą, a jakoś trudniej rzeczywiście domknąć system sankcyjny, który jest tak szczelny, jak szczelne jest sito. Konkretnie mówiłem, jak kluczowe dla rosyjskiego przemysłu, ale też armii jest importowanie na wielką skalę półprzewodników z szeroko rozumianego Zachodu. Oczywiście są to często firmy spoza UE – na przykład z USA, Tajwanu czy Szwajcarii, ale również z krajów członkowskich Unii. Przypomniałem fakt, że Rosjanie mordują Ukraińców, walcząc w butach, które są produkowane z materiałów sprzedawanych przez firmy zachodnie

Nie wspomniałem - z braku czasu - że chodzi o firmy z Niemiec i Włoch, w tym także jedna z kapitałem mieszanym, bo z… Białorusi!

Tego samego dnia, poza omówieniem mającej się odbyć pod koniec lutego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich 13 Konferencji Ministerialnej Światowej Organizacji Handlu, spędziliśmy szereg godzin na debacie o „Stosunkach politycznych między UE a Rosją”. Sprawozdawcą raportu w tej sprawie był były premier Litwy Andrius Kubilius – stały sprawozdawca do spraw Rosji w europarlamencie.

Kluczowa dyskusja o rosyjskich wpływach

W ramach tej „rosyjskiej” debaty odbyła się też kluczowa dyskusja o rosyjskich wpływach, także agenturalnych.

W kolejnym dniu przemawiał prezydent Rumunii Klaus Iohannis. Jego wystąpienie miało miejsce w ramach cyklu „Oto Europa”. Ten przedstawiciel mniejszości niemieckiej, będący Głową Państwa-i to szóstego ,co do liczby ludności - starał się o funkcje sekretarza generalnego NATO. To dlatego pojechał do Kijowa nie z Jarosławem Kaczyńskim, Mateuszem Morawieckim i premierami Czech oraz Słowenii: Petrem Fialą i Janezem Jansą, tylko dwa miesiące później, gdy było już bardziej bezpiecznie, z kanclerzem Niemiec i prezydentem Francji. „Cnotę stracił, rubla nie zarobił” – sekretarzem generalny NATO nigdy nie zostanie. A na pewno nie teraz.

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (10.02.2024)

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tragiczna śmierć 10-latka. Nowe fakty

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Upadek projektu „czystego wodoru” w Niemczech


 

POLECANE
Aż nie chce się wierzyć!. Jarosław Kaczyński ostro odpowiada Tuskowi z ostatniej chwili
"Aż nie chce się wierzyć!". Jarosław Kaczyński ostro odpowiada Tuskowi

"Tusk chce pieniędzmi polskich obywateli spłacać niemieckie zbrodnie?" – nie dowierza na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do zapowiedzi premiera Donalda Tuska, która padła w Berlinie po rozmowie z kanclerzem Friedrichem Merzem.

Barcelona rusza po nowe talenty. Co dalej z Lewandowskim? Wiadomości
Barcelona rusza po nowe talenty. Co dalej z Lewandowskim?

FC Barcelona coraz uważniej rozgląda się za wzmocnieniami w ataku, choć wciąż nie zaproponowała Robertowi Lewandowskiemu nowej umowy. Tymczasem hiszpańskie media podają, że klub obserwuje kolejną młodą gwiazdę z Bundesligi. To kierunek, którego polski napastnik raczej się nie spodziewał.

PiS szykuje mocny cios w koalicję 13 grudnia na rocznicę rządu z ostatniej chwili
PiS szykuje mocny cios w koalicję 13 grudnia na rocznicę rządu

13 grudnia minie rok od powołania gabinetu Donalda Tuska. Jak ustaliła Wirtualna Polska, Prawo i Sprawiedliwość planuje wykorzystać tę datę do ofensywy politycznej, koncentrując się na jednym z najbardziej newralgicznych dla rządu tematów – dramatycznej sytuacji w ochronie zdrowia.

Nie żyje polski aktor. Miał tylko 11 lat Wiadomości
Nie żyje polski aktor. Miał tylko 11 lat

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje Nikodem Marecki, młody aktor znany z filmów „Biała odwaga” i „Zołza” oraz serialu „Szpital św. Anny”. Informację potwierdziła Szkoła Podstawowa im. T. Kościuszki w Niedźwiedziu, do której chłopiec uczęszczał.

Niemiecko-polskie konsultacje międzyrządowe: Linia Angermünde-Szczecin i tajemnicza deklaracja w zakresie obronności z ostatniej chwili
Niemiecko-polskie konsultacje międzyrządowe: Linia Angermünde-Szczecin i tajemnicza deklaracja w zakresie obronności

Polska i Niemcy ogłosiły nowe porozumienia w sprawach obronności, infrastruktury i wsparcia Ukrainy, ale uwagę przyciąga jeden zapis — powołanie tajemniczej grupy roboczej w MON, której celów nie ujawniono. Konsultacje w Berlinie przyniosły też decyzje o modernizacji linii łączących polskie miasta z niemieckimi, rozbudowie korytarzy NATO i zwrocie polskich dóbr kultury.

Niepokojące sceny w Tatrach. Turystów nic nie powstrzymało Wiadomości
Niepokojące sceny w Tatrach. Turystów nic nie powstrzymało

Nagrania z Morskiego Oka wywołały wiele emocji. W sieci pojawiły się filmy pokazujące turystów biegających po cienkim, dopiero tworzącym się lodzie, mimo jasnych apeli Tatrzańskiego Parku Narodowego o unikanie takich zachowań. Wśród osób widocznych na nagraniach są nie tylko dorośli, ale również dzieci. Internauci nie kryją oburzenia.

Tusk w Berlinie zapowiedział, że… Polska może sama wypłacić zadośćuczynienia ofiarom wojny z ostatniej chwili
Tusk w Berlinie zapowiedział, że… Polska może sama wypłacić zadośćuczynienia ofiarom wojny

– Jeżeli nie uzyskamy szybkiej i jednoznacznej deklaracji Niemiec ws. wypłat zadośćuczynień dla żyjących polskich ofiar II wojny światowej, to rozważę decyzję o wypełnieniu tej potrzeby przez Polskę. Pospieszcie się, jeśli chcecie naprawdę wykonać ten gest – powiedział premier Donald Tusk w Berlinie.

BBC: Gruzińska policja mogła użyć broni chemicznej z I wojny światowej do tłumienia protestów Wiadomości
BBC: Gruzińska policja mogła użyć broni chemicznej z I wojny światowej do tłumienia protestów

Śledztwo BBC wskazuje, że podczas masowych antyrządowych demonstracji w Tbilisi w 2024 r. gruzińskie służby mogły stosować nielegalną substancję chemiczną – camite, środek używany przez wojska francuskie w czasie I wojny światowej i uznawany za wyjątkowo toksyczny oraz długotrwale drażniący. Gruziński rząd odrzuca te podejrzenia.

Ważny wiceminister odchodzi z rządu z ostatniej chwili
Ważny wiceminister odchodzi z rządu

Wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk podjął decyzję o odejściu z rządu – poinformowała w poniedziałek na platformie X Polska 2050, z którą związany jest Duszczyk. Jak ustaliła PAP w źródłach zbliżonych do resortu, Duszczyk zakończył pracę w MSWiA z końcem listopada.

Donald Tusk przybył do Berlina na niemiecko-polskie konsultacje międzyrządowe z ostatniej chwili
Donald Tusk przybył do Berlina na niemiecko-polskie konsultacje międzyrządowe

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powitał w poniedziałek po godz. 14.30 premiera Donalda Tuska, który wraz z członkami swojego gabinetu przybył do Berlina na 17. polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe dotyczące m.in. bezpieczeństwa.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Rosja w Strasburgu

Rosja w Strasburgu
Parlament Europejski, Strasburg
Parlament Europejski, Strasburg / pixabay.com

Druga w tym roku, a pierwsza w lutym sesja Parlamentu Europejskiego w Strasburgu upłynęła w niemałej mierze w cieniu Rosji. Poświęcono temu niemal cały jeden dzień z czterech, składających się na „francuską” sesję PE.

Niemal czterogodzinna debata po oświadczeniach Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej na temat: „Dwa lata od wybuchu wojny napastniczej Rosji przeciwko Ukrainie” (tytuł oryginału) miała wysoką temperaturę. Zabrała bowiem głos europosłanka z Łotwy, reprezentująca tamtejszych Rosjan, którą właśnie oskarżono o szpiegostwo na rzecz Moskwy, co szczególnie ostro komentowali posłowie z krajów bałtyckich.

"Słowa są ważne i potrzebne, ale ważniejsze są czyny"

W swoim wystąpieniu mówiłem, że słowa są ważne i potrzebne, one też zmieniają rzeczywistość, ale jednak ważniejsze są czyny. Podkreślałem, że łatwiej jest wyrażać solidarność z Ukrainą, a jakoś trudniej rzeczywiście domknąć system sankcyjny, który jest tak szczelny, jak szczelne jest sito. Konkretnie mówiłem, jak kluczowe dla rosyjskiego przemysłu, ale też armii jest importowanie na wielką skalę półprzewodników z szeroko rozumianego Zachodu. Oczywiście są to często firmy spoza UE – na przykład z USA, Tajwanu czy Szwajcarii, ale również z krajów członkowskich Unii. Przypomniałem fakt, że Rosjanie mordują Ukraińców, walcząc w butach, które są produkowane z materiałów sprzedawanych przez firmy zachodnie

Nie wspomniałem - z braku czasu - że chodzi o firmy z Niemiec i Włoch, w tym także jedna z kapitałem mieszanym, bo z… Białorusi!

Tego samego dnia, poza omówieniem mającej się odbyć pod koniec lutego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich 13 Konferencji Ministerialnej Światowej Organizacji Handlu, spędziliśmy szereg godzin na debacie o „Stosunkach politycznych między UE a Rosją”. Sprawozdawcą raportu w tej sprawie był były premier Litwy Andrius Kubilius – stały sprawozdawca do spraw Rosji w europarlamencie.

Kluczowa dyskusja o rosyjskich wpływach

W ramach tej „rosyjskiej” debaty odbyła się też kluczowa dyskusja o rosyjskich wpływach, także agenturalnych.

W kolejnym dniu przemawiał prezydent Rumunii Klaus Iohannis. Jego wystąpienie miało miejsce w ramach cyklu „Oto Europa”. Ten przedstawiciel mniejszości niemieckiej, będący Głową Państwa-i to szóstego ,co do liczby ludności - starał się o funkcje sekretarza generalnego NATO. To dlatego pojechał do Kijowa nie z Jarosławem Kaczyńskim, Mateuszem Morawieckim i premierami Czech oraz Słowenii: Petrem Fialą i Janezem Jansą, tylko dwa miesiące później, gdy było już bardziej bezpiecznie, z kanclerzem Niemiec i prezydentem Francji. „Cnotę stracił, rubla nie zarobił” – sekretarzem generalny NATO nigdy nie zostanie. A na pewno nie teraz.

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (10.02.2024)

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tragiczna śmierć 10-latka. Nowe fakty

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Upadek projektu „czystego wodoru” w Niemczech



 

Polecane